Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeMay 16th 2013
     permalink
    Dzieki za porady, od poczatku ciazy mialam dobre wynki,a teraz hemoglobina 11.7 i bakterie,sluz i szczawiany w moczu

    Treść doklejona: 16.05.13 21:00
    Po prodzie karmienie staje sie tak naturalne i w miare niekrepujace, ze cyc na wierzchu staje sie standardem :-)
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeMay 16th 2013
     permalink
    Ja tylko na chwilke,chcialam zobaczyc czy moze jakis kolejny maluszek przyszedl na swiat ;)
    Plamienia powrocily ale nie widze w nich ani troche namiastki krwi ,sa takiego koloru jak kawa z mlekiem,skurcze mnie jakies lapia z lekka ale brzuch nie czuje by sie stawial ,raczej mieciutki a malutka spiocha sobie juz od dobrej godziny .Poczekam i zobacze jak bedzie w nocy . Wolalabym nie jechac do szpitala ,..no chyba ,ze pojawiay sie zaczatki krwawienia.

    Dobrej nocki kochane :grouphug:
    --
    •  
      CommentAuthorŻabka221
    • CommentTimeMay 16th 2013
     permalink
    Nera miej się na baczności, to jeszcze wczesny etap, martwie sie o ciebie, jedz może na IP bo to nie przelewki..
    --
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeMay 16th 2013 zmieniony
     permalink
    Ja tez kiedys nie wyobrazalam sobie wystawic cycki na "widok publiczny" ale teraz mi to jakos wisi. Maly glodny to mu daje w parku czy w markecie. Nie jest ustawiony co do karmienia i je na zadanie a nie bede biegiem do domu leciec by go nakarmic. No i mieszkam z ojcem jeszcze (takie niestety czasy :() wiec juz mi dawno wstyd odszedl. ;)
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeMay 16th 2013
     permalink
    ja się wstydzę na samą myśl na pewno będę wypraszac gości a już wogóle mężczyzn bo ja z tych wstydziochow i nawet jak ktoś przy mnie karmi to zapadam się pod ziemię chwilowo to dla mnie takie intymne ;-)
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeMay 16th 2013
     permalink
    No i ja póki co mam tak jak Dżasti i Ewa z myślą o karmieniu. Przynajmniej na początku założyłam, że potrzebny mi będzie spokój żeby oswoić i siebie i małą z karmieniem piersią i już uprzedziłam męża, że nawet jak już będziemy w domu i będę karmić małą w sypialni to ma stać na straży żeby nikt mi tam nie wlazł, w razie nalotu gości :wink:

    Jeśli chodzi o wizyty w szpitalu to też postanowiłam, że na chwilę obecną nie chcę odwiedzin poza moim mężem (szczególnie, że w grę wchodzi rodzina męża, bo moja daleko i tak szybko się nie pojawi).
    -- ;
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeMay 16th 2013
     permalink
    Nera uwazaj na siebie
    Dziewczyny wstyd odejdzie,jak male zacznie plakac to juz w szpitalu zrobi z was bezwstydnice :-). Ja tez kiedys nie potrafilam sobie wyobrazic karmienia przy kims,pozniej to mija :-)
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMay 16th 2013 zmieniony
     permalink
    Łeeeee a ja się smucę pół dnia, bo Mała słabo się rusza :( Tzn są ruchy ale takie słabe, bardziej czuję je w dole jako napieranie na pęcherz. Albo jak była czkawka to taka jakby przez mgłę w głębi brzucha i jak tak sobie pomyślę to wczoraj też nie były wyraźne. :(((

    Zjadłam lody, popukałam trochę w brzuszek, mała zareagowała ale to wszystko takie przytłumione, sama nie wiem czy nie panikuję, ale nie wierci się tak jak kilka dni temu jeszcze. :/
    :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMay 16th 2013 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny co do karmienia w miejscu publicznym to zawsze można zasłonić się pieluszką, zarzuca się na ramię i ona delikatnie przysłania buźkę maluszka i cyc mamy, ja tak karmiłam i w miejscu publicznym i jak teść był, nie chciałam przed nim świecić cycem.
    Mi nie przeszkadzało że musiałam karmić np w parku na ławce, ale zawsze myślałam sobie, że ktoś kto by przechodził mógłby się poczuć niezręcznie i jakoś zawsze się zakrywałam. Problem może być jak się ubierze nieodpowiednią bluzkę, np bez dużego dekoltu, bo wtedy trzeba ją zadrzeć do góry
    Jeszcze dodam żę dziś po raz pierwszy mój dzieć jest mega aktywny, albo urósł na tyle że go dobrze zaczęłam czuć, albo się rozszalała, czułam go chyba z 10 razy a przedtem to jedno, dwa puknięcia raz na kilka dni, super uczucie, na to czekałam, od razu jestem spokojniejsza
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeMay 16th 2013
     permalink
    Manguś, nie martw się. Może Milka odwróciła się plecami do Twojego brzucha i kopie wgłąb, dlatego mniej czujesz. Ja pamiętam jak chodziliśmy na SR (byłam na tym etapie mniej więcej co Ty teraz) to też miałam takie dni, że mniej czułam i wtedy pytałam położną czy to jest powód do niepokoju. Powiedziała, że jeśli czujemy ruchy to jest ok, bo dziecko ma jeszcze dość dużo miejsca w brzuchu i może się różnie układać.
    Mnie też to wtedy stresowało i chodziłam smutna, ale za jakiś czas dzidzia dawała znać, że wszystko jest ok.
    Może spróbuj tej metody leżenia na lewym boku, bo wtedy ponoć więcej można wyczuć.
    --
  1.  permalink
    Manga ja tak samo miałam w te sobotę co byłam na IP. Trochę ruchów w dzień ale dopiero jak porządnie brzuchem potrzasłam i tylko lekkie pukniecie. Takie z daleka.Identycznie jak ty. Poleciałam o 22na IP a tam od 22 30mały dał popalić ze cała noc nie spałam przez niego. wydaje mi sie ze spał cały dzień.U CIEBIE pewnie tez tak samo.Trzymaj sie manguś:-)
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMay 16th 2013 zmieniony
     permalink
    Mówicie? No ona się rusza, ale takie strasznie słabo odczuwalne są te ruchy. Może faktycznie obróciła się jakoś pleckami...
    Ale jak jutro będzie tak samo to chyba podjadę na IP bo się zamartwię.
    Teraz jest jej pora i coś tam się rusza, ale to nie tak jak kilka dni temu, że mi brzuch cały chodził. :/
    --
  2.  permalink
    Manga jak sie rusza to jest ok. U mnie takie te ruchy nie wyraźne były. Maz dla mojej psychiki zawiózł mnie na IP.Bo tak bardzo panikowałam ze szok:-(Tym bardziej ze przecież dzień wcześniej byłam u gin ale wkręciłam sobie Bóg wie takie rzeczy... Zobaczysz ze jutro twoja córcia znowu bedzie sobą:-)
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMay 16th 2013
     permalink
    Do mnie do.szpitala przyjeżdżał tylko mąż, a raz na chwilę wpadła mama...generalnie też uważam, że odwiedziny w szpitalu przez pół rodziny to nienajlepszy pomysł, nawet jeśli nie ze względu na nas to na sąsiadki...
    Ja raczej mało.wstydliwa jestem, więc bez większych problemów latałam po oddziale z wkładami między nogami i cyckami prawie na wierzchu (w końcu ważniejsze było dla mnie moje gojenie niż to co sobie inni pomyślą :p)
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeMay 16th 2013
     permalink
    A ja już na sali pooperacyjnej zgubiłam wstyd, leżałam z cycem na wierzchu i miałam w nosie to czy jakiś tatuś czy inny gość na mnie patrzy. Wtedy czas się dla mnie zatrzymał, to była taka nasza magiczna chwila (trwająca pół dnia) i nie zwracałam uwagi na nic :) teraz też nie mam problemu z karmieniem, na spacerach przysiadam na ławeczce i wyciągam cyca. Śmiać mi się chce z tych speszonych podglądających ludzi albo z oburzonych babć na placach zabaw :) a w domu na początku było tak, że często przyjmowałam gości w sypialni karmiąc Stasia. Moja koleżanka jak zobaczyła moje cycki to przerażona ich wielkością poprosiła czy może potrzymać, bo chyba ciężkie są i chciała sprawdzić:tooth: już dawno nie widzę w nich obiektu seksualnego, teraz służą tylko do karmienia synka..
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeMay 17th 2013 zmieniony
     permalink
    Dzieńdoberek:)

    Ja juz oczywiście na nogach, po pierwszej małej filiżance czarnej z mleczkiem a właściwie to mleczku z kawą:)

    Manga
    - wczoraj byłam w swojej przychodni, bo właśnie od 2,3 dni Mała dużo mniej się rusza, a jeśli już sie poruszy to jest to takie mozolne przesuwanie, rozpychanie. Do tej pory było to najbardziej zwiercone dziecko z całej mojej trójki. Lekarz zbadał mnie a potem podpiął KTG. I jest wszystko ok. Powiedział, że na moim etapie Mała już nie ma tak miejsca aby fikać jak zawsze. Uspokoiłam sie troszkę, a jak przyjechałam do domu to zaczęła sie bardziej rozpychać:wink:
    Teraz znów większa cisza, ale już się tak staram nie martwić, czego i Tobie Kochanie życzę:bigsmile:


    A co do karmienia piersią, ja też z tych mało wstydliwych i generalnie miałam zawsze gdzieś, kto co o mnie pomyśli. Wstyd? Zawsze powtarzam, że niech się wstydzi ten kto widzi, więc zupełnie nie zwracałam na to uwagi. Przykrywałam pieluszką pierś i buźkę chłopaków i karmiłam. Oni byli dla mnie najważniejsi i liczyło sie tylko to, aby dostali cyca wtedy, kiedy tego chcą:wink:
    Chociaż, nie powiem, jak kiedys zobaczyłam w przychodni dziecko, ok 4 letnie, które podeszło do matki i mówi: daj cycunia, a matka wyciąga cycka i podaje dziecku, które de facto stoi sobie i ciamka , to mnie normalnie ścięło. To dopiero było obrzydliwe. :devil:
    Ale karmienie maluszka moim zdaniem, to piękny widok i nie ma się co wstydzić:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    Witam z rana :*
    Żabka221: Nera miej się na baczności, to jeszcze wczesny etap, martwie sie o ciebie, jedz może na IP bo to nie przelewki..

    bonim: Nera uwazaj na siebie


    Plamienie ustalo ,wkladka czysta ,skurczy brak a ja jak zasnelam po polnocy tam przespalam z kruszyna cala nocke ,az sie zdziwilam bo ani razu nie tuptalam do wc a przeciez latam co jakies .40 min :shocked: :thumbup:
    Dzis mamy rocznice do tego wlasnie weszlam w 3 trymestr :crazy: dzionek zapowiada sie milusio i oby pozostal tak do konca:wink:

    A jak Wam nocka minela slonca ?
    --
    •  
      CommentAuthorEwelajna87
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    Dzień dobry :)

    Nercia Wszystkiego Najlepszego z okazji rocznicy jak i wejścia w ostatni trymestr! :)

    U mnie nocka ok, przespałam prawie całą ;)

    Słonecznego dnia Dziewczyny :)
    -- [/url][/url]
  3.  permalink
    Dzień doberek :)
    Nera najlepszego z okazji rocznicy i 3 trym :)

    My dzisiaj mamy wizytę u lekarza. Mam nadzieję, że wszystko jest oki.

    Młodzieniec wczoraj wieczorem tak szalał, że myślałam, że mnie rozerwie ;)


    Miłego dzionka kochane ;)
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 17th 2013 zmieniony
     permalink
    ew3ame: ja się wstydzę na samą myśl na pewno będę wypraszac gości a już wogóle mężczyzn bo ja z tych wstydziochow i nawet jak ktoś przy mnie karmi to zapadam się pod ziemię chwilowo to dla mnie takie intymne ;-)

    ja też ze wstydziuchów i u mnie nic się nie zmieniło po porodzie - no może troszkę ;) Zawsze jak muszę nakarmić Misię w miejscu publicznym, to siadam tyłem do ludzi. Jesli ławka jest przy ścianie, to ją lekko odsuwam i siadam przodem do ściany :) I to już nawet nie chodzi o krępację moją, co o ludzi. Powiem Wam dziewczyny, ze najczęściej spotykam się ze słowami znajomych (nawet mężczyzn), ze nie jest im komfortowo w sytuacji, kiedy np. w kolejce do lekarza kobieta wyciąga pierś i karmi. Twierdzą, ze chyba sa bardziej skrępowani niż ta karmiąca kobieta. Ja, gdziekolwiek jestem a np. nie mam jak nakarmić, bo pełno ludzi (centrum handlowe czy cuś), wchodze do sklepu i po prostu pytam, czy mogłabym gdzieś przycupnąć i nakarmić dziecko. I powiem Wam, ze nigdy nie spotkałam się ze zdziwieniem. Zawsze mnie gdzieś ktoś zaprowadzi w ustronne miejsce.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    No to ja Wam powiem co dziala w 100 proc na odwiedzajacych. Moj maz jak przychodzily tlumy do babeczki, ktora ze mna lezala mowil "przepraszam, ale lekarz zalecil zonie wietrzenie krocza". Sekunda i nikogo nie bylo w pokoju :))))))))))) Dziewczyna potem podziekowala, bo byla zmeczona potwornie a nie miala odwagi nic powiedziec.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    aaa i jak do kogoś idę w gości, to wychodzę karmić do innego pokoju a jak ktoś przyjdzie do mnie, to też... przepraszam gości na chwilkę i zaraz wracam ;) Chcę dać dziecku możliwość spokojnego spożycia mleczka :)
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeMay 17th 2013 zmieniony
     permalink
    katka_81: I to już nawet nie chodzi o krępację moją, co o ludzi.


    A nie uważacie, że doszło do totalnego pomieszania. Dziecko nie potrafi odroczyć swoich potrzeb. Nie jest samodzielne, wymaga opieki a co za tym idzie szczególnej troski, która czasem będzie się przejawiała potrzebą nakarmienia w miejscu publicznym. Ludzie dorośli powinni potrafić sobie dawać radę ze swoim wstydem. Co ich ma zawstydzać? Matka karmiąca swoje potomstwo? To zupełnie naturalne, kiedy karmimy na żądanie i nikogo nie powinno dziwić. Nie troszczyłabym się zbytnio o mających ze sobą problem dorosłych. Jakoś większości nie zawstydza masa pornograficznych zdjęć krzyczących z każdego kiosku z gazetami oraz nagość prezentowana na wielu plakatach reklamowych. Niezmiennie zadziwia mnie wstydliwość dorosłych w temacie karmienia piersią (żeby była jasność nie mam tu na myśli matek, które nie chcą publicznie prezentować swoich intymnych części ciała, a na to jak pisałyście wcześniej są sposoby).
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    Katka wiadomo jak jest gdzie wyjść to super, zwłaszcza, że dziecko 6 m-czne czy starsze już się rozprasza łatwo i interesuje go wszystko dookoła, więc lepiej wyjść gdzieś, gdzie nic nie będzie go rozpraszać i tam spokojnie nakarmić.
    U nas zasłonięcie pieluszką wystarczyło, nikt nic nie widział i tyle
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    Czekam na męża i jedziemy na IP.
    Niby ruchy są, ale strasznie mi nie daje spokoju to, że takie słabo wyczuwalne. Może akurat będzie mój Gin.
    Lepiej chyba pojechać raz za dużo niż raz za mało.
    --
  4.  permalink
    mangaa dokładnie wyszłam z tego samego założenia w sobotę.


    będzie dobrze mangaa,czekam na wieści.My matki musimy dbać o swoje cuda,nawet jeśli innym wydaje się to nad wyrost...
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    Powiem też o tym uczuciu mokrości, może zrobią USG, a nie samo KTG? Może pomierzą wody...
    --
    •  
      CommentAuthorMartaa0284
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    bonim Dziewczyny co bralyscie na bakterie w moczu? Mnie gin zapisal urosept,biore od wczoraj, jak nie bylam w ciazy a mialam podobny problem to bralam furagin i szybko przechodzilo. Po za bolem-ciagnieciem w krzyzu nie mam pieczenia ani swedzenia.

    Ja biorę Żuravit, do tego dieta (zakwaszanie moczu, picie dużo płynów).
    -- Mama dwójki :)
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    Dzieki marta :-) mam nadzieje ze szybko przejdzie bo ten bol w krzyzu czy w nerach jest wqrzajacy
  5.  permalink
    mangaa: Powiem też o tym uczuciu mokrości, może zrobią USG, a nie samo KTG? Może pomierzą wody...


    powiedz, powiedz...Jak zrobią USG to i na wody spojrzą na pewno, tym bardziej jak im powiesz że nie wiesz jakie AFI.

    mangaa jestem z Wami!
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    dziewczyny mam pytanie, czy wasze suwaczki też stoją wmiejscu, czy tylko u mnie coś się pomerdało??
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    Mangaa, jedz, trzymam kciuki!

    Co do karmienia to podpisuje sie Nana pod Twoj wypowiedzia. Dodam tylko, ze czasem warto isc w ustronne miesce ze wzgledu na malucha. Pamietam, ze Krasnal byl tak zainteresowany wszystkim dokola, ze wystarczyl szmer, a ten sie juz odrywal...
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    Dzięki dziewczyny, jeszcze pół godziny muszę poczekać na M i jedziemy.
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeMay 17th 2013 zmieniony
     permalink
    Dziecko nie potrafi odroczyć swoich potrzeb.

    Ale nikt nie mówi o odraczaniu potrzeb dziecka- przynajmniej nikt kto miał do czynienia z głodnym noworodkiem/niemowlakiem nie powie, że da się to "odroczyć" czy zaplanować :wink: Jak widać da się karmić dyskretnie- zasłonić pieluszką, usiąść przodem do ściany. Chyba nikogo nie zawstydza samo karmienie, w właśnie widok gołych piersi obcej osoby. Trzeba się czasem postawić w sytuacji innych np. tych, którzy nie mają dzieci- dla nich tematy ciążowo-porodowo-dziecięce nie są na porządku dziennym i nie jest to dla nich neutralna sytuacja. Mnie np. kiedyś lekko szokowało jak mój brat i bratowa dyskutowali przy obiedzie o kupach bratanka, a teraz- cóż...:cool:
    ...ale nie rozmawiamy o kupach w towarzystwie :tongue:
    --
  6.  permalink
    Nera86: A jak Wam nocka minela slonca ?


    cieszę się że wszystko u ciebie minęło Nera:)

    U mnie noc minęła okej, kołdra między nogami, odpowiednia pozycja na boku, Filip swoim stukaniem ją wymusza, bo skoro stuka, puka w jedno miejsce to albo się mości albo mu niewygodnie, więc śpię tak jak on chce. No i 3 razy siku-to standard ostatnio, aż mnie pęcherz chce rozerwać bo tyle tego moczu.Nie wiem czy przez tą Furaginę czy co,piję te 2250 mililitrów wody dziennie, albo i więcej więc to też ma wpływ....
    -- [/url[/url]
    • CommentAuthormeganr1
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    dziewczyny czy którejś z Was wyszły kiedyś ketony w moczu?
    co to oznacza?
    czy jest niebezpieczne dla dziecka?

    Martwie się ... ciągle coś nie tak wychodzi mi w badaniach ... :cry:

    Dobrze, że jutro mam wizyte u dr ...
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    Moj wczoraj tez mial dzien lenia az siedzialam i plakalam to zaczal kopac :-P
    Terroryzuje mnie :-P
    Manga jak na Ip?
    Nercia gratulacje :-)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeMay 17th 2013 zmieniony
     permalink
    Też nie lubię karmienia w miejscu publicznym...zdarzyło mi się może z parę razy z musu...np w restauracji gdy była impreza na chrzciny, w szpitalu gdy byłam z młodym na kontroli serduszka bo to było w innym mieście...i to właśnie było tyłem do ludzi na krzesełku;) dla mnie to normalne ale wiem, że niektórzy ludzie mają z tym problem dlatego nie lubię.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    Asiu dziekuje :winkkiss:

    anairda1986 opisalas i moja pozycje snu :thumbup: Moja tez zadzi jak mam spac i przede wszystkim kiedy ,a z siusianiem to Ci zazdroszcze ,ze tylko tyle razy to ja z 10 napewno i to od jakiegos 8-10 tyg.ciazy :sad: Dzis az mam dobry humor ze wkoncu przespalam noc bez wc ,juz zapomnialam jak to jest :tooth:
    --
  7.  permalink
    meganr1: dziewczyny czy którejś z Was wyszły kiedyś ketony w moczu?


    mnie na przedostatniej wizycie wyszło trochę ketonów i ginekolożka się pytała czy dzień wcześniej mniej jadłam...Może i mniej jadłam.W środę robiłam znowu mocz i ketony w normie.

    Jak masz je duuuuużo ponad normę to może to świadczyć o cukrzycy, albo np jak wymiotowałaś mogą się pojawić, albo jak masz dietę niskowęglowodanową...

    myślę że nie ma powodu do obaw, jak nie jesteś cukrzykiem to jest okej:)ale lekarzem nie jestem.

    Megan mnie co rusz coś łapie, więc nie tylko tobie ciągle coś wychodzi.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    Manga powodzenia.może te upały tak działają na nasze maluszki .moja dziewczyna też dziwnie spokojną daje tylko delikatne pukniecia dziś.
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    Dziewuszki,
    a ja z innym tematem. Od 20 maja w Lidlu będzie akcja dzieci i mamy. Będą fajne staniki do karmienia i wiele innych ciuszków, a także dużo różnych zabawek dla naszych większych pociech:) Ach, i jeszcze fajne bodziaki dla najmniejszych:)
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeMay 17th 2013 zmieniony
     permalink
    Mangaa, trzymam kciuki! Na pewno wszystko jest dobrze, tylko Milka odpoczywa :) Dobrze, że jedziesz na to IP, lepsze to niż nerwy.
    U mnie nic się nie dzieje, a tak mi się zdawało, że urodzę przed terminem...
    A co u Aravls i W_P_Gosi? Ktoś wie?

    1. aravls 15.05.2013
    2. W_P_Gosia 20.05.2013 (chłopiec)
    3. akirka 21.05.2013 (dziewczynka)
    4. Yol 01.06.2013
    5. Malinka2905 04.06.2013 (dziewczynka)

    6. Kama77 9.06.2013 (dziewczynka)
    7. Andzia1508 12.06.2013 (dziewczynka)
    8. Kasiek 13.06.2013 (chłopiec)
    9. Żabka221 15.06.2013 (dziewczynka)
    10. meganr1 17.06.2013 (chłopiec)
    11. blubis 18.06.2013 (chłopiec)
    12. mysiamm 25.06.2013 (dziewczynka)
    13. Migotynka 1.07.2013 (dziewczynka)
    14. Kamilcia3010 3.07.2013 (chłopiec)
    15. edytak1984 05.07.2013
    16. mangaa 12.07.2013 (dziewczynka)
    16. dżasti 12.07.2013 (chłopiec)
    17. sloneczko32 13.07.2013
    17. Calypso77 13.07.2013 (dziewczynka)
    18. pirat_ 14.07.2013
    19. ew3ame 15.07.2013 (chłopiec)
    20. Tylkonadzis 16.07.2013 (dziewczynka)
    21. Swisssky 18.07. 2013 (dziewczynka)
    22. tejsha 20.07.2013 (chłopiec)
    23. wiolka84 24.07.2013 (chłopiec)
    24. anutka99 4.08.2013 (dziewczynka)
    25. bąbelasek 10.08.2013 (dziewczynka)
    26. Ewelajna87 13.08.2013 (dziewczynka)
    26. MadRat 13.08.2013 (chłopiec?)
    27. Nera86 23.08.2013 (dziewczynka)
    28. Stefka_84 27.08.2013 (chłopiec)
    29. Karolinka 29.08.2013 (chłopiec)
    30. Martaa0284 05.09.2013 (dziewczynka)
    31. Emi1212 7.09.2013 (chłopiec?)
    32. Agosa 9.09.2013 (dziewczynka)
    33. Dorit 10.09.2013 (dziewczynka)
    34. Asiula_6_9_91 22.09.2013 (chłopiec)
    35. Alicjatrzyna 26.09.2013
    36. nightingale_84 27.09.2013
    37. salinos 29.09.2013 (dziewczynka)
    38. Moly123 30.09.2013 (dziewczynka)
    39. Aguncia 04.10.2013
    40. Asiunia892 06.10.2013
    41. Mk28dni 07.10.2013
    42. _K_i_n_g_a_ 10.10.2013 (chłopiec)
    43. Bonim 13.10.2013
    44. Mazepka 29.10.2013
    45. kachaw 30.10.2013
    46. KAROLKA8444 04.11.2013
    47. The_Fragile 07.11.2013
    48. dona79 09.11.2013
    49. Stokosia87 10.11.2013
    50. macek 10.11.2013
    51. Sony85 13.11.2013
    52. Sheam 21.11.2013
    53. biedronka28 05.12.2013
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    Cześć Dziewczyny! Melduję się w dwupaku... Wczoraj wizyta- Kajtuś waży 2900+-400g. Rozwarcie zerowe, szyjka drobna (?), od środy ktg.
    Meganr1, ketony miałam, raczej to noc takiego, miałam nawet białko i okazało sie że też akurat niegroźnie bo przy ostatnim badaniu zniknęło :) a co się napanikowalam to moje :)
    Mangaa, dobrze ze jedziesz. Ja po moim ktg stwierdziłam, że to była słuszna decyzja mimo, że było ok.
    Pożalę się - jeeesssteeem choooraaa :( byłam nawet u lekarza ale to wirus więc muszę wylezec plus leki doraźne 140zl! Ale się strasznie męczę.... Katar, kaszel... Fuj!
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    manga dobrze że jedziesz na pewno cię to uspokoi :-)
    nera gratuluje rocznicy i trzeciego trymestru ją też dziś tylko raz na siusiu wstalam więc jestem wyspana :-)
    akirka może w weekend się zacznie ;-)
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    Meganr, ketony w moczu moga pojawic sie po glodowce(mnie kiedys wyszly ketony jak od wieczora nic nie jadlam do rana , a rano mialam sie stawic w szpitaklu i tez nic nie jadlam,bo myslalam ze beda badac mi krew) lub przy cukrzycy.

    Ja tam z karmieniem nie mam problemu i karmilam zawsze i wszedzie jesli dziecko sie domagalo piersi. Tez przewaznie zakrywalam piers pieluszka. Niedawno jk bylismy w szpitalu na zapalenie pluc, a mala juz miala ponad 18 m-cy,to wlasciwie mala wisiala czas na mnie. Karmilam przy lekarzach,pielegniarkach.
    Jak komus przeszkadza,to niech nie patrzy. Ja jak widze karmiaca kobiete,to staram sie nie patrzec na nia,nie dlatego ze sie brzydze,czy ze mnie to dziwi (bo sama nadal karmie),ale dlatego,ze wiem ze moze to tej kobiecie przeszkadzac i ona moze sie wstydzic.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 17.05.13 12:44</span>
    W p Gosia, to co za leki dostalas?
    Przy wirusie to prenalen,prenatal gripcare, sok malinowy,miod i czosnek,czosnek i czosnek :wink:
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    Nooo właśnie... Ehinacea, sinupred, tantum protect, mucosolvan i Euphorbium. Miód, mleko i czosnek zawsze działało ale wczoraj jak sobie zrobiłam to myślałam że mi gardło i podniebienie wypali. :(
    --
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    Magnaa - trzymam kciuki - czekamy na wieści :))
    Gosiu - bidulo - na sam koniec Cię wzięło - nie daj się.
    Nera - gratuluję rocznicy :wink:
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    montenia: Przy wirusie to prenalen,prenatal gripcare, sok malinowy,miod i czosnek,czosnek i czosnek :wink:



    Z zastrzeżeniem, że prenatal grip care można łykać do dwóch tygodni przed terminem porodu. mnie też dopadło wirusisko i akurat wczoraj czytałam ulotkę.
    --
    •  
      CommentAuthortejsha
    • CommentTimeMay 17th 2013
     permalink
    Manga , na pewno jest wszystko w porządku , daj znać co powiedział ginek , mam nadzieję że cie uspokoi ta wizyta :)
    co do karmienia piersią też mam podobne zdanie do Ev i Dżasti , trochę to dla mnie krępujące gdyby np tata czy teść mieli oglądać moje cyce ,, lepiej wyjść na chwilę do innego pokoju i nakarmić maluszka w spokoju:)
    a sytuacja o której pisała Migotynka jest już dla mnie obrzydliwa, żeby dawać cyca kilku letniemu dziecku :wink:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.