Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 9th 2013
     permalink
    Akirko nie wiem jak to jest z tą dietą matki karmiącej, ale co lekarz, położna to inna opinia, ty piszesz że wszystko można jeść, obróbka też nie ma znaczenia, ale ktoś tu pisał, że nie poleca się kopru itp....
    ja jadłam lekko strawnie, bo jak zjadłam kotleta schabowego to młoda nie mogła kupy zrobić przez tydzień, a jak zrobiła to były suche knopki, więc dieta jednak ma znaczenie
    jeszcze tylko dodam dla zainteresowanych, że w H&M akurat widziałam w Krakowie, ale pewnie przeceny są teraz w każdym; spodnie ciążowe są po 30 zł takie fajne lnianie i płócienne (nie takie cienkie), więc jeśli któraś szuka to polecam, bo bardzo fajne na jesień też się przydadzą
    pozdrawiam jeszcze z Krakowa, ale jutro już wracamy do domku

    Treść doklejona: 09.07.13 20:10
    Artykuł który wrzuciłaś potwierdza, że jednak kobieta karmiąca powinna iść inaczej niż np jada zazwyczaj, bo jeśli je tłuste ciężkie rzeczy a do tego przetworzone to jednak wpływają negatywnie na malucha
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 9th 2013 zmieniony
     permalink
    Kachaw, pisałam wcześniej - kobieta karmiąca powinna jeść lekkostrawnie i zdrowo - przede wszystkim ze względu na własne zdrowie, bo organizm po ciąży i porodzie jest mocno obciążony. Dodatkowo lekkostrawne rzeczy są dobre dla malucha. Natomiast trafiają się dzieci (Krasnal na szczęście taki był), co to i bigos mu nie zaszkodzi i czekolada ;)) a także takie, które wysypie jak mama się kakao napije (albo będzie brzuszek bolał). Wszystko należy z głową, ale diety matki karmiącej jako takiej już nie ma - po prostu odchodzi się od tego, pediatrzy od tego odchodzą, położne też odradzają. Tamta dieta była potwornie restrykcyjna - widziałam kartkę koleżanki z "dietą matki karmiącej" i dla mnie to był koszmar.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 9th 2013
     permalink
    To widzisz ja rodziłam 5 lat temu i nikt mi nie mówił że nie wolno tego, tego, wiadomo uczulali, na pewne produkty, ale jako takiej listy nie dostałam, więc wychodzi na to że piszemy o tym samym, ale jeśli nie dieta matki karmiącej bo ogólnie słowo dieta wiąże się już z jakimiś restrykcjami, to bardziej powinno się mówić o wskazówkach dla karmiących i wtedy artykuł który podesłała akirka jest super na miejscu
    ale miałam koleżankę, której syn był takim alergikiem, że w pewnym momencie bała się jeść cokolwiek, i jadła chleb z szynką i niestety odbiło się to na jej pokarmie
    --
    • CommentAuthorLoren
    • CommentTimeJul 9th 2013
     permalink
    dzieki dziewczyny:bigsmile:bardzo sie ciesze ze wszystko w porzadku i nie ukrywam ze kamien spadł mi z serca bo ten miesiac do tej wizyty strasznie mi sie dłuzył.a co do terminu porodu to akurat w lutym moj maz ma urodziny i rocznica naszego poznania i jeszcze walentynki:bigsmile:moze jakos sie wstrzelimy w któras date...:)
    a apropo mierzenia miednicy to w pierwszej ciazy tez mialam cos takiego robione,nie pamietam wymiarow bo to 13 lat temu ale pamietam ze lekarz mnie straszyl ze ja wiekszego dziecka niz 2,5 kg nie urodze.D..pa mi sie wogule nie rozeszła:neutral:na szczescie Niunia wazyla 3kg i wszystko bylo ok:bigsmile:ciekawe jak bedzie teraz...
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 9th 2013
     permalink
    Kachaw, to na pewno o tym samym piszemy :D Ale to tak jak powinnyśmy jeść w ciąży - rozsądnie, zdrowo, nie obciążając organizmu. Dlatego "dieta" słodkich mam jest naprawdę dobra i polecana nawet "niesłodkim". A ta lista z dietą matki karmiącej to podobno jest nadal przez niektóre położne rozdawana - dla mnie mini-koszmarek, coś w stylu pierś na parze z marchewką na okrągło :(
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 9th 2013
     permalink
    magda_a: Mam nadzieję, że Kasia się nie obrazi (katka), że piszę to akurat ja, ale Michalinka ma wzmożone napięcie mięśniowe...

    to prawda, Misia ma wzmożone napięcie mięśniowe, prawdopodobnie winowajcą były skurcze :/ Ale ja dziewczyny na prawdę miałam ich mega dużo i bolały :/ Pod koniec ciązy to była już masakra.
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJul 9th 2013 zmieniony
     permalink
    Uś i Loren gratulacje!
    Asiula oszczędzaj się. Kurde, jakie to niesprawiedliwe, że jedna ma tych skurczów za dużo a inna nie może się doczekać.:(

    U mnie po wizycie niezbyt ciekawe wieści - w zeszłym tygodniu miałam 2pkt w skali bishopa a w tym 3 pkt, a żeby uznać, że szyjka gotowa do porodu trzeba aż 9pkt.
    Nie mam rozwarcia - no może na 3 milimetry - pewnie dlatego czop schodzi (dziś też zauważyłam), szyjka trochę się skróciła. Gin mówi, że bez skurczów szyjka się nie otworzy.

    Ale najgorsze jest w tym wszystkim to, że wód jest mało już – obraz już był mało wyraźny. Nie mógł dokładnie policzyć w kieszonkach, bo Mała się wkurzała i strasznie wierciła.
    Wypisał mi skierowanie do szpitala jakby coś mnie zaniepokoiło, mam liczyć ruchy – mam mieć 10 w ciągu wybranej godziny. Mam zakaz leżenia na wznak. 15.07 mam przyjść do niego do szpitala na KTG, ale mówi, że na pewno skieruje mnie już po badaniu do szpitala na OCT bo wód będzie zapewne jeszcze mniej.

    No to teraz będę się pewnie schizować liczeniem ruchów. Już chyba wszystkiego próbujemy by tą szyjkę zgładzić ale jak widać ciężka sprawa. Często serduszkujemy, chodzę po schodach, masaż sutków robię i nic. :/
    Mała waży 3500g.

    Mam promyczek nadziei, że moja Córcia zepnie poślady i zechce wyjść do poniedziałku... Czy komuś się zdarzyło że był niby brak rozwarcia a urodziła dosyć szybko?
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJul 9th 2013
     permalink
    Manga no to uparciuszek z małej, pij dużooo wody mimo wszystko...
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 9th 2013 zmieniony
     permalink
    Mangaa, cholibka - oby się udało!

    Ja nie wiem, czy mogę tak mówić o swoim przypadku, ale w 38t4d nie miałam rozwarcia, szyjka zgładzona (od jakiegoś czasu już), ale rozwarcia zero. W nocy zaczął się poród i rozwarcie postępowało mega szybko. Także - chyba to jest możliwe ;)
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 9th 2013 zmieniony
     permalink
    Mangaa - będzie dobrze, mała ma piękną, bezpieczną wagę, a o rozwarciach szyjek można by książkę napisać :) ja urodziłam błyskawicznie przy płaskim zapisie ktg i szyjce zamkniętej kilka godzin wcześniej na 4 spusty, ale to była patologia i tego ci nie życzę :)
    A ja dziś się dowiedziałam że znowu mam infekcję i to taką wow :/ miałam robić wymaz ale najpierw muszę to przeleczyć do czwartku.
    Jakby mało, dziewucha ułożyła się stópkami w dół wykonując przy okazji istnie cyrkowe akrobacje i bądź tu teraz mądry z pomiarami... Ogólnie wszystko jest ok, ale chciałabym doczekać wizyty na której moje dziecko będzie ułożone książkowo, nie będę miała infekcji, nie będę miała z nerwów ciśnienia jak wariat, wrrrrrr. Teraz mam schizę że jak mnie kopnie to zrobi mi dziurę. Tak miałam molestowany brzuch na tym usg że teraz mi twardnieje. A, i jeszcze mam brać magnez 3x1. Jakoś nie czuję euforii po tym dzisiejszym badaniu choć przecież jest ok. Bo przecież ma czas na obrót, prawda...? :)
    --
    •  
      CommentAuthortejsha
    • CommentTimeJul 9th 2013
     permalink
    Manguś , mam nadzieję, że jednak nastąpi taki przełom nieoczekiwany i wszystko się zacznie znienacka ,.,, trzymam kciuki aby było tak jak mówisz i do poniedziałki Milunia wyskoczyła jednak .... :smile:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJul 9th 2013 zmieniony
     permalink
    Dużo piję, ale postaram się więcej.
    No uparcioch. :confused:

    Mk28dni - Dzidzia ma czas na obrót, moja Mycha w 32 tc była jeszcze na dupci (i tak od początku siedziała podczas USG), a w 34 była ułożona już główkowo.
    Pamiętam, że w 37 tygodniu Gin mówił, że już pięknie wstawiona w kanał i mogę nie doczekać terminu...
    MHM :confused:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 9th 2013
     permalink
    Mk28dni: Bo przecież ma czas na obrót, prawda...? :)


    Maaaa, pewnie że ma! I to dużo :)
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJul 9th 2013
     permalink
    Manga oby poszlo z zaskoczenia :p
    Pij Kochana dużo wody a w razie słabszych ruchów gnaj na Ip :)
    Będzie dobrze :*
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 9th 2013
     permalink
    Manguś jak na moje oko to jeśli przyjda nagle skurcze-a przyjdą przecież to wystarczy kilka porządnych i szyjka ruszy.Nie stresuj nam się tutaj proszę.Ściskam mocno kciuki za Ciebie tak jak za Migotynke.
    Własnie-Migotynek melduj tu co tam po obchodzie wieczornym! :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJul 9th 2013
     permalink
    Mangaa to jest mozliwe:) na patologii leżała ze mną dziewczyna, która miała z chwilą przyjęcia do szpitala szyjkę dokładnie nie pamiętam ale całkiem ok jeszcze, zero rozwarcia (choć to było jej drugie dziecko), urodziła tydzień później w dniu terminu :) z pierwszą córą miała tak samo.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
  1.  permalink
    Asiu to teraz staraj się jak najwięcej odpoczywać i powinno się uspokoić.
    A magnezu ile bierzesz? Może warto zwiększyć dawkę, powinine nieco napinanie się brzuszka wychamować.
    Przynjamniej u mnie tak się udało, zero twardnień.


    gratuluję córeczki!!


    Manga z tymi porodami to jest tak, że nie znasz dnia i godziny :smile:
    Ja z Franiem w środę rano byłam na KTG, zero skurczy, rozwarcia brak, szyjka trzymała.
    Wieczorem tego samego dnia odeszły mi wody, a następnego Franio był już z nami.
    Co prawda czas porodu był nieco długi, bo 20h ale bez podawania OXY samo poszło.
    Będzię dobrze!
    Trzymam kciuki za Ciebie, i Migonię!


    Ja dziś po III USG.
    Dziewuszka potiwredzona, lekarz nawet pokusił się na sofrmułowanie, że na 100% dziewuszka będzie :wink:
    Zresztą powiem Wam że jak sam pokazywał mi na ekraniku to pipka jak malowana :bigsmile:
    Ilość wód w normie, AFI - 10,3, łożysko dojrzałe II stopnia więc też dobrze.
    Ułożenie główkowe.
    I tak jak od pocżatku w sumie wymiary wskazują ciąże o kilka dni starszą.
    Wg tego USG termin porodu na 21.09 ale lekarz stiwerdził, że i tak najbardziej wiarygodne są dane z tego pierwszego USG a tu akurat termin porodu pokrywa się z tym z ostatniej @ tak więc nastawiam się na 27.09 :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeJul 9th 2013 zmieniony
     permalink
    Manguś, , wydaje mi się, że jest jeszcze chwila na rozwarcie. Ja co prawda na Twoim etapie miałam na 1 palec, ale ten 1 palec ( do wczoraj) miałam przez 3 tygodnie. Więc nie wiem co gorsze. Masz jeszcze odrobinę czasu do terminu i myślę, że postęp będzie szybki i tego Ci kochana życzę. No i pij dużo. Ja mam bardzo dużo wód, choć sama się zastanawiam jak to :shocked:, bo ja raczej z tych mało pijących.

    cieszę się, że wizyta udana:) Nie ma to jak swój, sprawdzony gin:) No i gratuluję córci:) Wierzę, jaka jest Twoja radość, bo ja też mam dwóch urwisów a teraz taka odmiana:tongue:

    Zastanawiam się i jednocześnie mam nadzieję, że OCT będę miała z rana, bo tak na czczo śmigać przez pół dnia to ja dziękuję. No chyba, że zacznie się poród to wtedy jedzonko wreszcie mi z łepetyny wyleci

    Asiula super, że u Ciebie wsio ok:) Już niedługo kochana i też będziesz tulić maluszka:)
    Dorit wspaniała wiadomość, że skurcze i twardnienia ustąpiły. Tylko nie folguj sobie za bardzo:) Co by historia się nie powtórzyła.
    Loren gratulacje:bigsmile:

    A u mnie na razie cisza.Obchodu nie było, lekarz ( nie znam go) na korytarzu tylko zapytał, czy cisza? Odpowiedziałam - cisza i na tym sie skończył wywiad:shocked::bigsmile::wink:

    Ale mój ginek sobie to w sumie dobrze wykombinował, tzn z brakiem testu dzisiaj, gdyż dzisiaj był tylko do 15. A jutro ma cały dzień i noc. Tak samo jak mój teść. W razie gdyby po OCT akcja się zaczęła, ale tfu tfu nie postępowała, to będzie CC, do którego znieczulałby mnie teściu. Ale miejmy nadzieję, że akcja się zacznie i skończy szybkim porodem.

    Co chwila słyszę popłakującego dzidziulka, ale słodziak:bigsmile:

    Treść doklejona: 09.07.13 22:02
    Znowu dałam czadu z "tłuszczem" - przepraszam:shamed:


    [wpis zmieniony przez moderatora]
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJul 9th 2013
     permalink
    migotynko to Ty w szpitalu już jesteś? kurde, jakoś dopiero do mnie dotarło jak napisałaś z tym obchodem :bigsmile:
    ja to jestem szybsza od światła, jak zwykle :)))))) no to plan jest taki, że jutro wstaję sobie ok 9 a Ty już tulisz maleństwo w ramionach:tongue:
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeJul 9th 2013
     permalink
    salinos: migotynko to Ty w szpitalu już jesteś? kurde, jakoś dopiero do mnie dotarło jak napisałaś z tym obchodem :bigsmile:
    ja to jestem szybsza od światła, jak zwykle :)))))) no to plan jest taki, że jutro wstaję sobie ok 9 a Ty już tulisz maleństwo w ramionach:tongue:


    - za dużo czasu na myciu zębów spędzasz i fluor Ci szkodzi:tooth::tooth::rolling::rolling:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJul 9th 2013
     permalink
    Dzięki za słowa otuchy dziewczynki - już mi lepiej skoro piszecie, że może ruszyć nagle z kopyta. Pozostaje mieć nadzieję, że nie będę musiała mieć wywoływanego porodu za tydzień. Pochodziłam po schodach, Mąż kolejny dzień będzie zmolestowany (już mi go zaczyna być żal bo to średnio romantycznie tak :wink:).

    Migosiu mi się tam wydaje, że po OCT ruszy, już masz naprawdę piękne rozwarcie :D

    Night super wieści. :)
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeJul 9th 2013
     permalink
    O matko, jakaś laska rodzi:shocked::shocked: No i nie zasnę:tongue: Ale biedaczka krzyczy:confused::confused:
    --
  2.  permalink
    oj migotynko współczuję. Ja też się nasłuchałam krzykow jak leżałam 3 tyg w szpitalu. Strasznie mnie to stresowało. Może z nerwów i u Ciebie się zacznie. Trzymam kciuki.
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    Dzien dobry :-). Rodzicie? :-)
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    Migotynko, Ty przynajmniej wiesz z czym to się je ;) Pamiętam jak leżałam w szpitalu z nerkami przy porodówce i słyszałam te krzyki to byłam tak przerażona, że powiedziałam mężowi, że mam to gdzieś, ja nie rodzę. I dzień w dzień ze strachu ryczałam. A wilk nie okazał się aż taki straszny :D

    Mam nadzieję, że to dzisiaj jest TWÓJ dzień.
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeJul 10th 2013 zmieniony
     permalink
    Witajcie:)
    przed chwilką miałam KTG, zapisały się 3 skurcze, na które położna zwróciła uwagę, nawet:shocked:
    Troszkę niewyspana jestem, bo to biedne dziewczę tak krzyczało, że zamiast zmęczona zrobiłam się strasznie podekscytowana i rozbudziłam sie na dobre. Ona urodziła o 0.45 a ja zasnęłam dopiero przed 2 w nocy:( A teraz na rzęsach chodzę.

    Frag, muszę Ci powiedzieć, że jak się nie bałam porodu, tak teraz po nocnej akcji zaczęłam robić w gatki
    :confused: Ja jestem straszna panikara i mam bardzo niski próg bólu i jak pomyślę, jak to znów będzie bolało i ile godzin mogę sie męczyć, to aż mi skóra cierpnie:sad:
    No nic, czekam do 8 aż nowa zmiana przyjdzie i zobaczymy co zdecydują.
    Miłego dziewuszki i trzymajcie za mnie kciuki jak nigdy:smile:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    O jaaa, współczuję, niewyspanie jest kiepskie. Trzymam kciuki, żeby to dzisiaj było :)
    --
  3.  permalink
    Oj wspolczuje migotynko - nasluchasz sie;)


    My dzisiaj spalismy u rodzicow i tez jestem mega nie wyspana:( do tego czuje ze glowa zaczyna bolec;(

    Treść doklejona: 10.07.13 07:17
    Us gratuluje corci:)

    Loren spokojnej ciazy zycze;)
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    • CommentAuthoranutka99
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    Migotynka trzymam za Was kciuk mam nadzieje ze dzisiaj juz bedziesz tulic malenstwo.A ja dzisiaj nie spie juz od 5 wyprawilam meza do pracy, i wybieram sie na miasto mam zrobic badanie GBS i porobic ostatnie zakupy czyli troszke latania. Jak pomysle o tym upale to mi sie odechciewa bo czuje sie jak "słonica na wybiegu" niby 10kg na plusie a jednak. Pozdrawiam wszystkich
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    Migotynka trzymam kciuki za Was :flowers::flowers:
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    Dziewczyny trzymam kciuki :*
    Migosia dawaj znać na bieżąco :)
    Ja biorę 3x1 magnezu z wit. B6 nie wiem czy to dużo czy mało :p
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    Asiula, to zależy jakiej firmy ten magnez, liczy się ilość jonów magnezu.
    Migotynko - powodzenia dzisiaj :smile:
    --
  4.  permalink
    Asiula_6_9_91: Ja biorę 3x1 magnezu z wit. B6 nie wiem czy to dużo czy mało :p


    Asiu, tak jak Kinia napisała liczy się ilość jonów Mg do 2mg można spokojnie na dobę brać.
    Ja np zazywam SlowMag też 3x dziennie ale lakarka zaleca w razie gorszych dni nawet do 6 tabletek brać!

    Migotynko kciuki mocno zaciśnięte!
    -- // //
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    a ja sie chyba jednak skusze na wizyte u neurologa, wczoraj juz nie moglam chodzic przez rwe... Mialam nadzieje, ze samo przejdzie, ale juz dwa tygodnie i jest do dupy. Jak rozchodze to jest ok, ale chwila w samochodzie czy siedzenia i nie moge wstac :((

    Treść doklejona: 10.07.13 09:28
    a ja sie chyba jednak skusze na wizyte u neurologa, wczoraj juz nie moglam chodzic przez rwe... Mialam nadzieje, ze samo przejdzie, ale juz dwa tygodnie i jest do dupy. Jak rozchodze to jest ok, ale chwila w samochodzie czy siedzenia i nie moge wstac :((
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    migotynka: za dużo czasu na myciu zębów spędzasz i fluor Ci szkodzi


    chyba przestanę myć zęby :swingin: :devil::bigsmile:
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    No Migotynka trzymam kciuki za dzisiejsza próbę oksy :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    Uś, gratuluję córeczki :bigsmile:
    Loren, piękne wieści :wink:
    Frag, nie czekaj. Jak nie pójdziesz, nic się nie zmieni. Idź czym prędzej, może coś zdziałacie :wink:
    Migotynko, nie panikuj. Dwa razy jakoś przeżyłaś. Zapadła decyzja o trzecim bąku, więc chyba tamte dwa razy nie były takie złe :wink: Kobiety różnie reagują i krzyczą nie tylko z bólu :devil: Nie pękaj :bigsmile:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 10.07.13 10:37</span>
    Mangaa, nie rozumiem teorii o zamkniętej szyjce i niemożności urodzenia sn. Przychodzi pora i wszystko się zaczyna, czasem toczy się w takim tempie, że ciężko do szpitala zdążyć :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeJul 10th 2013 zmieniony
     permalink
    Wlasnie zrobiono mi lewatywe, siedze na kibelku:-)rozwarcie na 2 palce. Mam juz wenflon, zaraz próba. Trzymajcie kciuki.chciałyscie relacji, macie więc:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorstokosia87
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    Widzę Asiula że i Ciebie jakieś świństwo dopadło , eh ja też się z tym męcze...
    Migotynko trzymamy kciuki aby wszystko poszło szybko i sprawnie :)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    Jaaaa Migo, az mnie dreszcz przeszedl, czyli to juz :D

    Nana, pojde, pojde, bo nie ma sie co tak meczyc...
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    Migot szybkiego i bezbolesnego porodu!
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorgirlorboy
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    migotynko, powodzenia ! aby wszystko przebieglo idealnie!!!!!!!! ucaluj swoje dzieciatko od Nas jak sie z nim spotkasz :grouphug:
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    Migosiu!! Kciuki kochana trzymam mocno.:hugging:
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    No dobra, kroplówa ruszyła. Czekam na skurczybyki:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeJul 10th 2013 zmieniony
     permalink
    Naprawdę relacja na żywo :devil:
    Powodzenia matka :wink:
    --
  5.  permalink
    Uuu jakie emocje. Rozwarcie już konkretne. Oby poszło szybko i bezboleśnie;)
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    migotynka: No dobra, kroplówa ruszyła. Czekam na skurczybyki


    podziwiam, ja chyba umierałabym ze strachu i do głowy by mi nie przyszło relacjonować na żywo :bigsmile:
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    Nie ma się czego bać :wink: Wolałabym 9 razy rodzić niż w ciąży chodzić tyle czasu :tongue: Chociaż z oksy nie miałam przyjemności...:devil:
    Migotynko, powodzenia :)
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    Migotynko, powodzenia! :bigsmile:
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeJul 10th 2013
     permalink
    Powodzenia... ;)
    Ale Ci zazdroszczę, Migotynko ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.