Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormysiamm
    • CommentTimeJun 4th 2013
     permalink
    Odebrałam wyniki badań krwi i Alat mam znów podwyższony ostatnio miałam 71, a teraz mam już 102 (norma do 31). Swędzenia nadal nie mam. Morfologia dobra (jedynie HCT lekko obniżone), mocz w sumie w normie, ale wyszły liczne bakterie. Jutro idę do ginki, ciekawe co ona powie. Coś mi się wydaje, że w poniedziałek do szpitala.
    --
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeJun 4th 2013
     permalink
    mysiamm trzymam kciuki by bylo jak najlepiej !
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJun 4th 2013
     permalink
    Mysiamm kciuki, daj znać zaraz po wizycie!
    --
  1.  permalink
    Mysia kciuki mimo wszystko!:-)torba spakowana?
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthormysiamm
    • CommentTimeJun 4th 2013
     permalink
    Dzięki dziewczyny. Jutro wizyta o 19:30. Na pewno dam znać. Gdybym nie badała tego Alatu to nawet nie wiedziałabym, że mam cholestazę, nie mam żadnych objawów, oprócz podwyższonego wyniku. Jestem już 4 tydzień na diecie wątrobowej. Jem chude mięso gotowane na parze, nic smażonego, pieczonego, tłustego, warzywa i owoce jedynie gotowane, żadnych słodyczy, jajek itp. Jestem ciekawa jaki by był wynik gdybym nie prowadziła diety.

    Treść doklejona: 04.06.13 22:15
    Torba już spakowana :wink: Parę, rzeczy trzeba tylko dorzucić :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJun 4th 2013
     permalink
    mysiamm powodzenia :)))))

    Treść doklejona: 04.06.13 23:16
    witaj gingerko:))))

    Treść doklejona: 04.06.13 23:28
    dobranoc mamuśki, karaluchy pod poduchy, Anioł pod koc :)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeJun 4th 2013
     permalink
    Kurczę, Gingerka, u Ciebie prawie połowa ciąży:shocked: Ale ten czas zapierdziela:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    Dzieńdoberek:bigsmile:
    Ja już jak zwykle na nogach skoro świt, no za chol... nie mogę pospać dłużej. I tak poleżałam do 6.30, bo oczęta otworzyałam juz o 5.50:devil:
    U mnie pochmurno, szaro i buro i chłodno, brr:( Mam nadzieje, że się przetrze później:bigsmile:

    Miłego dnia dziewczynki, dla każdej z osobna:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    muszę się wyzalic nigdy nie myślałam że do właśnie moja mama i siostra będą powodem dla którego będzie mi tak ciężko w ciąży nie dość że ciągle słucham od nich że jestem gruba... i mam brzuchol ogromny to jeszcze że teraz to wogóle figury nie mam a kostium to powinnam sobie kupić w rozmiarze 22 kiedy ja w elastyczne bluzki w rozmiarze 12 na luzie wchodzę... myślałam o kupnie kostiumu żeby jak donosze pójść na basen żeby trochę kadycji złapać :-) ale to nie wszystko... obie uważają że mały mógł by się urodzić a ja przesadzam i swiruje z oszczędzaniem się... na koniec ich miłej wizyty usłyszałam od siostry że siedzę jak ciezarna kurwa bo miałam nogi szeroko w sukience żeby było miejsce na brzuszek... a teraz jest noc a ja nie mogę spać od 4...
    no to by było tyle jeżeli chodzi o zalenie się dzięki że jesteście sam fakt że mogę wam napisać co mnie boli poprawia mi nastrój :-*
    andzia gratuluje :-*
    nera cieszę się że wrocilas :-)
    witam nowe ;-)
    a co do wesela ja na pewno bym miała tak jak ty życzę ci żebyś się świetnie czuła pod koniec ciąży bo ja się osobiście średnio czuje...
    dziś mam wizytę u położnej powiem jej że puchnac zaczęłam znowu mocniej i że swedza mnie dłonie i stopy...
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    ew3ame: ale to nie wszystko... obie uważają że mały mógł by się urodzić a ja przesadzam i swiruje z oszczędzaniem się... na koniec ich miłej wizyty usłyszałam od siostry że siedzę jak ciezarna kurwa bo miałam nogi szeroko w sukience żeby było miejsce na brzuszek... a teraz jest noc a ja nie mogę spać od 4...


    - :shocked::shocked::shocked: Oj, kochanie, współczuję rodzinki w takim razie :angry: Nie wiem, w jakich relacjach jesteś z siostrą, tzn jak bardzo bliskie i zżyte ze sobą jesteście, ale powiem Ci, że ja bym nie wytrzymała i powiedziała im, że jeśli maja mi mówić takie rzeczy i w taki sposób, to lepiej aby się nie fatygowały do mnie do conajmniej samego rozwiązania. Poza tym, jak można być tak cynicznym w stosunku do swojej córki, siostry? Bo jakiekolwiek tłumaczenia tematu, że 34 tc to jeszcze nie pora na poród to chyba nie mają widzę sensu? One mają juz swoją teorię na ten temat:angry: Najlepiej chyba byłoby, gdybyś dosadnie poprosiła je o święty spokój do końca tej ciąży.
    Ewuś, nie smutaj się i głowa do góry. Najważniejsze, że masz męża, który Cie wspiera a takie 'rady i miłe słowa" po prostu staraj się wpuszczać jednym i wypuszczać drugim uchem, niezwłocznie. Wiem, że to niełatwe, ale naprawdę, szkoda zdrowia Twojego i dzidzi.
    Normalnie w szoku jestem:shocked:
    Bedzie dobrze, odpoczywaj i dbaj o siebie kochana:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    Ewa współczuję nieprzyjemnych przeżyć... Trudno to skomentować, bo takie słowa z ust najbliższych nie powinny padać. Postaraj się tym jak najmniej przejmować, teraz dodatkowe stresy Ci niepotrzebne. Masz nas, my Cię rozumiemy i będziemy wspierać :grouphug:
    U mnie słoneczko od rana, aż inaczej się wstaje :wink: Zamierzam zakończyć dziś pranie i sprzątanie po 2,5-tygodniowej nieobecności w domu.
    --
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeJun 5th 2013 zmieniony
     permalink
    dzien dobry wszystkim i witam nowe mamusie :grouphug: oczywiscie kciuki za nastepna pierwsza piateczke :thumbup: jejcia i pomyslec ,ze ja juz na 20miejscu :crazy:
    ew3ame: nera cieszę się że wrocilas :-)

    milo przeczytac :winkkiss: ja tez sie ciesze,ze wrocilam bo straaaasznie mi sie bez Was nudzilo :sad::wink:
    Co do rodzinki ,moja tez potrafi byc zarabista a wiec nie przejmuj sie kochana -wygladasz tak zgrabniutko ,ze z pewnoscia nie jedna by chciala byc taka gruba w ciazy jak Ty :wink:
    u mnie tez bywaja super rodzinne klimaty - np moja babcia z ciocia w sumie juz Pole na wozek inwalidzki sadzaja ,ze tyle to bedzie problemu i wogole ,ze zal im mnie ze tyle bedzie mnie czekac ... (a moze by tak kur...poczekali do wizyty kontrolnej na poczatku lipca a pozniej dobijali ),albo ,ze mam na spuszczenie wod plodowych isc bo jestem za wielka .
    a moja kuzynka ?? wstawilam na fb zdjecie mojej dzidzi z napisem -moze i nie jestesmy perfekcyjni ale jedno co perfekcyjnie nam wyszlo to Nasza 868 kruszynka ,a ta walnela komentarz - w zyciu to Ci wyszla tylko Julka i nic ani nikt wiecej :confused: anooo co zrobic? Nie przejmuj sie prosze! Cieszmy sie Naszym stanem wbrew wszystkiemu :thumbup:
    Chcialam sie pochwalic ,ze wczoraj po kapieli pojawilo sie sporo siary a wiec dobry kroczek do karmienia piersia
    :cheer:
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    Ew - no nie do wiary po prostu!!!!:shocked::shocked::shocked::shocked:
    Zgadzam się z Migonią. Ja też bym powiedziała, że skoro są tak miłe to nie mam ochoty się z nimi do rozwiązania widzieć. Nie ma sensu dyskutować, bo tylko krwi sobie napsujesz. Matko to jest niewiarygodne. Mi to węcz każdy mówi, że ładnie wyglądam, a jak mówię, że jak słonica to mama i siotra wybijają mi to z głowy.
    Przecież Ty wyglądasz przecudownie. Na bieżąco widzimy Twoje zdjęcia. I tam tylko brzuszek większy widzę. No oczywiście, że może się poszerzyć wszystko w ciąży i to jest normalne, ale Ty jak dla mnie to się w ogóle nie zmieniłaś. A niektóre dxiewczyny na prawdę mocno tyją w ciąży. I co one mają w takim razie powiedzieć?
    No olej je, bo tu nie ma sensu się stresować. A po porodzie im wygarniesz. A z tym określenie, jak siadasz , no to już o pomstę do nieba woła... Ja też w takim radzie siedzę jak ciężarna kur... bo też już mi ciężko z gracją usiąść. Z resztą w dupie mam grację!!!
    -- ,
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    dżasti: Z resztą w dupie mam grację!!!

    :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    dzięki dziewczyny bo ciężko mi było na sercu ja zawsze uważałam że kobieta w ciąży wygląda pięknie bo tak wewnętrznie promienieje i to bez względu ile przytyla na pewno nie chce żeby mnie odwiedzaly ani ja ich nie odwiedze nawet jak już będę mogła bo zawsze starałam się być dla nich wsparciem i pomagałam i wszystko załatwiać bo mama średnio po angielsku mówi a siostra jest niepelnoletnia więc one i ich obsesja odchudzania niech sobie same radzą... a ja jak wrócę do formy to im przypomnę jak ładnie traktowały mnie w ciąży...
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    ew3ame: na koniec ich miłej wizyty usłyszałam od siostry że siedzę jak ciezarna kurwa bo miałam nogi szeroko w sukience żeby było miejsce na brzuszek...


    nawet trudno cos takiego skomentować.. jak najdalej sie trzymaj od takich ludzi chociażby do końca ciąży.. ja chyba zerwałabym kontakt do porodu, bo niepotrzebne Ci teraz stresy i nieprzespane noce... tulam :*

    Treść doklejona: 05.06.13 08:55
    a co do brzuszka to nie jedna chciałaby mieć taki piękny i zgrabny jak Ty Ewka.. reszta po prostu zazdrości i tyle ;p
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    Ew :shocked:. Sorry,ale pozostawie to bez komentarza.
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    Witam Kochane :*
    No Ewa :D ja tam bym dała pewnie popis jakbym takie coś usłyszała :D
    Normalnie bym chyba moją mamę w 2 min wyprowadziła z domu :D Ja tak samo jak dżasti co chwile tylkko marudze, że gruba jestem itp, a ona mnie pociesza, że sobie wymyślam i że zaraz schudnę po porodzie :)
    Ja też zazdroszczę Ci figury bo TY pięknie wyglądasz!!!!! Tylko brzuś i cycuchy :D:D
    Nie przejmuj się głupimy komentarzami, pewnie to ze względu na wiek siostry, wiadomo jak to teraz :D ja nie ważysz z 40 kg to gruba jesteś i tyle :D
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormysiamm
    • CommentTimeJun 5th 2013 zmieniony
     permalink
    ew3ame, Nera86 współczuję wam takich komentarzy. Po co ludzie gadają takie głupoty? Żeby kogoś dobić, załamać? Trzeba olać takich ludzi i najlepiej unikać, bo po co się stresować.

    ew3ame A wyglądem się nie przejmuj. Wyglądasz pięknie z brzuszkiem. Jak obserwuję twoje zdjęcia, to ja tam nie widzę żadnych dodatkowych kg. Bardzo zgrabnie wyglądasz.

    Mi to zawsze brat mówi jak tylko mnie zobaczy. - ale ty grubo wyglądasz (tylko, że to tak w żartach, chodź też mnie to już trochę w nerwia, jak co przyjedzie, rzuca na przywitanie taki tekst). A tak to wszyscy mi mówią, że wyglądam tak jak zawsze tylko brzuch i piersi większe. A jak im mówię, że 15 już na plusie, to nie chcą wierzyć.

    ew3ame: dziś mam wizytę u położnej powiem jej że puchnac zaczęłam znowu mocniej i że swedza mnie dłonie i stopy...

    weź sobie koniecznie zbadaj Alat i Aspat (próby wątrobowe). To może być cholestaza. Cholestaza właśnie objawia się świądem stóp i dłoni. Ja też mam cholestazę, tylko u mnie o dziwo jest ona bezobjawowa ( brak świądu).

    A u nas znów leje. Ileż można padać :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    ew3ame-nie wszystkie kobiety wyglądają dobrze w ciąży (i to wcale nie jest powód, żeby im o tym przypominać) ALE Ty wyglądasz fantastycznie. Mówię to jako zupełnie obiektywna, postronna osoba :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    Cześć dziewczyny :bigsmile:
    U mnie jak zwykle brak słońca. Mała obudziła mnie o 7 i już nie dała pospać:wink:

    Ewa nie przejmuj się, nie ma sensu. Nie wiem z czego wynika takie głupie gadanie Twojej rodziny, ale na pewno nie z pozytywnych uczuć... Może one mają w sobie taką zazdrość o szczęście innych ludzi i próbują tą radość jakoś zakłócić. Unikaj kontaktu z nimi, teraz potrzebne Ci są dobre emocje :winkkiss:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    bąbelasek: Może one mają w sobie taką zazdrość o szczęście innych ludzi i próbują tą radość jakoś zakłócić. Unikaj kontaktu z nimi, teraz potrzebne Ci są dobre emocje


    o tym samym pomyślałam :)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorstokosia87
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    Hej gingerko :) W końcu jesteś :)

    1. Yol 01.06.2013
    2. Kasiek 13.06.2013 (chłopiec)
    3. meganr1 17.06.2013 (chłopiec)
    4. blubis 18.06.2013 (chłopiec)
    5. mysiamm 25.06.2013 (dziewczynka)

    6. Migotynka 1.07.2013 (dziewczynka)
    7. Kamilcia3010 3.07.2013 (chłopiec)
    8. edytak1984 05.07.2013 (chłopiec)
    9. mangaa 12.07.2013 (dziewczynka)
    9. dżasti 12.07.2013 (chłopiec)
    10. sloneczko32 13.07.2013 (dziewczynka)
    10. Calypso77 13.07.2013 (dziewczynka)
    11. ew3ame 15.07.2013 (chłopiec)
    12. Tylkonadzis 16.07.2013 (dziewczynka)
    13. Swisssky 18.07. 2013 (dziewczynka)
    14. tejsha 20.07.2013 (chłopiec)
    15. wiolka84 24.07.2013 (chłopiec)
    16. riddance 27.07.2013 (chłopiec, chłopiec)
    16. manka73 27.07.2013 (chłopiec)
    17. anutka99 4.08.2013 (dziewczynka)
    18. bąbelasek 10.08.2013 (dziewczynka)
    19. Ewelajna87 13.08.2013 (dziewczynka)
    19. MadRat 13.08.2013 (chłopiec?)
    20. Nera86 23.08.2013 (dziewczynka)
    21. Stefka_84 27.08.2013 (chłopiec)
    22. Dorit 28.08.2013 (dziewczynka)
    23. Karolinka 29.08.2013 (chłopiec)
    24. Martaa0284 05.09.2013 (dziewczynka)
    25. Emi1212 7.09.2013 (chłopiec?)
    26. Agosa 9.09.2013 (dziewczynka)
    27. Asiula_6_9_91 22.09.2013 (chłopiec)
    28. Alicjatrzyna 26.09.2013 (chłopiec)
    29. nightingale_84 27.09.2013 (dziewczynka)
    30. salinos 29.09.2013 (dziewczynka)
    31. Moly123 30.09.2013 (dziewczynka)
    32. Aguncia 04.10.2013 (dziewczynka)
    33. Asiunia892 06.10.2013
    34. Mk28dni 07.10.2013
    35. _K_i_n_g_a_ 10.10.2013 (chłopiec)
    36. girlorboy 11.10.2013 (dziewczynka)
    37. Bonim 13.10.2013 (dziewczynka)
    38. Mazepka 29.10.2013
    39. kachaw 30.10.2013
    40. gingerka_ 02.11.2013
    41. KAROLKA8444 04.11.2013
    42. The_Fragile 07.11.2013
    43. dona79 09.11.2013
    44. Stokosia87 10.11.2013
    44. macek 10.11.2013 (chłopiec)
    45. Sony85 13.11.2013
    46. Sheam 21.11.2013 (dziewczynka)
    47. biedronka28 05.12.2013
    48. Hanny 10.12.2013
    49. uś 12.12.2013
    50. subiektywna7 07.01.2014
    51. _malgosia_ 27.01.2014
    52. cecylka25 02.02.2014
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJun 5th 2013 zmieniony
     permalink
    Ale takie komentarze na prawdę wkurzają i przykro się robi. Ja to jak przyjdę do pracy ze zwolnieniem na przykład, to od jednaj koleżanki to słyszę, że rysy twarzy wredniejsze mi się zrobiły, to wczoraj usłyszałam, że taka bardziej podobna do mojej mamy jestem w ciąży. Może to z wczoraj nie jest jakieś obraźliwe, ale po co w ogóle jakiekolwiek komentarze? Nie wydaje mi się, żebym się na buzi znieniła.Ciąża to ciąża jak nie masz czegoś miłego do powiedzenia to nic nie mów i już. Czy ja gadam, że ona (bez ciąży) mega przytyła? Nie, bo takie uwagi mogą sprawić przykrość. Więc jak tylko coś usłyszę, to się zawijam i wychodzę zaraz.
    -- ,
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    Witamy się z Lesiem :bigsmile:
    Ew brak słów!!! nie dziwie się Tobie, że nie chcesz się z nimi widzieć!! też tak bym zrobiła :angry::angry:
    Nera w końcu jesteś :rolling::swingin:
    Witam nową mamusię:tooth::tooth:
    A jak się czuje nasza czołówka?? :jumping::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    nie będę się już przejmować a z nimi długo się nie spodkam nawet jeżeli one nie pomyslaly i tak paplaly co im silna na język przyniesie to i tak mam focha i już...
    właśnie spytam się o te testy na wątrobę i pogoda się przeciera :-)
    a tak wogóle jestem 11 a w moim stanie cieszę się że do pierwszej dziesiątki się doczlapie :-)
    --
    • CommentAuthorkarobella
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    Cześć dziewczyny :):) :)
    Podczytuję od pewnego czasu czasu ten wątek i stwierdziłam, że czas się wreszcie przywitać :bigsmile: Może parę słów o mnie
    Zaszłam w ciążę w 6 cyklu starań, ogromna radość nas ogarnęła gdy na teście ciążowym ujrzałam 2 krechy :D Obecnie jestem w 20tc 6 d, PTP wg OM to 24 październik.
    Jeszcze nie wiem czy noszę pod serduchem chłopca czy dziewczynkę, jednak 13 czerwca idę na Usg połówkowe to może wreszcie się wyjaśni :bigsmile:

    No to tyle o mnie, pozdrawiam cieplutko wszystkie mamusie i trzymam mocno kciuki za czołówkę listy ! :) :) :)
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    Witamy Karobella:swingin:
    -- ,
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    Ale fajnie jak przybywają nowe przyszłe mamusie :smile:
    Doskonale pamiętam jak długo sama byłam na końcu listy, a tu już tyle dziewczyn za mną :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    no ostatnio duzo nowych mam do nas zawitało bardzo mnie to cieszy :-) oby jak najwięcej nas bylo :-)
    --
  2.  permalink
    witam karolbella...:)

    kurde powiedzcie mi, kiedy ta pogoda w końcu się poprawi?ciemno, pochmurno i deszcz.
    i to ma być wiosna?

    witamy w skończonym 34 tygodniu...
    :bigsmile:
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    A ja nadal w dwupaku... zaczynam juz lapac dola z tego powodu...
    --
  3.  permalink
    A ja nadal w dwupaku
    - dobrze mu tam;):devil:
    --
    • CommentAuthormeganr1
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    Ew3ame przykro mi, że takie rzeczy słyszysz od najbliższych. Moim zdaniem wyglądasz świetnie w ciąży :bigsmile: (od czasu do czasu podglądam wątek brzuszkowy).
    Z własnego doświadczenia wiem, że najbliżsi są jednocześnie najbardziej krytyczni i „nadmiernie szczerzy” w swoich komentarzach – czasem plotom co im ślina na język przyniesie – także nie ma co się przejmować ich słowami.
    Z drugiej strony wiem, że ja w ciązy jestem przewrażliwiona na punkcie tego co słyszę nt. brzucholka, np. bardzo się wkurzam gdy ktoś się ze mną niewinnie wita słowami „cześć grubasku”, nie mogę sobie wyobrazić jak bym zareagowała na to co Ty usłyszałaś od siostry. Zresztą za kilka lat Twoja siostra pewnie będzie w ciąży, wtedy się przekona jak to jest z siedzeniem z brzuchem miedzy nogami - mozesz zlośliwie zacytować jej własne słowa … :devil:
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    [quote=madziik1983][/quote]

    Mu albo jej...
    Chociaz ja stawiam ze to chlopak bo podobno chlopcy sa bardxiej leniwi i ociagaja sie z wychodzeniem z brzucha..
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    Szwankuje mi forum :devil::devil::devil: Wczoraj pisałam chyba trzy razy.
    Ewa, ściskam. Nikt nie ma prawa do tego typu komentarzy. W ogóle to tylko zdradza poziom komentujących :neutral:

    My po genetycznym. Maluszek jest zdrowy, ma 7,5cm. Jest piękny i ma nogi mojego M :devil: Dobrze, że małżonek ma zgrabne kończyny :wink: Prosze o dopisanie do listy. Mamy termin na 12.12.2013r.
    Gratuluję nowym mamusiom.
    Nera witaj! :wink: Dobrze, że jesteś.
    Cieszę się z wczorajszych, pozytywnych wieści :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    Yol - a ja tak z czystej ciekawości.Bo teraz to zazwyczaj każdy wie kogo się spodziewa. Jak z ubrankami i tymi wszystkimi rzeczami dla maleństwa? Kupowałaś takie unisex czy przy gotowałaś się na i jedną i na drugą płeć? Bo ja to nie miałabym pojęcia co kupować jakbym płci nie znała.
    -- ,
    •  
      CommentAuthortejsha
    • CommentTimeJun 5th 2013 zmieniony
     permalink
    gingerka_ Karobella witamy :)
    mysiam powodzenia jutro na wizycie :wink:
    evcia, gdybym usłyszała takie słowa od swojej siostry kazałabym im wyjść z mojego mieszkania i nie przychodzić aż do rozwiązania , dziewczyny mają racje nie zamęczaj się tymi słowami ,,, według mnie wyglądasz prześlicznie z tym brzuszkiem , po zdjęciach jakie wrzucasz w ogóle nie widzę zbędnych kilogramów u ciebie a, że brzuszek masz to super bo w końcu w ciąży jesteś i nosisz pod sercem swoje szczęście ,,, najważniejsze, ze masz wsparcie w mężu. chociaż wiem, jakie przykre potrafią być takie słowa z ust niby najbliższych osób (mama i siostra), niejedna chciałaby wyglądać w ciąży tak jak TY , uwierz mi :grouphug:
    Nercia dobrze, że wróciłaś i nie znikaj już :wink:
    nanan super wiadomości , gratuluję:wink:
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    <strong>Salinos</strong>, to prawda. Nie nastawiaj się. Będzie jak będzie i tak nie przeskoczysz możliwości swojego organizmu.
    W tej ciąży na początku plamiłam i nie szło nam jakoś. Właściwie realnie liczyłam się z tym, że wszystko zaraz się skończy (tak naprawdę dopiero wczoraj złapałam oddech :bigsmile: co niezmiernie mnie raduje). Jak na złość w tym trudnym czasie były same rodzinne uroczystości: wesele, chrzciny, osiemnastki, uroczyste odejście na emeryturę, jubileusz. Wszystko w bardzo bliskiej rodzinie, a my zżyci jesteśmy i stawiamy się zawsze. Część potraktowaliśmy asekurancko, część odpuściliśmy. Był to dla mnie ogromny stres. Nie chcieliśmy nic mówić o ciąży, bo cały czas balansowaliśmy na granicy. Z drugiej strony niewiele zależało od nas. Gadali, gadali i w końcu się wypstrykali :wink: Teraz rozumieją i raczej nikt nie ma do nas pretensji.
    Ślub siostry to ważny dzień, chyba najważniejszy w dorosłym życiu. Warto byłoby zrobić wszystko, żeby iść, chociażby na trochę po to, by pokazać, że się przeżywa wspólnie te piękne chwile. Jednak jeżeli się nie da, to trudno i tak bywa. Ciąża to piękny stan, ale w moim odczuciu uczy olbrzymiej pokory. Mam nadzieję, że wszystko Ci się ułoży jak najlepiej i zobaczysz siostrę w tym szczególnym dniu.
    --
    • CommentAuthorkarobella
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    dzięki za miłe przywitanie :) :)
    Ew3ame dziewczyny mają rację, nie ma co się przejmować takimi bzdurnymi komentarzami, ja również zaglądam na wątek brzuszkowy i potwierdzam że wyglądasz świetnie ! :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    <strong>Dzasti</strong>
    Bylo dosc latwo bo cala wyprawke ktora robilismy dla naszego synka poltora roku temu my w kolorach unisex bo tez nie znalismy plci. Wiec wszystkie malutkie spioszki, bodziaki itd mamy w kolorach zoltych, zielonych, bialych itd i wszystkie beda odpowiednie zarowno dla dziewczynki jak i dla chlopca.
    --
    • CommentAuthormeganr1
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    mam pyt. do dziewczyn, które mają juz za sobą KTG

    Ostatnio byłam pierwszy raz na KTG i trwało ono prawie 1,5 godz. - leżałam w mega niewygodnych pozycjach a mały był za bardzo ruchliwy - tak to określiły polożne. Już na samym początku powiedziałam im, że zwykle leżę/śpię na lewym boku (tak mi zaleciła dr bo łożysko już III st.), ale tak miałam podłączone te sondy że leżałam głównie na plecach z lekko przegiętymi nogami w prawą stronę. W końcu po jakimś czasie kazały mi położyć się na lewym boku, ale wtedy mały uciekał spod sondy … w efekcie musiałam wrócić do pozycji na wznak, a mały do końca fikał jak oszalały. Skurcze między 20 a 40, kilka na poziomie 50 przy większych wygibasach.
    Ostatecznie ok – tak powiedziała moja dr. Teraz w domu zauważyłam, że ona nie zerknęła na pozostałe strony tylko na pierwsza i przybiła pieczątkę. A na tych pozostałych tętno Malucha bardzo skacze, nawet do ponad 180, no i teraz rozmyślam i nakręcam się , czy na pewno jest w porządku ... Czy któraś z Was miał też takie długie badania KTG i mocno fikającego maluszka? Ile w ogóle zwykle trwa KTG?

    Treść doklejona: 05.06.13 11:57
    W ogóle jakoś tak rozbita jestem po tej wizycie - myślałam, że pod koniec obowiązkowe jest badanie na fotelu - by sprawdzić szyjke i ewentualne rozwarcie, no i pomiar il. wód płodowych, oglądanie łożyska a tu nic ... ale może panikuje i czepiam się, w koncu przepływy sprawdzone i są ok.
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    meganr1: W ogóle jakoś tak rozbita jestem po tej wizycie - myślałam, że pod koniec obowiązkowe jest badanie na fotelu - by sprawdzić szyjke i ewentualne rozwarcie, no i pomiar il. wód płodowych, oglądanie łożyska a tu nic ... ale może panikuje i czepiam się, w koncu przepływy sprawdzone i są ok.
    --


    Megnanr1, ja nawer nie mialam robionego usg a wizyte mialam 3 dni przed terminem.
    Nie wspominajac juz o badaniu ginekologicznym czy KTG.

    Jesli chodzi o zapis ktg to nie pomoge. Ale lekarka pewnie spojrzala na zapis calego badania a nie tylko na czesc. Tzn tak mysle..
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeJun 5th 2013 zmieniony
     permalink
    Współczuję, że tak długo Cię trzymali. I jak Ty to wytrzymałaś...
    Lekarz ocenia, jak by to powiedzieć, rozstęp między najwyższym i najniższym utrzymującym się tętnem dziecka, obserwuje cały wykres (nie chce mi się wierzyć, by lekarka oglądała tylko pierwszą stronę), cały przebieg badania niejako. Potem pisze się, że tętno płodu kształtuje się na poziomie od do (przynajmniej ja mam takie adnotacje na moich wydrukach). Jeżeli nie było gwałtownych spadków czy utrzymujących się wzrostów( a te często chwilowo zdarzają się przy ruchach dziecka) i całość utrzymywała się na odpowiednich poziomach (dla jednego dziecka będzie to 130 - 145 dla innego 140-160 to indywidualna sprawa) to jest ok. Przynajmniej tak wynika z moich doświadczeń.
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    Yol - no faktycznie kolorki uniwersalne. Choć teraz jak szukałam ubranek dla Maksia to nie chciałam dużo niebieskich, ale niestety na półkach dla dziewczynek różowe, dla chłopców - niebieskie. Ale to będziecie niespodziankę mieli :)))))
    -- ,
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    nana81: Ślub siostry to ważny dzień, chyba najważniejszy w dorosłym życiu. Warto byłoby zrobić wszystko, żeby iść, chociażby na trochę po to, by pokazać, że się przeżywa wspólnie te piękne chwile. Jednak jeżeli się nie da, to trudno i tak bywa. Ciąża to piękny stan, ale w moim odczuciu uczy olbrzymiej pokory. Mam nadzieję, że wszystko Ci się ułoży jak najlepiej i zobaczysz siostrę w tym szczególnym dniu.
    --


    bardzo mi zależy, by byc na ślubie siostry i nie ukrywam, że na weselu też bym chciała sobie chociaż posiedziec i poplotkować.. liczę, że wszystko będzie dobrze :)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    • CommentAuthorkarobella
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    salinos nie martw się Kochana na zapas bo to zarówno Tobie jak i maleństwu teraz na pewno nie jest potrzebne :wink: Do ślubu siostry pozostało jeszcze trochę czasu, więc głowa do góry i myśl pozytywnie a o tym czy będziesz się dobrze czuła aby pójść na ślub i wesele przekonasz się bliżej tego ważnego dla Twojej siostry dnia :)
    --
    • CommentAuthormeganr1
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    yol:
    Megnanr1, ja nawer nie mialam robionego usg a wizyte mialam 3 dni przed terminem.
    Nie wspominajac juz o badaniu ginekologicznym czy KTG.


    no to chyba przesadzam ze swoimi oczekiwaniami co do wizyt na końcówce :neutral:

    nana81: Lekarz ocenia, jak by to powiedzieć, rozstęp między najwyższym i najniższym utrzymującym się tętnem dziecka, obserwuje cały wykres (nie chce mi się wierzyć, by lekarka oglądała tylko pierwszą stronę), cały przebieg badania niejako.


    tak mi się wydaje, że zerkneła na pierwszą strone, przybiła pieczątkę i oddała mi zapis ... ale możliwe, że pamięć mi szwankuje, bo po tym KTG byłam wykończona.
    W necie piszą, że utrzymujące się wysokie tętno jest powodem do niepokoju, u mojego malucha były to tylko skoki, więc chyba raczej należy je wiązać z wygibasami, a nie z jakimiś nieprawidłowościami ...

    nana81: Współczuję, że tak długo Cię trzymali. I jak Ty to wytrzymałaś...

    W tym samym czasie na drugim łóżku przewinęły się 3 kobietki :shocked:, stąd mój niepokój
    --
  4.  permalink
    Yol - kolezanka corke tydzien przenosila to wiesz he he, ja syna "tylko" 2 dni wg OM a 6 dni wg usg
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJun 5th 2013
     permalink
    Witam i gratuluję nowym przyszłym mamom :bigsmile:

    spadam w rankingu......spaaaadaaammmm :devil:
    a już bym chciała być choć w pierwszej trzydziestce :devil:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.