Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeFeb 1st 2008
     permalink
    melduję,że dostałam:boogie:

    i ślicznie dziękuję:whorship:
    • CommentAuthorskarbie
    • CommentTimeFeb 2nd 2008 zmieniony
     permalink
    Patrycja! Gratulacje! :cheer::cheer::cheer: Juz sie o Was zaczynalam powoli martwic - znam brytyjska sluzbe zdrowia i nie mam do niej krzty zaufania. Ciesze sie bardzo, ze wszystko dobrze i ze wreszcie som was dwa :swingin:
    Zuza! Tekst 'z przymruzeniem oka' jest genialny :rolling::rolling::rolling:
    Co do brytyjskiej sluzby zdrowia - w srode bylam u poloznej. Wyssala ze mnie 5 butelek krwi, wyniki za 3 tygodnie, nastepna wizyta na poczatku kwietnia. A ja co miesiac ponad 100 funtow na to cholerne ubezpieczenie place :devil: Za co? Za pytanie 'jak sie czujesz?' Dziki kraj...
    --
    •  
      CommentAuthoragulina5
    • CommentTimeFeb 2nd 2008
     permalink
    Rzeczywiście strasznie tu ostatnio pusto....Wszystkie mamusie muszą być bardzo zabiegane.
    U nas dziś śliczna pogoda więc szybkie porządeczki i lecimy na spacerek:)
    Miłego dnia.
    --
    •  
      CommentAuthorAnetusia
    • CommentTimeFeb 2nd 2008
     permalink
    Agulina gratuluje takiego dużego ''klopsika'':bigsmile:

    Byliśmy dzis na zakupach i kupiliśmy przescieradełka, ceratke, wkładki, nożyczki i pieluszki flanelowe (śliczne są :) a teraz obiadek i szykujemy się na imprezkę do kumpeli na urodziny. Pogoda do kitu...
    miłego dnia
    •  
      CommentAuthorAnetusia
    • CommentTimeFeb 2nd 2008
     permalink
    Zuza ja też poproszę muzyczkę na annettegala@wp.pl :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorAnetusia
    • CommentTimeFeb 2nd 2008
     permalink
    suwaczek mi się zaciął i przegapił 30 tc :angry: a dziś jest 30 i 1d
  1.  permalink
    Witajcie! :bigsmile: U nas dobrze, jesteśmy po kolejnej wizycie u lekarza. Chociaż i tak zdążyłam się już trochę pomartwić. Hemoglobina się poprawiła i nie muszę już brać żelaza :bigsmile: za to test glukozy myślałam że jest do d. a to się okazało że źle wypisali normę w laboratorium. Po wypiciu glukozy miałam 124 a normę wpisali (70-105), lekarz powiedział że mogłam do niego zadzwonić, bo się niepotrzebnie denerwowałam, norma miała być do 140 :confused:
    Robert jest Robertem na nawet 150% :bigsmile: wszystko ma, cały arsenał, hi hi. I waży już ok. 1320g.
    Czuję się w miarę dobrze, trochę mam kłopoty ze spaniem, np. dziś w nocy jak się obudziłam o 3.00 tak już do rana
    nie mogłam zasnąć. No i ciężko już chodzić, najpierw idzie brzuch, a później dopiero ja :) po schodach przeważnie łapię zadyszkę, bolą plecy i żebra, bo mały w nie nóżkami wali, tak jak kruszyna zuzy :wink:
    A teściowa dziś nam zrobiła prezent i kupiła śliczny rożek dla malucha, zaraz też się do niego przymierzaliśmy :bigsmile:
    •  
      CommentAuthordorota27
    • CommentTimeFeb 2nd 2008
     permalink
    Jak ja uwielbiałam te zakupy dla bobaska :bigsmile: Teraz też się nie mogę ich doczekać hihi, a gdzie tu jeszcze :shocked:
    U nas dzisiaj paskudna pogoda, ale mam od dzisiaj nowego neta, wiec koniec z nerwicą bo brak zasięgu :devil::bigsmile:
    •  
      CommentAuthortagusia
    • CommentTimeFeb 3rd 2008
     permalink
    Zuza dzieki za muzyczke, dostalam :bigsmile:
    Anetusia no to gratki z okazji studnioweczki :bigsmile:
    Blasku swietnie, ze wyniki jednak sa w normie, zawsze to mniej stresu :wink:
    U mnie przepiekna pogoda, wrecz wiosna cala para :bigsmile:
    Wczoraj M zlozyl lozeczko, dokupilismy przewijak, 5 tetrowek i 1 flanelowa, szczoteczke do wloskow...:bigsmile: Zostalo jeszcze dokupic kilka drobiazgow no i decyzja co do wozka, bo jeszcze nie wybralismy. Mamy 2 juz ostateczne typy :bigsmile:
    W przyszlym tygodniu planuje wszystko poprac, poprasowac no i powoli pakowac torbe.... :shocked:
    --
    • CommentAuthorskarbie
    • CommentTimeFeb 3rd 2008
     permalink
    Zuza To Ty juz prawie gotowa do 'wyprowadzki' :wink: Juz wszystko gotowe, teraz tylko czekanie na Malizne. Kurcze! Ale to fajnie takie zakupy cudne robic...
    --
    •  
      CommentAuthorKicia78
    • CommentTimeFeb 3rd 2008
     permalink
    Witam, wpadłam się przywitać :bigsmile: u nas dziś pięęęękna pogoda, śliczne słoneczko w którym jest 10 st. pogoda na spacer którego każdej życzę....
    --
    •  
      CommentAuthorAnetusia
    • CommentTimeFeb 3rd 2008
     permalink
    Cześć Babeczki.
    Już zaliczyłam dzisiejszy spacer, jest tak pięknie, że do domu nie chciało się wracać:bigsmile:
    Tagusia, dzieki ale studnióweczka to jakiś miesiac temu była :rolling:
    Zuza, dzięki za muzyczke! Melduję że dostałam :jumping:
    Buziaki
  2.  permalink
    cześć dziewczyny, plamienie sie skończyło (biorę duphaston). tempka tylko dziwna... spadła poniżej mojej linii wyższych temperatur (trochę) :angry: staram się nie panikować i spokojnie doczekać jutrzejszego pomiaru.

    odpoczywam ile mogę
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeFeb 3rd 2008
     permalink
    Cześć wszystkim.Ale pusto przez weekend.Myslałam że będę miała czytania a czytania a tu 5 minut i gotowe.
    My wczoraj rozpoczęliśmy robotę na mieszkaniu.Tzn mój tato i mąż.
    wrócili dziś cali biali od skuwania ściany.śmiesznie mój m wyglądał taki siwy.
    Pomaziałam sobie ściany próbkami farb i o dziwo w sklepie mi sie podobały a na ścianie już nie.Maskara, ale byłabym zawiedziona gdybym się na nie zdecydowała.
    A tak poza tym to cieszę cię że u wszystkich wszystko gra,
    Mi się ciężko w nocy wstaje.
    A najbardziej mi sie podoba jak sobie oprę rekę na brzuchu, nawet przypadkiem, to dzidzia się odpowiednio upomina żeby ją stamtąd zabrać!.Nie ma, nie ma, coraz mniej miejsca a jeszcze mamuśka się rozpycha :D
    --
  3.  permalink
    niestety dopadło mnie przeziębienie i czuję się nieszczególnie :sad: siedzę w łóżku i wertuję sobie Allegro w poszukiwaniu jakiejś bluzeczki na ostatnie miesiące bo ciągle chodzę w tym samym :confused:
    panno turkus nie martw się na zapas, mam nadzieję że Twoja tempka się unormuje :bigsmile:
    fmartunia życzę powodzenia w malowaniu :bigsmile: jak to dobrze, że my nie musimy się bawić w żadne remonty
    buziaki dla Was wszystkich :kissing:
    •  
      CommentAuthoragulina5
    • CommentTimeFeb 3rd 2008
     permalink
    Widzę że pogoda dziś raczej wszystkim dopisywała:)
    Blask dużo zdrówka życzmy:)
    Anetusia nowy suwaczek super:)
    --
    •  
      CommentAuthortagusia
    • CommentTimeFeb 3rd 2008
     permalink
    Anetusia wybacz, czasem to mam wrazenie ze im dalej w ciazy tym coraz glupsza jestem. Oczywiscie chodzilo mi o gratki z okazji 3 z przodu !!!:bigsmile:
    Fmartunia hehe, szal cial z tymi remontami! Z kolorkami trzeba uwazac, wazne dobrze zagruntowac i przygotowac sciane do malowania a wtedy i kolor malowania moze byc nieco inny. My ostatecznie malowalismy farbami firmy Benjamin Moore - bardzo drogie, ale wyszly kolory takie jak na probnikach !
    Turkusik trzymaj sie i spokoj, spokoj :bigsmile:
    Dzisiaj wieczorkiem mielismy odwiedzinki moich rodzicow...wizytacja pokoiku Szymcia...Baardzo sie podobalo :bigsmile:
    Oby i jutro bylo tak ladnie jak dzisiaj :bigsmile:
    --
    • CommentAuthorskarbie
    • CommentTimeFeb 3rd 2008
     permalink
    A u mnie dzis pogoda do bani :sad: Tak to jest jak sie mieszka w Szkocji :cry: Ale jeszcze tylko do 22 kwietnia :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthordorota27
    • CommentTimeFeb 3rd 2008
     permalink
    Witam się wieczorowo. Mnie niestety też dzisiaj rozkładało, ale zaserwowałam sobie ciepłą kąpiel i myk pod kołderkę. No i soczek czosnkowo-miodowo-cytrynowy . Póki co lepiej. Zobaczymy jak wstanę jutro
    Turkusik leż i odpoczywaj jak najwięcej :wink:
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeFeb 4th 2008
     permalink
    Blasku gwiazdy zycze zdrowka.
    Tagusia my bedziemy chyba malowac beckersem i duluxem, ale jeszcze nie wiem do konca
    a dzis ma byc ladna pogoda,zobaczymy:)
    --
    •  
      CommentAuthorKicia78
    • CommentTimeFeb 4th 2008
     permalink
    Dzień dobry z poniedziałku...
    U nas znowu piękna pogoda... a ja się dziś wyspałam - jakiś cud! Juleczka pozwoliła mamusi pospać :bigsmile:
    Co do mieszkanka to my w sobotę zamówiliśmy dla Juleczki mebelki do nowego mieszkanka, ale niestety córcia będzie mogła zamieszkać u siebie w pokoiku dopiero w maju :sad: - mój M będzie miał wszystko na swojej głowie....
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeFeb 4th 2008
     permalink
    Witam kochane!
    U nas przecudowna pogoda, pewnie skusze się na spacerek.
    Właśnie wyciągnełam notatki żeby troszkę poczytać, bo w niedziele mam 2 ostatnie zaliczenia, w ten weekend przez 2 egzaminy przebrnełam, oby przeżyć ten ostatni semestr i obiecuję sobie do końca życia żadnej nauki juuupi. Dzidzia mi dokazywsła przez cały weekend, chyba nie lubi chodzić do szkoły:tooth::tooth:
    panno_turkus, blask_gwiazdy
    trzymajcie się zdrowo:wink:
    Dziewczyny śmigają tak z tymi tygodniami do końca że nie nadążam, jeszcze chwilka a będzie wysyp dzieciaczków.:bigsmile:
    Kicia
    no to zupełnie jak u nas, tyle że my z wyboru nie robimy pokoiku dla małej, przez 2 latka pomieszka u nas w sypialni, będę ja miała na oku:rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorAnetusia
    • CommentTimeFeb 4th 2008
     permalink
    Cześć kochaniutkie!
    W Bydgoszczy też ślicznie. Czekam aż pranie się skończy i lece na spacerek :rolling:
    Tagusia, nie przejmuj się :bigsmile: ja też tak mam:confused:
    fmartunia, my już po remoncie i dzięki Bogu! Teraz jak m mówi, że jeszcze coś trzeba zrobić to ja odpowiadam dobrze ale za rok najszybciej. Mam dość! a Wam życzę powodzenia
    Turkusiku ja brałam duphaston do 17 tygodnia, nie martw się tempką a najlepiej nie mierz jej już żeby się nie denerwować:bigsmile:
    Agulinka dzięki, musiałam zmienić bo poprzedni zastrajkował
    Do dziewczynek przeziębionych: zdrowieć mi tu i na spacer marsz!!!:bigsmile:
    mada Ty też śmigasz bo zaraz masz studnióweczke :bigsmile:

    Miłego dnia dla wszystkich. Jak jest tak pięknie to humor mi się poprawia:bigsmile:
    •  
      CommentAuthordorota27
    • CommentTimeFeb 4th 2008
     permalink
    Witajcie :bigsmile:
    Czuję się dobrze, ale jestem dzisiaj taka senna, że szok :shocked: najchętniej bym z łóżka nie wychodziła, ale muszę zająć się Dawidkiem :wink:
    U nas niestety pogoda ble, zimno :cry:
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeFeb 4th 2008
     permalink
    Siedzę zawalona ksiażkami, ale już nie mam siły, kończe prace magisterską, ale wydaje mi się że ciągle stoję w miejscu i skończyć jej nie mogę.
    Pogoda się pogorszyła i nici ze spacerku.
    Od 2 dni wyrzekam się słodyczy, staram się nie jadac na noc no i chyba zatrzymałam na chwilkę nagły wzorst wagi.:bigsmile: Chociaz powstrzymywanie się od słodkości, zwłaszcza jak ich pełno w domu jest bardzo bardzo trudne, bo ja maniak jestem w pochłanianiu czekolady :wink:
    --
  4.  permalink
    dziewczyny dziekuje za gratulacje...ciezko bedzie mi sie pozegnac z tym watkiem...mam nadzieje ze nie obrazicie sie jak was czasami odwiedze...:)
    --
    •  
      CommentAuthorAnetusia
    • CommentTimeFeb 4th 2008
     permalink
    no wiesz Pati co to za pytanie???? wpadaj kiedy chcesz!!!
    buziaczki dla Ciebie i maleństwa:hugging:
    mada a Ty się nie powstrzymuj z czekolada! szczególnie, że się uczysz ciągle! jak będziesz karmić to odstawisz :bigsmile: czekolada to mój nałóg :tooth:
    •  
      CommentAuthorAnetusia
    • CommentTimeFeb 4th 2008
     permalink
    ja już nie wytrzymuje! ten suwaczek też się zatrzymał! co robie źle? przecież cały czas działało a teraz... :cry:
    •  
      CommentAuthorKicia78
    • CommentTimeFeb 4th 2008
     permalink
    Madamagda witaj w klubie :bigsmile: ja też jestem strasznym pochłaniaczem czekolady albo wszystkiego co jest w czekoladzie... no i niestety los się na mnie zemścił! mam zakaz spożywania ze względu na dietę wątrobową :sad::cry:....a jak się mała urodzi to się też przez jakiś czas nie najem.... cóż tak bywa.
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeFeb 4th 2008
     permalink
    Hej:)
    Trochę mnie nie było i musiałam nadrobić.
    Tagusia, Fmartunia ja wam strasznie zazdroszczę tych remontów. Mieliśmy z M zmienić mieszkanie a tutaj nam straszna lipa wyszła. Przez cały weekend siedziałam i szukałam rozwiązania ale jak narazie stoimy w miejscu.Wszystko wyjaśni się pod koniec tygodnia ale jak narazie siedzę i cały czas się zamartwiam. Wiem - nie powinnam....
    W środę mam USG więc może zrobi mi się weselej jak mojego maluszka zobaczę.
    Co nowego w szkole rodzenia- u nas do szpitala trzeba wziąść tylko pieluszki dla dziecka i kupić roztwór do pępuszka w sprayu w aptece szpitalnej. I to wszystko.
    W ogóle zmęczenie daje mi się we znaki. Praca i jeszcze to zamieszanie z mieszkaniem. :( Ale w środę poproszę już o zwolnieni to przynajmniej bieganie do robotki mi się skończy. Dobra już Was nie zanudzam. :)
    --
    •  
      CommentAuthortagusia
    • CommentTimeFeb 4th 2008
     permalink
    :swingin:
    Mada albo raczej ona Was :rolling: Trzymam kciukasy za obrone!
    Dziewczyny jesli teraz bedziemy sobie odmawiac wszystkich przyjemnosci to kiedy bedziemy mogly sobie pofolgowac...hmm, ja wole teraz sobie nic nie zalowac :tooth: a zaciskac pasa bede pozniej.
    A u mnie niby skoneczko rano wyszlo ale potem tak jakos mizernie bylo...
    Jutro mam wizyte u ginka i lekkiego stresa jak tam wszystki wyglada. Martwi mnie te ciagle klucia no i te bole miedzy nogami wtedy jak przewracam sie z boku na bok.
    Ostatnio przyuwazylam swojego M co robi w nocy...hihi przez sen szuka mojego brzusia i kladzie na nim reke... strasznie mnie to rozczula :rainbow:
    --
    •  
      CommentAuthordorota27
    • CommentTimeFeb 4th 2008
     permalink
    Czekolada to mój jedyny (poza netem hihi) nałóg :tongue:. Chociaż odkąd jestem w ciąży to apetyta na czekoladke mi sie zmniejszył.
    Tagusia no super objaw u męża :bigsmile:
    •  
      CommentAuthoragulina5
    • CommentTimeFeb 4th 2008
     permalink
    Witam widzę,że frekwencja sie po weekendzie poprawiła:)
    U nas pogoda dziś istnie wiosenna była:)Byłam dziś w mojej ukochanej szkole i jak zwykle wyprawę do księgowej zaliczyłam bo pensja z miesiąca na miesiąc inna przychodzi.Najgorsze,że wcale nie wyższa tylko niższa.Ale co tam pani po raz setny pomyliła się i nie naliczyła mi chorobowego:)Co miesiąc ta sama śpiewka.
    U mnie jeszcze końca remontu nie widać ale jak wszystko dobrze pójdzie to za dwa tygodnie może nam sie uda...
    Justa a ja myślałam że Ty już dawno na zwolnionku się wylegujesz:)
    Pati dużo zdrówka życzymy i zapraszamy:)
    --
  5.  permalink
    Pozdrawiam wszystkie!!!!
    Dziś byłam u gin i na 13 lutego jesteśmy umówieni na USG :))):bigsmile:
    •  
      CommentAuthortagusia
    • CommentTimeFeb 4th 2008
     permalink
    Justys remontów nie ma co zazdroscic, co najwyzej ulgi jak sie juz skonczy... :bigsmile:
    Pati jeszcze troszke i kazda po kolei przeniesie sie na rozpakowane...wiec nic straconego. Caluski dla Dominiczka :bigsmile:
    Ptysiaczku czyli dzisiaj na wizycie same dobre wiesci :bigsmile:
    Nio, moj M ma niektore bardzo fajne odruchy :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeFeb 4th 2008
     permalink
    hej dziewczynki, ależ ja mam sentyment do tego wątku :))
    Justyś, nawet jeśli radzą wziąć tylko pieluszki, to ja gorąco polecam wziąć łapki na rączki dla malca. U nas zakładali na rączki skarpetki i mój maluch podrażniał sobie nimi buzię, więc mu zmieniałam na łapki. I warto jednak mieć jakieś swoje ubranko, np w nocy jak ci przesika pieluchę, albo zrobi siku w czasie zmiany - żeby nie było trzeba chodzić i rozbudzać malca
    --
    • CommentAuthorkaczka
    • CommentTimeFeb 4th 2008
     permalink
    czesc dziewczynki, bardzo dawno mnie nie bylo ale chyba nikt sie tu za mna nie stesknil :cry:
    z powodu przeprowadzki nie mialam netu i nie wiem jak dlugo jeszcze nie bede miala bo okazalo sie ze w nowym mieszkanku nie mamy wogole linii tel i trzeba zalozyc :(((( teraz jestem w Polsce u rodzicow to czasami udaje mi sie dopasc komputera ;-)

    Moj Kacperek daje mi popalic w nocy kopiac w zebra......auc to boli ;-)

    Serdecznie gratuluje rozpakowanym mamusiom :flowers::flowers::flowers:
    I nowym ciężarówkom :flowers::flowers::flowers:
    --
  6.  permalink
    no kaczka wszyscy tesknili co Ty za bzdury opowiadasz...
    A wiecie ,że ja tu na bieżaco jestem z tym watkiem?:devil::devil::devil::wink:


    --
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeFeb 4th 2008
     permalink
    ksiega imion http://www.skarbczyk.com/
    --
    •  
      CommentAuthordorota27
    • CommentTimeFeb 4th 2008
     permalink
    To takie słodkie, że aż się wzruszyłam jak czytałam:

    NAJPIEKNIEJSZY ANIOŁ
    Oczekując dnia narodzin, chłopiec zwraca się do Boga: Jutro posyłasz mnie na ziemie, ale jak ja tam będę żył? Jestem zbyt mały i bezbronny?” Bóg odpowiedział: “Spośród wielu aniołów wybralem jednego dla Ciebie. Twój anioł będzie czekał na Ciebie i zaopiekuje się Tobą.” Chłopiec pyta dalej: Ale powiedz co będę tam robił? Tutaj w niebie nic nie robie, tylko śmieję się i śpiewam ze szczescia.” Bóg odpowiedział: “Twój anioł będzie śpiewał dla Ciebie i będzie się do Ciebie uśmiechał każdego dnia. Bedziesz czuł jego milość, a nieogarnione szczęście wypełni Twoje serce.” Ponownie chłopiec pyta: “ Jak ja zrozumiem ludzi, ktorzy będą mowić do mnie nieznanym językiem? Bóg odpowiedzial: “Od twego anioła usłyszysz wiele cudownych i serdecznych słów, jakich nigdy nie słyszałeś. Z wielką cierpliwością i troską będzie Cię uczył jak je wymawiać.” Chłopiec zapytuje: “A co powinienem zrobić, gdy zechce porozmawiac z Toba?” Bóg odpowiedzial: Twój anioł złoży Twoje rączki i będzie się modlił z Tobą.” Chłopiec zastanawia sie: “Słyszałem, ęe na ziemi jest wielu złych ludzi. Kto mnie przed nimi obroni?’ Bóg odpowiedział: Twój anioł będzie Cię bronił, gotowy oddać życie za Ciebie.” Mówi chłopiec: “Ale na zawsze pozostanę już smutny, bo nigdy Cię już nie zobaczę.” Bóg odrzekł : “Twój anioł zawsze będzie Ci o mnie mówił i pokaże Ci drogę, którą wrócisz do mnie, chociaż ja i tak zawsze będę przy Tobie.” W niebie zapanowala cisza, a na ziemi dały się słyszeć głosy i wtedy chlopiec pospiesznie zapytał: “Boże, jeśli już muszę opuścić niebo, to powiedz mi jakie jest imie mojego anioła?” Odpowiedział mu Bog: “Jej imie nie jest ważne. Będziesz ją wołał po prostu – MAMO
    • CommentAuthorkaczka
    • CommentTimeFeb 4th 2008
     permalink
    dzieki ciasteczko :))) ale mam zaleglosci do nadrobienia - w czytaniu i w ogladaniu zdjec, milej nocki wszystkim!
    --
    •  
      CommentAuthoragulina5
    • CommentTimeFeb 5th 2008
     permalink
    Witam we wtorkowy piękny poranek:)My lecimy kompletować naszą wyprawkę :)Więc dziś dzień pod znakiem zakupów:)
    Miłego dnia:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthortagusia
    • CommentTimeFeb 5th 2008
     permalink
    Czesc dziewczynki :swingin:
    Kaczus ale opowiadasz dyrdymaly! Milego nadrabiania zaleglosci no i pisz co tam u Ciebie i maluszka :bigsmile:
    Ciacho Ty nie tylko tu podczytuj ale wrzucaj cos od siebie, szczegolnie jakies rady i wesole historyjki...:wink: a Piotrunio to chyba podkarmiany drozdzami i to jakimis super, bo normalnie rosnie wysmienicie :clap:
    Harpik jak milo Cie "zobaczyc", co do wyprawki szpitalnej, to tez mysle, ze warto cosik wiecej wziasc...najwyzej przelezy sobie w torbie a moze jednak sie przyda. Racja, racja. Ja planuje wziasc wszystkiego po troszku :bigsmile:
    Dorotko ten wierszyk jak i wiele rownie slicznych wstawiala nam tu Mamadusi... :bigsmile: Bardzo wzruszajace
    Agulinko udanych zakupkow zycze. My , mam nadzieje, dokonczymy maluszkowe zakupki w ten weekend.

    A my dzisiaj juz po wizycie. Szyjka miekka ale sie na razie nie skraca, badanka oki. Najblizsze 2 tygodnie mam obowiazkowo lezakowac chyba, ze chce wczesniejszy porod...:shocked::sad: Moje dziecko nadal ulozone jest glowka w dol (glowka jest juz nieco nizej niz ostatnio) i wazy 2800 g !!! :rainbow: Ginka mowi, ze dorodne dzieciatko i zeby absolutnie sie tym nie denerwowac, po prostu bedzie duzy. Dokladna wage bedziemy okreslac na nastepnym usg za 3 tyg, w miedzy czasie mam juz zrobic badania do porodu....
    Wlasnie zdalam sobie sprawe, ze to juz naprawde tuz tuz :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorAnetusia
    • CommentTimeFeb 5th 2008
     permalink
    Cześć Babeczki
    ale mi Julka dala pospać :bigsmile: spałam do 10 i dopiero później kopniaki się zaczęły :rolling:
    Kaczuszko, nie pisz głupot! i melduj się częściej bo chce wiedzieć jak moja ciążowa rówieśnica sie czuje :smile:
    Agulina ale będziesz mieć fajny dzień, opisz nam później jak było i co kupiliście :bigsmile:
    Tagusia!!! Trzymaj się i nie rozkraczaj za dużo :wink: no i Szymuś jaki dorodny będzie :clap:
    • CommentAuthorkaczka
    • CommentTimeFeb 5th 2008
     permalink
    Tagusia, Anetusia - od razu mi sie humor poprawil dzieki waszym komentarzom :))) ja czuje sie dobrze chociaz bardzo duzo sie dzieje ostatnio, dobrze ze zakonczenie pracy mam za soba, przeprowadzke tez, chociaz jeszcze musimy kupic meble bo mamy tylko lozko i szafe jak narazie. Teraz jestesmy u rodzicow w Polsce na 2 tygodnie i jest bardzo fajnie z rodzinka itd ale mimo wszystko jestem juz troche zmeczona.....nie ma to jak u siebie a tutaj tułamy sie miedzy rodzicami a tesciami. wszyscy mowia ze tylko mi brzuszek widac bo poza tym nic a nic sie nie zmienilam ani nie przytylam ale ja sie nie dziwie bo po tym lataniu w pracy i z przeprowadzka to nie mialam kiedy przytyc ;-) Dzisiaj ide do ginka i nie moge sie juz doczekac jak zobacze maluszka!!!
    Bardzo sie ciesze, ze u Was wszystko w porzadku i nasze dziewczyny tak dzielnie sie spisaly i maja juz sliczne kruszynki przy sobie!!! Zdjecia sa przesliczne, wszystkie maluszki bez wyjatku slodkie :)))
    Milego dzionka
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeFeb 5th 2008
     permalink
    Witam
    Tagusia widzę, że Szymuś ładnie rośnie. A Ty go za szybko nie wypuszczaj. Dobrze, że badanka oki wyszły.
    Agulina udanych zakupów. Pochwal się później co upolowałaś.
    Kaczusia jakbym Cię dorwała to... :))))))))))))))))))))))))))))))))))))) Pisz co u Was i nie płacz tylko się uśmiechaj :)))))
    Dzisiaj tak mi się dobrze spało, że godzinkę później do pracy dotarłam. :bigsmile: Właśnie organizujemy jakiegoś śledzika. Oskar chyba się cieszy bo strasznie kopie. Dzisiaj kolejne zajęcia w szkole rodzenia. Idę z koleżanką strasznie się cieszy bo chciała na wszystkie ze mną biegać. :))))))))) Już się nie mogę doczekać jutrzejszej wizyty i jeszcze mam na 18-tą :angry: Już siedzę jak na szpilkach. Ciekawe ile mój synuś waży...hmmm ??
    --
    • CommentAuthorkaczka
    • CommentTimeFeb 5th 2008
     permalink
    Justys dla Ciebie: :bigsmile:
    Postaram sie jeszcze dzisiaj po ginku zameldowac jak tam moj maluszek - jak bede u rodzicow, a najpozniej jutro napisze bo tu nigdy nie wiadomo gdzie mnie wywieje ;-)
    --
    •  
      CommentAuthordorota27
    • CommentTimeFeb 5th 2008
     permalink
    Witajcie mamusie :bigsmile::bigsmile:
    My też sobie dzisiaj pospaliśmy do 11.00 hihi.
    Tagusia, Justa wy to już lada moment będziecie tulić swoje kruszynki do siebie :wink:
    Miłego dzionka życzę
    •  
      CommentAuthorKicia78
    • CommentTimeFeb 5th 2008
     permalink
    Oj Tagusia...blisko blisko coraz bliżej :bigsmile: jeszcze chwilka i my również (wszystkie babeczki z marca) będziemy tulić swoje pociechy!
    Ja mam lęki tylko co do pakowania torby - boję się że jak spakuję to już pojadę! :crazy: wczoraj dostałam ochrzan od M że jeszcze tego nie zrobiłam i będziemy pakować na prędce :crazy: ale się jakoś boję....
    --
    •  
      CommentAuthortagusia
    • CommentTimeFeb 5th 2008
     permalink
    No dziewczyny ja tam nogi zaciskac bede... juz normalnie nie powiem gdzie mi pajeczyna rosnie... (:fierce: przez najblizsze jeszcze 2 tyg celibacik a potem mozemy robic co nam sie podoba :bigsmile: - tam powiedziala ginka). No synus juz na prawde spory, co czuje bo kopniakow jako takich juz nie ma , tylko rozciaganie, przeciaganie, wyginanie... miejsca juz nie ma tyle bidulka na harce !
    Kicia no wlasnie, z jednej ztrony chce miec juz popakowane a drugiej strony boje sie wywolac wilka z lasu.... badz tu madry :crazy:
    Justys i Kaczusia obowiazkowo dawac znac nam po wizycie , co i jak , ze szczegolami !!!
    A mnie sie wlasnie zimno robi :cry: a do tego pogoda u mnie fatalna....
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.