No to będę powolutku o tym myśleć.
Chyba będą 2 torby - z rzeczami na poród i pobyt i z rzeczami na wyjście - ta będzie czekać w samochodzie, bo M prawdopodobnie ze mną zamieszka w szpitalu... ;)

Witajcie, Kandy lezy na sali przedporodowej, caly czas pod Ktg. nie wiadomo skad to krwawienie, ale z lozyskiem ok i przepływy też dobre.
u mnie ok, Mala sie ladnie rusza więc już się nie martwię. Nie mogę się doczekać wizyty w poniedziałek, bo jestem strasznie ciekawa co tam sie dzieje w środku:)

Czigra, to co masz w Femibionie w zupełności wystarczy i nie ma potrzeby brania dodatkowych tabletek.

jestem w szpitalu.szyjka jeszcze nie rodzaca ale...na ktg sa skurcze!pierwsze takie prawdziwe gory!zaczal bolec brzuch.

oby sie rozkrecilo!moze to wlasnie dzis!trzymajcie kciuki.

Karko kciuki!
Żabko ja mam dziś dzień lenia, nic nie robię, za to mąż działa od rana w ogrodzie i siedzę sama ;)

Karko kciuki. :)

karko powodzenia :-*
ja dziś mam lenia ale może i dobrze bo miałam skurcze przez dwie h co 15 min dzwonilam do szpitala ale mam czekać... ech do tego zawroty głowy i niechęć do jedzenia dopiero teraz trochę w siebie wepchnelam mały się na szczęście wierci

Karko - działaj, działaj, trzymamy kciuki:)

KARKO,KANDY kciuki dla Was kochane

Karko kandy kciuki :-)
Dziewczyny pilyscies piwo bezalkoholowe w ciazy? Jestem piwiara i jakos mnie ochota naszla na browarka

ja piłam Lecha , jak miałam te incydenty z kolkami nerkowymi Calypso- super ,że wszystko dobrze , niepotrzebnie się bałaś :) Ja byłam w 28+3 i mała miała 1470 -czyli podobnie się rozwijają te nasze kobitki , a teraz we wtorek mam wizytę i chyba też USG i też jestem bardzo ciekawa jak ta jej waga , może troche przystopowała bo też się martwie ,że może dobić do ponad 4 A chciałabym rodzić SN

Słyszałam ,że dobrze jest wypić lampkę wina malinowego jak się akcja porodowa zaczyna , że niby rozluźnia mięśnie krocza i skurcze są mniej bolesne ;) Ciekawe to bardzo , sprawdzała któraś ?

Podejrzewam ,że też by mnie zarzucało po takiej lampcę ;)) Pewnie od pewnego momentu wolałabym żeby mi się film urwał Nie jedna rodziła %%% i pewnie dobrze wspomina poród hehehe

Bonim ja też uwielbiam piwko:) raz skusiłam się na piwo bezalkoholowe Bawaria ale było tak paskudne, że ledwo je wypiłam. Czasem jak mąż pije to sie tylko zaciągnę zapachem;)

Ja też , nie dość ,że gadają głupoty to jeszcze nachuchają ;) I jak tu takiej później dziecko dać?

Akirko-jak dla mnie Lech też jest paskudny ale z soczkiem niczego sobie ;)

Kandy mocno za Was trzymam kciuki , lekarze na pewno zrobią to co najlepsze dla Was, trzymaj się!

Calypso77: Czy może któraś z Was dziewczyny pamięta wagę dziecka z 30 tc???

W 29t5d Mikołaj ważył 1602g - urodził się z wagą 3930 :) Zatem radziłabym za specjalnie nie inwestować w ubranka w najmniejszym rozmiarze ;)

Kandy kciuki! Dobrze, że pojechałaś do szpitala

Mój Patryk miał w 29tyg 1500g ur z wagą 3500g w 37t3d

bonim: Dziewczyny pilyscies piwo bezalkoholowe w ciazy?

ja parę razy ale nie smakowało tak jak zwykłe. 3 x wzięłam dwa łyczki zwykłego. a wczoraj ciutkę czerwonego winka - oj jak mi smakowało... w ciązy o wiele lepiej niż bez ciązy... ale nie polecam. To była mini ilośc . KANDY kurcze trzymaj się. Może lepiej CC niż czekanie w takiej sytuacji. 36 tydz to już spory maluszek, da radę... ŚCISKAM.
U nas bez zmian

hej mnie dalej skurcze męczą ale są nieregularne szpital dalej twierdzi że mam czekać aż same się wycisza dobrze że w niedzielę wizyta u ginekologa polskiego może on mi coś na ten temat powie i szyjke zbada !!

Ew- weź nospe albo nawet 2 , powinno pomóc ..

zabko bralam już nospe forte po niej zrobiły się nieregularne ale są i bolą
zazdroszczę dziewczynom które nie wiedzą co to skurcz do końca...
chwilowo znów jest trochę lepiej ciekawe jak będzie po nocy...

Treść doklejona: 03.05.13 20:58
w wannie już byłam i nie pomogła trochę zlagodzily się jak byłam w wodzie ale jak wyszłam wróciły do normy bolą ale teraz pojawiają się w różnych odstępach a po każdym mały próbuje wyjść bokiem tak się wierci...

Kurczę to faktycznie dobrze, że wizyta już tak blisko.
Ale jesteś w stałym kontakcie z położną jakby co?

witam wieczorowa pora
Co do tematu piwka ,przypomnialyscie mi jak to w poprzedniej ciazy z wielka pilka -nie pamietam ktory to miesiac ale wiem ,ze bylo mega cieplo i brzuchol mialam podobny jak teraz wiec podejrzewam ,ze to byl chyba koniec 7 miesiaca jakos bo rodzilam 29 czerwca (3 tyg.przed terminem ) dreptalam do ogrodka na Piotrkowska napic sie zimnego piwa z nalewaka (koniecznie warke strong z sokiem) nooormalnie to bylo dziewczyny silniejsze ode mnie ,a zeby bylo zabawniej ,poszlam z trojka znajomych co bym glupio nie wygladala i jako pierwsza wydoilam kupel piwska alee mi bylo glupio bo znajomych wyprzedzilam

Kandy - wspieram i podczytuje
Karko -w dalszym ciagu kciukasy trzymane
ew3ame - pokolenia z roku na rok jakies naprawde slabiuchne sa - mnie tez niemilosiernie mecza skurcze ,ale ja boje sie jechac na badanie do szpitala bo na 100% mnie poloza ,wystarczy ,ze wyjme swoj poprzedni wypis ze szpitala a nie moge sobie pozwolic na hospitalizacje bo wszyscy pracuja a ja nie mam opieki nad dziecmi

nera teraz przedwczesne porody to ponoć plaga...