Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJul 20th 2013
     permalink
    To pomyślcie sobie , że ja miałam owu w 30dc w ciążowym Ninowym cyklu :)
    To dopiero była motanina z terminem porodu, tym bardziej , że i tak miałam mieć planowane cięcie
    Na szczęście mój gin wiedział o co chodzi, do tego byłam w tym cyklu akurat na monicie.

    Chociaż nie chciałam leżeć w szpitalu to trochę mi żal , że zamiast poobserwować (trafiłam , bo niby wody były poniżej normy- w szpitalu wyszły w dolnej granicy) chociaż kilka dni, tydzień to od razu wzięli do cięcia... a nic się nie działo... ktg w porządku wiec mała mogła jeszcze posiedzieć...
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 20th 2013
     permalink
    Ależ mam dzień :/ podczas kąpieli wyczułam pod prawą pachą, z boku, w kierunku piersi zgrubienie/guzek. Nie wygląda mi to na węzeł chłonny. Nie było tego 2 czy 3 dni temu. Wrzuciłam hasło w google i czytam że w ciąży pojawia się to bardzo często. Czy któraś z was się z tym spotkała? oczywiście zgłoszę na wizycie. Same "atrakcje" dzisiaj.
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJul 20th 2013
     permalink
    Mk ja co prawda nie w ciąży ale zaraz po również znalazłam taki guzek... tak jakby nagle, dokładnie w tym miejscu co opisujesz...
    i pojawił się nagle, wczoraj nie było dziś jest... oczywiście już stos czarnych myśli, ale jak szybko się pojawił tak szybko znikł :)
    --
  1.  permalink
    Mk, ja mam takich zgrubień pod pachami w sumie 3.
    W ciąży z Franiem je też mialam, po porodzie w ogóle jeszcze się powiększyły a potem same znikły.
    pokaz to ginkowi na następnej wizycie ale teraz się nie zamartwiaj niepotrzebnie.
    Ot taka kolejna przypadłość ciążowa :/
    -- // //
    •  
      CommentAuthorGaggataB
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Hello ja ponownie sie tu dopisuje. Na marzec 2014:) czy jest moze wątek dzieci rok po roku na forum?
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Witamy :)
    Jest na pewno taki wątek :)
    -- [/url]
  2.  permalink
    czy jest moze wątek dzieci rok po roku na forum?
    - dzieci 1-3 czy jakos tak :) Gratuluje
    --
    •  
      CommentAuthormonano
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Chyba raczej o to chodziło http://forum.28dni.pl/discussion/1658/2/dzieci-rok-po-roku-porady-praktyczne-wozki-spanie-itp/
  3.  permalink
    Chyba raczej o to chodziło [url=http://forum.28dni.pl/discussion/1658/2/dzieci-rok-po-roku-porady-praktyczne-wozki-spanie-itp/
    ]http://forum.28dni.pl/discussion/1658/2/dzieci-rok-po-roku-porady-praktyczne-wozki-spanie-itp/ - a tak, zle przeczytalam, przepraszam :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Mk ja też miałam taki "guzek", zgrubienie pod pachą, ale jeszcze wtedy nie byłam w ciąży, nawet jak dotykałam to mnie bolało, martwiłam się, bo sobie jakiegoś raka wkręcałam, ale po kilku dniach samo zniknęło, myślę, że to węzły chłonne, albo hormony taki figle płatają
    Witam się niedzielnie, pozdrawiam
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    GaggataB gratuluję :bigsmile: będzie wesoło :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Dzięki za odpowiedzi dziewczyny. Faktycznie dużo tego. Mam nadzieję że się wchłonie, jeśli nic się nie będzie z tym działo to nie przyspieszam wizyty.
    A tak poza tym to zbliżamy się do pełni :) Która zamierza rodzić? :)
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJul 21st 2013 zmieniony
     permalink
    nana81: Owu mam i tak nie tak późno, bo ok 21dc.


    Ja mam koło 19 dc zazwyczaj dlatego przesunęłam OM - nie chciało mi się tłumaczyć;)

    nana81: przypieczętowane ściągnięciem pessara


    A mogę zapytać czy teraz też Ci pessar założył? Bo u mnie właśnie ostatnio była na ten temat dyskusja, żeby może założyć ze względu na problemy z wcześniejszą ciążą ( w 28 tc miałam szyjkę na 0,5 cm i ponoć spowodowały to skurcze:( ). Na razie mój gin stwierdził jednak, że jeśli szyjka do 22 tc się nie skraca to nie będzie zakładał ( ostatnio miała 3,6 cm).No ale właśnie następna wizyta ok 22 tc (połówkowe)a mnie już zaczynają pojedyncze skurcze łapać. Jak zwiększy się ich ilość to będę musiała przyspieszyć wizytę, bo zaczynam się martwić....ehhh...własnie dlatego pisałam, że po połowie ciąży to u mnie dopiero "pod górkę" ;)

    A tak swoją drogą niech te tygodnie ciąży trochę wolniej lecą...u mnie już polowa:crazy: a ja mam jeszcze małe dziecko w domu...chcę,żeby Kuba trochę podrósł, dojrzał do porodu braciszka:wink:

    Gaggata u Was będzie jeszcze "weselej" niż u nas:wink: gratki i tu:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Hanny u mnie tez pojedyncze skurcze
    ale pojedyncze chyba nie zaszkodzą,nie?
    jakoś z rana odczuwam że z twardym brzuchem się budzę (zaznaczam że nie mam snów erotycznych :devil: )
    potem sporadycznie w ciągu dnia.ale póki nie są regularne to chyba nie szkodzą szyjce?
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Własnie tym się pocieszam , że to połowa ciąży i pojedyncze mogą się zdarzyć, ale wiesz Ty masz jednak starsze dzieciaki, ja swojego muszę dźwignąć kilka razy dziennie, ponieść gdzieś...no i dobrze pamiętam tydzień pod kroplówą w szpitalu, jak mnie trzepało, jak prosiłam o choćby jeszcze jeden dzień w brzuszku więcej...U mnie III trymestr był koszmarny, bardzo chciałabym żeby ta ciąża była choć troszkę spokojniejsza...
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    U mnie tez III był koszmarem.póki co liczę że to było przez ciążę blizniacza,że tym razem będzie inaczej.
    faktycznie masz nieco gorzej z dzwiganiem małego.ja mam duże szanse sobie polegiwac.chłopcy całe dnie spędzają na podwórku.śniadania i kolację potrafią zrobić sami.jest to naprawdę komfortowa sytuacja.
    ale wierzę że nie będziemy skurczowe.przynajmniej staram sie o tym nie myśleć.bo gdy myślę to częściej sie kurcze

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 21.07.13 13:28</span>
    I gratuluję ukończenia 20tc Hanny :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Hanny: A mogę zapytać czy teraz też Ci pessar założył?


    Nie, bo nie było potrzeby. Liczę się z tym, ale póki co staram się cieszyć względnym spokojem. Krążek leży w szufladzie i czeka...może się nie przyda :wink:
    Widzę, że Was tez nawiedzają obawy. Z Pawłem miałam skurcze od 22tc, o których istnieniu nie wiedziałam, z Emi było ok (od ok 16tc nawiedzały mnie twardnienia, czułam normalną falę i macica była jak kamień), ale do 27tc wszystko się trzymało. Ogólnie panowała raczej cisza w skurczowym temacie i najgorsze było to, że zaczęło się nagle. W nocy dostałam regularnych skurczy co 3/4min. Niedowierzając wzięłam wszystkie leki, o których wiedziałam, że mogę w takim wypadku wziąć i po godzinie się uspokoiło. Następnego dnia rano pojechaliśmy na IP i okazało się, że zapisywały się nieco słabsze górki, a szyjka skróciła się i od tamtej pory się zaczęło. W 30tc wylądowałam w szpitalu, leki, pessar itp. Wracają do mnie te obrazy i niby się cieszę, że teraz jest ok, staram się nie myśleć, ale wieczorami, kiedy kładę się spać pojawia się lęk, że to się powtórzy.
    Aktualnie myślę, że jest dobrze. Miałam regularnie powtarzające się bóle jak na @, ale uspokoiło się i zdarzają się sporadycznie, czasem też pojedynczo postawi mi się brzuch, więc jest podobnie jak z Emi. Oby na tym podobieństwa się kończyły, jeżeli o zagrożenia chodzi :cool:

    Jutro wyjeżdżamy w końcu na wczasy, a mnie dziś bolą korzonki...wścieknę się chyba :devil: Znów nie jest tragicznie, brzuch też ok, ale dyskomfort spory. Do tego walczę już drugi tydzień z zatokami :cry: Od poniedziałku biorę sinupret i sulfarinol (krople powinnam już odstawiać) zapisane przez lekarza, do tego robię ciepłe inhalacje. Niby jest lepiej, bo nie ma rwącego bólu, ale jak nos był zatkany tak jest, jak głowa bolała tak boli no i w końcu jak miałam paskudny katar tak mam :confused: Powoli tracę cierpliwość. Gorączki nie mam - to jedyne szczęście w nieszczęściu :neutral: Może macie jakiś inny sposób na zatoki?
    --
    • CommentAuthoranutka99
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    dziewczyny mam pytanko mianowicie przez cała ciaze mialam uplawy o kolorze bialo- kremowym. jak bylam u gina dostalam na to tabletki, i w badanicha moczu wyszly mi liczne bakterie wiec dostalam i na to. A teraz te uplawy bardzo mi sie zwiekszyly i mam bole podczas sikania tylko nie wiem czy to pecherz czy cos sie juz zaczyna pomalu dziac.Mylicie ze to zaplenie??
    •  
      CommentAuthorSony85
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Widzę że jednak żadna nie ma doświadczeń z łozyskiem przodującym. Szkoda.
    U mnie po nospie ból maleje więc zaczynam sie pomału uspokajać i przyzwyczajać że chyba już do końca z ta nospą zostane. Nastepna wizyta u gin 30 lipca i mam nadzieje ze nic sie do tego czasu nie wydazy.
    Pozdrawiam wszystkie ciężarówki ;)
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    anutka ja mam ostatnio baaardzo dużo śluzu takiego mlecznego, rano dosłownie się ze mnie leje. Ale nie mam pieczenia. W moczu nic nie wyszło na ostatnim badaniu (od poprzedniego jem żurawinę, bo wyszły bakterie). Nie wiem czy mogą być takie objawy porodu, ale ja bym obstawiała jakąś infekcję, zapalenie. Zrób może badania.
    -- ;
    • CommentAuthoranutka99
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    tylko ze to nie jest pieczenie tylko bol ktory trwa chwilke i przechodzi.MOj gin wyjechal na urlop jutro ide do innego mam nadzieje ze prywatnie mnie przyjmnie
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Sony ja nie mam doswiadczenia,trzymam kciuki by minęło bo jest to napewno bardzo stresujace.
    --
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Sony85 moja siostra miała problemy z łożyskiem. Ok 20 tyg. ciąży zaczął ją brzuch boleć. Pojechałyśmy do szpitala i tam jej powiedziano że łożysko jej się obsunęło i zakrywa część drogi ewakuacyjnej dziecka. Do końca ciąży musiała się mocno oszczędzać i często leżeć. W miarę jak brzuch się powiększał (musiała bardzo dużo płynów przyjmować) łożysko zaczynało się cofać a na końcu było tam gdzie powinno i rodziła naturalnie. Urodziła w terminie śliczną zdrową dziewczynkę.
    Niestety nie wiem czy to to samo co przodujące łożysko ale wiem ze w obu przypadkach najczęściej poród jest przez cc bo innej możliwości nie ma.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    anutka99: w badanicha moczu wyszly mi liczne bakterie wiec dostalam i na to


    Anutka, a posiew Ci robili?
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Hehe droga ewakuacyjna :-p ładnie powiedziane :bigsmile:
    no to właśnie jest przodujace.gdy zasłania lub nachodzi na szyjke
    --
    •  
      CommentAuthorAnnie_86
    • CommentTimeJul 21st 2013 zmieniony
     permalink
    Anutka, ja odczuwałam klucia nisko w podbrzuszu, trwały chwile i przechodziły. Po 2 czy 3 dniach poszłam do ginki, zrobiła usg, zbadała mnie jednym palcem przez pochwę, a druga ręką przez brzuch i wyszło, ze pęcherz mnie boli. Zrobiła mi tez posiew moczu. Dostałam antybiotyk na zapalenie pęcherza - amoksycyline 3x1 na 5 dni i mam nadzieje, ze przeszło, jutro wybieram się na kontrole.
    -- http://lb3m.lilypie.com/y2f6p1.png
    • CommentAuthoranutka99
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    posiewu chyba mi nie robil ja na pecherz bralam furagin ale juz mi sie skonczyl tylko ten bol nie jest zawsze przy sikaniu tylko czasami. Ufff jak ja bym chciala byc juz po...
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    mnie często szczypie przy sikaniu i brzuszek jak się napina to wtedy trochę boli, rozmawiałam z lekarzem i te pieczenie, szczypanie to od infekcji, którą co chwilę łapię..a co do napinania się brzuszka, powiedział, że to jest normalne..
    mam pytanie za 100 pktów, jak rozpoznać skurcze przepowiadające? od jakiegoś czasu wieczorem i nocą mocno napina mi się brzuszek od dołu i twardnieje.. czy to są skurcze przepowiadające?
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Nana mnie w ciazy dopadly zatoki i pomimo kropli do nosa meczylam sie strasznie.Wkoncu sama zrobilam sobie roztwor z soli kuchennej i po dwoch dniach wrocilam do swiata zywych.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorpszyszła
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    salinos: mam pytanie za 100 pktów, jak rozpoznać skurcze przepowiadające?

    Dopisuję się do pytania :)
    U mnie oprócz delikatnego ćmienia kilka razy jak na okres i kilku twardnień brzuszka na razie cisza. Chyba Tomek się jeszcze nie wybiera ;)
    --
  4.  permalink
    Sony 85.
    Co konkretnie chcesz wiedzieć nt. łożyska przodującego? Bo wiedza jest bardzo obszerna, więc doprecyzuj pytania, co konkretnie Cie interesuje?
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    pszyszła ja myślałam, że odpowiadasz na pytanie, jako że na dziś masz termin. A tu cisza... :wink:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Ponoc takie przepowiadajace nie sa regularne i przechodza po nospie oraz po zmianie pozycji, np po polezeniu.
    U mnie takie nieregularne twardnienia co pare minut, ale przy staniu i przy chodzeniu zaczely skracac szyjke....wiec
    byly niepokojacycm sygnalem na tym etapie, kiedy ciaza jeszcze nie donoszona
    chyba zalezy od stanu szyjki jak dluga i trzyma to skurcze nie sa niczym złym- macica cwiczy, ale nie jestem fachowcem w tym względzie...

    dzis wypuscilam sie na dluzszy spacer z przystankami i pobyt poza domem, nawte z jazda metrem- poczułam sie super!!!
    bede sie obserwowac, jutro troche odpoczne...ale moze powoli moge wracac do normalnosci.:cool:
    --
    •  
      CommentAuthorpszyszła
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    No cóż, decyzja należy do Młodego nie do mnie ;)
    --
  5.  permalink
    przyszła i salinos:

    "..W II połowie ciaży pojawiają się skurcze Braxton-Hicksa. W 30 tygodniu aplituda ich wynosi 1
    3-20 kPa (10-15 mmHg), częstotliwość 1 na godzinę, napięcie spoczynkowe 0,4-11 kPa. W miarę zbliżania się do porodu są coraz bardziej częstsze i mocniejsze. W pierwszym okresie porodu są nieregularne, mają różną częstotliwość, czas trwania i długość" (S.Soszka)

    "... tzw. skurcze przepowiadające o charakterze zblizonym do skurczów porodowych, z ta róznicą, że są słabsze, krótsze, nie dające postępu porodu. Skurcze te są często "fałszywym alarmem" rozpoczętego porodu, albowiem w początkowym okresie nie mozna ich klinicznie odróznić od skurczów porodowych , tak łagodna bywa granica przejścia jednych w drugie.." (J. Kiciński)

    "Prawidłowa czynność skurczowa w okresie porodu charakteryzuje się regularnymi, mimowolnymi, nasilającymi się miernie, bolesnymi skurczami macicy. Skurcze mają charakter falisty, tzn. składają się z 3 kolejno po sobie następujących faz: narastania, szczytu i zanikania. Narastanie nastepuje szybciej niż znikanie, prawidlowy skurcz trwa 20-60s. Przerwy wynoszą kilka minut i ulegają skróceniu w II okresie porodu.." (T.Pisarski)
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Mam wrażenie że mam skurcze po tym,jak o nich czytam :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJul 21st 2013 zmieniony
     permalink
    Sony prawie dwa lata temu Magdalena (mam nadzieję, że się nie obrazi, że została wezwana, ale pomogła mi gdy leżałam przerażona w szpitalu z zagrożeniem porodem przedwczesnym, w 28 tc) miała problem z łożyskiem przodującym. U niej finał ciąż nie był za ciekawy, ale jej córeczka jest śliczną, prawidłowo rozwijająca się dziewczynką:) Może napisz do niej;)

    je też;)
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Dzięki Subiektywna. Ja też już kilka razy o to pytałam i mam ten sam problem. Dosyć często napina mi się sam dół brzucha, ewentualnie z częścią po prawej stronie. Zakładam że to mała się wypina ale czy na pewno? Uczucie nie jest przyjemne, jak przyłożę dłoń to miejsce jest twarde jak kamień, czasami czuję przy tym parcie na pęcherz. Ogólnie w nocy też jak chce mi się siku to nie odczuwam tego normalnie, jak przed ciążą ale najpierw napięcie a później gonię do toalety. Normalne? Nienormalne? Wizytar 30-go, wrrrr.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Mk28dni: Uczucie nie jest przyjemne, jak przyłożę dłoń to miejsce jest twarde jak kamień, czasami czuję przy tym parcie na pęcherz. Ogólnie w nocy też jak chce mi się siku to nie odczuwam tego normalnie, jak przed ciążą ale najpierw napięcie a później gonię do toalety.


    o to, to! kurde, też tak mam i to nie właśnie martwi:(
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Ale z moich wiadomości wynika że skurcz to tylko w całości mięśnia.zatem nie powinno was to chyba niepokoić.
    chyba...
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJul 21st 2013 zmieniony
     permalink
    Wazne by nie wpadac w panike skurczową, odpoczywac jak najwiecej
    łatwo mowic mi "pojedynczej" mamie...ale mozna sprobowac zorganizowac jakas pomoc w rodzinie przy dziecku
    a ze maluch kopniakami oraz sila grawitacji naciska na pecherz to wydaje mi sie naturalne taki ucisk i parcie...przy chodzeniu i staniu szczegolnie

    tak jak piszesz subiektywna-ta roznica w odczuwaniu jest czasem b ulotna

    ale mi szaleje dzis córcia po spacerze, teraz odpoczywam a ona daje czadu, ciezko bedzie zasnac:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Uś, to jest dobra wskazówka. A wiecie może ja jakiej wysokości jest ułożona macica w 29 tc? do jakiej wysokości się spina?
    --
    •  
      CommentAuthorAnnie_86
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    Dziewczyny, wiecie od którego tygodnia zaczyna pracować łożysko? Od 12., czy się mylę? W tym czasie obniża się już podstawowa temperatura ciała czy później?
    -- http://lb3m.lilypie.com/y2f6p1.png
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJul 21st 2013
     permalink
    czy któraś z Was ma zamiar rodzić w wodzie? a może macie już jakieś doświadczenia z tym związane? przymierzam się do takiego porodu, jeżeli względy zdrowotne mi na to pozwolą, bo wiem, że istnieją jakiś wykluczenia..
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
  6.  permalink
    salinos- ja miałam taki zamiar, ale się okazało, że u mnie w szpitalu nie ma takiej wanny :(((((( Wykluczenia istnieją, jeśli ciąża wiąże się z jakimkolwiek przejawem ryzyka. Ale wydaje mi się, że i tak korzyści są dużo większe. Kiedyś oglądałam dokument, w którym babka proponowała przed porodem dobrą lewatywę, bo wiadomo, potem trzeba z sitkiem łowić pływające miny (hahaha), ważna jest regularna wymiana wody (odlewanie i dolewanie- więc trzeba kogoś zaangażować do pomocy), no chyba że to specjalna wanna w szpitalu, bo ja widziałam głównie porodu wodne w domu i basenie (z delfinami)

    Co do napinania brzucha, też tak mam. Czasem obudziłam się rano i czułam normalnie twardą, napompowaną piłkę pod pępkiem i zaraz się martwiłam, że to coś złego, ale odpuszczało....również mam nadzieję, że to nic poważnego.
    Wczoraj udało mi się doświadczyć pierwszych ruchów :) ciekawe uczucie :D
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeJul 22nd 2013
     permalink
    Podczytuje was często i żadko pisze. Ja tez mam takie skurcze ale przechodzą. Z częstotliwością 3-4 razy dziennie. Napina mi sie brzuch w jednym miejscu, a gdy przyłożyć rękę przechodzi. Tez myśle ze to groszki sie przepychają lub macica sie rozciąga.
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthorpszyszła
    • CommentTimeJul 22nd 2013
     permalink
    To ja się melduję nadal w dwupaku :tongue: Ponieważ nic się nie podziało idę dziś na kolejne ktg, zobaczymy co tam słychać.
    Wczoraj wieczorem trochę miałam spinania brzucha, gdy się już położyłam wieczorem (bo to nie było jak ruchy Młodego), ale nic więcej się nie wydarzyło. Tak więc nadal czekamy :)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 22nd 2013 zmieniony
     permalink
    Mk28dni: Zakładam że to mała się wypina ale czy na pewno? Uczucie nie jest przyjemne, jak przyłożę dłoń to miejsce jest twarde jak kamień, czasami czuję przy tym parcie na pęcherz.

    ja miałam podobnie, często podczas skurczu miałam z jednej strony bardziej wybrzuszone i to parcie na pęcherz... bardzo nieprzyjemne. Myślę, ze na Waszym etapie to normalne, choć warto o tym powiedzieć lekarzowi i kontrolować szyjkę. Moja macica była nadreaktywna całą ciążę ale do 39tc szyjka miała 5,5cm :) także ten :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJul 22nd 2013
     permalink
    Witam się porannie :) obudzilam sie przeszczesliwa ze dobrze się czuje i wczorajsza eskapada
    oraz ruchliwa sobota nie maja swoich konsekwencji ;)
    nie znam odpowiedzi na ww pytania, ale zaraz obudza sie b doswiadczone mamusie

    subiektywna- wstawisz suwaczek- bedzie widac na jakim etapie jestes teraz :)
    ktos ma wiesci od Nery?

    przyszla- powodzenia na ktg:) księzyc w pełni jak nic, wiec moze cos sie zacznie?
    dzialasz cos by przyspieszyc? czy spokojnie czekasz?
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeJul 22nd 2013
     permalink
    Mk28dni na Twoim etapie macica jest 2-3 palce nad pępkiem.
    Annie_86 łożysko zaczyna pracować w 12-14 tygodniu.
    A ja dziś planuję zakupy wyprawkowe część 2 :smile:
    Przyszła - czekamy, czekamy :smile:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.