Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJun 9th 2013 zmieniony
     permalink
    ew3ame: jestem 9
    Dorit: ja juz w pierwszej dwudziestcem


    Kurka ja na szarym końcu a chciałabym by to była choć pierwsza 30-tka ;p
    wlecze mi się ta moja ciąża jakos
    --
    •  
      CommentAuthorstokosia87
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Gratuluje mamusiom :)
    pierwszy trymestr się wlecze a drugi leci jak szalony przynajmniej u mnie :)
    Nera trzymaj się będzie dobrze - musi być
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    stokosia87: Uś pierwszy trymestr się wlecze a drugi leci jak szalony przynajmniej u mnie :)


    trzymam Cię za słowo :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorsucharek83
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Witajcie
    Blubis wielkie gratulacje!!!!
    mam wiadomość od Nery miała ktg wyszło marne Pola nie chce się uspokoić już od 4 godzin,strasznie się rusza tetno miedzy 110 a 160
  1.  permalink
    no nie ja juz 8 a niedawno 12 bylam lol gratuluje rozpakowanym :)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJun 9th 2013 zmieniony
     permalink
    sucharek83: Pola nie chce się uspokoić już od 4 godzin,strasznie się rusza tetno miedzy 110 a 160

    może w pępowinę się zamotała czy co...? Albo ją skurcze tak wkurzają... Moja Misia po skurczu zawsze bardzo się szamotała. A mama-Nera chyba ma solidna nauczkę...
    --
    •  
      CommentAuthorkoalka
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Witam, dawno temu tu zagladalam i tylko marzyłam i podczytywałam poczynania przyszłych mam, teraz w koncu i na mnie przyszła kolej dlatego witam wszystkie mamusie które oczekuja na maluszki i te które juz je mają obok siebie :)
    mam wyznaczoną date na 14.12.2013r. wiec jeszcze pół roku i bąbel bedzie z nami

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 09.06.13 12:04</span>
    :)
    --
    • CommentAuthormeganr1
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    sucharek83: mam wiadomość od Nery miała ktg wyszło marne Pola nie chce się uspokoić już od 4 godzin,strasznie się rusza tetno miedzy 110 a 160


    tetno miedzy 110 a 160 to chyba całkiem ok - ostatnio gdy byłam na KTG położne mówiły, że 120-160 to ideał ... ale może coś pokręciłam.

    Trzymam kciuki by z Polą było ok
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Rzeczywiście lista biegnie szybciutko :D my już 25 :D a jeszcze niedawno 54 :D
    Dziewczyny mam takie pytanie, czy Wy na moim etapie też tak spałyście.. Normalnie kładę się o 21-22 wstaje o 8, a o 10 muszę chociaż sie na godzine polożyc bo nie daję rady...
    A po za tym.. Bo nie mam kogo spytać.. Na sutkach te gruczoły mi się strasznie powiększyły i zrobiła się taka gulka.. Nic nie naciskam itp ale nie wiem czy to jest normalne.. W piątek będę u lekarza więc na pewno pokaże, bo zaczyna mnie to boleć i swędzą mnie piesi mimo, że cały czas smaruje.. Przepraaszam za tak dokładny opis ale może Wy też tak macie :D??
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Nerka modle się Was :* niech Pola trzyma się dzielnie mamusi!! Ty też bądź dzielna i spokojna, żeby i dzidzia była spokojniejsza.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthortejsha
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    witam :)'
    chwilę mnie nie było a tu tyle niespodzianek :) gratuluję rozpakowanym kobitkom :clap::clap::flowers:
    ale lista śmignęła :bigsmile:
    Nera, mam nadzieję, że Pola jeszcze sobie posiedzi w brzuszku kilka dobrych tygodni ,,, dobrze, ze jednak zdecydowałaś się pojechać ...
    Miłego dnia
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Tetno,miedzy 110 a 160 jest norma na ktg. Ale może pojawily się jakies inne przesłanki,typu ze wlasnie się za bardzo rusza. A usg nie robili,zeby sprawdzić czy nie jest zaplatana?
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Witam Was kochane :grouphug:
    Nercia trzymam za Was kciuki, modlę się o Was :winkkiss: pisz w wolnej chwili
    Blubis wielkie gratulację!!! :crazy::crazy::cheer: pamiętam jak do Nas dołączyłaś i wiecznie czegoś się bałaś, aż Nas denerwowałaś :tooth: a teraz?? trzymasz synka na rączkach, szok normalnie, niech rośnie zdrowo a Tobie, życzę szybkiego powrotu do sprawności fizycznej :hugging:
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Lista faktycznie szybko sie rusza.
    Moj dzidzius jednak nie chce oddac zoltej koszulki lidera :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorsucharek83
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Będę Was informować co dzieje się z Nerą i Polą,nic więcej nie mówiła jeśli chodzi o usg tylko tyle że Pola jest strasznie niespokojna i daje mocno popalić kopniakami
  2.  permalink
    gratulacje dla rozpakowanych mamusiek:)

    co do tętna, to jak leżałam w szpitalu i robili mi ktg to mój synek też miał 120 - 160 i mówili, że jest idealne! tętno dziecka zawsze jest wyższe niż mamy. Dla takiego maluszka tętno poniżej 100 czy 90 robi się niepokojące...także głowa do góry...:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    hej kochane
    no lista ostatnio szaleje myślę że niedługo przystopuje żeby znów zacząć szaleć na koniec czerwca początek lipca :-P
    zmęczona dziś jestem bo noc była do dupy przez nieregularne ale bolesne skurcze...
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Blubiś gratulacje :flowers:

    U mnie dotąd spokojna ciąża, a dziś w nocy nieciekawie...
    Nie przez skurcze ale ból nadbrzusza i promieniowanie do pleców. Coś ala niestrawność pokarmowa, bóle tak na wysokości żołądka i wątroby, ok 3:15 obudziłam się z tym bólem.
    Miałam ranigast max, wiem, że w ciąży stosuje się wyjątkowo ale nie mogłam już wytrzymać, wzięłam połówkę - nie pomogło. Nospa - dalej nic, kręciłam się, później węgiel dalej nic. Rozważaliśmy czy nie pędzić na IP, ale ok 7:30 zaczęło przechodzić, położyłam się i zasnęłam w końcu.
    Póki co, dobrze się czuję, ale jutro biegnę na badania krwi, moczu, zrobię ALAT i ASPAT w końcu, Gin mi tego nie zlecił ale chcę mieć pewność, że to nie wątroba siada a po prostu jakaś niestrawność przez uciskającą macicę.
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Witam w ciepły słoneczny dzień...
    Blubis gratuluję :flowers:
    Nera trzymaj się!

    My dziś po spacerku, pierwszym od bardzo dawna:smile: A teraz śmigam na balkon :wink:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    sucharek83: co do tętna, to jak leżałam w szpitalu i robili mi ktg to mój synek też miał 120 - 160 i mówili, że jest idealne

    a ja mam wrażenie, ze Nera znów chce zrobić niepotrzebny szum na forum. Tętno rzeczywiście w normie a już tym bardziej, jak dziecko aktywne. A że za bardzo aktywne - moze reaguje na stres mamy...?
    --
  3.  permalink
    Nera oby Polas się uspokoiła i trochę jeszcze w brzuszku posiedziala!
    Trzymam kciuki!

    Asia ja z tym spaniem mam identycznie.
    Muszę mieć drzemkę chociaz goddzinna bo inaczej chodzę nieprzytomna cały dzień.

    Mnie od kilku dni strasznie krzyż boli :sad:
    O dłuższym spacerku mogę zapomnieć.
    Jedynie leżenie przynosi jakas ulgę :sad:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    nightingale_84: Mnie od kilku dni strasznie krzyż boli :sad:
    O dłuższym spacerku mogę zapomnieć.
    Jedynie leżenie przynosi jakas ulgę :sad:
    --

    kochana, to już chyba taki czas :) Będzie coraz "piękniej" :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Ojj mnie też :D tak bardzo nisko przy kości ogonowej, ale ja mam o centymetr którszą nogę i lekarz od razu zapowiedział mi że będę to odczuwać w ciąży bo się nierównomiernie ciężar na kręgi rozkłada..
    Ale chociaż trochę pomaga poducha między nogi na noc :)
    -- [/url]
  4.  permalink
    Katka no wlasnie jakoś ciężko mi się z tym pogodzić.
    W ciąży z Franiem to mogłam góry przenosić, i w sumie dopiero w ostatnich dwóch tygodniach było mi rzeczywiście ciężej.
    A teraz, jak nie mdlosci dopiero co skończyły to się zaczęły problemy krzyżowe..
    Ehh starość nie radość. :wink:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Ja w I trymestrze ciągle spałam, w pracy za biurkiem, wracałam do domu od razu zasypiałam, o 20-21 byłam już tak nieprzytomna, że kładłam się spać... W II trymestrze kładłam się koło 22-23, a o 8 już byłam na nogach, teraz zasypiam jeszcze później, ale też później wstaję. Tylko teraz ciągle się budzę w nocy, więc rano jeszcze staram się dospać ;)
    Bóle pleców też miałam tak koło 24-25 tygodnia, często siedziałam na piłce, ale akurat to mi przeszło, zaczęły się inne dolegliwości ;)
    -- ;
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Mangaa a to nie czasem od nerek tak Cie bolało? Może warto mocz też przebadać.
    Blubis gratulacje:)
    --
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Hej.ja tylko na chwile.jestem po kolejnym ktg.do bani.mala tetno miedzy 150, 120,60 a 0. Lache tu na wszystko klada.nadrobilam pare watkowja nie mam zadnej nauczki.od 16tyg jest pewne ze raczej duzo wczesnie sie urodzi.wszystko w rekach losu.widocznie tak ma byc i ju
    kandy lekarz mi powiedzial ze to na mase i rozwoj pluc dlatego tak napisalam.:* dam znac.pozdrawiam i dziekuje WAm za wsparcie.poki co 50/50 szansa.buziaki
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJun 9th 2013 zmieniony
     permalink
    Nera86: Lache tu na wszystko klada

    jakoś mi się nie chce wierzyć... Odnoszę wrażenie, że z nich wszystkich to Ty jesteś tą, która położyła lachę na wszystko. Cóż, skoro już od 16tc ciąży powiedzieli, ze będzie ciężko, więc generalnie nie ma co już się starać, prawda??? ...bo to dziecko już jest stracone...? Wiesz, nawet Twoje wypowiedzi dziwnie odbieram... jakbyś mało co przejmowała się losem dziecka, które nosisz w sobie. Było tu wiele kobiet, których ciąża była zagrożona przedwczesnym porodem i wież mi, czytając ich słowa człowiek odbierał to bardzo empatycznie, bo czuć było emocje, ból i strach w ich słowach. Ty mówisz o wszystkim tak, jakbyś miała urodzić lalkę, która nic nie będzie czuła, która cierpieć nie będzie... Brak słów.
    I masz rację, Ty nauczki mieć nie będziesz, "znając" Ciebie. Teraz modlę się tylko o to, by dzieciątko urodziło się w terminie, gdyż nie wyobrażam sobie Ciebie w roli mamy wcześniaka - dziecka, któremu trzeba poświęcić sporo czasu, by wyszło na przysłowiową prostą.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Sorry Nera ale leżałam na ocp w czmp i każde nieprawidłowe ktg było szybko konsultowane z lekarzem a jak trzeba było to bez problemu robili usg...więc widocznie ktg masz prawidłowe skoro nic nie robią a wartości typu 60/ 90/ czy nawet 0 mogą się w odczycie pojawiać bo czasem przebija tętnica, czasem urządzenie się gubi...położna bez problemu usłyszy jednak xzy to zwalniające tętno dziecka czy błąd maszyny...
    --
  5.  permalink
    Ja także znam CZMP i uważam że każde odchylenie jest konsultowane, gdyby coś się działo niepokojącego na pewno by ci powiedzieli.
    A deceleracje czyli spadki tętna trwające dłużej niż 15 sekund są dość dobrze słyszalne i wywołują niepokój.

    Tętno się waha na KTG, jak są takie rozbieżności to też dobrze, bo oznacza to że dzidzior się rusza, niepokojące na wykresie są stałe wartości, dlatego podczas KTG warto aby dzidzior się ruszał i był aktywny a nie spał. No i trzeba brać poprawkę na to że KTG to maszyna i łapie nawet każdy ruch.

    Nera będzie dobrze. Ja byłam 2 tygodnie na wcześniakach w CZMP i widząc te maluszki 800 gramowe byłam przerażona tym ile one muszą przejść i ciężką psychicznie i fizycznie pracą nad nimi i na prawdę nie chciałabym na nich pracować...ale nie wiadomo gdzie mnie los rzuci...
    A rzuci niebawem bo chciałabym w grudniu pójść już do pracy.
    -- [/url[/url]
  6.  permalink
    Powiem tak.. ja mam "poznego" wczesniaka bo z 36tydz i 1 dzien i jak zobacyzlam go takiego malenkiego i bylo mi ciezko choc bylam przeszczesliwa(!) to nie wyobrazam sobie zobacyzc dzieciatko z 30 tc.. Nera ja tez mocno trzymam kciuki za Ciebie i Polę i licze, ze wszystko sie unormuje i przetrzymasz chociaz do 36 tc..

    Blubis - gratuluje!!! :):)

    A ja pozdrawiam z prawie zalanej Warszawy :P
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJun 9th 2013 zmieniony
     permalink
    Akircia raczej nie nerki, bo to za wysoko, w miejscu dokładnie gdzie się kończą żebra i z tyłu promieniowało na takiej samej wysokości.
    Ale tak jak napisałam - mocz też mam w planach bo z tym również u mnie nie było do końca ok (krwinki w moczu, zastój w nerce). Jeśli się nie poprawiło po urosepcie i żurawicie to muszę w tym tyg. zahaczyć o nefrologa.

    Baliśmy się przez moment z M, że to syndrom hellp ale na szczęście przeszło, ciśnienie też ok, jutro mam nadzieję alat i aspat mnie do reszty uspokoi.

    Treść doklejona: 09.06.13 17:56
    Choć teraz jak patrzę na ułożenie narządów w ciąży o ile ten rysunek oddaje prawdę...
    to mogła być nerka promieniująca do przodu.
    No zobaczymy jakie wyniki jutro będą. Teraz mam spokój, miałam tylko małą zgagę (wcześniej nie miałam), pomimo tego że raczej niewielkie posiłki dziś jem i bardzo uważam.
    --
    •  
      CommentAuthormanka73
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Gratulacje dla rozpakowanych mamusiek niech maluszki sie zdrowo chowaja.
    :flowers::flowers::grouphug:
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk35o51pg8v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a><a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6ydmek3k5fy.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorŻabka221
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Tak czytam i czytam i zdaje mi się że nera robi zamieszanie wokół swojej osoby kolejny raz.. Według mnie jest w domu a nie w jakimś szpitalu , jakieś to wszystko takie dziwne- fikcyjne , wydaje mi się że chce wzbudzić zainteresowanie swoją osobą.. Kciuki za czołówkę, jestem z wami cały czas tylko jakoś nie mam kiedy pisać :-*:-*:-* gratulacje dla rozpakowanych :)(*_*)
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJun 9th 2013 zmieniony
     permalink
    Anairda powiem szczerze że nie wyobrażam sobie powrotu do pracy po 4 m-cach, po pierwszym porodzie musiałam wrócić gdy córka miała 5,5 m i wspominam to tragicznie, myślałam tylko o niej, trudno mi było się skupić, a po 3 godz moje cycki chciały eksplodować, musiałam na długiej przerwie 15 minut iść do gabinetu wicedyrektor i tam laktatorem odciągać. Tym razem idę na roczny, chociaż nie powiem cały dzień z dzieckiem przez tyle m-cy było trudne.
    Co do niefrasobliwości Nery (to taki eufemizm) nie będę się rozwodzić, tłumaczenie że nie można polegiwać, bo ma się dwójkę dzieci, a to nie są maluchy, to dla mnie dziwne tłumaczenie, moja niespełna 5 letnia córka potrafi się sama ubrać, wyciągnie sobie jogurt, wędlinę z lodówki, chleb z chlebaka, umyje się sama ja tylko pilnuję aby zrobiła to dokładnie, rozumiem mamy które mają roczne dzieci a muszą leżeć, to jest problem ale tak, trzeba wybrać co jest ważniejsze i tyle....
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJun 9th 2013 zmieniony
     permalink
    mangaa: Nie przez skurcze ale ból nadbrzusza i promieniowanie do pleców. Coś ala niestrawność pokarmowa


    Mangaa, a to nie nerki? U mnie tak promieniowało do pleców i to była zapowiedź kolki nerkowej...

    mangaa: raczej nie nerki, bo to za wysoko, w miejscu dokładnie gdzie się kończą żebra i z tyłu promieniowało na takiej samej wysokości.


    Aaa, dopiero przeczytałam. Mangaa, u mnie tak samo promieniowało. Pij może dużo (ale wody z domieszką czegoś, nie samej) - bo to bardzo pomaga. Jeśli to nie nerki to nie zaszkodzi, a jak nerki to może pomóc. I jeszcze jedno, bo nie doczytałam - po nospie przechodzi? Jak nerki to powinno chociaż na trochę minąć...

    katka_81: nawet Twoje wypowiedzi dziwnie odbieram... jakbyś mało co przejmowała się losem dziecka, które nosisz w sobie.


    Dokładnie tak samo je odbieram. Ile razy czytałam tutaj zmagania matek, nawet te około 35 położone do szpitala były przejęte, modliły się o każdy dodatkowy dzień, a Ty Nera robisz zlewkę i mówisz "widocznie tak ma być". Głupota (a może niewiedza? Na jedno wychodzi) niektórych ludzi jest porażająca.

    katka_81: Ty nauczki mieć nie będziesz, "znając" Ciebie


    Wiesz co Katka, Nera się nie nauczy, ale szkoda dziecka. Życzę maluchowi, żeby doczekał bezpiecznego tygodnia, bo co dziecko winne, że ma delikatnie mówiąc (bardzo delikatne, bo inne słowo ciśnie mi się na usta) - niezbyt mądrą matkę?

    kachaw: rozumiem mamy które mają roczne dzieci a muszą leżeć


    Heh, przy roczniaku (zależy jakim) też da się polegiwać, tylko trzeba zapewnić wokół siebie odpowiednią ilość rozrywki, także tłumaczenia Nery są z d**y wzięte.
    --
  7.  permalink
    Kacha ciągle zastanawiam sie czy zostawic małego z moja mama i w grudniu pójść do pracy.Nigdy nie pracowałam bo długo studiowałam a jak skończyłam to zaszłam w ciąże.Dostałam w grudniu pracę ale odmówiłam bo nie chciałam kłamać naczelnej.Byłam wtedy w 8tygodniu.Ambicja miesza sie w to wszystko.No i finansowo na pewno byłoby lżej.Niby wstępnie podjęliśmy decyzję ze rok zostanę z małym.Ale kurde mam obiekcje.Nie planujemy raczej więcej dzieci i chciałabym zapamiętac te chwilę z małym bo one nie wrócą więcej.No i jeśli w zawodzie by mi sie udało znaleźć pracę to pracuje po 12godz dzień później noc i 2dni wolnego wiec moze mały tak tego nie odczuje.Trudna decyzja.Serce mi sie kraje...
    -- [/url[/url]
  8.  permalink
    oj dziewczyny zejdzcie juz z Nery.. nie ma co sie rozwodzic nad tym jaka jest itp. Moze jest źle odbierana po prostu? Nie bede nikogo bronić czy tłumaczyc ale jakos nie lubie oceniania innych jak sie za bardzo ludzi nie zna.. czasem lepiej przemilczec bo mozna kogos zranic/urazic.. nawet jesli sie ma negatywna opinie o danej forumowiczce...

    trzymam kciuki za YOL - kochana no rozpakuj sie wreszcie :devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Dziewczyny chyba nie potrzebnie panikuję ale się zestresowałam.. Rozbieram się do kąpieli a tam z prawej piersi normalnie ciurkiem siara poleciała.. Nic nie grzebie i staram się nie uciskać tej piersi nawet,z drugiej nie zaobserwowałam nic takiego.. To nie za wcześnie ? I jakoś nie jest niebezpieczne? Bo mi zawsze się to kojarzyło z jakimś przyspieszeniem porodu.. :(:(
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Asiula,tak może być. spokojnie:wink:
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Asiula_6_9_91: To nie za wcześnie

    wszystko jest dobrze :) U jednej kobiety siara pojawia się szybciej, u innej później... i na pewno nie jest to zwiastunem szybszego porodu :)
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Kandy, dziwię się,że Ty, akurat Ty słowa Nery tak lekko interpretujesz...

    Kurde... jakie to dziwne,że w imię wirtualnej znajomości jedyne na co kogoś stać w takiej sytuacji, to przemilczenie problemu...

    Czasem mam wrażenie,że Nera i Hecate nadają z tego samego adresu IP...
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Asia spokojnie mi zaczęła lecieć przed 20 tygodniem. Na Twoim etapie to bez wkładek laktacyjnych się z domu nie ruszałam :wink:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    A co do siary... Ja w ciąży nie miałam. A z moich obserwacji wynika,że to bardzo dobrze wróży karmieniu tuż po porodzie.
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Asiula, jakbyś sama laktatorem działała, to możesz poród przyspieszyć, ale jak samo leci, to jest ok. Mi już w 17tc leciało i nic to nie oznaczało. Doipero na patologii ciąży w 28tc polało się strumieniami, bo miałam salę nad noworodkami i ciągle płacz dzieci słyszałam i ruszyła produkcja na całego. Ale to nie miało nic wspólnego z moim wcześniejszym porodem.
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJun 9th 2013 zmieniony
     permalink
    Uff :D nie no bo ja to jestem panikara :D
    A wiem, że gdzieś czytałam, ze może to wywołać jakieś skurcze macicy czy coś, ale to chyba takie wyciskanie itp co ?
    I teraz tak sobie myślę, ze te powiększone gruczoły na sutkach właśnie mogły to zwiastować że dziś tak poleciało..
    Mam nadzieję, że mi się nie wyczerpią limity w czasie ciąży i będę karmić Malucha ile się da :D:D:P

    Pisałyśmy w tym samy czasie :D
    Miód na moje serce dziewczyny :)
    Moja mama mówiła, że ze mną miała tak że brała prysznic a normalnie jej się lało, także liczę na to, że i nam się uda :D
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Jaheira: Czasem mam wrażenie,że Nera i Hecate nadają z tego samego adresu IP...
    Tyle mojego też w tej dyskusji ;)

    Treść doklejona: 09.06.13 21:06
    Asiula_6_9_91: Mam nadzieję, że mi się nie wyczerpią limity w czasie ciąży i będę karmić Malucha ile się da :D:D:P
    Hahaha spokojnie, ja musiałam aż wkładek używać, tak się ze mnie lało, a potem przez pół roku karmiłam piersią bliźniaki, więc na pewno mi się nie wyczerpało :) A odstawiłam też nie z braku pokarmu, tylko jeszcze wygaszać laktację musiałam.
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Niezmiernie mnie to cieszy :D :D
    Tak sobie myślę jaki to ten organizm jest mądry.. że od płaczu noworodków może ruszyć laktacja :)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Asiula, a zobaczysz jak potrafi tryskać mleko na odległość jak Twój maluch zapłacze :DDDD Albo jak się rozczulisz na jego widok :)))
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJun 9th 2013
     permalink
    Jeeeeeju... Już bym chciała tego Bąbelka :*
    -- [/url]
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.