Migosiu kciuki. :D Ale fajnie, będzie relacja LIVE :D

nana81: Mangaa, nie rozumiem teorii o zamkniętej szyjce i niemożności urodzenia sn. Przychodzi pora i wszystko się zaczyna, czasem toczy się w takim tempie, że ciężko do szpitala zdążyć

Nana nie pisałam o niemożności urodzenia sn..., tylko pytałam czy przy takiej szyjce (nie chodzi tylko o zamknięcie szyjki ale to że jest niezgładzona jeszcze, nie w osi - no nieporodowa) zdarzyło się którejś urodzić dosyć szybko (w tym przypadku do poniedziałku). Szukam po prostu pozytywnych historii by się zmobilizować do odpowiedniego nastawienia.
Gin ocenił, że mi się nie uda. 3pkt w skali bishopa, poza tym nie mam skurczów i zbyt wielu twardnień. Wg Gina nie urodzę do poniedziałku, a on nie pozwoli mi z tymi wodami wrócić do domu. Inna sprawa, że on się już w moim przypadku z oceną sytuacji mylił nie raz - np że Mała się nie obróci już (a obróciła) albo że nie doczekam terminu 3 tygodnie temu gadał, albo że będzie bardzo duża (w dniu terminu ponad 4kg) więc liczę na to, że i tym razem nie będzie miał racji.

Za chwilę zabieram się za kolejne już sprzątanie.

migotynko - trzymam mocno kciuki. Mało pisze na tym wątku, ale od kilku dni co chwilę zaglądam, zobaczyć czy czasem nie urodziłaś! Powodzenia!

mangaa: Szukam po prostu pozytywnych historii by się zmobilizować do odpowiedniego nastawienia.

Manga, ja dwa dni przed porodem byłam u gina. Po ocenie mojej szyjki prorokowała, że urodzę najwcześniej za dwa tygodnie i już dawała skierowanie do szpitala, jakby po dwóch tygodniach nic się nie ruszyło. No i 2 dni później urodziłam (4 godziny na porodówce) - bez większych problemów :) A jeszcze dwa dni przed porodem musiałam położyć się do łóżka, bo się przeziębiłam i w ogóle byłam już załamana, że się nie ruszam i na pewno nie urodzę w terminie. :)))
Tak więc, jak będzie miało coś ruszyć, to ruszy. Trzymam kciuki. :)

Za Migotynkę również :)))

Ależ ja lubię ten wątek...

Dzięki Mamuśki
Nie tracę więc nadziei i mam zamiar udowodnić po raz kolejny, że nie miał racji.
Przyznam się, że jak się nie bałam samego porodu (choć wiadomo lekki lęk przed nieznanym miesza się z podekscytowaniem) tak jak cholera boję się wywoływania. :(
Z objawów to dziś cd czopa (tym razem sporo).

Calypso ma dziś chyba wizytę - ciekawe jak u niej sytuacja wygląda. :D

Migosiu no moja mnie tak wczoraj skopała podczas USG i nie dała wód pomierzyć.

Skurcze między 80 a 100, czekamy aż zechcą sie wyregulowac. Bolą skubance. Ciekawe, kiedy nie dam rady tel trzymac

No to Migotynko niebawem będziesz tuliła Maleństwo ;)

Zapis tętna znacznie się zawęził. Odpięli mi na razie oxy i leci glukoza. Jesli po jedzonku tętno sie nie poprawi byc moze będą indukować albo Cc podejrzewaja ze łożysko nie wyrabia.

Kciuki żeby się poprawiło tętno Małej.

katka_81: Trzymam kciuki kochana.

Trzymam i ja...

Ojoj...nie widziałam ostatniego wpisu
Z tego powodu właśnie oksy przeraża mnie najbardziej

Migosia - trzymam kciuki!

Ja w poniedziałek byłam na wizycie, obejrzeliśmy Młodego na USG, waga wyszła ok. 3100g. Mam nadzieję, że za wiele już nie urośnie, bo ja drobna jestem ;) Zaskoczona byłam, że nie miałam badania - żadnego sprawdzania szyjki ani nic. Za tydzień w czwartek mam przyjść na kolejną wizytę i wtedy ktg przed wizytą. Mam nadzieję, że doczekam :) bo jak dla mnie Mały ma kilka dni mniej niż wskazuje termin z miesiączki.

Miłego dzionka dziewczyny, idę spróbować wyjść na jakiś spacer, póki dziś brak upału (mam zakaz wychodzenia przy skwarze) i może jeszcze jakieś małe zakupy. I trzymam kciuki za czołówkę :)

Aa :)
Migoś czekamy !!!
Przyszła super wieści z wizyty :)

Migotynko - trzymam kciuki

Co tu się dzieje!!!
Migotynko trzymam kciuki, żeby było szybko i bezboleśnie
Mangaa oby samo się rozkręciło, trzymam kciuki za kolejną pomyłkę lekarza

No migotko, porod na żywo :-). Kciukam

kurcze, ja mieszkam w Szwecji i tutaj jeszcze nie zrobili mi badania na glukoze, za tydzien mam wizyte, jestem ciekawa czy zrobia, bo tutaj robi sie badania bez umawiania sie.... a zaczynam sie tym denerwowac.
Ktoras orientuje sie do ktorego tygodnia ciazy pierwsze takie badanie sie robi ?

Bonim, jak najbardziej OK :)

Girlorboy najlepiej zrobić tak do 28tyg. Wtedy zazwyczaj ujawnia się cukrzyca.

Dzięki za kciuki Bąbelasku:)
Posprzątałam, pobiegałam po schodach - na szczęście mam aż trzy piętra bo jest piwnica , teraz gotuję obiad, później pranie i chyba umyję okna

mangaa: Girlorboy najlepiej zrobić tak do 28tyg. Wtedy zazwyczaj ujawnia się cukrzyca.

tak tez myslalam, w pzryszlym tyg bede w 28 ale jeszcze nieskonczonym , wiec jezeli zrobia mi te badania to bedzie tak na STYK. dziekuje za odpowiedz :)

Ja też już czuwam. I patrzę co rusz, czy są jakieś wieści.

Bonim jest ok, ale uważaj na słodkości bo norma po godz jest do 140 jesteś bliziutko.
Migosiu ależ wprowadzilas emocje , normalnie aż moja mała przeżywa razem ze mną :D

Mam wieści od Migoni!
Nasza Migonia jest już mamusią!!!!!!!!! Berenika waży 3150 g., długość 55 cm, 10 pkt. Jest śliczna, ma czarną czuprynkę. Migonia miała cc, szybka decyzja była, bo lekarzowi nie podobało się coś. Malutka była mocno owinięta pępowiną, dwa razy główka i ramiona.
Kochana gratuluję Ci z całego serca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Gratulacje Migotynko!

Migosiu GRATULUJE!!!!

GRATULUJĘ. Cudne wieści ;)