Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeAug 12th 2013
     permalink
    kuleczka_69: uś: ciekawe czy przedłużą mi umowę do tego dnia czy nie określą konkretnej daty



    Do dnia porodu. Ja niestety tez w takiiej sytuacji bylam, urodzilam to pozniej mnie scigali telefonicznie, bo to trzeba umowe wypowiedziec ;/


    Widzę, że nie tylko ja pracowo tak wyglądam :confused:
    uś: hehehe i juz do konca będziemy czuc Twoj oddech na plecach :tongue:

    OMG, wystartowałyśmy :wink:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 12.08.13 22:23</span>
    nightingale_84: w sumie bóle @ juz calkiem znikly, zostalo tylko twradnienie brzuszka ale tez ilość tych twardznien na dzień jest dopuszczalna.
    Z tymi rekami roznie, czasmi jeszcze sie trzesa ale glownie to czuje po tych lekach taki wewnetrzny niepokoju...


    Dobrze, że masz się lepiej :wink: Mimo nieciekawych skutków ubocznych fenoterol działa. Z Emi byłam na nitrendypinie i nie było fenoterolowych atrakcji, ale miałam wrażenie ciągłego balansowania na granicy :confused: Nie wyciszała tak jak fenek.
    Mój brzuch ma dni kurczliwej aktywności, ale też nie jest źle :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeAug 12th 2013
     permalink
    nana81: Mój brzuch ma dni kurczliwej aktywności, ale też nie jest źle

    dokładnie jak u mnie.są dni że mam ochotę wysłać macice w kosmos.tylko jak to zrobić

    nana81: Widzę, że nie tylko ja pracowo tak wyglądam
    mało pocieszające ale pewnie jest nas więcej.
    ja wykorzystalam sytuację bo byłam pewna że mi nie przedłuża bo marna sytuacja w firmie.to zdecydowaliśmy sie na dziecko :bigsmile:
    i jakoś tak czuje sie z tym dobrze hehe :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeAug 12th 2013
     permalink
    Ja w pierwszej ciąży pracowałam w szkole średniej i właśnie miałam umowę do końca sierpnia, następnie dyrektorka przedłużyła umowę tylko do dnia rozwiązania, urodziłam 23 września i od razy przeszłam na zasiłek macierzyński, który trwał tyle co urlop i finansowo wyglądał tak samo, wypłacał go ZUS, tylko nie miałam ubezpieczenia zdrowotnego, więc mąż na mnie płacił składkę zdrowotną.
    Najlepsze jest to, że w styczniu dyrektorka zadzwoniła do mnie czy wracam, chciała na mnie oszczędzić, na szczęście pracuję w innej szkole, gdzie po roku dostałam umowę na czas nieokreślony, a w tamtej szkole pracowałam 6 lat i co roku dostawałam umowę na rok.
    Nie wiem jak jest z zasiłkiem macierzyńskim w innych firmach, ale chyba podobnie??
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Po wizycie w toalecie wylecial ze mnie kawale skrzepu z krwia i sluz brązowy,jakby sie okres zaczynal,nic mnie nie boli, o 9 mam wizyte, ruchy czuje,mialyscie tak??? :cry:
  1.  permalink
    Bonim jak dobrze kojarze to chyba Kandy tak miala ale chyba byla w ciąży wyżej niz Ty kiedy to sie działo,ale jesli sie mylę przepraszam i poprawcie mnie.Ja bym to zgłosiła tel przynajmniej swojemu gin by to ocenił.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Za godzine mam wizyte, Boze,jedno dziecko w domu,nie chce do szpitala :(
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Miała tak Kandy ale gdzieś w 35 tc od nadżerki.
    Bonimku pojedź dla spokoju na IP albo zadzwoń do lekarza :*

    Treść doklejona: 13.08.13 07:39
    Dziewczyny bardziej doświadczone mam takie pytanie wczoraj na szkole rodzenia Mały był bardzo aktywny po jakiejś godzinie jego skakania zaczęły się bóle @.. a w domu tak kopał że aż mnie przeszywało.. taki ból jakby chciał wyjść normalnie..
    Myślałam że zaraz się zacznie.. czy to są te skurcze przepowiadające i jest to normalne ?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeAug 13th 2013 zmieniony
     permalink
    Asiula_6_9_91: Miała tak Kandy ale gdzieś w 35 tc od nadżerki.


    to nie było od nadżerki tylko od odklejającego się łożyska!!!
    Najpierw jej wmawiali, że to nadżerka ale krwawienie się nasilało i w końcu okazało się, że to łożysko i miała cc na cito. Z tym, że Kandy miała spore krwawienia...no ale każde krwawienie trzeba skontrolować
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    :(( nawet nie chce myslec.. :( o 9 gin zobaczymy,zaaplikowalam luteine,narazie sucho,wygladalo to jak kawalek czopa
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    A to przepraszam bo właśnie pamiętam jak pisała że ma dużą nadżerkę i lekarz tłumaczył że stąd te krwawienia..
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Bonim równi dobrze mogło to być jakieś pęknięte naczynko, które po nocy zrobiło się skrzepem...no ale wiadomo, że trzeba pilnie skonsultować...najważniejsze, że nie ma już żadnych krwawień!
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Nie wiem czy to luteina rozrzedzona bo takie plamiki jakby wodnistego sluzu z kolorem jasno brazowym, ale sie boje
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Kasiula, trzymam kciuki aby wszystko było ok....
    --
    •  
      CommentAuthormacek
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    bonim trzymam kciuki.
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Madziu, a jak tam u Ciebie? Do szpitala jednak nie idziesz?
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    bonim trzymam kciuki, aby to nie było nic poważnego, daj z nać po wizycie co i jak
    pozdrawiam
    --
    •  
      CommentAuthormacek
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Kinga mam leżeć i za tydzień do lekarza, wtedy się okaże czy idę do szpitala. Koleżanka też coś przebąkiwała o szpitalu ale ostatecznie pozwoliła mi leżeć w domu. Jakby coś mnie zaniepokoiło to migiem na IP.
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    No to leż grzecznie i odpoczywaj :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Bonim i ja trzymam kciuki, dobrze ze masz juz wizyte u gina, zdrowie Wasze najwazniejsze
    nawet jak trzeba bedzie polozyc sie na troche do szpitala, bedzie dobrze, musi byc!

    Asiula po szkole rodzenia ja tez mialam twardnienia brzuszka, chyba sie tam zawsze troche sforsowałam, mimo ze to bylo w koncu 2 trymestru, to troche cwiczen bylo i pobolewalo mnie potem podbrzusze. Sprobuj sie oszczedzac bardziej, i wygodnie siedziec na wykladzie- a teraz moze nospę na rozluznienie?
    Ja melduje ze przetrwalam noc, choc obudzilam sie z malpowym bólem,ale lekkim, czopu nie widac poki co, bierze mnie na sprzatanie i kupowanie jak nigdy
    Karolinka juz wtorek, mozemy rodzic :) Twoj M wraca, moj wlasnie pojechal na rozmowe i zaraz bedzie gotowy
    chyba lęk ustepuje ciekawosci jak to będzie i ciesze sie z tego, na inne emocje przyjdzie czas:bigsmile:
    --
  2.  permalink
    nana81: Widzę, że nie tylko ja pracowo tak wyglądam


    Nana ja teraz ciagne na zasilku dla bezrobotnych ;/ i szukam pracy.
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Juz po, lekarz mowi,ze mogl to byc kawalek czopu, szyjka sie wydluzyla z 32 mm na 40 mm ,tylko ze te dwa pomiary u roznych ginkow, chcial mnie dac do szpitala ,ale zapytalam czy z lekami moge lezec plackiem w domu,zgodzil sie , mam luteine 3 x 1 i lezec, w razie żywej krwi i bóli odrazu do szpitala.
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Uff no to ważne że to nie łożysko :)
    Odpoczywaj !!
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Bonimku, dobrze, że to nie łożysko! A czop może odpaść na dłuuuuuuugo przed porodem, może tylko część, także leż, odpoczywaj i nie stresuj się :)
    --
    • CommentAuthoremi1212
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Dobrze Bonim, że sytuacja się uspokoiła, chociaż trochą szybko, jak na odchodzenie czopu. Spokojnie leż, jak obiecałaś lekarzowi!

    Dziewczyny kończące porodem umowę o pracę ( umowa automatycznie się przedłuża)- też to przerabiałam, z tym, że parę lat temu i po pół roku od urodzenia (w tym czasie ZUS płacił macierzyński) musiałam się zapisać jako bezrobotna albo przejść na ubezpieczenie męża. Teraz jest o tyle lepiej, że rok można w domku posiedzieć:clap:
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Oj, ależ tu emocje od rana, jak w najlepszym serialu :) dobrze że wszystko się dobrze kończy :)
    Dziewczyny mam pytanko do tych które mają już pozycję główkową. Czy czujecie dziecko w całym brzuchu, tzn. kopniaki występują i po lewej i po prawej stronie? Wcześniej miałam wrażenie że mała wypina się i kopie mnie po prawej a na dniach czuję ją i tu i tu, zastanawiam się czy przypadkiem nie fiknęła znowu na miednicową.
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    kachaw: Nie wiem jak jest z zasiłkiem macierzyńskim w innych firmach, ale chyba podobnie??
    teraz jest tak samo,z tym że macierzynski trwa rok :-)
    Bonim uf,cieszę sie że to nic aż tak strasznego
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Usg brzucha nie robil,tylko szyjki dopochwowym, mam nadziejeze lozysko oki, lekko kawa z mlekiem i niteczki sluzu,oby bez zywej krwi to bedzieoki.
    Dzieki za wsparcie , strasznie to przezywam..
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Kurcze Kasiu, powinien Ci sprawdzić przepływy, czy to aby na pewno nie łożysko.... Leż Kochana i uważaj na siebie, a jak się powtórzy to gnaj do szpitala koniecznie.
    Mk28dni - mój Maluch też jest głową w dół od jakiegoś czasu i czuję go w całym brzuchu, z każdej strony potrafi przyłożyć :wink: czasami to się tak kotłuje, że nie wiem, czym aktualnie obrywam :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Cześć Dziewczyny :) Bonimku dobrze, że wszystko jest dobrze, teraz musisz leżeć i odpoczywać, ja też dostałam wskazania do leżeniai odpoczywania więc będziemy razem :)
    co do umów o pracę, to ja mam na czas nieokreślony ale mam inny problem, bo mój szef nie płacił za mnie ZUSu i mam problem teraz z wypłacaniem świadczeń, już powinnam dostać z ZUSu chorobowe a nie wiem kiedy mi wypłacą.... :(
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Bonim, z odklejającego łożyska leciałoby po prostu. Doktorek pewnie nie chciał prowokować macicy jeżdżąc po brzuchu sondą. Trzeba wierzyć w to, co mówił gin i ODPOCZYWAĆ :wink: Wypij meliskę i się relaksuj! Cieszę się, że jesteście w domu.

    Kachaw, nieźle. Moja dyrka też z tych oszczędzających i słodkopierdzących organowi prowadzącemu :confused: Brrr, psakudny babsztyl.
    U nas było podobnie. Tzn. umowa do końca sierpnia, a potem nie wiadomo. Karmiłam jeszcze Emilię i stwierdziliśmy, że skoro od dawna jesteśmy zdecydowani na trzecie malenstwo, to nie ma co czekać na łaskę bądź niełaskę szefostwa. Wątpiłam też, że uda się szybko zajść w ciążę, więc zaczęliśmy już w marcu :) Było przebojowo, ale mamy naszego Mikołaja :)
    Wszystko składało się w całość. Emi jeszcze mała, Miki się urodzi, będzie dwójka z mamą w domu no i pierwszak pod okiem :wink: Nie ukrywam, że roczny macierzyński także nam odpowiada, choć nie był decydującym czynnikiem. Miałabym jakieś godziny od września, ale bez porównania z tym, co było teraz. Cieszę się, że mogę powiedzieć, iż to był dobry moment na malucha :bigsmile:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 13.08.13 11:44</span>
    Asiunia892: co do umów o pracę, to ja mam na czas nieokreślony ale mam inny problem, bo mój szef nie płacił za mnie ZUSu i mam problem teraz z wypłacaniem świadczeń, już powinnam dostać z ZUSu chorobowe a nie wiem kiedy mi wypłacą.... :(
    --

    Prywaciarz pewnie... Nie jest różowo.
    --
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    nana81 dokładnie prywaciarz ;/ a najgorsze jest to że to nie moja wina i oni niech jego ściagają, a nie że ja teraz muszę przez to cierpieć
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Kawa z mlekiem sie wycisza oby minelo i nie wrocilo, musze zaraz do kandyzowanej napisac jak to bylo u niej z tym łozyskiem, ale jak piszesz nana ze by krew leciala ,to moze faktycznie dlatego nie jezdzil po brzuchu. Ile ja sie wyplakalam dzisiaj :sad: mama w 5 min przyjechala wystraszona
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeAug 13th 2013 zmieniony
     permalink
    bonim: Ile ja sie wyplakalam dzisiaj :sad: mama w 5 min przyjechala wystraszona


    Nie płacz i nie strasz ludzi :kissing: Będzie dobrze. Niepewność już się skończyła. Wyobrażam sobie, jak musiałaś się wystraszyć.

    Jakieś dwa lata temu na forum jedna z przyszłych mam miała przygodę z odkleającym się łożyskiem. Pamiętam, że użyła określenia, iż "lało się jak z kranu". Nie było odwrotu. Raz dwa musiała mieć cięcie. Kandy też krwawiła po prostu. Ty znalazłaś skrzep. Głowa do góry!

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 13.08.13 12:21</span>
    Asiunia892: dokładnie prywaciarz ;/ a najgorsze jest to że to nie moja wina i oni niech jego ściagają, a nie że ja teraz muszę przez to cierpieć


    Znam takie sytuacje ;/ U nas jeden duży zakład i praktyki podobne niestety :(
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Niestety te dwa poronienia nie daja o sobie zapomniec i stąd ta panika. Pomalu sie wyciszam.. buziaki dla Was:grouphug:
    •  
      CommentAuthormarkos82
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Bonim -musi byc dobrze, pomyslnosci.
    Mk28dni - mnie maly od poczatku stopami wypychal po prawej stronie. Ale czasem widze takie figury, ze boje sie, ze zmienil ulozenie:sad:. Tak to juz z nami jest - ciagle cos nas zamartwia.

    My dzis lezymy, bo po ktg straszna zgaga mnie dopadla:shocked:-nigdy takiej nie mialam.
    Poza tym cisza.
    -- =http://lilypie.com <a href="http://www.przewodnikmp.pl"><img src="http://www.przewodnikmp.pl/img-030920130724sjbrihmkwbky.png" alt="ślub, wesele" border="0"></a> ][/url]
    • CommentAuthorMysiorek80
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Na samym początku chciałam pogratulować rozpakowanym dziewczynom....Stefka. kkasia4, Ewelajna87, Bąbelasek- Gratulacje.
    :bigsmile::bigsmile::bigsmile:

    A teraz kilka słów napisze tak jak obiecałam.

    7sierpnia na świat przyszla nasza śliczna córcia Zuzanna,z wagą 3700 i 57 cm, 10 punktów.
    Jeszcze dzien wcześniej nic nie wskazywało aby cokolwiek miało się dziać. Totalna cisza. Nawet mój mąż już zaczął panikowa,że jutro termin a jego córka na świat sie nie garnie. Wiec ja do niego w żartach, że córka terminów dotrzymuje i żeby się nie martwił...
    Rano mąż pojechał o 6 do pracy a o 9 rano podczas prysznica odszedł mi czop tak więc powoli zaczęłam sprawdzać czy mam już wszytko do szpitala...choc wiedziałam, ze do porodu może minąć nawet kilka dni. Jednak skurcze od razu z zegarkiem w ręku pojawiały sie co 3 minuty i wody zaczęły mi powolutku sie sączyć. Szpital po drugiej stronie, tak wiec spokojnie poszłam na Ip. Wzięli mnie od razu na porodówkę bo miałam rozwarcie na 4 palce. Mąż oczywiście musiał urwać sie z pracy i szybko wracać spowrotem 50km.
    Przyjechał. miał być poród rodzinny. Leżałam od 10.30 do 17, skurcze co 3 minuty coraz silniejsze ale rozwarcie nie postępowało. Podali mi ostykocyne ale prócz nasilenia bólu nic się nie działo. Po 7 godzinach byłam już tak wykończona, ze poprosiłam o CC.
    Tak wiec o 18.10 nasza córeczka była już na świecie a chwilę póżniej trzymałam ją w ramionach.
    Przeżycie nie do opisania...jej pierwsze mądre spojrzenie w moim kierunku. Wzruszenie na maxa. Tata wcześniej ją zobaczył i zwariował ze szczęścia, tym bardziej, że oczka, nosek, nózki jego. Miłość od pierwszego wejrzenia. Chyba sam człowiek nie jest w stanie ogarnąć cudu narodzin i emocji z tym zwiazanych.
    Teraz juz jesteśmy w domu, zaklimatyzowalismy się. Uczymy się siebie nawzajem, tatuś ma tydzien wolnego wieć prócz karmienia piersią robi wszytko za mnie i sprawia mu to taką frajdę, ze aż nad podziw.

    Wszystkim jeszcze nie rozpakowanym życzę szybkiego rozwiązania i tak jak ktoś napisał o całym tym bólu następnego dnia sie juz nie pamięta.
    Jeden dzień w życiu sprawił, że człowiek nie wie jak do tej pory mógł żyć bez swojej małej kruszynki.
    To jest nowe życie, nowy świat.
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    nana81: pierwszak pod okiem Nie ukrywam, że roczny macierzyński także nam odpowiada, choć nie był decydującym czynnikiem.
    u mnie podobnie :bigsmile:

    bonim: Pomalu sie wyciszam

    i całe szczęście.stres nie jest Twoim sprzymierzeńcem

    Treść doklejona: 13.08.13 13:17
    Mysiorek80: To jest nowe życie, nowy świat.

    jej cudownie :heartbounce: cieszę się że tak wspaniale sobie radzicie :twosome:
    powodzenia Wam życzę :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Mysiorku czytałam Twojego posta z uśmiechem na twarzy od ucha do ucha :) gratuluję :*
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Mysiorku superowo napisane, tez sie nie moge doczekac swojej malutkiej,tylko jeszcze nie teraz,niech grzecznie siedzi i czeka
    •  
      CommentAuthorzanettt86
    • CommentTimeAug 13th 2013 zmieniony
     permalink
    Asiunia892 ciesze się że już w domu i jest wszystko dobrze :) Napisała byś mi jak opieka i warunki na Raszei?
    Boni dobrze że to tylko czop,odpoczywaj dużo i będzie wszystko dobrze.

    Ja wczoraj byłam u ginekologa na pierwszej wizycie u dr Jachowskiego bo do babki do której chodziłam wcześniej nie byłam zadowolona.Więc zmieniłam szukałam i wydaje mi się że szczał w 10-siątkę. Gościu poprostu gadał jak najęty tłumaczył jak małemu dziecku więc jestem spokojniejsza,choć by każdy inny lekarz mierzył mi szyjkę tylko palcami i starszyli że jest za krótka(1cm-1,5cm) ale po zmierzeniu przez usg okazało 3,5cm! :bigsmile: Dzidzia na tym etapie ma tętno 180!!niby to dobrze,długość 2,3cm co daje termin na 16.03.2014 więc 5 dni póżniej niż od ostatniej miesiączki.

    Treść doklejona: 13.08.13 14:21
    Któraś z was potrzebuje darmowy miesiąc bo chcę zrobić płatność
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Ja poproszę o m-c gratis odwdzięczę się jak będę przedłużać

    Treść doklejona: 13.08.13 14:33
    Mysiorek80: Jeden dzień w życiu sprawił, że człowiek nie wie jak do tej pory mógł żyć bez swojej małej kruszynki.
    To jest nowe życie, nowy świat.

    Mysiorku wzruszyłam się, mimo iż mam już córkę i przeżyłam już raz tą cudowną chwilkę to znów czekam na nią i nie mogę się doczekać. Jedynie czego się boję myśląc o porodzie, to czy nie będzie komplikacji i czy synek urodzi się zdrowy, to najważniejsze.

    Mk mój jest główką w dól, co prawda mniejszy od twojej dzidzi, ale czasem mam wrażenie że leży nie skulony tylko rozłożony jak nietoperz, bo na górze pod żołądkiem czuję chyba girki, takie pojawiające i znikające bulwy, na dole wierci głową a jak leżę na lewym boku to mnie na dole boksuje z lewej strony i weź tu takiemu dogódź
    --
    •  
      CommentAuthorzanettt86
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Kachaw oki jeszcze jedna????
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Bonimku mi się odkleiło łożysko i to był nagły ból i lało się jak z kranu żywa krew. Lekarz jak zobaczył poszłam natychmiast na cięcie. W 5 minut dziewczyny były na świecie i to był ostatni moment. Kawa z mlekiem to spokojnie, może to czop..
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Zanett ja poproszę jak można :) a jak znajdę chwilkę to Ci opiszę Raszei, wyślę Ci wiadomość ok?
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    doti_p: lało się jak z kranu żywa krew. L

    no i to powinno naszą Bonimke uspokoić :wink:
    zanettt86: Dzidzia na tym etapie ma tętno 180!!

    moja Miśka też zawsze ma wysokie tętno :bigsmile: 160-180 :bigsmile:
    fanie ze szyjka jednak nie jest wcale tak krótka i ze znalazłaś rzeczowego gina
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    zanettt86: wydaje mi się że szczał w 10-ątke


    :shocked: Przepraszam, ale padłam ze śmiechu :DDDDD

    Bonimku, Spidermance jak się odkleiło w poprzedniej to też jak z kranu leciało! I nie straszcie, że to za wcześnie na czop - też może odchodzić na dłuuuugo, dłuuuugo przed porodem, nie wylatując w całości tylko tak sobie "odpada". A nawet jak czop wypadnie to nie znaczy, że zaczynamy rodzić.
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    The_Fragile: I nie straszcie, że to za wcześnie na czop - też może odchodzić na dłuuuugo, dłuuuugo przed porodem, nie wylatując w całości tylko tak sobie "odpada". A nawet jak czop wypadnie to nie znaczy, że zaczynamy rodzić.

    tego nie wiedzialam, dzieki Frag
    Bonimku nie czytaj teraz prosze za duzo i odpoczywaj, lekarz wie co robi, wspolczuje nerwow dzis, teraz wszystko musi byc dobrze
    szyjka pieknie trzyma! na tym etapie pozazdroscic!
    Mysiorku popłakałam sie ze wzruszenia- piekny opis kochana, moge zapytac bo mnie intryguje ze Ty lezalas tyle godzin, rozumiem ze tak bolało ze sie nie dalo poruszac? pytam bo szykuje sie na porod aktywny ale wyobrazam sobie ze bo moze sciąc z nóg i nie ma sie ochoty na aktywnosci.
    u mnie od rana ból jak na @, teraz po poludniu troche mocniejszy, krzyzowy, ale zero czopa czy wód
    mysle ze pare dni moge z takim chodzic...byle nie parenaście ;) krzatam sie po domu juz, zrobiłam zakupy
    pije herbatke z lisci malin i czekam.:)
    Markos u Was po 38 tyg kieruja na KTG?mi lekarka mowila ze jakby bylo po terminie to sie zglosic.
    Karolinko jak u Ciebie?
    --
  3.  permalink
    a mnue nie lecialo jak z kranu a lozysko sie odklejalo. mialam cykliczne krwawienia co kilka godzin i skrzepy. takze nue musi lac sie jak z kranu. u mnie zaczelo az zanikac tetno malego. Ja bym w domu nie lezala z nawet malym krwawieniem .. no ale to ja i po noim doswiadczeniu wolalabym byc w szpitalu i to Ci Kasiunia przez tel powiedzialam kochana.

    ja mialam krwawienie.. potem kawa z mlekiem..znow krwawienie ..skrzepy...cisza przez 12h...znow krwawienie i po 12h musieli mnie ciac..

    Kasiunia niemniej trzymam kciuki a rozpakowanym gratiluje :)
    --
    •  
      CommentAuthorzanettt86
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    The_Fragile hmmm niby dlaczego??

    Kachaw i Asiunia892 Miesiąc gratis poleciał do was :)
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeAug 13th 2013
     permalink
    Zanet- chodzi o ortografię.;)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.