Stefka_84: biorę chela mag b6, taki polecono mi w aptece

ja też biorę chela mag b6 i sobie chwalę, a metodę sprawdzania czy to skurcz czy dzidzia mam tą samą co dżasti, macam boki, bo przy wypinaniu dziecka zawsze mam miękkie

bąbelasek: metodę sprawdzania czy to skurcz czy dzidzia mam tą samą co dżasti, macam boki, bo przy wypinaniu dziecka zawsze mam miękkie

ja też zawsze sprawdzam jak się mały wypina ale i tak chyba wtedy cały brzuchol mam twardy jak skała, z tą różnicą, że trwa to o wiele krócej niż przy normalnym napinaniu się

Dziewczyny,

Czy na USG połówkowym robi się też od razu USG szyjki macicy w standardzie? Czy żeby ew. wykryć skracającą szyjkę, to lekarz gin. podczas zwykłego badania widzi i tylko jeśli uzna za potrzebne, wysyła na USG szyjki?

Dzięki.

dziewczyny jestem rozanielona,mam syna a jak usłyszałam i zobaczyłam pipule to odpłynełam,moje sny sie sprawdziły :D wrzucam fotki na brzuszki i prosze o wpisanie w liste mojej dzieuszki :)

Montenia, ona nie pamięta, twierdzi, że nie, ale wg mnie była- ma 25lat. Zastanawiałam się czy jeżeli byłaby taka sytuacja czy faktycznie zaleca się szczepienie.

Żabka, dzięki, że pytasz ale rozwarcie zerowe, humor podły. Byłam dziś na ktg i najpierw mały się nie ruszał, przyszła położna, która zresztą prowadziła sr i mówi do mnie "Pani Małgosiu, jeszcze go trochę potrzymamy bo on jest za spokojny. Jak lekarz to zobaczy to będzie chciał Panią zostawić" i poszła. A wtedy ten jak na zawołanie kopal po całym brzuchu.... No ale poszłam na badanie i nie dość, żelekarz zbadal mnie tak dość mocno to stwierdził że rozwarcia nie ma. :( no i skomentował oczywiście że jak on ma sprawdzić jak mu uciekam. A ja przywyklam do mojego delikatnego ginka... Chyba pora się przestawić. W sumie to to ktg mu się też średnio podobało ale stwierdził, że może mały spał. Jakas wyszłam rozbita. Niby mam się stawić w pon ale ta moja z SR powiedziała mi, że jeśli będę miała jakieś obawy to w piątek mogę przyjść już.

Musisz wytrzymać te ostatnie dni , zawsze końcówka jest najgorsza , bądź dzielna i myśl pozytywnie!

Bonim gratuluję Córeczki !

Gosiu położna dobrze mówiła, jeśli coś choć trochę Cię będzie niepokoić w piątek idź ponownie na KTG. Bo po tej wizycie dzisiejszej jak piszesz - podły nastrój, więc i człowiek stresuje się bardziej.

Dżasti dobrze, że z Ginem ustalone :D A Dzidzia zapewne mniejsza bo sprzęt inny. Jestem przekonana, że Twój Gin Cię uspokoi. :)

Tejsha też będę o Was ciepło myśleć we wtorek!

ile tu się działo :-)
gratuluje nowej pipki :-)
gosiu już niedługo a ja też bym na twoim miejscu w piątek poszła tak dla spokoju ducha :-)
dzasti pomiarami się nie martw a tak wogóle podziwiam za podejście :-)
ja mecze się z zakwasami najgorsze są na wysokości przepony masakra jakas ledwo z łóżka do kibelka doszlam a na obiad czekałam aż m przyszedł z pracy bo bałam się schodów bo kuchnia na parterze.

Ew - bo ja chyba nie miałabym się już sił stresować. Jakoś podświadomie wiem, że z małym jest wszystko ok. Po prostu to czuję.

Już jestem po wizycie. Z dzidzią wszystko dobrze. Tętno 150, waga 2967g. Szyjka długa ponad 4 cm. Ilość wód w normie. Co do wyników mam dalej stosować dietę wątrobową i powtórzyć Alat, morfologię i mocz. Za 2 tygodnie kolejna wizyta. wtedy zdecydujemy co dalej. Prawdopodobnie w 38 tc do szpitala.

mysiamm: waga 2967g

Bardzo sie ciesze,ze kolejne pozytywne wiesci i kruszyna zdrowa , Spora dziewuszka Moja pierwsza cora urodzona idealnie w terminie wazyla 2560g ,jejcia ale ja rodze calineczki

Treść doklejona: 22.05.13 22:48
ew3ame
a ja niedotrwam chyba

zapowiada się na dużą dziewczynkę. Moja waga urodzeniowa to 3850g

A teraz będzie najwięcej przybierać , moja w tydzień ponad 300g przybrała, także szykuje ci się córcia kolo 4kg, ;) super że jeszcze nie czas na szpital spokojnej nocy ciekawi mnie czy nasza kobitka z 1 miejsca się nie rozpakowana nic się nie odzywa...

Cześć dziewczyny w nowym dniu. Ja od ponad tygodnia nie mogę rano spać i pobudka o 6 albo nawet przed. Bonim zapytaj się lekarza. może dzidziuś cię kopie.

Witamy się 😊 u nas noc straszna .. Cały czas bolał mnie brzuch i prężyłam się jak na @.. A od pól godziny mialam już 3 bardzo silne skucze , trzymaly po kilka sekund.. Wzielam no spe forte , za pól godz pora na leki - zobaczymy, do tego dziwnie mnie trzęsie zimno i kręci w jelitach.. Niunia chce chyba mamie pokrzyżować plany bo mialam zamiar jechać jutro na uczelnie i napisać egzaminy z 3 przedmiotów i 1w sobotę ale ona ma chyba inne plany czekam teraz na śniadanko do lóżka i nie mam zamiaru dzisiaj wstawać ,może przejdzie, chociaż do końca tygodnia chciałabym jeszcze pobyć w 2-paku
A jak u was nocka ? Jak się czujecie ?

Żabka to trzmymamy kciuki żeby jeszcze udało ci się pozdawać egzaminy i wtedy spokojnie skupić się na maluszku.

Bonim - ja bym powiedziała że to albo infekcja wraca i będzie trzeba jakoś inaczej na nią zadziałać albo macica się rozciąga i stąd takie uczucie zrób wyniki koniecznie ;)

Ja tez jestem ciekawa :) a u mnie doszly do tego wszystkiego mokre majty zalewa mnie normalnie

Yol bądź dobrej myśli,może coś ruszy. Trzymam kciuki

Jolka już niedługo i zobaczysz tą swoją niespodziankę


Ja dziś po wizycie u ginki.
Wyniki rewelacyjne, szyjka mega długa, lekarka stwierdziła, że jeszcze takiej długiej chyba nie widziała!
4,92cm!
Hanka dalej tyłkiem w dół..

nightingale Hanki chyba tak mają, że lubią siedzieć w brzuchu na dupce, moja tez Hania i tez nie zamierza zmienić pozycji.
Żabka221 u mnie też jakoś więcej śluzu, za każdym razem jak wstaję z pozycji leżącej czy siedzącej to czuję jak mnie zalewa.Zastanawiam się w ogóle czy umiałabym odróżnić śluz od sączących się wód,bo czasem bywa wodnisty.
Jeszcze raz o c.c -bo taka się dyskusja jakaś zrodziła,a w sumie zaczęło się od mojej wypowiedzi. Ja wcale nie powiedziałam, że będę czuć się niespełnioną czy wręcz gorszą matką,tylko, że jest takie dziwne uczucie,bo to c.c takie zaplanowane na konkretny dzień (no chyba, że się wcześniej samo rozkręci albo mała się jednak zdoła odwrócić, ale przy wadze 3600 g i coraz bardziej wyeksploatowanych wodach to chyba mało realne). Nie uważam, że c.c jest gorszą wersją porodu i też nic takiego nie napisałam, w mojej rodzinie akurat większość kobiet rodziła przez c.c i jest o.k.,a lęk towarzyszył by mi zarówno przy naturalnym jak i operacyjnym porodzie,martwię się tylko o to, że z karmieniem może być problem, ale też nie nastawiam się, że będzie źle.Bardzo mi na tym zależy i na pewno nie będę się poddawać.Także może niepotrzebnie się wypowiedziałam w tym temacie

Treść doklejona: 23.05.13 10:54
a co do przespanej nocy, ja się dziś budziłam co pół godziny, trudno mi już leżeć na boku,a na plecach to już w ogóle 5 min. i zmiana pozycji.

Dziewczyny, czy któraś z Was używa detektora tętna płodu maluszka?

Mam pytanie: Ja uzywam takiego, co ma wyświetlacz i głośnik (wiadomo). Sytuacja wygląda tak, na monitorze wysokość tętna oscyluje w granicach 140-160 uderzeń, ale niestety przez głośniki nie udało mi się wychwycić tego magicznego odgłosu. Dodam jeszcze, że namierzam tętno w granicach 150-160 na chwilkę i zaraz "mi ucieka". Mam takie wrażenie, że maluszek się po prostu przemieszcza. Ucieka mi. I o ile monitor wychwyci uderzenia serduszka, to żeby usłyszeć przez głośnik rytmiczne pulsowanie jest niemożliwe - ja tak sobie to tłumaczę.
Powiedzcie, czy to ma sens, o czym ja piszę?
Czy sama liczba na monitorze świadczy, ze jest wszystko dobrze?
Dodam, że jestem dopiero w 14 tc.

I ja się witam:) Nasz mały też siedział na dupce cały czas, a w 30 tygodniu na wizycie okazało się że już nietoperzuje.

Za tydzień mamy wizytę, ciekawa jestem jaką pozycję przyjął.

Co do cięcia, to ja uważam że wyznaczenie terminu operacji jest fajne. Ja lubię wiedzieć na czym stoję, nie czekać na rozpoczęcie porodu, bo nie wiadomo kiedy on się zacznie etc..
i tyle widzę pozytywnych aspektów cięcia (jak dla mnie):) Tak czy siak, póki co nie myślę o tym, bo przecież do porodu zostało mnóóóóóóóóóóstwo czasu, prawda?

Treść doklejona: 23.05.13 11:05
Aravls gratki!!!!!:) oj lista się kurczy:)

Gratulacje,ja chyba będę następną, chyba się zaczyna wzielam jeszcze no spe i paracetamol ale skurcze coraz mocniejsze , a ból brzucha jak przy bardzo bolesnej i mocnej miesiaczce do tego bardzo mi zimno i zaczynam mieć stracha idę zaraz jeszcze spróbować kąpieli i polewania pleców gorąca wodą bo zaczynają się bole z krzyża nie wierze że to może być już
jeszcze raz gratulacje dla rozpakowanej