Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Manka, Manga, ogromne kciuki, wygląda na to, że to jednak dzisiaj :D

    Treść doklejona: 12.07.13 07:15
    Migotynko, ja cc nie miałam, ale widząc co przeżywały dziewczyny po cc w życiu bym tego nie chciała, modlę się, żeby Ptysiek też się ładnie ułożył do sn.
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    manga, mańka- powodzenia!
    mango- maz jest z Tobą
    ja tez roznie sypiam, taki to urok 3 ciego trymestru
    jade do ginka ktory mnie kiedys prowadzil, zeby mnie obejrzal
    rozstalismy sie z powodujego malej wiary w moja naturalna ciąże(namawial na in vitro)
    na pewno bedzie zaskoczony widzac mnie z brzuszkiem
    jego plusem jest duza delikatnosc w badaniu ( a ja teraz b tego potrzebuje bo jestem kłębkiem nerwow, no i zajmuje sie wymrazaniem-ide na konsultację
    --
  1.  permalink
    mangusia!! Kciuki mocne. jestem z Toba :*

    dzien dobry przyszle i obecne mamusoe! :)
    --
  2.  permalink
    Asiula_6_9_91: Najgorsze, że w ogóle nie mogę spać na lewym boku bo kopie mnie mocno i co chwilę się budze...
    Na prawym śpi się super i nie wiem co robić. ...

    Asiu, najlepiej śpij tak jak Wam wygodnie :smile:
    Ja bardzo czesto śpię na prawym boku, albo o zgrozo na plecach z ugiętymi nogami bo tak wygodniej.
    Też miewam dni, że na lewy ok to nawet nie mam co się obracać bo albo mnie mała kopie albo mnie coś kłuje, uwiera itp tak więc nic na siłe :smile:

    Manga, Manka
    dajecie, dajecie :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Jestem po obchodzie i badaniu i zostawili mnie. Ale czy akcja się rozkreci nie wiadomo. Skurcze sa nadal więc miejmy nadzieje ze tak. Oczywiscie tutaj nie wchofzi w gre wywolywanie w mojej sytuacji więc dziewczyny trzymajcie mocno kciuki. Troche sobie nie wyobrazam z tymi skurczami dluzej tu przebywac.

    Manka trzymaj się ! :D
    --
  3.  permalink
    No to skoro cie zostawili tzn ze coś się już dzieje :smile:
    Już bliżej niż dalej :smile:

    Dokładnie wiem co czujesz..
    U mnie jak odeszły wody o 23, to zaczely się pojedyncze skurcze, cala noc spać nie moglam, bo tak mnie już wszytsko bolało, a okazało się że to dopiero początek!
    -- // //
    •  
      CommentAuthorSony85
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Mangaa....trzymam kciuki.....żeby szybko i najmniejbolesnie poszło i żebyś mogła tulić jeszcze dziś swoje maleństwo ;)
    --
    •  
      CommentAuthortejsha
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    manka73 kciuki :wink:
    Manga oby Milusia się jak najszybciej zdecydowała ,,, :bigsmile: powodzenia :wink:
    u mnie od 4 rano ból brzucha jak na @ i straszny ból krzyża, do tego Kuba skakał jak szalony, miejsca sobie na łóżku znaleźć nie mogłam ... przeszło ok 8 , teraz cisza :wink:
    --
  4.  permalink
    manka73 i mangaa cały czas kciuki zaciśnięte żeby jak najszybciej poszło :)

    Treść doklejona: 12.07.13 10:05
    Jeżeli chodzi o magnez to ja też biorę aspargin i jest oki.

    Mój młodzieniec póki co jest baardzo aktywny co mnie baaaaardzo cieszy oczywiście. Na sen nie mogę narzekać ;) Jak na początku szłam spać już o 19 i wstawałam wyspana o 5-6 tak teraz mogę posiedzieć dłużej i czasami zdarza się wstać ok 9 :)
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Mangaa i Manka ogromne kciuki za szybkie rozkręcenie akcji!!!
    Ja dzisiaj przespałam prawie całą noc, nie licząc wycieczek do toalety :wink: Chyba dlatego, że jest chłodniej. Mąż spał z kołdrą naciągniętą po uszy, a ja odkryta :bigsmile:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Manga i Manka powodzenia, aby szybko poszło
    Asiula niby nie powinno się spać na prawym boku, ale ja też tak miałam w pierwszej ciąży, że na lewym jak się kładłam to młoda kopała a na plecach tylko na chwilkę mogłam pospać, śpij jak ci wygodnie i zmieniaj często pozycje
    --
    •  
      CommentAuthortejsha
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    bąbelasek: Chyba dlatego, że jest chłodniej. Mąż spał z kołdrą naciągniętą po uszy, a ja odkryta

    mam identycznie , i to jeszcze przy otwartym oknie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeJul 12th 2013 zmieniony
     permalink
    Manga kciukam :-)
    Co do spania na plecach to podobno nie wolno,nawet lezakowac w dzien,a moja mala najbardziej tak lubi i wtedy buszuje ,a jak klade sie na boki to odrazu bolesnie sie wypina

    Treść doklejona: 12.07.13 10:22


    Treść doklejona: 12.07.13 10:22

    Tu macie w temacie spania :-)
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 12th 2013 zmieniony
     permalink
    nightingale_84: Asiu, najlepiej śpij tak jak Wam wygodnie
    Ja bardzo czesto śpię na prawym boku, albo o zgrozo na plecach z ugiętymi nogami bo tak wygodniej.
    Też miewam dni, że na lewy ok to nawet nie mam co się obracać bo albo mnie mała kopie albo mnie coś kłuje, uwiera itp tak więc nic na siłe


    Zgadzam się w 100% :cool:
    Ja usypiam na prawym boku, później się przekręcam na lewy i znów na prawy.
    Nie wyobrażam sobie usypiania "na siłę", bo przecież na lewym boku się powinno spać :wink:
    No i of kors, w łóżku rządzi ROGAL! [BYNAJMNIEJ nie mężowy] :devil:
    Na plecach leżenie - nawet zwykłe - u mnie odpada, bo zaraz dopada mnie straszny ból pleców tuż nad pośladkiem, tak, że nawet wstać nie mogę.



    Manguś wymęczona jesteś, niewyspana. eh...
    I jak tu sił nabierać na poród, jak przed samym porodem się człowiek wyspać nie może.


    Manka kciuki zaciśnięte!

    Dorit, daj znać, co ten gin powie i jaka będzie Jego reakcja na brzuszek :smile:


    kachaw: śpij jak ci wygodnie i zmieniaj często pozycje


    O tak! Te zmiany pozycji są the best :) Wybudzają z najlepszego snu. a jeszcze lepsze jest wstawanie co 3 - 4 godziny na wizytę w wc :)
    i jak tak idę do łazienki, na spiocha, uważając, żeby psa nie nadeptnąć, to sobie myślę:
    "jaka ta matka natura jest mądra, już mnie przyzwyczaja do nocnego wstawania do dziecka" :wink:
    [ jedna z przyjaciółek mi tak mi kiedyś napisała i zawsze wracam do tych słów, jak znów muszę wstać, przerwać najlepszy sen ] :smile:
    --
  5.  permalink
    wszystkim po wizytach i dobrych wiesciach gratuluje! super!!!
    dziewczynki, ktore musza sie oszczedzac, no coz nieraz tak bywa. odpoczywajcie i bedzie dobrze!!!
    a mamusiom na wylocie, szybkich porodow zycze!!!!

    u nas Karolinka wczoraj z ospa wrocila z przedszkola:(( ech.... zawsze cos! nie moze byc spokojnie! byla juz szkarlatyna, teraz to dziadostwo! ja na szczescie chorowalam. wczoraj konsultowalam to tez z moja ginka i twierdzi, ze nie ma dla mnie zadnego zagrozenia.
    -- [img]
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Oj laseczki trzymam kciuki za rozwój akcji.W napięciu czekam na wieści od Was
    Manga to już ładnie rozwarcie postępuje,mam nadzieje ze Cię dopadną porządne skurcze i rozwarcie pójdzie już migusiem
    Manka to mnie zaskoczyłaś.już bankowo dziś będziesz tulić w ramionach swoje maleństwo
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Ja kochane po południu jadę do szpitala ponieważ wczoraj wieczorem miałam plamienia. Czekam tylko aż przyjdzie mąż by zajął się córą i jadę :sad:
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthorpszyszła
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    nightingale_84: Ja bardzo czesto śpię na prawym boku, albo o zgrozo na plecach z ugiętymi nogami bo tak wygodniej.

    Oj tak :)
    karolinka81: Jeżeli chodzi o magnez to ja też biorę aspargin i jest oki.

    A powiedzcie - czy magnez pomoże na puchnące stopy? Czy on tylko na skurcze łydek? Bo mam całe opakowanie, ale jeszcze nie łykałam, bo łydki były w miarę ok. Ale stopy ostatnio mi moooocno puchną :(
    OneKiss: No i of kors, w łóżku rządzi ROGAL! [BYNAJMNIEJ nie mężowy]

    Oj tak, mój nawet ma imię :P Stefan :) więc od kilku miesięcy częściej niż do Męża, to sie przytulam do Stefana :) mam nadzieję, że i do karmienia posłuży :)
    OneKiss: O tak! Te zmiany pozycji są the best :) Wybudzają z najlepszego snu. a jeszcze lepsze jest wstawanie co 3 - 4 godziny na wizytę w wc :)i jak tak idę do łazienki, na spiocha, uważając, żeby psa nie nadeptnąć, to sobie myślę:"jaka ta matka natura jest mądra, już mnie przyzwyczaja do nocnego wstawania do dziecka" [ jedna z przyjaciółek mi tak mi kiedyś napisała i zawsze wracam do tych słów, jak znów muszę wstać, przerwać najlepszy sen ]

    Piękne słowa. Chyba też zacznę to tak traktować :)

    U mnie na razie spokój. Widać Tomek się nie spieszy, chce być w pierwszej trójce ;)
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Haha ja tez mam rogala i śpię z nim utulona :d
    Hecate trzymam kciuki !!
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorStefka_84
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Witajcie piątkowo :)) ja dostałam rogala od teściowej na urodziny i jak tylko zaczęłam z nim spac to od razu mój mąż go przejął, bo stwierdził, że to lepsze niż poduszka. Rogal ma 170cm, czasami zostaje dla mnie kilka centymetrów, bo nasz pies (który śpi z nami :tongue:) też uwielbia się na nim położyc :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Za mna maly kryzys. Zlapalam dolka - najpewniej z niewyspania + placz tych malenstw za sciana. Poryczalam i już lepiej. Niestety bole mam silne krzyzowe a ich efektywnosc niska. :/
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Mangaa, rozumiem CIę, ale to już naprawde blisko. Lada chwila będziesz tuliła maleństwo. POWODZENIA!
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    pszyszła: mój nawet ma imię :P Stefan :) więc od kilku miesięcy częściej niż do Męża, to sie przytulam do Stefana :)


    :crazy: Stefan rozłożył mnie na łopatki! Może i mój rogal doczeka się imienia? :)

    Stefka_84: jak tylko zaczęłam z nim spac to od razu mój mąż go przejął, bo stwierdził, że to lepsze niż poduszka.


    Mina mojego męża jak rogal przyszedł... bezcenna! na zasadzie "Boże! co znów wymyśliłaś?" :) a teraz jak wracam z nocnego spaceru do łazienki, to co widzę? Męża wtulonego w rogala! :tooth: i dokładnie mówi jak Twój, że bardzo wygodny jest i super się układa.


    Manguś trzymaj się Kochana! wiem, że mi się łatwo pisze...
    ale naprawdę jeszcze chwilka i Milunia będzie po drugiej stroni brzuszka.
    Córcia wystawia Twoją cierpliwość na niezłą próbę.

    Treść doklejona: 12.07.13 12:19
    Stefka_84: nasz pies (który śpi z nami )


    Nasz pies śpi z nami w sypialni, ale na podłodze. Do wyrka nie ma wstępu. oooo noł! :devil:
    :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    I mój tak samo zabiera mi mojego rogala :D:D
    W nocy się budzę a on po drugiej stronie u niego pod głową :D
    Ja już nie będę pisać do czego mój mały york wykorzystuje czasami rogala jak nie widzimy :D:D
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 12th 2013 zmieniony
     permalink
    Asiula_6_9_91: Ja już nie będę pisać do czego mój mały york wykorzystuje czasami rogala jak nie widzimy :D:D
    --


    :crazy::crazy::crazy::crazy::crazy::crazy:

    Od razu mam przed oczami tego psiaka Samanthy z "Seksu w wielkim mieście" (wersja kinowa!) :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Mangaa, zacznij masowac sutki,takim ruchem ciagnaco-dojacym do przodu. skurcze powinny się nasilić i stać się regularne.
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Mangus z niewyspania masz dosc,to czekanie tez oslabia, rob tez przysiady przy lozku, ucisk podobno powoduje rozwieranie
    •  
      CommentAuthorpszyszła
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Widzę, że podbieranie rogala przez Mężów jest nagminne ;) mój też po pierwszym przytuleniu się do niego stwierdził, że musimy jeszcze kupić Stefanię :tongue: więc często w weekendy gdy ja nie mogę już spać (co dawniej było nie do pomyślenia) a on jeszcze odsypia cały tydzień, to mu łaskawie zostawiam Stefana, żeby się przytulił :tongue:

    Dziś się dowiedziałam, że u Męża kolegi z pracy już się synek wczoraj urodził. A mieli być w sierpniu chyba, jakoś 3 tygodnie po nas. Ech, nie umieją trzymać się harmonogramu ;) Ale oni ciężko przechodzili ciążę - dziewczyna sporo wymiotowała, osłabiona była, kilka razy w szpitalu lądowała. Może więc dobrze, że Franek już jest po tej stronie.

    Mangaa - trzymamy kciuki!
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    pszyszła: mój nawet ma imię :P Stefan :) więc od kilku miesięcy częściej niż do Męża, to sie przytulam do Stefana :) mam nadzieję, że i do karmienia posłuży :)


    Mój mąż powiedział, że rogala nienawidzi, bo się do niego już w nocy nie przytulam. To było przy pierwszej ciąży. Jak leżałam po porodzie w szpitalu to go sobie przywłaszczył zbój jeden. Teraz przy drugiej ciąży nawet nie pisnął jak starego, dobrego rogalika wyciągnęłam ;DDDD

    Mangaa, już niedługo!
    --
    •  
      CommentAuthorStefka_84
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    OneKiss: Nasz pies śpi z nami w sypialni, ale na podłodze. Do wyrka nie ma wstępu. oooo noł! :devil:


    u nas był taki plan na początku ale jakoś nie wytrwaliśmy w postanowieniu, więc teraz nasz psiak śpi z nami, a jak mój mąż idzie rano do pracy to przynajmniej mam się do kogo przytulic :bigsmile::wink:

    Asiula_6_9_91: Ja już nie będę pisać do czego mój mały york wykorzystuje czasami rogala jak nie widzimy :D:D


    Asiula, ale się uśmiałam :tooth: aż się popłakałam hihihi to jak widac rogal ma wiele zastosowań :swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Mangaa, Manka - bardzo trzymam za Was kciuki :)
    _____________
    U mnie nic specjalnego się nie dzieje. Trochę czopa wczoraj wyleciało, a dziś już nic. Ćmi mnie tylko podbrzusze, ale nie mocno i płakać mi się chce bez powodu. Pewnie to czekanie tak mnie wykańcza. Za 3 godz wizyta u lekarza - rewelacji się nie spodziewam :cry:
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Mangaa są kobiety które głównie mają bóle krzyżowe tylko
    mam nadzieję ze i te rozwierają Twoją szyjkę.odpocznij jeśli tylko się będzie dało

    Hecate trzymam kciuki by to nie było nic złego

    ja rogala nie mam ale mam zwykłego Jaśka
    tylko że ja mówię do mojego zazdrosnego narzeczonego ze to nie jest Jasiek :tongue: to jest John :cool:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Calypso, nie płacz :) Często jest tak, że Cię sieknie bez żadnych wcześniejszych objawów. Zobacz, ja bez skurczy przepowiadających, czop mi nie odchodził, szyjka twarda jak kamień, nic zero. Oprócz tego, ze od 32 tyg była mega krótka. A potem - siup, w nocy wody odeszły, zaczęły się skurcze i szyjka zaczęła się rozwierać w maksymalnie szybkim tempie :) Życzę Ci, żeby się tak stało :)

    Treść doklejona: 12.07.13 13:30
    A co z Nerą i Polą w końcu?
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    The_Fragile: A co z Nerą i Polą w końcu?

    brak wieści właśnie
    --
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    The_Fragile: Życzę Ci, żeby się tak stało :)

    Dzięki The Fragile - mam nadzieję, że Twoje słowa się sprawdzą :)
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJul 12th 2013 zmieniony
     permalink
    dziewczyny, dopiero co ja schizowałam, chciaąlm rodzic, latałam po korytarzu szpitala dzień i noc. A teraz Piotruś ma już ponad 2 miesiące... :) minie szybko, zobaczycie, utulicie lada chwila maleństwa a potem będa wam rosły że szok:) a ja nie dowierzam, ale stresa mam, bo przedwczoraj było serduszko bez zabezpieczenia, a dziś płodny śluz mi się pojawił... :shocked: już więcej bez zabezpieczenia nie zaryzykuje, bo stres mnie zaczał pożerać... oby nic z tego nei wyszło... Piotruś przesypia 7 godzin w nocy często, dziś nawet 8... więc LAM pewnie nie zadziała... z Gosią @ miałam po 11 miesiącach... karmiłam ją 10 mieś. ale zdecydowanie mniej w nocy spała... mam kluchę w gardle i przez najbliższe dwa tygodnie pewnie będę miała stresss
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Karko, chyba podświadomie chcesz na ten wątek wrócić ;)

    Nooo, ale czas zasuwa, w ciązy mi się dłużyło, a z Krasnalem - patrzę na suwak, a tu już prawie 3 trym...
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    koleżanka obiecała mi pożyczyć rogala do karmienia, ale mówi, że on jest bardzo duży i nie nadaje się do spania, zresztą mimo iż mam spore łózko, to czasem w nim brakuje miejsca, bo mamy nocną wędrowniczkę, czasem przychodzi nad ranem, czasem wcale a dziś w nocy już była o 2.30, nawet nie poczułam kiedy wlazła :tooth:
    wierzga jak szalona, boję się że mnie kopnie, więc od razu wzięłam poduszki i się położyłam w nogach, jak wasze pieski :rolling:, miałam głowę tam gdzie oni nogi, na szczęście dbamy o higienę
    pozdrawiam i trzymam kciuki za rodzące
    --
    •  
      CommentAuthorAnnie_86
    • CommentTimeJul 12th 2013 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, Wasze rogalowe opowieści rozbawiły mnie do łez, prawie się posikałam w majtki :wink: Ja tez chce rogala :swingin:
    Manga, trzymaj się dzielnie, jeszcze troszkę wytrzymasz a już niedługo Milka będzie po drugiej stronie brzuszka i wszystko Ci wynagrodzi! Przesyłam Ci dużo pozytywnej energii!!
    -- http://lb3m.lilypie.com/y2f6p1.png
  6.  permalink
    mangaa powodzenia :))

    ja miałam bóle krzyżowe i niestety one są mało efektywne...Dlatego jakby chcieli ci dać oksytocynę to bierz bez wahania. Gdyby nie ona nie urodziłabym małego, bo akcja zatrzymała się na 3-4 cm.U mojej mamy i siostry było tak samo...dlatego w trakcie porodu zdecydowano się na cc.
    Dopiero po 2 dawce oksytocyny się nagle ruszyło z 3-4 na 8-9...

    Calypso i ty już bliziutko tego dnia :) a nóż a widelec weźmie cie jak mnie :)

    U mnie nic nie zwiastowało porodu, żadnych Hiksów, po prostu Filip zadecydował za nas.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Wiem kochane ze już niedlugo. Dziękuje za slowa wasparcia :hugging:te przepowiadajace latwiej by mi się znosilo w domu. Ale tej nocy jak znowu mnie bedzie meczyc za rada mojej poloznej poprosze o zastrzyk z nospy. Jakoś nie mam nadziei na porod dziś.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Najgorsze to te noce są w szpitalu, bo sie nie wyśpisz, bo to albo jakaś kobieta rodzi, a to maluchy krzyczą i płaczą... Lepiej w domu to fakt, życzę Ci, zebyś już nie musiała długo czekać!
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Jutro moze skorzystam z rad przyspieszania (w sensie tych naturalnych). Dziś nie mam na nic sily, musze się wyspac bo jestem do niczego i z biegiem dnia bedzie coraz gorzej.

    Ana tu oksytocyny nie podaja bez wskazan. U mnie ich nie ma. Jestem 2 dni przed terminem OM. Zreszta nie chce, ja chce się tylko wyspac i mogę poczekac az samo się rozkreci. Jeśli lekarze twierdza ze nie byly to wody to im wierze i czekam.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    mangaa: skorzystam z rad przyspieszania (w sensie tych naturalnych)


    Ale w szpitalu nie pobzykasz :sad:
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Manga wyczuwam już rozczarowanie mocne.Utulam mocno.odpocznij prosze a gdy się wyśpisz zupełnie inaczej na to spojrzysz.Może malusia chce jednak jeszcze chwilkę posiedzieć bo jest jej tam dobrze i bezpiecznie

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 12.07.13 14:26</span>
    The_Fragile: Ale w szpitalu nie pobzykasz

    bywały i takie które cichaczem w kibelku.... :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Odnosnie rogala, całà ciąże spałam z nim mièdzy nogami. Teraz w szpitalu ratuje mi życie po cc i podczas karmienia. Jest idealny, kiedy spimy na boku a wtedy ciągnie blizna, wtedy go hyc mièdzy nogi i ulga, ze ho ho.
    Manguś trzymaj sie kochanie, nawet nie wiesz jak Ci kibicujemy:kissing:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    uś: bywały i takie które cichaczem w kibelku....


    :crazy: To ja nie znam :D
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Manga może postaraj się usnąć teraz, podrzemać troszkę. Jak hałas jest, to może weź mp3 czy coś, słuchawki na uszy, włącz sobie Shade i może uda się usnąć.
    No chyba, że ból Cię męczy, to będzie trudniej.
    Chociaż dla mnie muzyka to lek na wszystko, rozluźnia, uspokaja i wyciszam się. ale znów nie wiem jakie natężenie bólu Ty teraz odczuwasz.
    Mocno Cię przytulam Mała :hugging:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    Migoś, a kiedy Ty wychodzisz?
    --
    •  
      CommentAuthorgirlorboy
    • CommentTimeJul 12th 2013
     permalink
    hej dziewczyny, wlasnie worcilismy ze szpitala.. masakra siedzielismy tam okolo 4 godzin, bo pelno babek rodzilo :O
    podlaczyli mnie najepirw pod ktg i lezalam tak godzine i wszystko okej. Potem badanie ginekologiczne i szyjka jest dluga i zamknieta wiec tez wszystko okej.
    No i rachuneczek na ponad 3000 koron , ale przynajmniej jestem spokojniejsza i wiem ze wsyzstko jest wporzadku. Lekarka powiedziala, ze jezeli te skurcze beda regularne i coraz bardziej bolesne wtedy mam wrocic, ale na to chwile wszystko jest w jak najlepszym porzadku.. A brzuch mnie boli nadal :/
    Przynajmniej sie uspokoilam, a podczas ktg mala szalala tak jak nigdy jeszcze, przez calusienka godzine , az sie zdziwilam, chyba sie jej nie podobalo :P

    Asiu ja spie non stop na prawym boku bo jakos tak sie przyzwyczailam , na plecach tez ale to chwile bo potem czuje sie jakby mi kamien na brzuchu lezal i mi mega ciezko. a Na lewym sporadycznie, chociaz podobno jest zalecane, ale na poczatku ciazy kiedys w szpitalu lekarka powiedziala mi , zebym lezala duzo na prawym boku , nie wiem skad ona to wziela. Kazdy mowi co innego i badz tu normalnym :shocked:

    Za wszystkie dziewczyny w ¨trakcie¨ trzymam mocno kciuki :grouphug:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.