Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Bablaskowi chodzi o zwykle a my tu rozmawialysmy o napiciu sie bezalkoholowego ,wiec zbedny byl jej komentarz, przy pierwszym dziecku przez 3 lata nie wachalam piwa,papierosow nie pale. Karmilam rok i szesc mies, mialam 21 lat i juz wtedy potrafilam wziasc odpowiedzialnosc za dobro syna:-)
    Milego dnia
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Nie do końca Bonim, poczytaj dokładnie co piszą inni i co ja napisałam :smile:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Ja piłam karmi i bavarię 0% (jak dla mnie właśnie bavaria 0% smakuje super, bo np. lecha free nie cierpię), przy czym bavaria 0% nie ma ani grama alkoholu (bo karmi ma tyle co kefir :wink:), więc pije się ją jedynie dla smaku przecież (można to porównać z wypiciem picolo czy fanty :cool:)
    --
    •  
      CommentAuthorŻabka221
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Przestańcie już dziewczyny :shades: Koniec tematu i tyle :peace:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMay 4th 2013 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, skoro już mowa o piciu alkoholu w ciąży. To spojrzcie moje drogie na etykiety tych piw bezalkoholowych. Większość z nich zawiera mała ilośc alkoholu. Sama lubię czasem wypić piwko z sokiem, bądź dobre wino. Ale decydując sie na ciążę, wiedziałam ze pójdą w odstawke. Piwo takie jak bezalkoholowy Lech czy karmi zawiera alkohol. Ja nie pilam w ciąży i dopiero teraz w kwietniu na swoje urodziny ( po ponad roku bez %) napinam sie lampke wina. To był mój świadomy wybór. Każda z nas wie jakie są konsekwencje picia alkoholu w ciąży. Więc myśle, ze nie ma co pouczac jedna druga. Każda zrobi co uważa za słuszne.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    madziauk Karmi czy Lech Free ma zaw alkoholu do 0,5% - dokładnie tak samo jak kefir ("Kefir ma wartość odżywczą zbliżoną do jogurtu. Zawiera białko, tłuszcz mlekowy, około 1% kwasu mlekowego, znaczne ilości dwutlenku węgla i 0,1–0,6% alkoholu.") także nie popadałabym w paranoję ;)
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Sardynka - dla mnie to nie paranoja ;) tylko świadomy wybór. Jak nie pije to nie pije i tyle :)

    Treść doklejona: 04.05.13 12:39
    Ps. Kefirow nie pije :) a za joguratmi nie przepadam :) wole owsianke i mleko ;)
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMay 4th 2013 zmieniony
     permalink
    Dla mnie po prostu porównywanie Karmi do normalnego piwa to gruba przesada... to tak jakby ganić kogoś właśnie za wypicie kefiru czy zjedzenie kiszonego ogórka (też zawiera alkohol)

    Jakoś nikt nie gani nikogo za wypicie coli do czasu do czasu, a przy tym głupim karmi robi się takie zamieszanie (z dwojga złego (bo napoje gazowane to nic dobrego) to karmi jest mniej szkodliwe niż ta cola
    --
    • CommentAuthorAnge
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Witam kochane mamusie :bigsmile:
    dziekuje wszystkim za gratulacje :bigsmile: wczoraj dotarlismy do domku maly ma lekka zoltaczke ale ponoc sama przejdzie :smile:
    Niestety nie nadrobie czytania postow wiec nie wiem czy ktoras sie rozpakowala?? trzymam kciuki za wszystkie kobietki :*
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMay 4th 2013 zmieniony
     permalink
    Zgadzam się z Sardynką... Dla mnie to już kompletna paranoja. Nie piszę tu o spożywaniu zwykłego piwka czy wina ale o tym jednym leszku free.
    Więcej substancji szkodliwych dla dziecka jest w gumie do żucia, cukierkach, coli czy batonikach spożywanych regularnie przez Mamusie, które mają wkręt na słodkie - aspartam, acesulfan, sukraloza, sacharoza... Podany przez sardynkę przykład to kolejna kwestia, z którą nie ma co dyskutować.

    Chciałabym zobaczyć menu ciążowe tych, które tu najbardziej krzyczą o te PONIŻEJ 0,5%... Ciekawe ile z tych Mam zaopatruje się/zaopatrywała się w produkty ekologiczne w ciąży? No bo zaszłyście przecież w ciążę świadomie... Dlaczego nie podejść do tematu tak purytańsko jak robicie to w przypadku piwa bezalkoholowego? Myślicie, że warzywka w osiedlowego warzywniaka czy Tesco spożywane codzienne są zupełnie bezpieczne?

    Po prostu dziewczyny, zanim coś napiszecie zastanówcie się po stokroć, czy te wynurzenia nie przynoszą więcej krzywdy niż pożytku.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 4th 2013 zmieniony
     permalink
    Ja się zorientowałam w połowie karmi poema di cafe, ze zawiera te o.5 %, wcześniej myślałam, że nie ma w ogóle procentów. Tak czy tak mi jakoś niespecjalnie nie smakowało, więc po połowie zrezygnowałam z obu powodów. I też trochę zgadzam się z Sardynką, bo generalnie sprowadza sie do tego , że nie powinny ciężarne jeść smażonego czyli frytek, schabowych, warzyw itd. robionych na patelni z dodatkiem jakiegokowliek tłuszczu. Śmietana też zdrowa nie jest :wink: Wszelakie soki inne niż świeżo wyciśnięte 5 minut temu, wszystkie półprodukty, no bo też i nie wiadomo z jakich składników były zrobione. Wspomniane wyżej napoje gazowane i słodzone, danonki, chipsy, lody, jogurty "owocowe":wink: No i najlepiej nie żyć w mieście wśród spalin, bo to jest dopiero masakra dla płuc, krwi i organizmu w ogóle. Pył, zgiełk, hałas itd. Także to trochę głupie tak ganić za to, że ktoś wypił piwo karmi, bo właśnie co zrobić z kimś kto w ciąży obiada się smażonymi rzeczami, opija colą czy zajada tony mizerii ze śmietaną :)
    Jestem przeciwna piciu alkoholu normalnego w ciąży i absolutnie jestem za zdrowym odżywianiem :) No ale jedno karmi, chyba aż takim grzechem nie jest...

    Treść doklejona: 04.05.13 13:48
    Mangaaa napisałyśmy w sumie to samo, tylko ja nie odświeżyłam strony ;>
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Ano :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    moim zdaniem wszystko z głową nie można popadać w skrajności wszystko jest dla ludzi a w małych ilościach i sporadycznie nie zrobi maluchowi krzywdy
    ja dziś mega senna ale to pewnie przez pogodę
    trzymam kciuki za mamy w czołówce i uwaga jestem już na 25 miejscu co mnie bardzo cieszy :-)
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMay 4th 2013 zmieniony
     permalink
    Ja caly czas staram sie kupowac produkty organic. Ostatnio wyczytalam w ksiaze Annabel Karmen o rozszerzaniu diety, by stosowac normalne produkty do robienia papek. I mam niezly metlik w glowie. No ale narazie zaczniemy od sloiczkow.
    A gum do zucia, i produktow light od lat nie uzywam. Nawet moj maz przerzucil sie z gum na mietowki bez aspartamu ;)

    Cole w ciazy pilam :) i frytki jadlam ;) Macie racje, nie ma co popadac w skrajnosc. Przyznaje sie do bledu z tym lechem free ;)

    A co do piwa bezalkoholowego, to nie wiem jak w Polsce, ale te co tu sa maja 2,5% ;) Dlatego tak napisalam. Myslalam, ze wszedzie jest mniej wiecej to samo :) Dlatego ja nie pilam, z reszta nie czulam takiej potrzeby. W nastepnej ciazy rowniez nie zamierzam pic ;)
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Znam dziewczyny ktore pily namietnies cole i inne przysmaki, mysle ,ze te 0.5% po wypiciu na nasza mase ,nie da rady dotrzec chocby w czasteczce do dziecka, wiecej wlewano spirytusu do gojenia pepka, teraz niby stosujed sie oscenisept,ale wiele lat jednak spirytus, a spirytus przed wkluciem sie w zyle i pozniej wacik nasaczony nim..
    Bez sensu takie tematy,zapytalam o bezalkoholowe i uslyszalam chcesz pic to pij twoj wybor,jakbym co najmniej szklanka zwyklego chciala sie upic :-) a dlatego iz mialam watpliwosc zapytalam o tego lecha free ,bo po to jest forum.
    Ja temat koncze bo nie ma sensu ..
    • CommentAuthoranutka99
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Kandy Gratulacje ty juz po wszystkim, Zyczw Tobie i synkowi duzo zdrowka.
    A dziewczynom z czolowki szybkiego i jaK najmniej bolesnego konca.
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Na tym forum każda dyskusja kończy się wielką awanturą i jak już wielokrotnie wiele osób pisało nie można wyrazić swojego zdania, bo zaraz robi się z tego wielka afera.

    Ja zakończę temat tym, że zdanie na temat alkoholu w ciąży jakie mam już wiadomo, a na pozostałe produkty też bardzo uważam, nie tylko w ciąży, więc raczej konsekwencji w zdrowym odżywianiu mi nie brakuje :bigsmile:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Bąbelasek no co Ty, jaka awantura :wink: Zwykła dyskusja :wink: Na szczęscie takiej prawdziwej awantury to tu dawno nie było :>
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorsheam
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Kandy, serdeczne gratulacje!!!! Podejrzałam Adasia i jest cudowny!:))
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    MadziaUK :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    a ja myślę, że czym innym jest wypicie jednego Lecha Free czy Karmi [aczkolwiek ja przez całą ciążę ani jednego łyka żadnego z nich nie wzięłam bo nigdy piwa nie lubiłam i nie lubię] a czym innym chwalenie się [tak jak koleżanka na poprzedniej stronie] tym, że jako pierwsza spośród czwórki znajomych wypiła w 7 mscu ciąży cały kufel Warki Strong bo taką miała ochotę, że nie mogła się powstrzymać
    dla mnie to nieodpowiedzialne, karygodne i nie do przyjęcia :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    bąbelasek: Na tym forum każda dyskusja kończy się wielką awanturą

    stwierdzam, że za mojej ciąży to forum było weselsze i ciekawsze :) jakoś chyba byłyśmy bardziej ze sobą zżyte...

    TEORKA: a czym innym chwalenie się [tak jak koleżanka na poprzedniej stronie] tym, że jako pierwsza spośród czwórki znajomych wypiła w 7 mscu ciąży cały kufel Warki Strong bo taką miała ochotę, że nie mogła się powstrzymać
    dla mnie to nieodpowiedzialne, karygodne i nie do przyjęcia :confused:

    i o to ta cała dyskusja myślę... a nie o piwo bezalkoholowe :)
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/alkohol-w-ciazy-10-pytan-o-picie-alkoholu-w-czasie-ciazy-i-karmienia-piersia_39666.html

    ciekawy artykul z ktorego wynika ze nie powinno sie pic nawet Karmi 0,5 procent, ( to podobno tyle co zjedzenie 2 jablek)
    ale jak ostroznosc to ostroznosc,
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    o13ej na ktg zapisywaly sie regularne skurcze takie na ok.60%. piotrus b.sie wiercil i uciekal od glowicy wiec troche dziury w zapisie i chyba zrobia mi jeszcze raz dzis. czuje troche mocniejsze bole.dzis na nocce bedzie polozna znajoma,gosia jest u taty a u nas nocuje kuzynka marcelki i moglaby z nia zostac.wiec BAAARDZO BY NAM DZIS PASOWALO…
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Karko kciukole :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthormagda19800
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Kandy, gratulacje! Adaś malutka drobinka się okazał, a nie koksu ;-)
    KARKO, no to oby się.Piotruś zdecydował dzisiaj wyjść :-)
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    katka_81: stwierdzam, że za mojej ciąży to forum było weselsze i ciekawsze :) jakoś chyba byłyśmy bardziej ze sobą zżyte...


    Katka ja wówczas już podczytywałam ten wątek i zgadzam się z Tobą :)
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Katka ja już kiedyś też pisałam o tym :) jakoś wtedy było cieplej i jednocześnie pikantniej :> Były dyskusje że ho ho ho, gorąco bywało, pamiętam szał na skracające się szyjki :P :devil: Ale fakt jest też taki, że właśnie w jakiś sposób byłyśmy bardziej zżyte ze sobą właśnie :bigsmile:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    PENNY: szał na skracające się szyjki :P :devil:

    o tak, wówczas szyjki skracały się na potęgę... :) Ech, miło się wspomina te czasy... (nie ze względu na skracające się szyjki of kors ;) )
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeMay 4th 2013 zmieniony
     permalink
    Ja jako jedna z tychże skracających się szyjek wypraszam sobie!:devil::cool:
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Kandy - gratuluję!!! Ładna waga i wzrost :)

    Jeśli chodzi o piwo - żadnej tego nie życzę, ale przy atakach kolki nerkowej to inaczej by niektóre z Was śpiewały ;) Gdyby nie to, że piłam nawet po 3-4 razy dziennie Bavarie (fuj, fuj, fuj to gorsze niż sok z gumijagód ;)) to nie urodziłabym sn w 38t, tylko cesarką w 34t. Reszty nie piszę, tylko podpiszę się pod postem Mangi.

    Heh, Penny, ja też byłam zmiażdżoną szyjką, więc ten tego ;))))

    A ja z pytaniem, bo niby niedawno to było, a kompletnie tego nie pamiętam - czuję raz na jakiś czas (raz na kilkanaście godzin/raz na kilka dni), najczęściej jak się zginam takie "rozpychanie" w jednym punkcie (ale za każdym razem w innym). Tak jakbym przy zginaniu natrafiała na opór w środku. Hmm, ciężko mi to wytłumaczyć - jakbym miała w środku kijek i przy zginaniu ten kijek mi na cośtam naciskał... Nie pamiętam, żebym miała coś takiego przy Krasnalu :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    The_Fragile: Heh, Penny, ja też byłam zmiażdżoną szyjką, więc ten tego ;))))

    No, ale ile było nas z długaśnymi panikar to nasze co :devil:

    Frag a to rozpychanie to pewnie jakieś więzadła się rozciągają, no teraz będzie inaczej niż z Krasnalem, to na pewno :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    No właśnie to nie to samo co więzadła, bo one tak ciągną po prostu. A tu jakbym miała ów patyk w macicy ;)))

    Najpierw myślałam, że może to maluch się rozciąga, ale raczej za wcześnie na poczucie czegokolwiek (tym bardziej, ze w Krasnalowej w 20tc dopiero poczułam ruchy), no i to inaczej się "czuje"...

    Treść doklejona: 04.05.13 18:37
    PENNY: ile było nas z długaśnymi panikar to nasze co :devil:


    Nooo ;D
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    nie da sie bo przy scianie stoi.biegam po korytarzu.czuje juz ewidentnie bole…wiec zglosilam zeby mnie zbadali. zbadal mnie lekarz.powiedzial:oooo glowka sie pcha… ale szyjka jeszcze podobno nie jest do konca gotowa cos wspomnial o centymetrze i powiedzial ze mam czekac na wlasciwy porod… powiedzialm ze corka b.szybko wyszla,bez odejscia wod i skurcze tez.odczuwalam nietypowo to chcialabym zdarzyc dac znac partnerowi by zdarzyl.kazali mi czekac
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Frag a może to jednak Maluszek. W II ciąży szybciej podobno można wyczuć ruchy. :bigsmile: No bo tak to nie mam pojęcia jeśli to nie rozciąganie więzadeł.
    Ja miewałam jeszcze na tym etapie kłucia w różnych częściach podbrzusza.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    KARKO: biegam po korytarzu.


    Karko - że co? :DDD No nie mów, że biegasz ;) Czekam teraz na Twój poród :))) Żeby szybko i łatwo poszło!

    Mangaa, sama nie wiem... Tez jest tak rzadko jak przy ruchach, ale... no nie wiem. Inaczej zupełnie. Wtedy były bulgotki, a teraz jakby rozciąganie. No nic, pozostaje czekać ;)

    A tak a propos co wolno, a czego nie - zgłupiałam, bo mam cholerną, straszną ochotę na "kawior", ale to w końcu tak jakby surowa ryba, co? I szperam na necie, a wszędzie sprzeczne info - raz, że można, raz, że nie...
    --
    •  
      CommentAuthortejsha
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Karko , trzymaj się kochana :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Frag nie podpowiem, bo nie wiem. No na logikę to surowa ryba no ale bądź tu mądry...

    Tak na marginesie to szukałam ostatnio badań dot. bezpieczeństwa sukralozy w ciąży i znalazłam na amerykańskich stronkach sprzeczne badania... :wink: Tak sobie właśnie z M doszliśmy do wniosku, że ciężko się w tym wszystkim połapać przeciętnemu zjadaczowi chleba.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Zgadza się, tym bardziej, że nawet wyniki badań potrafią być sprzeczne :( Na wszelki wypadek nie będę jadła, bo się listeriozy boję. Ale ciągnie mnie jak diabli. Zjem jak urodzę ;))))
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Mnie tak do tatara ciągnie :crazy:
    No ale co się odwlecze...
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Ja tak samo chce tatara :D normalnie to jest straszne :D a jeszcze mój Robert cały czas sobie kupuje i je :D Kiedyś go ubije za to :D:D
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Tralalaaaa taki z korniszonkiem, papryczką, cebulką + żółtko, olej zimnotłoczony, sól, pieprz, no mniam ! :D
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    The_Fragile: Karko - że co? :DDD No nie mów, że biegasz ;)
    chodziłam baaardzo szybko :) nadal odczuwam ból,coraz mocniej. Byłabym bardzo zaskoczona gdybym nie urodziła dziś lub jutro. Chyba czeka nas nocne rodzenie. Trzymajcie kciuki oby tak było i poszło wszystko dobrze!
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    No Karko nie puszczamy kciuków :D
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Juhuhu ! To Piotruś lada moment będzie po 2giej stronie tego Maleńkiego brzusia :*
    -- [/url]
  1.  permalink
    KARKO trzymamy kciuki!:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 4th 2013 zmieniony
     permalink
    "PENNY: No, ale ile było nas z długaśnymi panikar to nasze co :devil:"
    to ja, to ja :D
    5,5 cm do samego końca i całą ciążę czułam, ze mi się skraca - finalnie nie mogłam urodzić SN, tak skubana trzymała :)
    --
    •  
      CommentAuthorŻabka221
    • CommentTimeMay 4th 2013 zmieniony
     permalink
    Karko - Ale emocje, bądz dzielna:swingin::thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    KARKO: Trzymajcie kciuki oby tak było i poszło wszystko dobrze!

    Zaciśnięte do białości !
    katka_81: to ja, to ja :D
    5,5 cm do samego końca i całą ciążę czułam, ze mi się skraca - finalnie nie mogłam urodzić SN, tak skubana trzymała :)

    O mamo :devil: nawet nie pamiętałam, no niesposób wszystkich szyjek spamiętać :tooth: A moja mimo faktycznego skrócenia też pancerna była :rolling: Pamiętam, że któraś z nas to nawet z konkretnym rozwarciem dość długo sobie hulała :D Aż mi się micha cieszy na wspomnienie :>

    Frag mnie się wydaje, że to chyba za wcześnie by czuć ruchy dziecka. Tak patrzyłam ile w tym tygodniu waży i to jest około 30-35 gram, więc jeszcze chyba nie jest na tyle silne, by powodować aż tak mocne kłucie, chociaż różnie jest :) Może drugi Krasnal już tak się rozpycha i jest duuuży i tak daje popalić :>
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMay 4th 2013
     permalink
    Karko- zycze Ci by szybko poszło!

    Musialo byc wesoło z tymi szyjkami, ja mam raz 3 cm raz 2cm dlugosci zalezy od tego ktora ginka mnie bada
    i schizuje trochę, jak mnie najda czarne mysli, info od ginek sa sprzeczne
    ale nie oszczedzam sie jakoś szczegolnie, dzis spacer po lesie, 5km cudnie bylo.:)

    Ja tez mam zachciewajki na wedzonego łososia, sushi, tatar, piwo, mniam.:tongue:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.