Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorEwelajna87
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Witam się w ciąży donoszonej :crazy: :cheer:

    Ja nie spałam od 2, udało mi się zasnąć na trochę przed 6 i śniło mi się, że wylądowałam na porodówce :crazy:

    Dobrego dnia Dziewczyny! :smile:
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Witam się dziewczyny
    Ja wczoraj po 15 poszłam z córką na basen odkryty, bo była fajna pogoda, a po 15 nie było już takiego gorąca i wiecie co nawet nie pływałam, siedziałam w cieniu i wróciłyśmy do domu jak dętki, byłam tak zmęczona, że jak poszłam spać o 21 to wstałam o 9 rano - 12 godzin snu, widocznie organizm potrzebował
    pozdrawiam
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Witam się i ja :wink:

    Trzymam kciuki za rodzące, albo prawie rodzące :bigsmile:
    Ja też spałam super, nawet upał mi tak bardzo nie przeszkadzał. Za to mąż rano narzekał, że się nie wyspał, może na niego pełnia tez źle działa :wink:

    A tak w ogóle to w końcu przyjechał kurier z łóżeczkiem, czekaliśmy 3 tygodnie, bo był problem z kolorem białym. Ja już się stresowałam, że nie zdążymy. Z łóżeczkiem miał przyjść materac i przewijak, ale nie mogę nic sprawdzić, bo paka jest tak wielka i zapakowana, że sobie nie poradzę, muszę czekać na męża :confused:

    Treść doklejona: 23.07.13 11:06
    Stefka jak dzidziuś? Rusza się? Bo moja dawała czadu wczoraj wieczorem, zwijałam się z bólu tak mi jeździła po szyjce i pęcherzu :devil:
    -- ;
  1.  permalink
    Ewelajna gratuluję donoszonej ciąży.

    Kurcze a mnie od dwóch dni boli codziennie rano brzuch dokladnie tak jak na @.
    Ból jest mega silny na szcescie trwa dosyc krótko i zdarza się raz dziennie ale ciekawi mnie co na to moja lekarka powie już w czwartek..
    I jak tam moja szyjka..

    A właśnie mam pytanie, dziewczynny czy jak szyjka sie skraca, a w zasadzie jest krótka, to przy serduchowaniu moga się pojawiać jakieś bóle?
    -- // //
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    OneKiss: pajace - 33 szt. - rozm 56. - 5 szt., rozm.62 - 22 szt.,rozm.68 - 5szt., rozm. 74 - 1szt.
    :crazy::crazy::crazy:

    Jezus!!! To Ty sklep możesz normalnie otworzyć:wink:Dziewczyny, taka mała podpowiedź, nie kupujcie aż tylu tych ciuszków. Wiem, że są słodkie, ale dziecko z nich wyrasta w zastraszającym tempie. Te najmniejsze to mój Kuba chyba max miesiąc nosił (urodził się malutki -2850). Wystarczy dosłownie po kilka sztuk no chyba, że ktoś zamierza dziecko przebierać 100 razy dziennie, ale większość dzieci strasznie tego nie lubi. Lepiej jeśli już ma się nadmiar pieniędzy to odłożyć na ciuszki dla takiego rocznego, dwulatka, które już troszkę pochodzi w tych ciuszkach no i oczywiście "bardziej je zaprezentuje" niż leżący w gondoli bąbel;) Choć moim skromnym zdaniem dzieci najlepiej wyglądają w "dzieciowych" ciuszkach i nie mam tu na myśli różu z kokardkami;) Uwielbiam Kubola w porozciąganych koszulkach na ramiączkach ( czasem upapranych po porzeczkach;P), zwykłych gatkach. Szczerze nie znoszę kołnierzyków (mnie się wydaje, że dziecku jest strasznie niewygodnie), kancików, gajerków i innych "srerkow" ;P A już jak widzę takie małe dziewczynki w sukienkach bufiastych, z milionem falbanek i wstążeczek to ehhh...No ale to wiadomo, rzecz gustu akurat;)
    --
  2.  permalink
    Hanny: A już jak widzę takie małe dziewczynki w sukienkach bufiastych, z milionem falbanek i wstążeczek to ehhh...No ale to wiadomo, rzecz gustu akurat;)

    Doprecyzuj, co znaczy dla Ciebie "mała". Bo jak takie ok 1,5 roku, to bądź wyrozumiała dla rodziców- ja jeszcze przed drugimi urodzinami Ewuni przestałam mieć decydujący głos w kwestii jej garderoby. I wiesz co? Najbardziej kocha właśnie sukienki- bufiaste, z milionem falbanek i kokardek :wink:
    A niedawno mój mąż prawie padł, bo wychodzimy, a dama stwierdziła, że nie wyjdzie, bo nie ma butów. Więc niekumaty mężczyzna pokazuje jej 10(!) par butów stojących w szafce. A mała patrzy na niego jak na osobę o baaaardzo ograniczonej zdolności pojmowania i mówi "Ale nie mam bucików do TEJ sukienki!!!".
    Biedak niestety spróbował wdać się w dyskusję, więc zanim skapitulował, to dowiedział się, że jeszcze Ewcia nie ma okularów, koralików i bransoletki :tooth: Bo wszystkie które ma, nie pasują jej do bucików, które tatuś jej kupi, żeby pasowały do sukienki :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeJul 23rd 2013 zmieniony
     permalink
    OneKiss pobiłaś mnie na głowę :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    Mi się dziś dobrze spało - pierwsza noc ze "Stefanem" :bigsmile: - rzeczywiście jest różnica.
    Ruszam zaraz z Teściową na zakupy, ale już NIE wyprawkowe :wink: choć mamy H&M zahaczyć,więc różnie może być :wink:
    Hanny, masz rację z tymi ciuszkami dla starszaka, no ale jak widzę taki bodziak z napisem "Jestem szczęśliwym maluszkiem" etc. to się rozpływam :shamed:
    --
    •  
      CommentAuthorpszyszła
    • CommentTimeJul 23rd 2013 zmieniony
     permalink
    To ja na szczęście na razie nie kupiłam ani jednego ciuszka dla Tomka, a mamy niemal pełną szafę ;) dobrze mieć w rodzinie nieco starsze dzieciaczki :) ja kupiłam tylko chyba 2 czapeczki i rękawiczki-niedrapki. Więc na razie na ciuszkach oszczędziliśmy nieco, będzie na większe ;)

    U nas nadal cisza. Zaczynam zazdrościć wiolce i PełnejNadziei :confused: takie czekanie jest dziwne i męczące, zwłaszcza, że nie wiadomo do końca czego się spodziewać. Chyba dziś znowu się pobujam na piłce we wszystkie strony ;)
    cerisecerise: Bo wszystkie które ma, nie pasują jej do bucików, które tatuś jej kupi, żeby pasowały do sukienki

    Mała dama ;) w takich chwilach myślę, że może i dobrze, że będę mieć Tomka a nie Joasię ;)

    PS.
    _K_i_n_g_a_: Mi się dziś dobrze spało - pierwsza noc ze "Stefanem" - rzeczywiście jest różnica.

    :):):) mój biedny dziś chyba wyląduje w pralce, bo ostatnio strasznie się pocę i ślinię go niemiłosiernie ;) do tego w miejscu gdzie mam nogi zrobiłam mu niemal amputację :P muszę zawalczyć z tymi kulkami w środku, żeby nie było takiej przerwy.
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Ewelaajna gratulacje :)
    Czekamy teraz na dzidziusie :D
    Ja to nawet licząc, że od początku września będzie Mały donoszony, mogę urodzić już wtedy, jak ostrzegał lekarz :D
    Ale zawsze w jakąś trójkę się załapię :P:P
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Widzisz ceri to chyba dobrze, że będę mieć dwóch chłopaków;P bo ja bym chyba nie zniosła takich fochów "malej damy". Sama nigdy się tak nie ubierałam i było by mi pewnie ciężko przekonać małą, że to nieładne (skoro wg niej przepiękne;), choć pewnie z czasem można się do wszystkiego przyzwyczaić;) Mam cichą nadzieję, że dwóch chłopów odziedziczy upodobania wizerunkowe ich ojca - minimalizm, aby było wygodnie i można było by w tym przeżyć w lesie:wink:

    Treść doklejona: 23.07.13 12:01
    _K_i_n_g_a_: bodziak z napisem "Jestem szczęśliwym maluszkiem" etc. to się rozpływam


    Fakt, no kilka rzeczy tego typu też wypadało by mieć, bo to jednak bardziej dla siebie:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    no to i ja się dopisuje do salinos, asiuli i asiuni ;) kto wie może będziemy wszystkie na raz zdawać relacje z porodówki ;)


    my to hurtem będziemy rodzić :crazy::crazy::crazy:
    dziewczyny nie nadążą z gratulacjami :swingin::rolling::swingin::jumping::cheer:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 23.07.13 12:08</span>
    Kissku ja podobnie zaszalałam z pajacykami jak Ty :)))))))))) :shamed:
    ale ja tam Księżniczkę będę 3 razy dziennie przebierać ;p:wink:
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJul 23rd 2013 zmieniony
     permalink
    ceri a tak przy okazji, może jeszcze tu zajrzysz:devil: jaki miałaś wózek dla swojej dwójki? I czy w ogóle? Bo widzę, że u Ciebie też mała różnica wieku;)

    Treść doklejona: 23.07.13 12:13
    salinos: ale ja tam Księżniczkę będę 3 razy dziennie przebierać ;p


    pewnie więcej;) Bo tu się uleje, tu się zasika, ale chodzi też o to, że przy malutkim dziecku to pralka na pełnych obrotach dzień i noc;) Plus Ty jeszcze wielo chcesz od początku używać;)
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    no dużo roboty mnie czeka ale ja tak długo czekałam na dzidziusia, że doczekać się nie mogę :wink:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 23.07.13 12:19</span>
    nikomu już nie pokazuję ile mam ciuszków, bo teściowa ostatnio prawie zemdlała z wrażenia jak jej otworzyłam komandor a tam pełno ciuszków dla Dominiczki :))))
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Ja tez jestem minimalistka jesli chodzi o ciuszki, na razie mam niezbedne minimum w rozmiarze 56
    ale dokupie chyba tez troche 62, poki jestem na chodzie, bo moze potem nie bedzie mi sie chcialo kupowac

    ja w pelnie tez spię jak zastrzelona.:)
    --
  3.  permalink
    skorzystałam z przywileju bez kolejkowegoa co tam...pierwszy raz tak zrobiłam, bo bylam glodna już.:)
    - zawsze robilam to w markecie i robie nadal w kasie z malym dzieckiem :devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Hanny: Mam cichą nadzieję, że dwóch chłopów odziedziczy upodobania wizerunkowe ich ojca - minimalizm, aby było wygodnie i można było by w tym przeżyć w lesie
    \

    Haha, Hanny, widze, że nasi podobni. U nas to samo ;) i faktycznie - dla mnie noworodek/niemowlę pięknie wygląda w takich dziecięcych ciuszkach. A ostatnio widziałam dwumiesięczniaka w takim a la ganiturku - ja wiem, że to się może podobać, ale... Jak dla mnie kompletnie nie pasuje do takiego maleństwa.

    A ja po glukozie i huurraaa, nie mam cukrzycy :DDD
    --
  4.  permalink
    A ja po glukozie i huurraaa, nie mam cukrzycy :DDD
    - to super :) dieta byla przekichana ;p
    Ja tez lubie maluszki w malutkich ubrankach, bodziakach i pajacykach. Aczkolwiek teraz na lato mam i spodoneki i koszulki na ramiaczkach, a wysciowe jedne ladne spodnie i elegancki sweterk, ale ogolnie po domu pelza w bodziaku ;)
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Hanny: Dziewczyny, taka mała podpowiedź, nie kupujcie aż tylu tych ciuszków. Wiem, że są słodkie, ale dziecko z nich wyrasta w zastraszającym tempie. Te najmniejsze to mój Kuba chyba max miesiąc nosił (urodził się malutki -2850). Wystarczy dosłownie po kilka sztuk no chyba, że ktoś zamierza dziecko przebierać 100 razy dziennie, ale większość dzieci strasznie tego nie lubi.


    Ja też tak mówiłam po pierwszej córce :wink: W drugiej ciąży się irytowałam nawet na kolejne prezenty w postaci kolejnych ciuszków w najmniejszych rozmiarach - bo po co, skoro wyprawkę miałam kompletną :wink: A tymczasem... Urodził mi się model tak masakrycznie ulewający, że absolutnie wszystkie małe ubranka były w ciągłym użyciu. Więc nigdy nie mów nigdy :wink::smile:
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Hejka Mamusie,
    Wiecie co - czasem łapię się na tym, że smutno mi bez brzuszka, ale po chwili smutek mija jak spojrzę na Emilkę :))
    Nie mogę się doczekać, która się następna rozpakuje :)) Trzymam kciuki. Życzę Wam wszystkim takiego ekspresowego porodu, jak mój :)) Już mogłabym znowu rodzić :wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorStefka_84
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    bąbelasek: Stefka jak dzidziuś? Rusza się? Bo moja dawała czadu wczoraj wieczorem, zwijałam się z bólu tak mi jeździła po szyjce i pęcherzu :devil:

    Bąbelasku rusza się rusza, ale nadal leniwie :smile:

    a ja dzisiaj na papierze zobaczyłam zlepek gęstego, kremowego śluzu - wcześniej takiego nie miałam. Boję się, że to czop zaczyna mi odchodzić - opis pasuje :shocked:
    W piątek mam wizytę u gina ale chyba szybciej się u niego zjawię na wszelki wypadek.
    Skurcze nadal obecne. Co prawda pojawiają się rzadziej, ale są tak samo silne i nadal kilkuminutowe.
    Mam nadzieję, że chociaż jeszcze tydzień mój Synek posiedzi.
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Lepiej jedź to sprawdzić Stefka :*
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 23rd 2013 zmieniony
     permalink
    Stefka_84: ja dzisiaj na papierze zobaczyłam zlepek gęstego, kremowego śluzu - wcześniej takiego nie miałam. Boję się, że to czop zaczyna mi odchodzić - opis pasuje

    całkiem możliwe.ale nie stresuj się,to jeszcze o niczym nie świadczy
    ja swój czop gubiłam od 33tc od kiedy zaczęło postępować rozwarcie ( z którym chodziłam jeszcze 3tyg )
    sprawdzić oczywiście można,ale jeszcze nie panikuj,bo nerwy będą Ci skurcze wzmagac
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Stefko, na pewno synek jeszcze posiedzi! skurcze sa rzadsze jak piszesz, to najwazniejsze
    jesli Cie ma to uspokoic mozesz wczesniej isc do gina. Bedzie wszystko dobrze!

    Callypso, witaj :) to przyleć koniecznie urodzic za mnie, dobra? :clap:

    moze niektore z Was pamietaja jak sie stresowałam rzekomym hpv...okazalo sie
    ze nie mam go!!!! ale jestem szczesliwa, bad laboratoryjne i mikroskopowe na fotelu u specjalistki
    wykluczyly wirusisko.....moge rodzic SN....kamien z serca
    te zmiany sa fizjologiczne
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 23rd 2013 zmieniony
     permalink
    Dorit: te zmiany sa fizjologiczne

    no to UFFFFFF :bigsmile::bigsmile:
    kamień z serca
    --
    •  
      CommentAuthorStefka_84
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Asiula_6_9_91: Lepiej jedź to sprawdzić Stefka :*

    uś: całkiem możliwe.ale nie stresuj się,to jeszcze o niczym nie świadczy

    zadzwoniłam do gina i on powiedział to samo co Ty Uś. Jak nic się nie będzie działo niepokojącego to mam normalnie się pojawić w piątek. No chyba, że czop odejdzie cały albo wody mi odejdą to mam zadzwonić do niego i jechać na IP.
    Dorit: moze niektore z Was pamietaja jak sie stresowałam rzekomym hpv...okazalo sie ze nie mam go!!!!

    Dorit, już Ci pisałam pod kartą ale napiszę jeszcze raz - bardzo się cieszę, że to nie hpv i możesz rodzić sn :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Stefka_84: zadzwoniłam do gina i on powiedział to samo co Ty Uś. Jak nic się nie będzie działo niepokojącego to mam normalnie się pojawić w piątek. No chyba, że czop odejdzie cały albo wody mi odejdą to mam zadzwonić do niego i jechać na IP.

    no to się bardzo cieszę!
    leżakuj sobie spokojnie :smile: i cierpliwie czekaj na piątek.Mam nadzieję że rozwarcia nie ma,ewentualnie jak jest to minimalne.Trzymam mocne kciuki
    --
    •  
      CommentAuthormarkos82
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Hej, czy któraś z was ma problemy z puchnącymi stopami?
    Mam takie dwie bańki, że odbierają mi radość wszytkiego :sad:. Martwię się czy to nie zatrucie ;/ - nie chce znowu do szpitala (choć jeśli to konieczne dla bezpieczeństwa malucha to rozumiem).
    Robiłam dziś białko całkowite i jest poniżej normy 4,9 (a norma od 6,4). morfologia i mocz ok.
    -- =http://lilypie.com <a href="http://www.przewodnikmp.pl"><img src="http://www.przewodnikmp.pl/img-030920130724sjbrihmkwbky.png" alt="ślub, wesele" border="0"></a> ][/url]
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    oj tak Stefka tylko spokój :) a mnie niestety dziś go brak, jestem tak nerwowa że w ogóle szkoda gadać...:confused:

    Treść doklejona: 23.07.13 19:31
    markos82: Hej, czy któraś z was ma problemy z puchnącymi stopami?

    oj tak markos też mam 2 bańki w ogóle mi kostek nie widać :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    markos ja mam tak z prawą, ale z nią mam zawsze problem w upały, bo jest po kontuzjach :sad: Druga stopa ok, ale palce u rak mi trochę puchną, w sumie nie widać, ale obrączki nie noszę od tygodnia, bo raz nie mogłam jej zdjąć.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorStefka_84
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    uś: leżakuj sobie spokojnie :smile: i cierpliwie czekaj na piątek.Mam nadzieję że rozwarcia nie ma,ewentualnie jak jest to minimalne.Trzymam mocne kciuki

    leżakuję :)) a Mąż biega i wszystko robi :P też mam nadzieję, że jeszcze rozwarcia nie ma, chociaż słyszałam, że jak czop odchodzi to właśnie oznacza, że robi się rozwarcie, no ale wszystko okaże się w piątek :)) dziękuję za kciuki :*
    markos82: Hej, czy któraś z was ma problemy z puchnącymi stopami?

    ja mam :) lewa nie tak bardzo jak prawa mi puchnie. Kostek mi nie widać, śmieję się, ze wyglądają jak u Shreka a mój Mąż mówi, że jak z drzewa ciosane :)) po porodzie mam nadzieję, że będą takie jak przed ciążą :)
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Popijajcie herbatkę z pokrzywy,super działa na takie cuda jak opuchlizna
    wogóle działa rewelacyjnie na organizm.ja popijam na lepszą produkcję krwi :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorEwelajna87
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Dziękuję :smile: Już się nie mogę doczekać kiedy się zacznie :smile:

    Markos ja też mam bardzo opuchnięte, a w upały to już w ogóle. Jeżeli wyniki badań ok to nie masz co się martwić, ja też robiłam raz w miesiącu 4 jakieś badania , wyniki na szczęście dobre, a i tak puchnę. Postaraj się więcej leżeć z nogami uniesionymi wyżej, trochę powinno pomóc.
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Ewelajna- wybrałaś już szpital? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    http://www.doz.pl/apteka/s0_0-Szukaj?value=pampers+premium
    może któraś z przyszłych mam się skusi :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 23rd 2013 zmieniony
     permalink
    Jeśli chodzi o takie noworodki, czy kilkumiesięczne dzieciaczki w pięknych sukniach czy jeansach,w przekutych uszach i w złotej branzoletce na ręku to widzę, że rodzice robią to dla siebie, bo na pewno nie dla wygody maluchów, ale jak już maluch biega to ładne ubranka, jeśli są wygodne czemu nie.
    Hanny a co do upodobań do ubrań, to ja mam córkę i nie lubię różu, ale cóż moje dziecko ma swój gust i pamiętam jak dziś jak w calzedoni namawiałam ją pół godziny na urocze rajstopki takie szare w granatowe serca, wyszłyśmy z różowymi, nie chce chodzić w krótkich spodenkach tylko w sukienkach, jedyny kompromis to ubieranie do sukienek getrów aby było jej wygodnie na placu zabaw. Córka mojej koleżanki chce chodzić w sukienkach i do tego długich, bo jakaś koleżanka w przedszkolu tak chodzi ubrana, spodni nie ubierze za chiny ludowe. Nie wiem może chłopcy w tej kwestii są bardziej ugodowi
    Ps Dorit cieszę się, że nie masz tego świństwa, ale co zdąrzyli człowieka nastraszyć to już Twoje
    --
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    kachaw: Nie wiem może chłopcy w tej kwestii są bardziej ugodowi

    obyś miała rację :)
    --
    •  
      CommentAuthorEwelajna87
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Azniee oczywiście :bigsmile: Będę rodziła w MSW, doktorek mój tam pracuje i właściwie to mnie przekonało.
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthormarkos82
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Nie żebym cieszyła sie, że też puchniecie jak ja, ale dobrze wiedzieć, że jestem nieodosobnionym przypadkiem:wink:.
    Mi prawa stopa bardziej puchnie - zresztą od niej się zaczęło. Zgadzam sie z określeniem, że wyglądają jak nieociosane kołki:shamed:, na dodatek.odnoszę wrażenie, że wszyscy na ulicy patrzą mi się na te kołki:confused:.
    -----
    Co do różu - ja nigdy nie tolerowałam w nadmiarze - po prostu lubię żywe kolory - świat jest taki barwny, że ubieranie od stóp do głów na różowo to wielka szkoda, póki co ma być pierwszy syn, wiec problem z głowy. Może przy córce róż wyjdzie z mody:smile:

    Treść doklejona: 23.07.13 20:37
    A jeśli chodzi o chłopców też mają swojego bzika - brat mój kiedyś nie chciał nosić czerwonych rajstopek, bo mówił, że to po Marzence (czyli po mnie):bigsmile:.
    -- =http://lilypie.com <a href="http://www.przewodnikmp.pl"><img src="http://www.przewodnikmp.pl/img-030920130724sjbrihmkwbky.png" alt="ślub, wesele" border="0"></a> ][/url]
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    markos82: Może przy córce róż wyjdzie z mody:smile:

    obywiam się że niestety nie ;P hehe
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    a ja dziś kupiłam pierwsze body dla mojej księżniczki-różowe :devil: hahahaha nie mogłam się im opszeć :wink:
    Kachaw powiem Ci że chłopcy nie mają chyba takich problemów
    mam tu na myśli głównie moich.co naszykuję to założą.ubieram ich jednakowo i nawet nie protestują.
    nie mają jakis szczególnych upodobań i wymagań ciuchowych
    --
    •  
      CommentAuthorGaggataB
    • CommentTimeJul 23rd 2013 zmieniony
     permalink
    Hanny: ezus!!! To Ty sklep możesz normalnie otworzyćDziewczyny, taka mała podpowiedź, nie kupujcie aż tylu tych ciuszków. Wiem, że są słodkie, ale dziecko z nich wyrasta w zastraszającym tempie.


    Zgadzam się z Tobą Hanny strasznie dużo tych ciuszków, 56 się przydają na miesiąc maksymalnie potem 62 na kolejny miesiąc a 68-74 tak do 6 miesiaca - zależy jaka marka HM i Reserved mają większą rozmiarówkę, Cocodrillo mniejszą. Także ciuszek, ciuszkowi nie równy. OneKiss podejrzewam ze wielu z tych rzeczy po prostu nie założysz, mi się dla takiego maleństwa tylko pajace sprawdziły. Bo czasami trzeba było małego przebrać po 10 minutach. Dresiki dopiero po 5 miesiącu, a śpiochów za dużo nie używałam, raczej półśpiochy - świetna sprawa.
    CO DO WYPRAWKI:
    - Najlepsze moim zdaniem wkładki laktacyjne - Jonson&Jonson - polecone przez agapeel
    - Podpaski bella te wielkie na pierwszy dzień, potem SENI LADY - zamówiłam przez internet - takie dla kobiet co moczu nie trzymają - rewelacja, mają dobry klej i świetnie się trzymają, jeszcze Bella Nova ze skrzydełkami używałam
    - Niezbędny ręcznik kuchenny - do wycierania na sucho super
    - Piżamy - świetnie mi sie sprawdziły Italian Fashion i Anita /drogie ale już zamówiłam ze spodniami po porodzie/
    - Nakładki na sutki - Medela!!! Rewelacja, wszystkie inne odklejały mi się
    - No i na początku dla maleństwa do pupci Linomag
    - Otulaczek praktycznie był nie potrzeby, rożki za to super.
    - PIELUSZKI - Pampersy 1 są mniejsze w Rossmanie /tylko tam/ - swietne na pierwsze tygodnie bo są faktycznie malutkie.
    Jak mi się cos jeszcze przypomni to napiszę. Pytajcie dziewczyny będę podpowiadać.

    W kwestii wyboru wózka dołączam się do Hanny - jak macie jakieś sprawdzone dla dwójki to chętnie poczytam. Zerknę jeszcze na wątek na forum o brykach :)
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJul 23rd 2013 zmieniony
     permalink
    A ja tam lubię Miśka w spodnie odstroić, tak samo w bluzy itp. :) właściwie latem bardzo często ubieram go w body + krótkie spodenki/ letnie spodnie itp. Najmniej sprawdzają się wg mnie bluzki wszelkiego rodzaju (szczególnie z krótkim rękawkiem, bo te z długim można w chłodniejsze dni założyć na bodziaki), bo niemiłosiernie się podwijają jak się bierze dziecko na ręce i pół pleców na wierzchu (czego nie cierpię)... ale i tak uważam, że podstawą garderoby u małego dziecka są bodziaki i pajace :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    GaggataB: śpiochów za dużo nie używałam, raczej półśpiochy - świetna sprawa.


    zgadzam się w 100% moj śpichy miał dwa razy, bo mnie wkurzalo to, że kaftanik mu się zawija;)Półśpiochy to do tej pory czasem ma do spania;)

    A ja jestem dziś załamana:cry: zaorały mnie rozstępy - gówna gówniane:cry:ehhh z Kubą ani nawet pół mi nie wyszło, a teraz z obu stron zaorana i do dosłownie w 3dni, no ale brzuch też mam większy...Droga ciążo, tym razem zamiast zagrożenia porodem przedwczesnym mogę przyjąć rozstępy:wink:

    Treść doklejona: 23.07.13 21:36
    GaggataB: Otulaczek praktycznie był nie potrzeby


    pamiętasz, to samo Ci pisałam jak jeszcze w ciązy byłaś:updown: też się wysiliłam na to badziewie i ani razu nie użyłam:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Hanny: A ja jestem dziś załamana:cry: zaorały mnie rozstępy - gówna gówniane:cry:

    może Cię pociesze może nie, ale mi tez wyszły, zauwazyłam jednego a w przeciagu kilku dni rozmnożyły się cholery. ryczałam wtedy jak głupia...
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Dzięki, ulżylo:wink: ale Ty jesteś w bardziej zaawansowanej ciązy, a ja ?!? No i byłam pewna, że nie mam predyspozycji, skoro w poprzedniej ani pół;)
    --
    •  
      CommentAuthorŻabka221
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    Coś długo cisza tutaj u was dziewczyny :D:D wchodze na forum i pierwsze co to do was zaglądam czy jakiś dzidziuś nie wyskoczył ;);) te emocje :swingin: w sumie tylko kilka dziewczyn"za moich czasów" tego wątku zostało i już niewiele z was kojarzę ale i tak wam wszystkim kibicuje :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    "GaggataB:
    -Najlepsze moim zdaniem wkładki laktacyjne - Jonson&Jonson - polecone przez agapeel
    -Nakładki na sutki - Medela!!! Rewelacja, wszystkie inne odklejały mi się
    -PIELUSZKI - Pampersy 1 są mniejsze w Rossmanie /tylko tam/ - swietne na pierwsze tygodnie bo są faktycznie malutkie."


    - wkładki faktycznie najlepsze - popieram!:thumbup:
    - nakładki Medeli - tylko te się sprawdziły również u mnie. Miałam TT i jeszcze jakieś - te są the best - tylko w nich mi Kacper zaczął ssać :thumbup:
    - pieluszki proponuję mieć na w razie czego jakieś z innej firmy bo czasem zdarzają się uczulenia. Ja używałam na zmianę, żeby się pupa nie przyzwyczaiła do Pampersów :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorpszyszła
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    bąbelasek: obrączki nie noszę od tygodnia, bo raz nie mogłam jej zdjąć.

    To i tak późno. Ja już od chyba 2 miesięcy noszę obrączkę na łańcuszku, żeby nie ryzykować.

    U nas dalej cisza. Wprawdzie ok. 18 miałam takie dłuższe ćmienie "okresowe", ale potem przeszło i nic więcej się nie dzieje. Idę spać, może jeszcze dziś się wyśpię ;)
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    wkladki johnsona zdecydowanie wg mnie tez najlepsze.
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeJul 23rd 2013
     permalink
    A u mnie pajace się nie sprawdziły bo moje egzemplarze wyjątkowo zimnolubne i całe lato w samych body były, a potem wyrosły z 56, a mnie denerwowały napki, więc używałam tylko pajace na suwak i to głównie na noc, a tak to spodenki. Dostałam jakieś pajace na 74 ale leżą nierozpakowane. A tego lata z kolei królują koszulki i obraziłam się na body, bo mi niewygodnie się pieluchy na stojąco zmienia, jak muszę jeszcze coś zapinać, a na całą operację mam 15sekund bo mi laski potem uciekają. Radzę nie kupować dużo na wyrost bo nie wiecie co wam będzie pasować.

    Treść doklejona: 23.07.13 23:09
    Ja jeszcze polecam wkładki lansinoh - duże cienkie i mega chłonne i delikatne.
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.