Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorbuba79
    • CommentTimeMay 7th 2013 zmieniony
     permalink
    mangaa - dziękuję bardzo za radę i uspokojenie..... mam nadzieję, że jutro już nie będzie żadnego śladu na wkładce.
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Nie nie, z dzieckiem i dziewczyną wszystko ok, tzn fizycznie.. bo widzę, że psychicznie ona już nie wytrzymuje.. zreszta.. też bym się wkurzyła, jak by mi nagle w dzień wywołania porodu, na co się jednak człowiek już nastawi, mówią, że mam czekać kolejne 2 tyg :D
    Jeszcze na dodatek siedzi i czyta te fora wszelkie, że czasami i lekarz się myli i potem zielone wody itp i chyba panikuje za bardzo.. no ale to jej decyzja :D a lekarz jej już pare razy sugerował cc więc :D chyba mu to na rękę :D:P
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMay 7th 2013 zmieniony
     permalink
    No a u nas to jakieś zbiorowe zatrucie pokarmowe... M właśnie wraca do domu z pracy bo go wzięło.
    Mama dzień wcześniej trochę przechorowała.
    Ki ustrojstwo, jakiś wirus? Mam nadzieję, że Dzidzi nie zaszkodzi...

    A jeśli to pokarmowe to już wywaliłam podejrzaną sałatę z lodówki, bo to jest jedyna rzecz którą wszyscy jedli.
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    migotynko kciuki za wizytę :-* na pewno wszystko będzie ok :-)
    a tak wogóle dzień dobry ja nadal żyje w euforii po usg :-D
    strasznie bolą mnie biodra i odcinek ledzwiowy do tego pachwiny i podbrzusze jak na @ mam tak od wczoraj... może kości zaczynają się rozchodzić jak myślicie?
    --
    • CommentAuthormoly123
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Witaj salinos. Widzę, że mamy prawie ten sam termin :bigsmile:
    Mangaa, Możesz mi przy okazji dopisać dziewczynkę ? Mimo, że ostatnio były podejrzenia, że będzie chłopczyk teraz ginekolog stwierdził , że jest pewny dziewczynki, wiec chyba można już dopisać.:bigsmile: Cóż zobaczymy czy na następnej wizycie znów się nie zmieni :cool:
    --
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Asiula_6_9_91: ale to jej decyzja :D a lekarz jej już pare razy sugerował cc więc :D chyba mu to na rękę :D:P--

    No to nawet nie wiem, jak komentować... Może się powściągnę :wink:
    mangaa: Ki ustrojstwo, jakiś wirus? Mam nadzieję, że Dzidzi nie zaszkodzi..

    Ja przechodziłam zatrucie (wirusówkę chyba) jakoś w 14/15tc, oskarżałam niewinne dziecko o mdłości i skręty żołądka, nie zrobiło to na nim wrażenia, na lekarzu też nie, oprócz tego, że w tydzień zjechałam 5 kg, ale nadrobiłam :wink:
    ew3ame: może kości zaczynają się rozchodzić jak myślicie?

    Mnie w 33/34tc łupały niemiłosiernie biodra i spojenie łonowe, chodzić nie mogłam. Pobolało, pobolało i przeszło, teraz miewam się jak młody Bóg, mam nadzieję, że i Tobie prędko minie!
    --
  1.  permalink
    ew3ame: strasznie bolą mnie biodra i odcinek ledzwiowy do tego pachwiny i podbrzusze jak na @ mam tak od wczoraj... może kości zaczynają się rozchodzić jak myślicie?


    biodra, pachwiny mnie bolą tak jakby mnie ktoś kopnął porządnie w krocze, ale to inny ból niż @owy....@owo mnie nic nie boli...obserwuj czy ból się nie nasila, jeśli nie to pewnie tak jak piszesz, to wina rozchodzących się kości:)

    Mangaa myślę że to wirusówka, ciebie złapało, mamę i po kilku dniach twojego M...gdyby to pokarmowe zatrucie było to podejrzewam że wszyscy mniej więcej w tym samym czasie byście zachorowali, np na 2 dzień, a u was się to ciągnie już kilka dni....Tak na chłopski rozum wydedukowałam, ale zakaźnik ze mnie taki że wiesz:)zdrowia dla M...


    my dzisiaj mamy wizytę u zakaźnika, mam nadzieję że wyniki znów wyjdą okej i w końcu odstawi mi ten antybiotyk.
    -- [/url[/url]
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Migotynko kochanie nie martw się!!! będzie na 100% wszystko dobrze!! kiedy masz kolejną wizytę ?? :hugging:
    Witam nową PRZYSZŁĄ MAMUSIĘ :winkkiss:
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Migotynko, powodzenia!
    Chciałam tylko dodać, tak na uspokojenie,że Gin certyfikowany to naprawdę spec od usg. Ostatnio młoda lekarka powiedziała mi,że usg to takie badanie,podczas którego każdy może widzieć co innego 0_0. Jednakże certyfikaty zdobywa się w trudzie i wyznaczają one jakiś standard. Emilka była podgladana przez takiego lekarza. Pewność, z jaką było wykonane to badanie ogromna. Mieliśmy drobną anomalie.Zostaliśmy o niej poinformowani w spokojny sposób i na dobre wyszła nam świadomość jej posiadania.Mała jest zdrowa,jak rybka. Urodziła się w świetnej kondycji.
    Głową do góry!
    --
    •  
      CommentAuthorŻabka221
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Witamy mamuśkę ;)ew- ja z biodrami i bólami stawów mam do czynienia od ok.28 tygodnia :/ i od tamtej pory mam straszne problemy ze spaniem bo w nocy ból jest straszny , biore paracetamol na noc ale już nad ranem puszcza i muszę spać na siedząco, także już się łudzę że mi przejdzie do porodu :( taki nasz los że na tej końcówce musimy się pomęczyć :whorship:
    --
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Sali - witamy, witamy :winkkiss:
    Migotynko - nie martw się - na pewno wszystko będzie dobrze - po prostu malutak jest niunia.
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Ja już po wizycie. Szyjka nie skróciła się - ma 25 mm, z dzieckiem wszystko ok, tylko w ogóle nie chciał buźki pokazać i zasłonił ją i rączkami i nóżkami. Za to przepięknie pokazał wypięte pośladki, jajeczka i siusiaka. Miałam też 4D i nawet nie było co nagrać, więc mamy nagranie właśnie męskości mojego synka :) Waga - 1830 g.
    Ja też mam jakieś zapalenie grzybiczne. Dziś rano byłam opuchnięta, więc lekarz od razu zbadał i przepisał mi Pimafucort i Gynazol. POwiedział, że grzybiczne sprawy w ciąże są normalne, bo oprócz dokarmiania dziecka organizm dokarmia też inne rzeczy. A czasem grzybica jest sygnałem,że coś z cukrem jest nie tak i powinno powtórzyć się badania.

    Migotynko - ja też już z doświadczenia wiem, że jakość sprzętu i lekarz robiący USG to mają olbrzymie znaczenie przy ocenie tego USG. Ja w sobotę miałam robione USG na IP w mały ważył tam 1560 g, a dziś 1830. Główka w sobotę była o 2 tyg. mniejsza niż dziś. Tylko, że ten mój lekarz ma wszystkie certyfikaty do robienia badań genetycznych i super sprzęt, więc w ogóle innym lekarzom nie wierzę. A z tymi pomiarami to lekarz powiedział tak, że są one pi razy drzwi, bo jak sprzętów USG nie było,(czy tak się nie robiło powszechnie)to lekarze musieli wymacać przez brzuch i określić na podstawie wymacanych części ciał przybliżonąa wagę urodzeniową i mniej więcej było to tak samo skuteczne jak teraz przy USG. Także kochana w ogóle się nie przejmuj. Idź do lekarza tego wieczorem i zobaczysz że będzie ok.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    czyli muszę się przyzwyczaić bo chodzę przez to jak kaczka :-D
    oplawy po tym krwawieniu nadal mam tak lekko bezowe ale może to moje urojenia bo ciągle i obsesyjnie patrzę się na ten papier i wkładki...
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeMay 7th 2013 zmieniony
     permalink
    bardzo dziękuję za ciepłe przywitanie:))))))) moly 123 dzień po dniu rodzimy :)))))))))))))) hehehe ja jeszcze nie znam płci.. ostatnio się dzieciątko na nas wypięło ;p wstydliwe za mamuśką będzie :) a uparte za tatusiem jeżeli w piatek znowu się wypnie.. heehe ;p
    p.s. proszę o pomoc jak wstawić suwaczek na stałe pod każdym komentarzem?
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    dzasti to widzę że mój mały waży tyle co twój prawie :-) z tym że mój na usg był tydzień młodszy więc pewnie podobnej wielkości nasi chłopcy będą ;-)
    dobrze że wizyta udana :-)
    witam nowe mamusie :-) rozgoscie się :-)
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Dziewczyny, od 23 maja odbędzie się Festiwal Rodzicielstwa w Bielsku-Białej. Zapraszamy Mamy obecne i przyszłe :)
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    ew3ame: czyli muszę się przyzwyczaić bo chodzę przez to jak kaczka :-D

    Ja miałam Kochana tak, że bolało, później miałam z miesiąc spokoju a teraz znowu boli. a jak przekładam się z boku na bok to strzyka tak dziwnie. i dość głośno... :)
    Witam się poniedziałkowo w podłym humorze. Wczoraj Mały strasznie szalał późnym wieczorem w brzuchu a mój mąż walnął tekstem "może on się tam dusi" i złapałam takiego doła, że nie ogarnęłam do dziś. Tzn. wiem, że jeśli by się dusił to musiałabym jechać na IP, że czasem dziecko jest aktywniejsze itd ale po prostu po raz kolejny przytłoczyło mnie to poczucie odpowiedzialności, że to ja MUSZĘ wiedzieć czy jest w danym momencie ok czy już nie. No i się posprzeczaliśmy i dziś też się sprzeczamy bo oczywiście przy okazji wszelkie inne sprawy są poruszane... jak to bywa przy kłótni. WIem, że dojedziemy do porozumienia ale dziś powiedziałam, że zaczynam wymagać i żądać a nie latać przy wszystkich i myśleć o wszystkich na około a nie o sobie. I odmówiłam przyjazdu znajomych bo nie czuję się już komfortowo w każdym towarzystwie. A poza tym nie będę przy kimś skakać i podawać kawek... OT I TAKI MAM DZIŚ BUNT!!!!
    Przepraszam za żale ale to tak wiecie-lżej wtedy ;) Mam nadzieję, że u Darcys ok, witam wszystkie Nowe Mamunie w naszym gronie i życzę im spokojnej ciąży.
    Migotynka - ja kilkadziesiąt stron temu pisałam o takich rozrzutach. U mnie były też. a na następnej wizycie lekarz skwitował- a to zawsze są... więc nie stresuj się. Dobrze, że masz dfziś wizytę-ja miałam po 4 tyg
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    W_P_Gosia: "może on się tam dusi" i złapałam takiego doła, że nie ogarnęłam do dziś.

    Gosiu, ile razy ja tak myślałam, bo brzuch mi skakał tak nienaturalnie, jakby miała mi zaraz go rozerwać :) :) Aż autentycznie bałam się wtedy... Nawet mam to nagrane :) I zawsze sobie wkręcałam, ze Misia owinęła się pępowiną i się szamocze bidulka. Nagłe gwałtowne ruchy mogą być tego objawem - ale myślę sobie, ze to, co odstawiają/odstawiały Nasze maluchy, nie jest pewnie aż takie gwałtowne i mocne :)
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    katka_81: Nagłe gwałtowne ruchy mogą być tego objawem

    Dokładnie, zresztą tak naprawdę to przecież jest jakiś minimalny odsetek czy promil takich przypadków... ale bardziej przytłoczyło mnie to poczucie odpowiedzialności kontra tekst rzucony tak sobie przez męża. No ale cóż, mężczyźni są z Marsa przecież :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    W_P_Gosia: No ale cóż, mężczyźni są z Marsa przecież :devil:

    tiaaa, dokładnie :) Mogliby się czasem zastanowić, zanim coś palną :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorŻabka221
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Dodałam zdjęcia na brzuszkach mojej przed wizytowej żylastej piłeczki :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Żabciu Ty masz wizytę dziś?
    --
    •  
      CommentAuthorŻabka221
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Mam o 18:00 :wink:
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    To dzisiaj widzę dzień wizyt:bigsmile:
    Trzymam kciuki za wszystkie popołudniowe wizyty!!!
    -- ,
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    No to kciuki :D
    --
  2.  permalink
    WP GOSIA ja wczoraj jak mały się tak mało ruszał powiedziałam taki sam tekst do mojego męża, więc wiesz....:)

    tylko się zaśmiał, postukał w głowę i przytulił:)

    wczorajsze moje zachowanie to już w ogóle irracjonalne było, jęczałam i płakałam, bo masła nie było w domu:)na szczęście dziś przeszło. :bigsmile:
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    anairda1986: jęczałam i płakałam, bo masła nie było w domu:)na szczęście dziś przeszło.

    Ale czy kupiliście masło, czy po prostu przeszło? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorŻabka221
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    :rolling:ach te nasze ciążowe problemy :swingin:
    --
  3.  permalink
    aravls: Ale czy kupiliście masło, czy po prostu przeszło?


    samo przeszło:bigsmile: już od godziny 21:00 byłam "normalna"...Po masło jedziemy za chwilę do Biedronki:P

    szkoda gadać, myślałam że takie zaniki mózgu to tylko w opowieściach są i to mity:)niestety i mnie to dopadło:tongue:
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    anairda1986: myślałam że takie zaniki mózgu to tylko w opowieściach są i to mity:)niestety i mnie to dopadło:tongue:



    spoko luz
    ja w ciąży byłam przekonana, że stolicą Polski jest Kraków a nie Warszawa :shocked::shamed:
    także ten :cool:
    --
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Ja dziś, rozmawiając z mamą, mówię: No i wiesz, to był taki lotniczy samolot :devil: .
    Ciąża mózgu. Na bank.
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Dziewczyny jesteście Kochane... Co ja bym bez Was zrobiła??? Anairda, MY MOŻEMY :devil: oni nie bałdzo :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeMay 7th 2013 zmieniony
     permalink
    Dżasti - gratki udanej wizyty i kciuki za pozostałe.
    Gratuluję też nowym przyszłym mamusiom:)

    Ja dziś miałam KTG - wyszło bardzo dobrze, mała sobie usnęła, położna musiała ją budzić poprzez potrząsanie brzucha ;)
    Zapisywały się też skurcze, nawet na poziomie 70-80, których ja w ogóle nie odczuwałam. Na zapisie skala była do 100, a te porodowe skurcze, to na jakim poziomie są? Ktoś wie? :) Położna ze 3 razy mi się pytała czy mnie boli.
    --
    •  
      CommentAuthormamiNJBPDA
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    akirka ja na zapisie ktg przy przyjeciu na oddzial porodowy mialam skurcze na poziomie 80-95,byly w miare regularne 4-8 minut i dosc bolesne, no nie dalo ich sie nie odczuc...rozwarcie bylo na 4 cm...
    •  
      CommentAuthorŻabka221
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Ja żadnych dobrych wieści po wizycie :'(jedziemy do szpitala :/szyjka 1cm ale zamknięta ,mam silny ból kręgosłupa i twardnienia, główka bardzo nisko, reszta się okażę w szpitalu :( będą sterydy na płucka a co więcej to się okaże na oddziale, bede was w miarę możliwości informować..panicznie się boję :(:(trzymajcie za nas kciuki ..
    --
  4.  permalink
    Żabka221: Ja żadnych dobrych wieści po wizycie :'(jedziemy do szpitala :/szyjka 1cm ale zamknięta ,mam silny ból kręgosłupa i twardnienia, główka bardzo nisko, reszta się okażę w szpitalu :( będą sterydy na płucka a co więcej to się okaże na oddziale, bede was w miarę możliwości informować..panicznie się boję :(:(trzymajcie za nas kciuki ..


    żabka trzymajcie się tam!!!! czekamy od was na wieści!!!!
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Żabciu kciuki! Będzie dobrze, dacie radę :hugging: Informuj nas na bieżąco jeśli masz możliwość.

    A u nas też jakoś nie kolorowo.
    Przede wszystkim Lab mnie wkurzył niemiłosiernie, spierniczyli coś ze skrzepem i muszę jutro powtórzyć badanie na morfologię + nie dosłali mi na czas wyników moczu i przeciwciał i M musiał mi dyktować przez tel. No a tam też "kwiatki"... O ile przeciwciała odpornościowe wyszły ujemne to siuśki już nie wyszły dobrze - krew, białko opalescencja, leukocyty 2-4, erytrocyty 3-6. Na razie dostałam Urosept 3x2 i zobaczymy jak to się potoczy. Mam powtórzyć też to badanie krzywej cukrowej.

    Natomiast moje Dziecię siedzi na dupce więc póki co poród naturalny wykluczony. :cry:

    No i co mnie najbardziej zaskoczyło Milka przymasowała wg Gina 600g :shocked::shocked::shocked: w ciągu 2 tyg... z 1233g zrobiło się ok 1850g. Nie pamiętam dokładnie, a akurat zdjęcia brzusia mi nie dał. Mam tylko zdjęcie kości udowej (FL 6,19cm - 32t1d) i głowy (BPD 7,86cm - 31t4d; HC 28,8cm - 31t5d). Gin zaczął mi coś mówić o innym rozwiązaniu porodu i w ogóle, że przy pierwszym porodzie to lepiej CC jak jest tak duże dziecko, ale że będziemy obserwować... Najpierw mnie zmartwił, a później jak sobie to przemyślałam w samochodzie to się wkurzyłam. Bo co to po jednym wyniku coś takiego gada, przecież poprzednie były w absolutnej średniej... Nagle tyle przybrała? To albo 2 tyg. temu i na poprzednich badaniach było za mało, albo teraz za dużo, albo i to i to. No bo to chyba niemożliwe by tyle urosła? Jak pytałam o błąd pomiaru to 270g.

    Więc ja w takim kiepskim nastroju. Mam nadzieję, że moja Panna jednak się obróci bo bardzo chciałabym rodzić naturalnie. Ale jeśli jest faktycznie dużo większa to będzie miała bardzo ograniczone możliwości. Niby nóżki przy głowie ma więc Gin mówi, że może się jeszcze odbić, czy coś w ten deseń...
    --
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    OJ Żabko ,niedobrze /mam nadzieje ,ze bedzie dobrze ,trzyam kciuki :hugging:
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Mangaa, moja mała obróciła się między 32 a 34 tygodniem. Nie załamuj się.
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Żabka powodzenia! Trzymam kcuki.
    My też po wizycie, wszystko super, Jaś jest Jasiem na 100% :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeMay 7th 2013 zmieniony
     permalink
    witam wszystkich cieplusio, ja powoli ogarniam wszystko ale naprawde zolwim tepem.Skurcze sie nasilaja ,brzuch sie obniza ,cos czuje ,ze nie dotrwam do sierpnia .
    W Lodzi pierwsza wiosenna burza :thumbup:

    Trzymajcie sie ,dbajce o siebie,duzo odpoczywajcie :hugging: a za pierwsza piateczke duzeeeee kciukasy (przyznam ,ze jak tylko mam chwilusie wolna to zagladam czy zaden szkrab juz nie przyszedl na swiat :wink: Wszystkie te malenstwa z USG i po pordzie takie rozkoszne,az trudno oczy nacieszyc ! :heartsabove:

    Treść doklejona: 07.05.13 20:25
    _K_i_n_g_a_ super wiesci :clap: mam nadzieje,ze mojej nic nie bedzie dyndac po porodzie :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    mangaa: Natomiast moje Dziecię siedzi na dupce więc póki co poród naturalny wykluczony


    Mangaa, nie martw się tym. Dzieć znajomej fiknął koziołka w 37tc, więc jeszcze nie wszystko stracone.

    A co do wagi, to też bym sobie tym za bardzo głowy nie zawracała. Ja w ciąży tak miałam, że tydzień po wizycie u swojej dr poszłam do innego, szpitalnego lekarza. Na wizycie u mojej dr mały ważył 2400, a szpitalny próbował mi wmówić, że dziecko ma hipotrofię i na 10 dni przed porodem (a miesiąc przed terminem) "zważył" mi go na 2200...

    "Straszenie" dużym dzieckiem to już jakaś plaga... W większości przypadków rodzą się normalne wagowe przeciętniaki, a nie żadne kolosy.
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Żabka trzymaj się, będzie dobrze!

    Widzę, że dzisiaj lekarze coś niezbyt dobrze się spisują, sami nie wiedzą czego chcą... Dziewczyny nie przejmujcie się, na pewno okaże się, że wszystko jest w porządku. Gorszy sprzęt, jakiś błąd pomiaru, dla lekarza to wypadek przy pracy, a dla nas niepotrzebny stres :confused

    Ciekawe jak Migotynka po drugiej wizycie...
    -- ;
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Mango, Zabko- trzymam kciuki za Was, sciskam
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Manga, współczuję przeżyć.. Moja ginka mówiła, że przyrosty w normie są od 150-400gr tygodniowo, więc może rzeczywiście Twoja tak dużo przypakowała ostatnio. Co do jej pozycji, to jeszcze może się odwrócić, ma dużo czasu. A gina nie rozumiem po co mówi o cc na tym etapie...Przecież nie jest jeszcze przesądzone, że dziecko będzie bardzo duże. Poza tym wiele dziewczyn rodzi ponad 4kg dzieci przy pierwszym porodzie.

    Żabko - trzymam mocno kciuki!
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeMay 7th 2013 zmieniony
     permalink
    Żabka trzymajcie się z dzidzią.
    Manguś - to w sumie nasze dzieciaczki ważą podobnie. Może po prostu coś z pomiarem 2 tyg. temu było nie tak, może się wtedy pomylił. Mój lekarz nic mi nie mówił, że Maks jest jakiś wyjątkowo duży. Wręcz jak pokazywał wykres jego wagi i rozwoju to cały czas pięknie mieści się w średniej i nie ma żadnych odchyłów.
    A z moczem to miejmy nadzieję, że ten urosept pomoże.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    nana81: Mangaa, moja mała obróciła się między 32 a 34 tygodniem. Nie załamuj się.

    moja jakoś z miesiąc przed porodem (rodziłam w terminie) :) Już miałam cesarkę ustaloną, bo były marne szanse, ze mi się w ciągu 4 tygodni obróci :) A Ona fiknęła :) Spokojnie kochana :)
    --
  5.  permalink
    Masakra. Jakiś głupi ten tydzień wizyt. my dopiero w piątek mamy i juz sie stresuje:-( mangaa moze mała teraz tyle przykoksowala a za chwilę bedzie rósła wolniej i urodzi sie o odpowiedniej masie:-) stresujecie mnie tymi wizytami:-) u nas chyba zaczynają sie skurcze przepowiadajace:-( musze przestać szaleć popołudniami.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorstokosia87
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Żabciu trzymaj się i staraj się nie denerwować :)
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Żabko trzymam za Was mocno kciuki!! będzie dobrze!!
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.