Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
mam na to robić jakas dieta? bo nic mi nie zalecili
A z ciekawości - jak zakładają pessar czy szwy to trzeba leżeć?
Ale i tak za bardzo nie byłam w stanie, bo mnie brzuch ciągnął non stop, od momentu kiedy mi tę oponę od TIRa tam umieścili...Pessar szyjkę utrzymał, ale wody poszły- niecałą dobę przed planowanym zdjęciem

ciekawe jakie jeszcze diabelstwo się do mnie przyplacze w tej ciąży...- cukrzyca??
, zartuje he he

ale w uk nie robią testu obciążenia glukoza- o kurcze, ciekawe, myslalam ze obowiazkowe badanie wszedzie, to ja bylam na diecie ponad 2 miesiace a tu wcale nie trzeba ha ha

I jak czytam, że podtrzymywanie ciąży to działanie wbrew naturze (pojawiały się takie posty), to mnie szlag trafia

, a ja mam już 6 kilo na plusie, ważę się co tydzień i średnio 0,5 kilo mi przybywa na tydzień, mam nadzieję że to w normie, we wtorek mam wizytę u gina to popytam, chorobę chyba pokonałam, a raczej nie dałam jej się rozwinąć czuję się superHaha, o czymś innym pomyślałam, ale fakt, czego to ludzie nie wymyślą. I jak czytam, że podtrzymywanie ciąży to działanie wbrew naturze (pojawiały się takie posty), to mnie szlag trafia. Antybiotyki, leki i szczepionki też, a jednak ratują życia.
A z ciekawości - jak zakładają pessar czy szwy to trzeba leżeć?
Ściąga go gin w gabinecie za pomocą takich hmm nożyc - nieprzyjemne uczucie. Pessar zakłada normalnie lekarz w również gabinecie. Dosłownie chwilka i po sprawie. Zanim się to ustrojstwo jednak założy należy bezwzględnie wyciszyć skurcze. Zwłaszcza jeżeli chodzi o szew. Pessar się zsunie w razie w i można go ponownie założyć, ale szew...mógłby porozrywać, nie puści od tak. Zarówno szew jak i krążek zakłada się po to, by przede wszystkim zabezpieczyć ciążę, ale także, co niezwykle ważne, poprawić komfort życia przyszłej mamy. Czyli nie trzeba leżeć, natomiast należy się oszczędzać, brać leki najcześciej i o harcach zapomnieć
Prawda jest taka, że gdyby nie szew i krążek (oba założone u mnie ok 30tc) moje dzieci byłyby pewne wcześniakami. Jeszcze jedną, ogromną zaleta pessara jest to, iż do założenia potrzeba zaledwie 0,5mm szyjki, do szwu juz nie pamiętam, ale więcej (to przekreślało szanse na wstanie z łóżka kobiet z krótszymi szyjkami kiedyś). Moja w krytycznym momencie miała 1,3cm, po zdjęciu od razu była zgładzona (tak mi powiedział gin na ostatniej wizycie).


ojeej, dajcie już spokój. po prostu nie pomyślałam o tych czytadełkach. leżały, pomyślałam że wystawię, żeby nie wyrzucać... macie trochę racji, zdejmę te aukcję bo nie chodzi mi o żerowanie na kimś...po prostu nie pomyslałam. a do oferty sklepu to nie ma nic do rzeczy. a tą książką faktycznie jestem zachwycona więc polecam. już dajcie spokój. miłego dnia
no tak tylko jej mi tu jeszcze brakowało ale w uk nie robią testu obciążenia glukoza więc nawet jeśli ja mam to po prostu nie wiem ;-)


co nie zmienia faktu że najszczesliwsza pod słońcem byłabym gdyby urodził się w okolicach 40tc
W śr odę am pierwsze badanie szyjki "od dołu", więc zobaczymy czy już mięknie i się skraca - mam nadzieję, że nie
Madzik, super że udało Ci się kontrolować pozion cukru odpowiednią dietą- no wlasnie srednio mi szlo, bo niby robilam jak trzeba a raz cukier byl oki a raz nie oki, mimo ze to samo danie, ale wahania mialam w okolicach gora 150, wiec staralam sie nie przejmowac az tak bardzo, bo odchylenie niewielkie bylo.Najgorsze dla mnie bylo to mierzenie cukru.. 6 razy dziennie sie kloc w palec, bolal mnie kazdy kawalek.. I obzerac sie nie moglam ha ha, pol malej buleczki na sniadanie, za 2h drugie pol, myslalam, ze padne z glodu ha ha. Ja na obiad jakies ziemniaczki i ryba na parze a chlop schabowy.. alez korcilo



[/urlu mnie w wahaniach też do około 150 dochodziło i niestety mam włączoną insulinę- ja powiem szczerze ze oszukiwalam na wpisach, bo wczesniej taki opinkol dostalam ze jestem nie odpowiedzialna i glupia az sie poryczalam, a ja naprawde sie staralam. Moja ciocia - cukrzyk, mowila ze jem dobrze i ze 150 to nie wysoko i zeby nastepnym razem sie nie nasluchac wpisywalam gora 125 w ksiazeczke. Wiem, ze to oszustwo, ale za niewielkie odchylenie traktowali mnie jak przestepce jakiegos

