Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthorkarobella
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    OneKiss: po prostu moja głowa sama wpadła na takie wnioski :D


    ja mam to samo, nie wiadomo czemu wkręciłam sobie do głowy taką wizje i tego się trzymam :D
    --
    •  
      CommentAuthorstokosia87
    • CommentTimeJul 29th 2013 zmieniony
     permalink
    Salinos - najważniejszy jest Twój komfort psychiczny i potem fizyczny jak juz bedziesz użytkowała ten wózek, ja też uważam że powinnaś kupić ten który sobie upatrzyłaś, a teście zawsze moga się dołożyć, albo zaproponuj żeby kupili coś innego np fotelik samochodowy, przewijak czy co tam jest wam potrzebne a jest tańsze :)

    Czy Wy też się tak strasznie czujecie w takie duszności :( ? Ja poprostu umieram i mała też zdecydowanie spokojniejsza ;/
    --
    • CommentAuthorkarobella
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    stokosia ja też nie mogę dać sobie rady w te upały :( Ciężko mi się oddycha, sił zero , nogi jak banie i strasznie bolą , no masakra
    --
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    stokosia87 ja prawię w ogóle nie funcjonuję teraz w te duszności....;/ i bąbel racj ateż się mniej wierci... chyba też daję sie we znaki że my się tak męczymy....:sad:
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Stokosiu, ja tez tak się czułam, bardzo słabo, źle. A jeszcze dodatkowo mamy remont kuchni, więc same wiecie, co się działo w te najgorsze upały.
    Mam kochanego męża i wszystko robił sam, miałam nawet zakaz zbliżać się do mopa, żeby podłogę umyć.
    Leżałam z nogami uniesionymi wyżej, pod wentylatorem w samym staniku i spodenkach i pryskałam na siebie chłodną wodę ( wzięłam butelkę po płynie do mycia szyb, dokładnie ją wymyłam, wypłukałam i napełniałam ją wodą :) świetny sposób na szybkie ochłodzenie).
    Na szczęście ja podobnie jak Katka i Kinga, jestem z zachodniej części Polski i u nas dziś o wiele wiele chłodniej.
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Stefko, jestes b dzielna dziewczyna!! Ja juz bym panikowała...super znosisz skurcze i niech tak bedzie dalej
    dobrze ze jedziecie na IP, lepiej to sprawdzic, bo kazda kobieta ma inny prob bolu jak pisza dziewczyny
    dosc regularne te skurczyki, moze Witus juz chce byc z Toba po drugiej stronie?
    Trzymam kochana kciukasy mocno!!!
    Ja wczoraj dopakowalam rzeczy jeszcze do walizy....wyciagnelam taka wieelką.:)a co tam przynajmniej wszystko bedzie w jednym miejsc
    te pieluchy, podpaski, zajmuja b duzo miejsca

    Dzis 36 stopni i u mnie mialam isc do fryzjera jeszcze przed porodem ;) ale odwołałam, pojde jutro jak bedzie chlodniej
    o dziwo znosze niezle te tempkę, rolety opuszczone, robie sobie zimne prysznice, piję, trochę pichcę.....ale nie wychodze z domu
    i tylko odpoczywam, ach doceniam L4 i chwilowy brak obowiazkow...:bigsmile:
    brzuszek nie daje popalic i moge troche sie pokrecic po domu
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Dorit, Ty przełożyłaś fryzjera, a ja dziś miałam iść na badania i ... zaspałam! :crazy: Obudziłam się po 11:00, tak cudnie się spało, jak chłodniej się zrobiło.
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Mój Misiu ostatnio nad aktywny właśnie..
    Kopie w żebra tak że ciężko oddychać aż czasami mnie skurcze od tego biorą i bóle@ .. wtedy leżę i jest lepiej :)
    Złośnik mały :p
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Dziewczyny ja się pytałam gina czy mogę iść na basen, powiedział, że tak bo raczej jeśli coś złapię to siadając na mokrej ławce, na murku niż w wodzie, bo tam jest tyle chloru, że nic nie ma prawa przeżyć, w jeziorze lub stawie bałabym się kąpać, ale jak jestem z corką na basenie to raczej się schładzam nić pływam a w domu aplikuję sobie kwas mlekowy.
    Jutro odbieram wyniki moczu (comiesięczne badania) to zobaczę czy jest okey czy nie.

    Stefka trzymam kciuki

    Pelna nadziei jasne ze nas interesuje co u was po wizycie
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Salinos, musisz sama pogadać z teściami. To,ze Ich szanujesz,nie oznacza ze musisz się z nimi w każdej kwestii zgadzać i ze oni maja decydować co do wy boru wozka. Powiedz,ze macie wybrany wozek i na pewno to nie będzie używany. To jest Wasze pierwsze dziecko i chce kupic taki wozek,jaki wspólnie wybralisci. Jeśli teraz ulegniesz,to koniec będą wlazic Wam z Ich decyzjami w Wasze zycie.
    We mnie od razu wlacza się agresor ,gdy Ktos probuje narzucić mi swoje zdanie.
    Ty musisz decydować o Swoim zyciu,nie Tesciowie...
    •  
      CommentAuthorBasita
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    hej Dziewczyny :)
    Nadrobiłam Was i widzę,że wiele się dzieje...
    U mnie dzisiaj też z bólami podbrzusza:sad: Wczoraj w pracy dostałam ostro po tyłku:/ Moja szefowa myśli chyba,że ja w 8 miesiącu ciąży mogę pracować jak przed ciążą :/ Dzisiaj leżakuje sobie, jadę tylko na zakupy, bo nie mamy nic w lodówce.

    Salinos mi też się wydaje,że musisz delikatnie, at stanowczo powiedzieć teściom o wózku. Oni muszą wiedzieć, jakie jest Wasze stanowisko. To będzie Wasze dziecko i Wy macie prawo decydować o tym w jakim wózku będzie jeździło. Szanować kogoś, to nie znaczy ulegać każdemu słowu.

    Stefko trzymam kciuki za Ciebie! Dzielna jesteś!
    -- Dziecko to niepowtarzalny dar.. dar życia.. wyjątkowy...
  1.  permalink
    Jestem po Ktg które wykazało regularne skurcze dość spore których ja praktycznie nie czuje... :) coś tam delikatnie ćmi jak na @ ,a na ktg wyszły takie wyraźne :)
    Z malutką wszystko w porządku ładnie ruszała się na badaniu zapisało się mnóstwo ruchów :)
    Pani ginekolog bardzo miła z resztą jak i Położne które mnie przyjęły :)
    Wykonano mi masaż szyjki dość nieprzyjemny zabieg ,ale może pobudzi moją dzidzie do rodzenia :)
    Szyjka skrócona , miękka , główka bardzo nisko rozwarcie na palec , które podobno jeszcze rozluźniła :)
    Przyjechałam do domu by dopakować rzeczy na 17 mamy ponownie pojawić się na badaniu KTG chcą zobaczyć czy skurcze się nasilą , czy będzie jak dotychczas może zostawią mnie na oddziale już dzisiaj i będą obserwować co dalej :) tego dowiem się już niebawem :) troszkę plamię po badaniu.
    Jestem podekscytowana cała tą sytuacją ,ale nie boje się o dziwo :)
    W ogóle to jestem zaskoczona bo mam skurcze których nie czuje praktycznie w ogóle :) Gin jak i położna też były zaskoczone i z uśmiechem do mnie ,że często tak jest ,że pacjentki czują skurcze ,a sprzęt nie wykazuje ,a u mnie jest odwrotnie :)
    3majcie kciuki by szybko się zaczęło :)
  2.  permalink
    Hanny to tak jak dziewczyny pisały, jako takich przeciwskazań lekarskich co do kąpieli nie ma. Ale że ciąża to stan specuficzny to i łatwiej o infekcje, i tak jak Kissek prawi, każdy wchodzi ze swoim inwentarzem a co w nim ma.. Ja w ogóle w tej ciąży jestem podatna na infekcje wiec do wszelkicha basenów, jeziorek wchodzę co najwyżej do kolan, byleby trochę się ochłodzić.

    Co do upałów, u nas na Śląsku jest dziś apogeum!
    Czekam na jutro jak na zbawienie, bo wlasnie ma podobno sie ochlodzić do ok 20stopni.
    A ja przez to gorąco pierwszy raz wczoraj mialam spuchniete nogi!

    Treść doklejona: 29.07.13 13:53
    Pełna no to powodzenia!
    A nóż jeszcze dziś zobaczysz swoje maleństwo, tego ci życzę :bigsmile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Trzymam kciuki !!
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    A nas wypuścili do domu :)
    Szyjka wysoko zamknięta, mała waży 1430 :) Ułożyła się główką do dołu także koniec pozycji stópkowej jupiiiii :)
    Będę teraz chuchać i dmuchać by donosić :)
    --
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Mk28 dni to super że jesteście już w domku :) nie ma co, w domu zawsze lepiej :)
    Pełna czyli teraz 3 mamy kciuki i czekamy na wieści jak się sytuacja dalej rozwinie :wink:
    ja jestem z okolic Poznania i mamy dziś 31 stopni duchotaaaa zero powietrza....:sad:
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    PełnaNadziei to trzymam kciuki, żeby się rozkręciło:bigsmile:

    U mnie po wizycie ok. Morfologia mi się poprawiła, ale tylko trochę. Mocz już ok, a tylko jadłam żurawinę :wink: Żółtaczki nie mam, cytologia ok. Lekarz w końcu pobrał mi wymaz na GBS, ale tylko z pochwy. Szyjka mocno skrócona, praktycznie zamknięta (wg. lekarza z IP rozwarcie na opuszkę palca, czyli pewnie nic się nie zmieniło:wink:). Jeśli nie urodzę to za 2 tygodnie kolejna wizyta. Mam przed nią zrobić KTG w szpitalu, w tej mojej przychodni mam nie robić.
    Wygląda na to, że tak dobrze się pilnowałam, że z ciąży zagrożonej będzie poród w terminie albo i później :wink:

    W Wielkopolsce krąży burza, kropi od czasu do czasu, ale ziemia jest tak nagrzana, że jest parówka jak w saunie. Czekam na deszcz idący od dziewczyn :bigsmile:

    Treść doklejona: 29.07.13 14:25
    Asiunia892: ja jestem z okolic Poznania i mamy dziś 31 stopni duchotaaaa zero powietrza....:sad:


    Asiunia skąd dokładnie? Ja właśnie mieszkam w Poznaniu :wink:
    -- ;
    • CommentAuthoremi1212
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Mk28dni- super wieści, tak więc nie forsuj się i będzie wszystko dobrze. Co do ułożenia to mój maluch też w tym czasie był główką w dół, potem się przekręcił na 2 tyg miednicowo, ale teraz na szczęście znowu na głowie stoi i mówię mu że tak ma pozostać!!
    Asiula- doczytałam, że jak dzieć się w żebra wbija, to trzeba podnieść rękę do góry, zrobić kilka głębokich oddechów i to samo z drugą ręką. Nawet mi to trochę pomogło.
    Modlę się żeby u nas w wielkopolsce upały ustąpiły bo nawet boję się prania na dworze wywiesić co by nie zasłabnąć:tongue:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 29.07.13 14:28</span>
    Bąbelasku, mogę spytać gdzie zamierzasz rodzić?? Ja też z tych okolic..
    --
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Bąbelasku ja jestem z Obornik Wielkopolskich :) i też chciałam Ci zadać te pytanie co emi1212 :wink: gdzie planujesz poród?
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    emi1212: Bąbelasku, mogę spytać gdzie zamierzasz rodzić?? Ja też z tych okolic..


    Najbliżej mam na Lutycką, ale chcę rodzić w Raszei, bo sale lepiej wyposażone, namawiają do aktywnego porodu (przynajmniej w pierwszej fazie). W tym roku 2 znajome tam rodziły i bardzo chwaliły i personel i warunki. O Lutyckiej też słyszałam dobre opinie, ale gorzej z wyposażeniem, a ja jestem nastawiona na poród aktywny.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    ja mam lekarza z Raszei więc jeśli będę rodziła w Poznaniu to właśnie chyba tam :)
    emi a TY?
    --
    • CommentAuthoremi1212
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Ja mam gina z Polnej, ale poczekam na Wasze relacje :) bo słyszałam że Polna to straszna masówka, i się za bardzo nie przejmują "porodami bez powikłań" a ja taki zamierzam mieć:crazy::crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    mój też z Raszei, tam byłam na IP jakiś czas temu i badał mnie jeden lekarz (nie wiem jak się nazywał), ale bardzo fajny.

    Treść doklejona: 29.07.13 14:40
    emi moja koleżanka tam rodziła, siedziała z nią stażystka, gdyby nie ona to byłaby sama... Ogólnie nie polecała.
    -- ;
    • CommentAuthoremi1212
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Asiunia- o Raszei też słyszałam dobre opinie ale neonatologii to nie mają za bardzo i w razie co to odsyłają na Polną.
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Chyba z każdego szpitala przewożą na Polną jak się coś dzieje.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Hmmm Polna, zależy jak na to spojrzeć, mają tam bardzo dużo porodów ale to chyba też temu że mają na to warunki i mają mnóstwo studentów. Moja kuzynka skończyła 2 rok położnictwa i miała praktyki na Polnej od początku studiów i mówi że nie jest źle, fakt mają dużo porodów ale z obsługą i podejściem jest ok, więc sama też nie wiem.
    No ja Ci emi nie pomogę z relację bo chyba mnie wyprzedzisz :peace:
    bąbelasek: mój też z Raszei, tam byłam na IP jakiś czas temu i badał mnie jeden lekarz (nie wiem jak się nazywał), ale bardzo fajny.

    taki młody, ciemne włosy w okularach?

    Treść doklejona: 29.07.13 14:45
    no fakt z tą neonatologią to zostaje Polna, ale to gdzie byś nie rodziła tak przewiozą tam, tu ode mnie z Obornik też wiozą na Polną jak się coś dzieję..
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Asiunia892: taki młody, ciemne włosy w okularach?


    No taki młodszy, brunet, ale okularów raczej nie kojarzę... ale ja byłam zdenerwowana, więc może miał :bigsmile: W każdym bądź razie baaardzo sympatyczny.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    bąbelasek: O Lutyckiej też słyszałam dobre opinie, ale gorzej z wyposażeniem

    Szpital na Lutyckiej też wyposażony, tylko,niestety, sprzęt mają w osobnej sali. Jeśli się o tym wie, można poprosić.
    --
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    to możliwe że ten do którego ja chodzę, ja jestem z niego bardzo zadowolona BAAAARDZO!! to jest mój drugi lekarz w tej ciąży bo na początku chodziłam do innej Pani doktor i zero porównania z nim. takie podejscie do pacjenta - super :)
    --
    •  
      CommentAuthorAnnie_86
    • CommentTimeJul 29th 2013 zmieniony
     permalink
    Asiunia892: Ja zakupiłam bio oil i tym się smaruję, a od 2 trymestru smarowałam się bodajże Ziają i nic to nie pomogło, ehhh

    Asiunia, a Ty tylko się smarujesz czy wykonujesz kilkuminutowy masaż przy nakładaniu kosmetyku? Bo skore trzeba przede wszystkim regularnie masować, aby zwiększyć jej elastyczność. I najlepiej nie rezygnować z aktywności fizycznej. W ciąży hormonki szaleją, podnosi się poziom kortyzolu we krwi przez co włókna kolagenu i elastyny są słabsze i dochodzi do powstawania rozstępów. Poza tym można mieć do nich predyspozycje genetyczne. Przyczyną moze być również zła dieta, uboga w mikro- i makroelementy (ważne są cynk, krzem i wit. E) lub nierównomierne (zbyt gwałtowne) przybieranie na wadze.
    -- http://lb3m.lilypie.com/y2f6p1.png
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    sushka: Szpital na Lutyckiej też wyposażony, tylko,niestety, sprzęt mają w osobnej sali. Jeśli się o tym wie, można poprosić.


    Sushka ja w szkole rodzenia miałam jedną położną z Lutyckiej i ona mówiła, że w Raszei mają lepsze wyposażenie. Z własnego doświadczenia nie wiem, tylko tyle co ktoś mi opowiadał, ale w razie czego dobrze wiedzieć :smile:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Annie_86 może nie ejst to jakiś masaż ale staram się porządnie wsmarować olejek w skórę. co do diety to staram się dobrze odżywiać, i gwałtowne przybieranie na wadzę też teraz odpada, ale wiesz z tymi predyspozycjami genetycznymi to może być bo maja mama przytyła w ciąży 4 kg gdzie ja ważyłam 3,5 kg a też dostała strasznych rozstępów. :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorAnnie_86
    • CommentTimeJul 29th 2013 zmieniony
     permalink
    Asiunia, no trudno, to chyba zbyt wiele nie zrobisz, ale polecam masowanie skory oliwka plus delikatne podszczypywanie podczas masażu - polepszysz kondycje skory.
    -- http://lb3m.lilypie.com/y2f6p1.png
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Annie dziękuję :* staram się teraz nawet 3 razy dziennie to robic :)
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Asiunia892: maja mama przytyła w ciąży 4 kg gdzie ja ważyłam 3,5 kg a

    zemdlałam! :updown:

    MK cieszę się że Cię wypuścili,teraz dbaj o was mocno i nie daj się skurczom

    Pełna zaciskam kciuki!może też masz tak wysoki próg bólu że poród będzie dla Ciebie małym Miki :wink:

    Ja wróciłam znad wody,dziś postawiłam tylko na opłukiwanie pod prysznice :cool:
    i chmurzy się u nas
    siostra dziś nad morze w nocy jechała to mówi że ulewy,burze po drodze,oberwania chmury.A teraz słoneczko się przedziera i ok 25°
    u mnie też już pomalutku zanosi się na deszcz :crazy: :crazy: :crazy: :crazy: :crazy:

    Treść doklejona: 29.07.13 15:16
    Annie_86: plus delikatne podszczypywanie podczas masażu

    u mnie z tym lipa bo takie zabiegi powodują skurcze.
    Wogóle nie wiem czy u większości dziewczyn szczypanie nie będzie ich powodować...
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    uś: takie zabiegi powodują skurcze.
    Wogóle nie wiem czy u większości dziewczyn szczypanie nie będzie ich powodować...

    Zdecydowanie odradza się takie czynności, zwłaszcza w późniejszym etapie i z problemami, nawet zwykłe głaskanie brzuszka jest zakazane przy skurczach :sad:
    --
  3.  permalink
    _K_i_n_g_a_:
    Zdecydowanie odradza się takie czynności, zwłaszcza w późniejszym etapie i z problemami, nawet zwykłe głaskanie brzuszka jest zakazane przy skurczach



    Dokładnie, ja jak odwiedziłam iP z powodu akurat braków ruchów małej ale przy okazji wspomnialam o napinaniu sie brzucha to położne odradzały jakiekolwiek zabawy przy brzuszku.
    Tak wiec jak nic sie nie dzieje, to na szybką ta oliwke czy krem mozna wmasować albo deliktanie wklepać ale kilkuminutowe masaże to raczej odpadaja.
    -- // //
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    _K_i_n_g_a_: nawet zwykłe głaskanie brzuszka jest zakazane przy skurczach

    no oczywiście,ja w poprzedniej ciąży wogóle nie mogłam dotykać brzucha,nie wspomne o smarowaniu.teraz jeszcze zakazu nie mam ale pewnie to kwestia czasu
    --
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    i tak źle i tak niedobrze :P to zostaje mi smarowanie tylko tym bardziej że coraz częściej miewam taki twardniejący brzuch...
    --
    •  
      CommentAuthorstokosia87
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Jej zazdroszcze że u was trochę chłodniej u mnie 36 stopni masakra :( i jak na złość we wiatraku spalił się silniczek :( a pokój mam od strony słonecznej - hmm prawie jak sauna - ratujcie!!! pociesza mnie fakt że jutro ma być chłodniej oby :)

    Mi się niestety nie udało zaspać i musiałam iść na badania, ale w taki gorąc i na czczo istna mordęga :angry: Ale dałam radę :)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    38 stopni w cieniu, oszaleję... Byliśmy w centrum handlowym, ale do diaska - w części dla dzieci (coś a la hula kula) nie ma klimy!!! Mały był mokrzusieńki po 20 minutach, ja mało nie zeszłam!
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    The_Fragile: 38 stopni w cieniu, oszaleję.

    ja mam 34° w cieniu
    za to w pokoju mam 30-rewelacja :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorpszyszła
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Cześć dziewczynki. My nadal w dwupaku, ale mam nadzieję, że już niedługo. Dziś po obchodzie założono mi cewnik do pochwy, który ma wspomóc rozwarcie. A jutro na oksy. No chyba że samo ruszy. Ale właściwie miałam trochę skurczów i teraz przeszło :(
    Oby ruszyło samo, mam jednak obawy przed tym oksy...
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJul 29th 2013 zmieniony
     permalink
    stokosia87: ej zazdroszcze że u was trochę chłodniej u mnie 36 stopni masakra :( i jak na złość we wiatraku spalił się silniczek :( a pokój mam od strony słonecznej - hmm prawie jak sauna - ratujcie!!! pociesza mnie fakt że jutro ma być chłodniej oby :)
    u mnie tez temperatura dobila 38 stopni....wczesniej bylo do zniesienia, teraz poznym popoludniem daje czadu
    chlodno mam na klatce schodowej, wiec sobie wychodze, oraz w lazience jak puszcze zimny prysznic....uff, chyba w Polsce nie zaliczylam jeszcze takiego upału
    no i w ciąży :tongue:
    rozwazalam wyjscie do mac donalda :)) niedaleko, ale boje sie wyjsc sama z domu, tam na pewno jest klimka byle do wieczora
    dzis troche bolu małpowego, skurcze rzadkie i coreczka b malo aktywna...

    Mk super ze w domu juz!!donosisz na pewno!:)
    Pelna i przyszła- trzymam kciuki, moze razem urodzicie? Ciekawe jak nasza Stefka.:)?
    rozstepy ponoc sa czestsze w mlodym wieku ( ja jako 20 latka dostalam pary w trakcie rosniecia.) a teraz jako "starsza pani":cool: zero problemow z nimi
    stokosia87: Mi się niestety nie udało zaspać i musiałam iść na badania, ale w taki gorąc i na czczo istna mordęga Ale dałam radę :)

    podziwiam!!!
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJul 29th 2013 zmieniony
     permalink
    gdzie jest ta burza? niech już przylezie do nas :)))))))) do centrum :))))))))))):crazy::crazy::crazy: w domu taki ukrop, że z tyłka pot się leje,, w ogóle zewsząd...:rolling:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 29.07.13 17:13</span>
    wczoraj byliśmy z M. na spacerze i przy kichnięciu się posikałam, ale wstyd :shamed::shamed::shamed: , ale przy tych upałach ludzie pewnie pomysleli, że tyłek mi się spocił :bigsmile:
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    u mnie była burza, a po burzy znów gorąco...
    -- ;
  4.  permalink
    hej ;) ja w czwartek czyli 4 dni temu dowiedziałam się że będę mamusią ;) witam i pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusiaki ;)
    JESTEM NAJSZCZĘŚLIWSZA NA ŚWIECIE;)
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    dziewczyna600
    Gratuluje:bigsmile:

    Dziewczyny gdzie te burze?? bo ja się rozpływam taki gorąc jest:bigsmile:
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthorAnnie_86
    • CommentTimeJul 29th 2013 zmieniony
     permalink
    uś: u mnie z tym lipa bo takie zabiegi powodują skurcze.
    Wogóle nie wiem czy u większości dziewczyn szczypanie nie będzie ich powodować...

    Hmmm, ten sposób pokazany jest na ulotce od oliwki, którą zakupiłam w aptece. A oliwka specjalna dla kobiet w ciąży, przeciw rozstępom...
    Na rysunku pokazane jest delikatne podnoszenie skory kciukiem i palcem wskazującym na raz, dlatego skojarzyło mi się z uszczypnięciem.
    Mi nic po tym się nie dzieje, nie miałam żadnych skurczy, ale moze na wszelki wypadek będę stosować taka technikę masażu omijając brzuszek.
    -- http://lb3m.lilypie.com/y2f6p1.png
    •  
      CommentAuthorzanettt86
    • CommentTimeJul 29th 2013
     permalink
    Hej dziewczyny.Co do teściów to z nimi to tak bywa moja teściowa bez emocji przyjeła wiadomość że jestem w ciąży za to teść się cieszył. Mieszkamy blisko widujemy się dość często ale ani razu nie spytała jak się czuję po prostu jak by sprawy nie było.Co do porodów to znajome rodziły ostatnio na Raszei i sobie bardzo chwalą.Ja Polnej się obawiam bo tak masówa jest a miałam pierwsze dwa porody z komplikacjami więc zależy mi na tym żeby mieć dobrą opiekę przy porodzie.Zastanawiam się jednak nad lekarzem z Polnej bo pewnie będzie mi pisane leżeć trochę tam w ciąży.Na razie chodzę do lekarza z Trzcianki ale mam termin to dr Jachowskiego i dr Ratajczaka wybiorę między nimi.
    Kobietką w ostatnim trymestrze współczuję tych upałów bo ja na początku a nogi mam spuchnięte.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.