Callypso dobre wiesci:) twardnienia nie sa mile, ale dobrze ze dopiero teraz na koniec
sie pojawily u Ciebie!ale fajnie ze to juz tylko 3 tyg
mysiu- dzielna jestes w tym szpitalu, jeszcze chwilka ...no i super masz ze spaniem.
Moja cora urzadza dyskoteke jak zaczyna switac ( mimo ze mam rolety zaciemniajace)
ok 3-4 fika a potem usypiamy obie tek do 6 lub 7 mej, dzis pospałam do 9 nawet- sZalenstwo

bylam u internistki i wyprosilam skier do zakaznego, pojechalam na Wolską
i pani w okienku poradzila bym jutro rano przyjechala i na pewno mnie lekarz
przyjmie- mile zaskoczenie! najezdzilam sie troche w tym upale- ale ludzie juz mi miejsca
ustepuja, i w autobusach klimka- bylo nawet milo
zero twardnien brzuszka juz dzis.:)

Calypso super wieści :D
Ja swój wynik odbieram w poniedziałek :D

Ja GBS też negatywny na szczęście. U nas też upał. 31 stopni, ale w domu mam 21 stopni. A to ze względu, że salon mam od południa i rano się tak szybko nie nagrzewa i dopiero powili zaczyna się nagrzewać po południu, ale nie zdąży mocno. Więc jest przyjemnie wieczorkiem też posiedzieć, kiedy na podwórku już chłodno. Także ja do południa czasem pod kocem siedzę

Mangaa, wybacz. Dopadło mnie uwstecznienie ciążowe
Cieszę się, że się uspokoiłaś Może czas na odpoczynek?

No ja tez od 6 na nogach. jak co dzień
Dzisiaj noc ciut inna od wszystkich do tej pory, gdyż nie budziły mnie zmęczone opuchlizną nogi a ...skurczybyki:) Po takim jednym, musiałam aż wstać i połazić, bo taki skubaniec był bolący a po nim jak mi się nie zachciało siusiu.... Myślałam, że już mi wody odchodzą, bo końca widać nie było ( siusiu znaczy). Po czym, wszystko ucichło:)

Pojutrze jest pełnia, więc może coś nas na końcówce babeczki ruszy? Tak na dzień taty? Byłoby milszo
Miłego babeczki:)

Tez witam z rana:) w koncu sie wyspalam po wczorajszej nocy- zero skurczybykow;) dzisiaj polozna i masaz szyjki.

cześć dziewczyny, u mnie noc też średnia. Dostałam takiego skurczu łydki że do chwili obecnej czuję tą nogę. O opuchniętych stopach też nie wspomnę. Dzisiaj u mnie upał. A ja muszę skoczyć na zakupy przed imprezą w sobotę

Ja dziś po wyjątkowej wizycie.
Szyjka twarda, zamknięta, nie skróciła się za wiele a mimo to lekarka mi przepisała Fenoterol
Ja nie wiem czy ona czasem wszytskiego na wyrost nie przepisuje.
Bo normlanie mogę funkcjonować, nie mamzadnego nakazu leżenia, serducha też mogą być, tyle że w kaloszu co by nasienie szyjki nie podrażniało, no więc wiele się nie zmienia a ta mi z takimi lekami wyjeżdża

Zmierzyła dziecine, waży już 1120g!! Mega koksu z niej z tego co sprawdzałam na siatkach centylowych.
I o dziwo ułożona główką w dół! Tyle dobrze

nightingale_84: Zmierzyła dziecine, waży już 1120g!!

łooooooooooooooo losie ale duża dzidzia:))))))) moja tydzień temu ważyła 660 gram:))))))))

nightingale_84: Szyjka twarda, zamknięta, nie skróciła się za wiele a mimo to lekarka mi przepisała Fenoterol

No w sumie lekarz wie chyba co robi, ale ja mimo skracającej się szyjki i skurczy nie dostałam takiego leku a miałam nakaz leżenia i zakaz serduch. Ale za to gin przepisał mi końcską dawkę progesteronu.
A dzidzia rzecywiście zapowiada się na dużą

nightingale_84: Nie wiem czy sam magnez by nie starczył, zwłaszcza ze do tej pory go nie brałam.

ja całą ciążę miałam skurcze, bardzo dokuczliwe - na pewno około 20 na dobę na Twoim etapie. Brałam tylko magnez i doraźnie nospę. Oczywiście miałam wizyty co 2 tygodnie, by mieć wszystko pod kontrolą.

katka_81: Brałam tylko magnez i doraźnie nospę. Oczywiście miałam wizyty co 2 tygodnie, by mieć wszystko pod kontrolą.

No dlatego ja to jeszcze przemyślę, zwłaszcza że i tak na razie nie mogę brać tych tabletek bo jeszcze krzywej cukrowej nie miałam robionej, a one podobno zaburzają wynik.
Zobaczę jak się będę czuła i zadecyduje.

nightingale_84: serducha też mogą być, tyle że w kaloszu co by nasienie szyjki nie podrażniało,

Ja nie wiem, czy to przez "zaćmienie ciążowe" czy to, że jestem zaspana (przed chwilą się obudziłam), ale kilka razy czytałam to zdanie i za nic nie mogłam zrozumieć, o czym TY kurna felek piszesz Myślę sobie "jaki kalosz? Upały są, a ta w kaloszach chodzi?"
Później pomyślałam, że jakiś nasiona do kalosza wsadzasz! nie wiem po co
I za którymś tam razem, zrozumiałam, że chodzi o prezerwatywę! tadaaam! byłam z siebie dumna, że sama do tego doszłam

dżasti: U nas też upał. 31 stopni, ale w domu mam 21 stopni.

Dżasti strasznie zazdroszczę tej temperatury w domu. U mnie wczoraj w najchłodniejszym miejscu (łazience) było 25 stopni, a w salonie 28! Niby różnica zaledwie 3 stopnie, ale mówię Wam, jak bardzo ten chłód w łazience był odczuwalny i bardzo przyjemny.Nawet w mojej głowie pojawiła się super hiper genialna myśl, aby spać w łazience! Ale mąż uznał, że to absurd :) eeeee! nie zna się po prostu! :)) Upały są nie do wytrzymania. Kupiliśmy rolety, czekam na kuriera. Mam nadzieję, że trochę pomogę, a jak nie, to pomyślimy nad klimatyzatorem.

No nie! OneKiss, mam opluty monitor

ja w domu mam 23 stopnie:) chłodek, ale okna zamknięte:)

Na dworzu ukrop się powoli robi.

Znowu u mojej mamy na 3 piętrze zawsze jest gorąco, a u nas na parterze to jak człowiek leży w koszulce tylko i w majtkach to czasami musi się ubrać w spodnie-bo za chłodno!:)

Treść doklejona: 20.06.13 10:31

tejsha: Anairda powodzenia na wizycie i daj znać ....

dam znać, dam...:)

KALOSZ numerem jeden dzisiaj :D:D:D:D:D:D:D:D

One buehehehehe

Ana powodzenia, czekam na wieści :D

Migosiu może coś się zaczyna, może Berenika zechce wyjść w moje urodziny w sobotę albo w dzień taty nazajutrz. :D

Kurrrka, co dopiero w ciązy byłam, a już nie pamiętam. Dziewczyny, kiedy robi się glukozę? W 24 tyg? Ale to jest np. 23t5d, czy 24t5d? I czy mozna zrobić ciut wcześniej?

Witam się w ten upał, tylko wpadłam na chwilkę Was poczytać i zaraz uciekam na 12 do pracy
Dziś miałam drugie usg genetyczne i wszystko okej:, czaszka, nosek, warga, serducho, narządy wewn, stópki, rączki, pępowina trójnaczyniowa, kręgosłup bez rozszczepu; wymiary też według wieku (wyprzedza o 4 dni) i teraz waga malucha 470 gram i tu byłam w szoku bo 9 dni temu byłam na rutynowej wizycie u mojego gina i tam waga była 316gr to możliwe że tyle młode przykoksowało??, czy raczej mój gin się machnął, bo ten dziś w szpitalu miał super sprzęt i wszystko dokładnie mierzył, cieszę się że maluch dobrze się rozwija
Fragile mój lekarz powiedział na ostatniej wizycie że glukoza po 25tc
Night cieszę się że z maluchem i szyjką okey, nam lekarz od początku pozwolił na seks tylko w gumce, właśnie aby sperma nie wywołała skurczybyków

salinos: ja będę miała robioną glukozę w 28tc 4d :)

Oook, czyli nie muszę w konkretnym tygodniu się stawić ;) No to cool, bo musze kilka dni wcześniej ze względu na wizytę. Jak zwykle - bardzo dziękuję!

No Mysiu no to już bliżej niż dalej, ciekawe jak wypadnie OCT :D
Biedna jesteś, że spędzasz tę końcówkę w szpitalu ale już niedługo będzie Ci wynagrodzone :D

The_Fragile: Oook, czyli nie muszę w konkretnym tygodniu się stawić ;)

No nie ma konkretnych wytycznych.
Ja idę np jutro czyli będzie dokładnie 26tc1.



Mysia może jeszcze dziś się samo rozkręci.
Ehh i jeszcze cię to przeziębienie na końcówce dopadło :ssad:

Treść doklejona: 20.06.13 12:24

nightingale_84: [/quote][quote=kachaw]teraz waga malucha 470 gram i tu byłam w szoku bo 9 dni temu byłam na rutynowej wizycie u mojego gina i tam waga była 316gr to możliwe że tyle młode przykoksowało??,

Kasia, może po prostu niezbyut dokłądnie pstatnio dzidzia została pomierzona.
Stad taka rożnica, a może też lepsze dni miała kruszyna i rzeczywiście tyle urosła
Super że wszytsko prawdiłowe

Hej dziewczęta,
Ja dziś też na nogach od 5:30. Pogoda piękna, a my dziś malujemy pokoje :)) Tzn, mąż z kolegą, a ja jako dyrygent :))
Na wczorajszej wizycie ginka mnie pocieszyła, że prawdopodobnie będę mieć "trouble free" poród, bo podczas badania nawet ona czuła, że miałam skurcz i to=silny, a ja nawet nie czułam bólu. Stwierdziła, że mam bardzo dużą tolerancję na ból, więc dała mi nadzieję, że nie będzie tak strasznie, ale jak to będzie w rzeczywistości, to się okaże
_______
Kalosz - numer jeden dzisiaj
Kciuki za wszystkie dzisiejsze badanka i wyniki. Znikam na cały dzień, bo w nowym domku nie ma jeszcze internetu (tylko w telefonie). Buziole - bawcie się dobrze Mamuśki :)

Mysiamm mi po oct ruszył poród no a wcześniej też przez kilka dni odchodził czop (niepodbarwiony krwią) - także może już blisko

Jak wasze brzuchy reagują na tą temperaturę? ja mam wrażenie że mała chwilami jakoś bardziej niecierpliwie się wierci przez co twardnieje mi pół brzucha. Męczy mnie ten upał, mnie, która zawsze kochała smażyć się w największym słońcu.