Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.










Teo, różne są dzieciaczki. Córka, co prawda w wieku 7 czy 8 miesięcy, dostała moje mleko butlą i nie wpłynęło to w żaden sposób na chęć picia.
Nana dobrze napisała- zamiast skupiać się na kolejnych wyprawkowych pierdółkach warto przygotować się do karmienia, czytając np.odpowiednią lekturę.
A nawet jeśli tak jest, to wolę czytać o jej walce z karmieniem na każdym wątku, niż to, że ciężarna nie mogła się powstrzymać od piwa i wypiła pierwsza ze wszystkich znajomych, to, że wolała pić colę niż karmić dziecko- sorry Nera, ale to co Ty piszesz jest przerażające w kontekście tego, ze jesteś dorosłą kobietą i matką trójki dzieci. Były tu już osoby, które pisały czasem głupoty, ale czytam je teraz na rozpakowanych- i widać, że dojrzały, zostając matkami.W pierwszej ciązy ilość dni w których miałam mdłości mogłam policzyć na placach jednej ręki.
Teraz męczyły mnie do 20tc!!
A nawet jeśli tak jest, to wolę czytać o jej walce z karmieniem na każdym wątku, niż to, że ciężarna nie mogła się powstrzymać od piwa i wypiła pierwsza ze wszystkich znajomych,
Wkurza mnie też niemiłosiernie, jak niektóre dziewczyny piszą/pisały, że chciałyby JUŻ urodzić- będąc jeszcze przed albo daleko przed terminem-podczas gdy inne modlą się o każdy dzień

Wkurza mnie też niemiłosiernie, jak niektóre dziewczyny piszą/pisały, że chciałyby JUŻ urodzić- będąc jeszcze przed albo daleko przed terminem-podczas gdy inne modlą się o każdy dzień
Ale piszecie, że zamiast zastanawiać się o wyborze kaftanika powinno się czytać o laktacji, karmieniu piersią itp.
ale jak ktoś pisze, że ma "niepełnowartościowe mleko" to chyba jasne, że nie ma nawet najmniejszego pojęcia o temacie? Ja też nie trzymałam wcześniej noworodka i też wielu sytuacji nie potrafiłam sobie wyobrazić, więc rozumiem Cię
Nie wiedziałam też np., jak wyglądają poród w praktyce, ale to co sobie przemyślałam i przyswoiłam wcześniej, jakoś samo przyszło w trakcie
Wiadomo, że młode mamy są spanikowane i chcą się upewnić niemal na każdy temat, ale warto mieć wcześniej świadomość co jak może wyglądać, żeby chociaż wiedzieć o co pytać...Mam w rodzinie dziewczynę, która po pobycie w 35tc na oddziale, będąc w 38 "załowała, że nie dała w łapę, żeby jej bóle wywołali"


a jak to się ma do płci?Mnie też w pierwszej ciąży męczyły tylko kilka dni,a urodziłam chłopców.Ciekawe kim będzie teraz niespodzianka
No i jeszcze jedno- nie każda wymiana zdań, w której ktoś się z kimś nie zgadza to kłótnia.


Malutka tez podobno coraz ładniej wpasowuje się w kanał, tak więc mam, jak to pani doktor rzekła, leżeć i pachnieć czekając na akcję





Ale piszecie, że zamiast zastanawiać się o wyborze kaftanika powinno się czytać o laktacji, karmieniu piersią itp. Ja czytam o karmieniu w poradnikach które mam, ale jest to dla mnie teraz na tyle abstrakcyjny temat, że nawet muszę po prostu zapamiętać jak radzą trzymać dziecko do karmienia. A skoro nigdy nie trzymałam nawet na rękach noworodka, to jest mi na prawdę ciężko to sobie wyobrazić. Skąd mam wiedzieć jakim problemem w rozklęceniu lakacji mam się interesować, skoro jeszcze tej laktacji nie mam.



Tego to nigdy nie zrozumiem. Może to zagrożona Krasnalowa ciąża, może późniejsze zagrożenie przedwczesnym porodem, ale modliłam się o 36 tydzień chociaż, każdy dzień był stresem. Teraz chciałabym donosić do 40 jak się uda (nie bardzo to ode mnie zależy, ale pomarzyć można), bo faktycznie każdy dzień jest cholernie ważny.
Choć dobrze wiem, że i tak na to za dużego wpływu nie mam. Nie wiem nawet czy "człowiek drogi" ma;)