Witam serdecznie wszystkie dziewczyny:)
Postanowiłam do Was dołączyć dopiero w 14 tygodniu ciąży ponieważ wcześniej nie chciałam niczego zapeszać. Mam przykre doświadczenia stąd wolałam upewnić się, ze z dzieckiem jest wszystko w porządku i dopiero wtedy zacząć udzielać się na Waszym forum. Tak jak wcześniej pisałam jestem w 14 tygodniu ciąży, ale według badania dziecko jest o 1,5 tyg starsze. Ginekolog twierdzi, ze nic złego w tym nie ma więc nie nakręcam się negatywnie. Przezierność wyszła dobrze i ogólnie wszystko zapowiada się jak najlepiej. Mam pytanie do Was odnośnie płci dziecka. Czy zdarzyło się Wam, ze początkowa prognoza płci dziecka okazała się mylna w późniejszych badaniach?

Nana ja rutinoscorbin zazywam na krwawienia z nosa.
Od taka moja przypadłość ciążowa bo z Franiem mialam to samo i tez na Rutinoscrobinie lecialam.

Witam się piątkowo
Nie mogłam się powstrzymać Wczoraj naprawdę zrobiło mi się gorąco w jednej chwili
Rozpoczynamy 23tydzień :)
Dziś ruszamy na usg. Pewnie wpadnę tu wieczorem i dam znać, bo droga przed nami daleka. Niestety na naszym końcu świata chcąc zrobić dobre badanie trzeba jechać ok 100km w jedną lub w drugą stronę (czyli do wyboru w dół Polski lub w górę ). Ok 13 planujemy ruszać. Jakby któraś miała jakieś info na temat dojazdu do trójmiasta to poproszę Mam nadzieję, że dziś nie będzie gigantycznych korków
Ciekawe, co to będzie po usg Jednak tak jak pisałam wcześniej w sprawie płci każda wiadomość będzie tą najlepszą Hecate, wydaje mi się, że płeć jest taka a nie inna ze względów, których sobie może teraz nie uzmysławiasz nawet. Na wiele spraw mamy dziś wpływ i chyba wydaje nam się często, że cały świat należy do nas. To nieprawda. Nie wszystko leży w gestii człowieka. Pewnie za jakiś czas okaże się, że dwóch chłopców było dla Was/dla nich najlepszym rozwiązaniem. Ciesz się, że maluchy zdrowe. Mam nadzieję, że będziesz z nich miała tyle radości, iż nie zdążysz nawet pomyśleć o swoich niespełnionych na dziś pragnieniach...kto wie, a może dzięki takiemu obrotowi sprawy za jakiś czas zapragniesz, by pojawił się jeszcze ktoś...


Night, kochaw, dzięki. Podpytam dziś panią doktor. Jak nie zapomnę oczywiście

nightingale_84: Napisz sobie karteczkę

A wiesz, że to wcale nie jest głupie. Przykleję ja w portfelu. W końcu chyba o zapłacie nie dadzą mi zapomnieć

Nana czekamy na wieści :)
Dziś to raczej korków do trójmiasta nie będzie myślę :)
Chociaż zależy skąd jedziecie :)

Emi, dorzucę jeszcze trzy grosze do opuchniętych stópek :) W pierwszej ciąży puchły mi tak bardzo że musiałam kupić nowe buty 1,5 rozmiaru większe, miałam takie bańki że aż mi skóra pomiędzy palcami popękała :( Lekarz wyraźnie zaznaczył że jeśli opuchnięcia nie przejdą po nocy tzn. że coś jest nie bardzo. No i faktycznie, badania podstawowe były idealne ale było zawirowanie z Aspatem i Alatem. Lepiej to sprawdzić.
Teraz - odpukać - na tym samym etapie jest ok, mam niezły cellulit ale kostki nie puchną. Piję pokrzywę i rumianek na zmianę.

Nana, powodzenia na wizycie. Koniecznie wpadnij wieczorem i napisz co i jak :)
A karteczki ja stosuję zawsze :D
A to grupę krwi zapominałam na wizytę albo NIP pracy Zawsze z gabinetu dzwoniłam do koleżanki i mi dyktowała. Aż pani doktor wpadła na genialny pomysł i NIP pracy zanotowała mi na karcie ciąży

A ja po badaniu glukozy. Nie było źle, ale super też nie. Bardzo mnie mdliło, ale wytrzymałam. Wynik po 14:00. Boję się. Nie chcę mieć cukrzycy ciązowej, a mój cukier lubi sobie zaszaleć

dziewczyny złapałam chyba jakaś infekcje;( zatykają mi się uszy jak przełykam ślinę, cały czas coś w gardle mi siedzi taka gula. Nic nie boli, tylko to takie głupie uczucie zatkanych uszu jak oddycham i chrząkam cały czas zeby cos wykrztusic i się nie da ;/ Jakieś inhalacje? olejek eukaliptusowy sól fizjologiczna? nie wiem, boje się;(

Witam się po raz pierwszy w tym wątku, choć nie ukrywam, że od pierwszych dni na 28dni było to moje największe marzenie :) Chciałabym się dopisać do listy. Właśnie jestem w 10 tc, z terminem porodu na początek marca 2014. Po 1,5 roku starań w końcu marzenie się spełniło. Wszystkim przyszłym Mamusiom życzę spokojnej ciąży i jak najmniej męczącego porodu.

Uaktualniam listę :)

1. anutka99 4.08.2013 (dziewczynka)
2. Mysiorek80 07.08.2013 (dziewczynka)
3. bąbelasek 10.08.2013 (dziewczynka)
4. kkasia4 11.08.2013 (chłopiec)
5. Ewelajna87 13.08.2013 (dziewczynka)
5. MadRat 13.08.2013 (chłopiec?)
6. Nera86 23.08.2013 (dziewczynka)
7. Markos82 24.08.2013 (chłopiec)
8. Stefka_84 27.08.2013 (chłopiec)
9. Dorit 28.08.2013 (dziewczynka)
10. Karolinka 29.08.2013 (chłopiec)
11. Martaa0284 05.09.2013 (dziewczynka)
12. Emi1212 7.09.2013 (chłopiec)
13. Agosa 9.09.2013 (dziewczynka)
14. Basita 15.09.2013 (chłopiec)
15. Asiula_6_9_91 22.09.2013 (chłopiec)
16. Alicjatrzyna 26.09.2013 (chłopiec)
17. nightingale_84 27.09.2013 (dziewczynka)
18. salinos 29.09.2013 (dziewczynka)
19. Moly123 30.09.2013 (dziewczynka)
20. Aguncia 04.10.2013 (dziewczynka)
21. Asiunia892 06.10.2013(chłopiec)
22. Mk28dni 07.10.2013 (dziewczynka)
23. _K_i_n_g_a_ 10.10.2013 (chłopiec)
24. girlorboy 11.10.2013 (dziewczynka)
25. Bonim 13.10.2013 (dziewczynka)
26. karobella 24.10.2013(dziewczynka)
27. Mazepka 29.10.2013 (chłopiec)
28. kachaw 30.10.2013
29. gingerka_ 02.11.2013 (chlopiec)
30. KAROLKA8444 04.11.2013
31. Lena32 05.11.2013 (dziewczynka)
32. The_Fragile 07.11.2013 (chłopiec)
33. dona79 09.11.2013 ( dziewczynka)
34. Stokosia87 10.11.2013 (dziewczynka)
34. macek 10.11.2013 (chłopiec)
35. Sony85 13.11.2013 ( dziewczynka)
36. Sheam 21.11.2013 (dziewczynka)
37. OneKiss 23.11.2013(dziewczynka)
38. biedronka28 05.12.2013
39. Hanny 10.12.2013 (chłopiec)
40. uś 12.12.2013 (dziewczynka)
40. nana81 12.12.2013 (chłopiec)
41. Hecate26 14.12.2013(chłopcy)
41. Koalka 14.12.1013
42. subiektywna7 07.01.2014 (dziewczynka)
43. _malgosia_ 27.01.2014
44. Annie_86 01.02.2014
45. cecylka25 02.02.2014
46. Muriah 04.02.2014
47. Poziomkauk 14.02.2014
48. Loren 16.02.2014
49. karolajnas 02.03.2014
50. myszaasia 03.03.2014
51. zanettt86 11.03.2014

OneKiss: Dziewczyna, zatkane ucho ja tez miewam. Lewe ucho. Wtedy zaczynam mówić sama do siebie "halo halo halo halo" :))) sprawdzam czy już sie odetkało, bo dziwnie słyszę sama siebie, jak mam przytkane ucho.
Na szczęście nie boli gardło ani objawów przeziębienia nie mam. Podejrzewam, że to od wiatraka lub od klimy w aucie.

tylko co na to robić?? bo mnie to denerwuje, to jakieś zapalenie zatok czy mnie zawiało - nie wiem
już wcześniej czułam coś ale nie było to tak meczące a teraz to chyba już musze cos z tym robić ... tylko co?

karolajnas: , z terminem porodu na początek marca 2014

gratuluję i też fajna pora,początek wiosny...

OneKiss: Uś, ja robiłam 75.

podobno 50 jest czasem niemiarodajna...ciekawe jaką mi gin zleci

OneKiss: Wtedy zaczynam mówić sama do siebie "halo halo halo halo" :))) Mój mąż się śmieje, że sprawdzam łączność sama ze sobą

hahahaha Ty to jednak agentka jesteś
odpowiada Ci ktoś?

OneKiss: Uś, pozwolili, pozwolili. Sama babka mi wcisnęła :)

uffffff,mi 7 lat temu babka odmówiła mam nadzieję że teraz nie zrobi mi cyrku

uś: nie pozwolili Ci wcisnać cytryny?
dziewczyny czy cytryna nie fałszuje wyniku?kurcze ja tego świnstwa nie przełknę

Można można, choć ja akurat pilam bez.
Tylko nie za[omnij sobie wziąć zsobą bo laboratoria nawet te prwytane nie śmierdzą groszem i na plasterek cytryny je nie stać

OneKiss: Dziewczyna, zatkane ucho ja tez miewam. Lewe ucho. Wtedy zaczynam mówić sama do siebie "halo halo halo halo" :))) Mój mąż się śmieje, że sprawdzam łączność sama ze sobą a ja sprawdzam czy już się odetkało, bo dziwnie słyszę sama siebie, jak mam przytkane ucho.

Mam ten sam problem i tez zlewym uchem :)
Ja wtedy albo zaczynam gadac do siebie na zasadzie "raz, raz, próba mikrofonu" albo wydziwiam różne rzeczy typu zatykanie nosa i ust i dmuchanie powietrza, takie praktyki po nurkowaniu.
Zwykle tak czy siak przechodzi jak nie zwracam na to uwagi

Karola gratulacje

nightingale_84: Ja wtedy albo zaczynam gadac do siebie na zasadzie "raz, raz, próba mikrofonu"

no następna

OneKiss: Uś, nie, nikt mi nie odpowiada :D:D:D:D Pustka i cisza w środku

no tak tez myślałam

nightingale_84: Tylko nie za[omnij sobie wziąć zsobą bo laboratoria nawet te prwytane nie śmierdzą groszem i na plasterek cytryny je nie stać

no wiem właśnie niech im będzie

Ja też własnie jestem po badaniu krzywej cukrowej i po tych wszystkich opowieściach myślałam, że będzie gorzej. Glukoza 75 smakowała jak woda z baaardzo dużą ilością cukru, czyli jak dla mnie spokojnie do przeżycia :))myślałam, że gorzej będzie siedzieć te 2 godziny i czekać na pobrania, ale na szczęście mój M był ze mną i nawet nie zauważyłam a było już po 3 pobraniu

to mozna popijac?
jak z chodzeniem?ja wolałabym w aucie posiedziec niz w labo
--

ja nie chodziłam, ale nie ma problemu chyba z tym żeby iść do toalety czy coś, byle nie przesadzić-żeby było wszystko miarodajne.
co do popijania to pozwolono mi wypić 1/4 plastikowego kubeczka z wodą.

Mi popijać nie kazano, ale cytryny to z pół wcisnęłam, żeby mnie nie zemdliło. Chodzić trochę można ale nie szaleć zbyt energicznie, np, nie biegać po zakupy.
Sali mam nadzieję że stanu przedrzucawkowego nie mam bo białko dwa dni temu było w normie

Mk28dni: Emi, dorzucę jeszcze trzy grosze do opuchniętych stópek :) W pierwszej ciąży puchły mi tak bardzo że musiałam kupić nowe buty 1,5 rozmiaru większe, miałam takie bańki że aż mi skóra pomiędzy palcami popękała :( Lekarz wyraźnie zaznaczył że jeśli opuchnięcia nie przejdą po nocy tzn. że coś jest nie bardzo. No i faktycznie, badania podstawowe były idealne ale było zawirowanie z Aspatem i Alatem. Lepiej to sprawdzić

A ten Alat i Aspad to wychodzi z krwi czy po badaniu moczu?

<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 02.08.13 14:23</span>
A na zatkane uszy mi skutecznie pomaga to przedmuchiwanie. Trzeba mieć pusty- wydmuchany nos, i wtedy zatykasz go palcami i mocno pchasz powietrze, aż w uchu się odetka. Należy to powtarzać po kilka razy, bo zazwyczaj to trąbka słuchowa się zwija i przez to nie słyszymy. Jest to też mój sposób na ból ucha.

Aspat i Alat robi się z krwi - to tzw. dwójka wątrobowa.

witam nowe mamusie-!!! gratulacje :)
co napisze to mi sie kasuje
Hecate- gratuluję chlopakow! na pewno zaraz sie oswoisz z faktem, niestety tu nie ma jak w sklepie ze sobie wybierzesz :P
Nana trzymam kciuki, to spora wyprawa
uszy zatykaja sie w ciazy z powodu obrzeków, zwiekszonej objetosci plynow w tym czasie- (ten fakt jest odpowiedzialny za puchniecie konczyc, rwe kulszową,
ciesn nadgarstka, i wlasnie zatykanie sie uszu.)
Anna- ale na pewno wykluczylabym infekcje, dla spokoju mozesz poprosic by laryngolog zajrzal Ci w ucho
ja mialam zatykanie, swedzenie i bolesnosc na wiosne i calkiem niedawno mi wrocilo- zatarlam sobie patyczkami ucho prawdopodobnie i wdala sie infekcja- bralam clotrimazol w plynie przez pare dni i przeszlo.

Witam się piątkowo:)
hehhehehehe ale wczoraj wypaliłam :) sorki za zmyłkę:)

Witam nowe mamusie:)

Haniutka tak mi przykro :( bede trzymać za Ciebie kciuki byś szybciutko wskoczyła spowrotem na naszą listę.

Witam się i proszę o radę doświadczone koleżanki :-) A mianowicie... obecnie jestem w 9 tc, od paru dni mam dość odczuwalne bóle/kłucia jajników raz jeden raz drugi, myślicie, że jest to powód do niepokoju i wypadałoby zagościć jak najszybciej u gina??

Haniutka, śledziłam Twoją ciążę, bo też miałam problemy z plamieniem i tak mi się smutno zrobiło jak dziś zerknęłam pod Twoją kartę, trochę się zestresowałam, że u mnie może też coś jest nie tak :-( Podziwiam Twoje pozytywne myślenie i życzę żeby szczęście szybko do Was wróciło.

Kinga, ale czemu tak wcześnie wyrokują o cc? Masz jakieś inne, medyczne wskazania? To, że mały jest teraz większy o 2-3 tyg o niczym nie świadczy, to raz. Dwa, że waga z usg się waha o 0,5 kg, czasem więcej - jest kompletnie niemiarodajna. Więcej o wadze powie Ci dobra, doświadczona położna niż sprzęt usg.

hopefully: odczuwalne bóle/kłucia jajników raz jeden raz drugi, myślicie, że jest to powód do niepokoju

W pierwszej ciąży pikały mi przez cały I trym, teraz też :)))

Treść doklejona: 02.08.13 19:15
OneKiss, ale ile Ci wyszłO?

Cukrzyca ciążowa mnie dopadła (prawdopodobnie! Czekam na czwartkową wizytę i opinię mojej lekarki) ... Odebrałam wyniki. Tragedia

- tez mialam, wyszlo po w pierwszym kolo 250 a w drugim soadlo do 170... dalam rade i Ty dasz :)

No to cukrzyca jak nic. Dostaniesz skierowanie do dietetyka, On ci powie co jesc i jak ;) Nie ma zle, mnie glownie szkoda bylo sokow i owocow, bo za wiele nie mozna jesc. Ale buleczki razowe byly git, jadlam po pol i dawalo rade. Obiadek na parze tez smaczny. I nieodzalowane slodyczy bardzo bolaly ;)