Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeAug 21st 2013 zmieniony
     permalink
    No właśnie Uś może powinnyśmy jednak zawsze korzystać jak nas przepuszczają, aby następnym razem też komuś innemu zaproponowali
    Obiecuję poprawę i teraz będę zawsze korzystać jeśli ktoś zaproponuje pierwszeństwo
    --
    •  
      CommentAuthorgirlorboy
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    no ja bylam gotowa skorzystac z oferty polakow, ale jak zobaczyli ze jednak mamy wiecej zakupow a nie tylko loda to sie wycofali:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Nera gratuluje :)
    Dziewczyny ja ostatnio stałam w realu w ogromnej kolejce do kasy. Jak to zobaczyła kierowniczka to kazała odrazu otworzyć obok kasę. Jak ludzie sie tam żucili to okszaniła wszystkich i kazała mi podejść pierwszej. W sumie kasa była do 10 artykułów a my mieliśmy ze 30 bo wiem że kobiety w ciąży mogą do tych szybkich kas chodzić nawet z połowa sklepu w wózku. Miłe to było jak mnie potraktowano i życzę każdej przyszłej mamie by tak były traktowane. Nie raz widziałam że kobieta w ciąży przede mną prawie mdleje stojąc w kolejce do kasy.
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    My ostatnio byliśmy na zakupach, mąż już płacił przy kasie, a mnie jak zabolało w dole podbrzusza, aż znieruchomiałam i zlapałam się w tym miejscu, gdzie zabolało. Na to wszystko wyszła Pani z zaplecza i zwróciła się do mnie słowami "Odbieramy?" :)
    Na co ja odpowiedziałam uśmiechem i powiedziałam: "Mam nadzieję, że nie! Jeszcze nie czas".
    A Ona do mnie: "Się Pani nie martwi, zagotujemy wodę, ręczniki mamy, odbierzemy!" :)
    Po czym podałam mi szklankę wody i upewniła się, że na pewno nic mi nie jest :) To było miłe!


    A swoją drogą Dorit coś się nic nie odzywa dziś. Hmmmm... :bigsmile:

    Treść doklejona: 21.08.13 16:44
    Hecate26: Jak ludzie sie tam żucili to okszaniła wszystkich


    :shocked::shocked::shocked: Nie, że się czepiam, czy że hormony buzują, ale na litość boską Hecate tego nie da się spokojnie czytać z uwagi na tą ortografię. :confused:
    Zajęło mi dobrą chwilę rozszyfrowanie słowa "okszaniła", bo nie miałam pojęcia, co chcesz nam przekazać.
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    OneKiss: To było miłe!

    mój Bank Zachodni to przy tym pikuś :tooth:

    Treść doklejona: 21.08.13 17:04
    Hecate26: Miłe to było jak mnie potraktowano

    no a Ty jeszcze w bliźniacze,to korzystaj ile mozesz.
    pamiętam że mnie ciągle chłopcy gdzies uciskali i wiecznie byl jakiś dyskomfort.z rwą kulszową na czele
    --
    • CommentAuthoremi1212
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Nera- serdeczne gratulacje:clap: Napisz coś jak już dasz radę- jak poszło, mocno trzymam kciuki, aby nóżki malej były jak najsprawniejsze!

    Co do przepuszczania w kolejce to uwielbiam chodzić do Apteki Stylowej- tam nie wolno stać ciężarnej w kolejce tylko usiąść przy stoliku i pani natychmiast prosi bez kolejki. Ostatnio byłam wręcz "zwyzywana" bo czynne były 3 kasy- w każdej po jednym kliencie, więc grzecznie stanęłam jako druga. Nagle z zaplecza wyleciał pan aptekarz i otwarł czwartą kasę- przepraszając, że musiałam czekać:crazy: Niestety już w innej aptece gdy podeszłam bez kolejki to doleciała do mnie paniusia z krzykiem, że kolejka obowiązuje! Ja grzecznie zapytałam- spoglądając wymownie na mój spory brzuszek: Tak pani uważa?- Ona na to: Przepraszam, nie zauważyłam! Idiotyczna odpowiedź z jej strony, bo nawet aptekarka się śmiała, ale gbura trzeba nauczyć kultury:rolling:
    Dorit- chyba jednak Cię nie wyprzedzę gdyż po wczorajszej wizycie gin powiedział że szyjka ledwo opuszek przepuszcza i to tylko na początku a dalej mocno trzyma, i ma ze 2,5cm. Na badania za tydzień w czwartek- i jak chcę to mogę torbę wziąć ze sobą:jumping: Niestety wagi mi nie podał bo sprzęt nie za ciekawy ma w gabinecie i wszystkiego się dowiem w szpitalu. Zmierzył tylko kość udowa- 7,2 cm- co ma odpowiadać wymiarowi w 38,3 dnia ciąży, czyli w normie. I chyba główka ma 9,5 cm. A tak chciałam wiedzieć jaki duży jest ten mój synuś:confused:
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    emi1212: Dorit- chyba jednak Cię nie wyprzedzę

    nie powiedziane-kilka silnych skurczy,które mogą przyjść znienacka i jeszcze przy dobrych wiatrach mogłabyś dziś tulić malucha :tongue:
    oczywiście niech sobie jeszcze tam siedzi skoro ma taką potrzebę :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorSony85
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Z tym przepuszczaniem w kolejce to róznie bywa. Mnie sie juz kilka razy zdazyło że ktoś uprzemy mnie przepuścił a jedna pani stojąca przedemną w 6 osobowej kolejce to nawet wymusiła na wszystkich z przodu i wrącz mnie wepchneła na przód kolejki grożnie patrząc czy ktoś zaprotestuje. Częściej też same kasiejki proszą do przodu jak widzą brzuszek i wtedy nikt w kolejce niema nic do gadania. Ale najczęściej jest tak tylko jak mam małe zakpuy bo jak stoje z całym koszykiem w markecie to nikt nie przepuści. Dopuki zle sie nie czuje to nie nażekam ale przypuszczam że gdybym sie żle poczuła to poprostu poproisiłabym o przepuszczenie w kolejce, licząc że nikt nie będzie taki beszczelny żeby odmówić jak poprosze.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 21.08.13 17:34</span>
    Dziewczyny która z Was chodziła do szkoły rodzenia? Byłyscie z partnerem czy same? Uważacie że to jest dobra rzecz w przypadku pierwszego dziecka czy przesada?
    Ja sie zapisałam ale mój niebardzo chce iść bo musi specjalnie brać wolne w pracy.
    --
    •  
      CommentAuthorkoalka
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    cześć dziewczyny
    ja tak troche z innej beczki
    moja mała dzis bardzo spokojna - aż za spokojna bo wogole ja nie czuje- może ze 3 razy plumkneła jak machniecie motyla w ciągu dnia i cisza
    zaczynam świrować
    wtryniłam własnie batona i czekam, bo schiza mnie dopada
    miałyscie takie dni na tym etapie co ja jestem obecnie???
    .
    Nera gratulacje małej żabci :) niech rośnie zdrowo
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 21st 2013 zmieniony
     permalink
    Sony85: Dziewczyny która z Was chodziła do szkoły rodzenia? Byłyscie z partnerem czy same? Uważacie że to jest dobra rzecz w przypadku pierwszego dziecka czy przesada?


    Przesada w przypadku pierwszego :shocked: My z drugim też chodzimy :DDDD Jak dla mnie najlepiej wydana kasa :) Z mężem, on się tyle nasłuchał, ze potem pouczał innych "tatów" ;)

    Poza tym Sony - jeśli nawet myślicie o rodzeniu razem to lepiej, żeby mąż wiedział z czym to się je...

    Co do przepuszczania - mnie ostatnio sami ludzie "wypychają" żebym bez kolejki, bo na ogół z wrzeszczącym Krasnalem no i z brzuchem... W pierwszej ciąży często się sama domagałam, bo brzuch ogromny i ciężko mi było stać - od razu mi się słabo robiło...
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    koalka: miałyscie takie dni na tym etapie co ja jestem obecnie???

    u mnie często są takie dni
    z tym,że moja z reguły spokojna
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Moja też spokojniejsza :) Na cały dzień naliczyłam może z 10 ruchów.
    Leniuszek,że heeej.
    Ale są dni, że nieźle bryka i nie ukrywam, wtedy jestem spokojniejsza.
    --
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    dziewczyny znalazłam na TVN PLAYER, zaraz zerknę co to możecie też obejrzeć...
    http://tvnplayer.pl/programy-online/zawody-24h-odcinki,309/odcinek-4,polozne,S03E04,21642.html
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Nera gratuluje serdecznie-juz sama nie wiem czy pisalam czy zamierzalam.:)
    z telefony niewygodnie.
    Dzis bylam na wizycie, szyjka juz 1 cm i wg lekarki moge w ciagu tyg urodzic, ostatnie bad morfo i przeciwcial mam zrobic
    na wypadek gdybym chciala miec ZZO, ( nie wiedziala ze plytki sa wtedy wazne 2 tyg- tzn ich wartosc kwalifikujaca do ZZO)
    nie wiem czy skorzystam, wolalabym nie....ale kto wie?
    gdybym dorwala do terminu to 28 sierpnia isc na ktg, usg nie robiła mi juz...wiec podobnie jak emi nie znam szacunkowej wagi, ale jakos nie mam nerwa w tym temacie.mała ruchliwa babka po mamie ;)wiec caly czas fika i ma czesto czkawke, wiec jestem spokojna o jej samopoczucie.
    reszta wizyt juz na izbie przyjęć, tam lekarz zdecyduje czy po terminie przyspieszac akcje( wolalabym naturalnie )
    troche teraz na wieczor brzucho boli malpowo i skurczowo....jakby co bede do Was z telefonu nadawac.:P
    usciski dla Wszystkich.....emi - chyba rzeczywiscie Cie wu=yprzedze, masz jeszcze czas...maluszkowi dobrze u mamy:)
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeAug 21st 2013 zmieniony
     permalink
    koalka: moja mała dzis bardzo spokojna - aż za spokojna

    Nie ma się co dziwić. Głucho, ciemno zimno :devil: Mój synuś podobnie reaguje w takie dni :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    No to ja zapytam w drugą stronę - czy wasze malce też tak mocno kopią, aż czujecie ich kolanka lub stópki na brzuchu a sam brzuch dynamicznie podskakuje? Dzisiaj (i nie tylko dzisiaj) miałam takie szaleństwo w brzuchu, naprawdę energiczne, na co babka siedząca obok mnie w poczekalni stwierdziła że "ona ma wątpliwości czy dziecko powinno się tak rzucać" :shocked:
    Powiem szczerze że szczęka mi opadła. Najpierw to brzydko mówiąc olałam, ale w domu te słowa wróciły jak bumerang. Nigdy nie byłam na tym etapie ciąży i nie wiem jak dziecko ma się ruszać by nie było to tak nienaturalne jak u Nery przed porodem. Rany, zgłupiałam, opiszcie swoje ruchy dziewczyny ...
    --
  1.  permalink
    Z tym przepuszczaniem to właśnie tak bywa. Wszyscy udają, że nie widzą ;)
    Mnie jak raz ekspedientka sama poprosiła z kolejki to myślałam, że ją ludzie zlinczują ;)
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Mk28dni: Rany, zgłupiałam, opiszcie swoje ruchy dziewczyny ...
    --

    Mk moim zdaniem się nie przejmuj, jesteśmy podobnie i ja czasami też ta mam, że po prostu mam dyskotekę w brzuchu więc wydaję mi się to normalne ...
    --
    •  
      CommentAuthorgirlorboy
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    mk nie przejmuj sie u mnie tez czasami zdarzaja sie jakies hardkorowe ruchy, w koncu energie gdzies to dziecie musi spozytkowac :D
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    MK moja corcia tak wlasnie wywija, nawet teraz jak nie powinna niby miec miejsca...moja ginka nie widzi w tym nic zlego, wiec jej ufam
    wszystkie usg poprawne...dopytaj lekarza na wizycie jak masz niepokoj...a takie kobity w poczekalni to potrafia popsuc humor
    moze miala swoje b spokojne?
    odetchnelam z ulga na deszcz ,bo jak upaly mi nie przeszkadzaly to ostatnie 2 dni, takie duszne przed deszczem b sie zle czulam
    z migrena i osłabieniem duzym...odebralam rogal do karmienia matherhood, teraz niech pokrowiec szybko schnie :P
    co do kolejek to moze duzo nie bywam w swiecie od tego nieszczesnego 32tyg i lezenia...ale wszedzie mnie ludzie przepuszczaja, korzystam tam gdzie trzeba stac, w sklepach, w autobusie....a na siedzaco to moge czekac..wiec czekam na swoja kolejke w pkt pobran, czy nawet wczoraj do spowiedzi :))nie pracuje, nie mam obowiazkow wiec jakos nie czuje cisnienia, ale milo ze tak dbają(jakos mi sie szczesliwie trafilo), jak jezdzilam do pracy zawsze siedzialam w komunikacji...a dlugo dojezdzalam i brzuszek maly ale ustepowali mi miejsca-najczesciej mlode kobiety i faceci
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Koalka na twoim etapie ciąży miałam tak że czasem cały dzień nie czułam maluszka, ale za to późno wieczorem lub w nocy dawał popalić
    Mk też tak mam że czasem jak mnie znienacka dźgnie to aż podskoczę, bo się nie spodziewam, a jak się z nim bawię w łapanie nogi chyba?? to on wypycha, ja pukam, lub łapię zabiera i wypych obok, dziś leżałam na lewym boku, nie lubi tego skubaniec tak kopał że aż bolało, czasem mocno wierci głową i czuję jakby puszczał bańki ustami.
    Dziś jest bardzo aktywny, ale mimo iż to często boli, to się cieszę i w takie dni czuję się spokojna.
    A radami się nie przejmuj, przecież wiesz że Polacy to najlepsi specjaliści w każdej dziedzinie, a zwłaszcza położnictwa i wychowania dzieci :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorgirlorboy
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    kachaw: A radami się nie przejmuj, przecież wiesz że Polacy to najlepsi specjaliści w każdej dziedzinie, a zwłaszcza położnictwa i wychowania dzieci
    hahahahahha :heart:
    --
  2.  permalink
    nera gratulacje :)
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Ja od wczoraj mialam spokojne dziecko co mnie strasznie zmartwilo bo zawsze rzuca sie tak mocno,ze az ludzie sie dziwia. Ale wole czuc niz tak jak wczoraj łaskotanie. Mialam isc do gina ale go nie ma,kolejny do ktorego dzwonilam tez wyjechal.. na szczescie od 12 normalnie fika
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Mk28dni
    Moi chłopcy bardzo często tak wariuja:bigsmile: raz dostałam takiego kopa prosto w rękę wydawało się że mogła bym ja zacisnąć i złapała bym Kacpra za nogę :bigsmile: Mój m mówi że często tak mocno w nocy kopią. Jak nie może spać to obserwuje Mój brzuch i czasem kładzie rękę na nim jak śpię ale czasem to aż się boi że mnie obudzą :bigsmile:
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Dziewczyny, czy są wśród nas mamy które są zdecydowane albo zdeponowały już krew pępowinową ?
    Poważnie się nad tym z mężem zastanawiamy, niby jest wątek na forum, ale na nim raptem 2 strony :D
    Więc może jak tu napisze, to napisze ktoś jak to wygląda w praktyce ?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorgirlorboy
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    asiula sama sie nad tym zastanawialam z K. ale w Szwecji jest to baaardzo drogie i narazie nas nie stac na cos takiego. Ale gdybysmy mieli fundusze nie zastanawialibysmy sie :)
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Asiula, Manga deponowała. Napisz do Niej.
    My się zastanawiamy, intensywnie temat wałkujemy.
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeAug 21st 2013 zmieniony
     permalink
    Śmiać mi się chce - mało się rusza to źle, za dużo, to jeszcze gorzej. To było w poczekalni u dentysty więc nie miałam okazji zapytać ginekologa. Stara a głupia jestem, mogłam pani powiedzieć żeby zajęła się swoimi trzonowcami a nie moim brzuchem :)
    A poza tym miałam dziś na szkole rodzenia wizytę na sali porodowej. Chyba się naoglądałam za dużo fajnych fotek w gazetkach. Jakoś wyszłam stamtąd średnio happy. Łóżko szpitalne, podnoszone elektrycznie lub nie, w zależności od sali, piłki, drabinka z trzema szczebelkami. Wsio. Biało i jakoś na tym etapie strasznie :shamed: Żadnych zielonych ścian, lampki nocnej, prysznica w pokoju (przynajmniej w moim szpitalu). Gazetki kłamią :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Mk28dni: Żadnych zielonych ścian


    w moim szpitalu cała porodówka była obłożona zielonymi kafelkami, ale takimi ciemnozielonymi, że wyglądała jak prosektorium...także z dwojga złego wolałabym biały kolor :cool:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Asiula, ja tez deponowalam krew pepowinowa. W jakim banku chcesz deponować? Ja mam w PBKM. Jeśli chcesz tez w tym banku,to mam dla Ciebie propozycje. :wink:
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Mk- nie martw się dyskoteką w brzuchu. Marcelina też mi się tak kotłowała, niemal do porodu. Ciągle tyłek wypinała i ręce na boki. Jeśli masz łożysko na tylnej ścianie to ruchy są bardziej widoczne i odczuwalne.
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeAug 21st 2013 zmieniony
     permalink
    Ja mam na przedniej a tez mam dyskoteke,ale wole to niz smyranie :-)
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Sardynka - ok, wolę białe :))))))))
    Akirka - hmmmmm, na której ścianie jest moje łożysko, o to jest pytanie :)
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    Mk28dni: hmmmmm, na której ścianie jest moje łożysko, o to jest pytanie :)


    pewnie w którymś z opisów usg znajdziesz :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeAug 21st 2013
     permalink
    No my myślimy o Polskim Banku Komórek Macierzystych..
    Wałkujemy tak samo temat.. z jednej strony to nie 5 zł, z drugiej życie dziecka..
    Tyle wątpliwości co do wagi biorcy choćby...
    Jedni uważają to za przesadę i krytykują inni chwalą i bądź tu mądrym.. i racjonalnym..
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    Witam sie z rana,przez tą pelnie jak zwykle spac nie moglam:confused:
    Asiula,jak tylko sa fundusze to pomysl super:bigsmile:

    Treść doklejona: 22.08.13 06:01
    Mk na prenatalnych w opisie jest na ktorej scianie
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeAug 22nd 2013 zmieniony
     permalink
    my nadal w dwupaku.:-)
    A- co do klucia w centralnej czesci posladkow to moze byc nerw kulszowy lekko podrazniony, lub miesien
    moze niewygodnie spałas, lub plecy sa przeciazone juz brzuszkiem, ale najlepiej pogadac z lekarzem
    Mysiosrku pieknie piszesz o macierzynstwie- juz nie moge sie doczekac!Moj maz tez bedzie z nami przez pierwsze tyg w domu
    chce opodczac po porodzie ile sie da, by macica wrocila do formy, nie nosic itp,w koncu to wyjatkowy czas i akurat warunki sprzyjaja
    dobrze ze mama blisko i tez moge na nia liczyc.
    pije herbatke z malin, cwicze sobie na pilce, krzatam sie po domu, masuje piersi i skurcze mniejsze niz pare dni temu- widac malutka potzebuje jeszcze czasu.
    milego dnia kochane! u mnie rzesko po deszczu, jedynie pod domem cos remontuja i mlot pneu chodzi, musze sie ewakuowac stad:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    Asiula ja też deponowałam krew pępowinową w PBKM :)
    --
  3.  permalink
    Witam z rana ;)
    U mnie nocka minęła w miarę oki. Ciężko przewracać się z boku na bok - masakra, zawszę się w nocy umęczę :)
    Młody grzecznie z mamusią śpi nocą a w dzień szaleje ;) Kilka razy dziennie czuję napinkę ale nie jest to jakoś bardzo bolesne i uciążliwe. Ciekawa jestem jak się sytuacja rozwinie ... ;)
    Dorit czekamy ;)
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
  4.  permalink
    Z tymi kolejkami to jest różnie. Ja dzisiaj byłam w labie- chyba z 10 osób i tylko kobieta w ciąży powiedziała żebym weszła bez kolejki, ale poczekałam, bo się dobrze czułam.
    Inaczej w sklepie- nikt kompletnie nie zauważa kobiet w ciąży. Czy to Tesco, czy Carrefour, czy Biedronka- wszędzie w kolejce. Nigdy nie widziałam, żeby ktokolwiek przepuścił kobietę w ciąży. Wielokrotnie ludzie udają, że nie widzą, błądzą celowo wzrokiem po suficie. A to przecież przywilej- tak jak większość emerytów czy rencistów, kombatantów czy dawców krwi posiada przywileje, tak kobiety w ciąży również wpisane są w ten kanon. Nie wykluczone, że w bardziej zaawansowanej ciąży zacznę ostentacyjnie korzystać z tego przywileju w każdej okoliczności, ponieważ raz na zawsze trzeba nauczyć tych naszych Polaków (szczególnie tych w wieku między 40-60) kultury!
    --
    •  
      CommentAuthorbuba79
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    Dziewczyny, dwa dni temu odebrałam badania krwi. Rozpoczęłam 29 tydzień. Morfologia, krzywa cukrowa, mocz ok. Martwią mnie jednak enzymy wątrobowe:
    Bilirubina całkowita 0,38 (0,2-1,0) tu ok
    ASPAT 111 (5-35)!!!!!! (miesiąc temu było 33) czyli 3 krotnie przekroczona norma
    ALAT 65 (5-35)!!!! (miesiąc temu było 41) czyli 2 krotnie przekroczona
    Fosfataza alkaliczna 103 (42-98) trochę powyżej
    Czy to może być cholestaza? Jutro mam wizytę ale póki co ciągle o tym myślę i chciałam zaciągnąć od Was opinii. Może, któraś z Was zetknęła z tym tematem.
    A tak na marginesie, jak robiłam krzywą musiałam wejść w kolejkę osób aby móc wykonać drugi pomiar o właściwej porze. Przeprosiłam jedną młodą matkę wyjaśniając w czym rzecz licząc, że to zrozumie bo przecież niedawno sama takie badanie wykonywała. A ona na mnie warknęła, że każdy w kolejce czeka i że jej nikt w ciąży nie przepuszczał. Porażka. Mimo tego zajrzałam do punktu pobrań i panie tam kazały mi wejść przed tą matką. Zajęłam im niecałą minutę. Pielęgniarki wyjaśniły mi, że nasze polskie prawo nie przewiduje taryfy ulgowej w kolejkach w placówka zdrowia (bez komentarza :-/ ) ale oni w swojej przychodni wprowadzili swoje wewnętrzne prawo gdzie kobiety w widocznej ciąży mają pierwszeństwo i żeby w razie czego zawsze się powoływać na taką informację, która wisi na drzwiach :)
    --
    •  
      CommentAuthormarkos82
    • CommentTimeAug 22nd 2013 zmieniony
     permalink
    Jestem i ja:surprised:.
    ----- Mi na poczcie tez pomogl mlody chlopak, a cala granda dojrzalego pokolenia z rachunkami udala, ze mnie nie widzi:devil:.
    -------
    Jak bylam miedzy 20 a 30 tyg.tez sie zdarzalo, ze synek takie fikolki przeprowadzal, ze strach bylo pomyslec co tam w srodku sie dzieje. Swirowalam, ze moze pepowina sie owinal i wierzga czym popadnie:shocked:.
    ----
    Po wizycie jestem podekscytowana :peace:. Szyjka mieciutka i gotowa do porodu, malutkiego glowka za spojeniem lonowym. W kazdej chwili moge zaczac rodzic!!!
    Czuje sie bardzo dobrze, choc wiadomo, ze sprzatanie z brzuchem cisnacym sie ku dolowi nie jest komfortowe. Bardzo dobrze dzis nam sie spalo -wizyty w toalecie byly tylko 2.
    Lekarz powiedzial, ze jak Iwcio nie wyjdzie sam do niedzieli to ze skierowaniem, ktore dostalam w poniedzialek na IP i na oddzial. Nie stresuje mnie to -bylam juz w szpitalu na patologii 3 razy, zreszta pracuje sama w sluzbie zrowia, wiec jestem z tych co dobrze znosza pobyty w szpitalach-wrecz bede spokojniejsza- bo co pare godzin sprawdzaja tetno, ktg 2 razy dziennie, wyniczki. Tylko jedzenie do luftu:tooth:.
    -----
    Co do porodu -nie stresuje sie, staram sie pozytywnie myslec. Nie wiem co bedzie, wiec po co sie nakrecac. Spokoj tylko mi pomoze i wspolpraca z prowadzaca i tego sie trzymam.
    -----
    Dzis u nas tez pada i chlodno, trzeba isc sie zdrzemnac:crazy:.
    -- =http://lilypie.com <a href="http://www.przewodnikmp.pl"><img src="http://www.przewodnikmp.pl/img-030920130724sjbrihmkwbky.png" alt="ślub, wesele" border="0"></a> ][/url]
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    Markos no to trzymamy kciuki za rychły poród :)
    Karolina i Dorit tak samo :*
    Buba ja nie pomogę bo się na tym kompletnie nie znam... :(
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    Buba, to faktycznie na cholestazę wygląda. Ja nie miałam, ale należałam się na podtrzymaniu i u współlokatorek tak własnie wyglądały wyniki.... Z tym, że je jeszcze skóra swędziała i jakieś tam inne objawy miały....
    --
    •  
      CommentAuthorbuba79
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    No właśnie ja miesiąc temu odczuwałam swędzenie stóp i rąk tj. nadgarstki mnie swędziały i wtedy po raz pierwszy zrobiłam te enzymy, które wyszły wówczas jeszcze w normie. Niedługo potem swędzenie ustąpiło, teraz zrobiłam badania tak dla spokoju i tu takie zaskoczenie. Raczej mnie teraz nie swędzi chociaż im więcej o tym myślę, tym bardziej odnoszę wrażenie, że częściej coś mnie zaswędzi ciało ale nie wiem czy to nie podświadomość.
    Monia myślisz, że te wyniki mogą kwalifikować do hospitalizacji? Słyszałam o wiele gorszych wynikach .. nie wiem od jakiego momentu każą zostać w szpitalu. W pierwszej ciąży leżałam 6 tygodni z gestozą ... miałam nadzieję, że tym do szpitala trafię dopiero do porodu
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    Buba, tak, to może być gestoza i może przebiegać bez świądu.
    Ja regularnie sprawdzam "aspaty" ze względu na kamienie żółciowe i wiem że taki wynik nie jest prawidłowy. Wątroba jest czymś mocno obciążona. Niestety progesteron jej nie sprzyja, tym bardziej jeśli jeszcze dodatkowo go suplementujesz.
    Lekarze często przepisują Esentiale Forte ale tu chyba przekroczenie jest spore, nie wiem, dobrze że masz jutro wizytę.
    --
    •  
      CommentAuthorSony85
    • CommentTimeAug 22nd 2013 zmieniony
     permalink
    uś 15 godzin temu  
    koalka: miałyscie takie dni na tym etapie co ja jestem obecnie???

    u mnie często są takie dni
    z tym,że moja z reguły spokojna


    <strong>Ja też sie na tym etapie martwiłam bo czasem są bardzo spokojne dni gdzie przez cały dziń czuje tylko lekkie smyrnięcia i są dni gdzie czuje małą prawie cały czas. Myśle że to normalne i niemam sie zamiaru tym narazie przejmować. Wiadomo ze gdyby sie nie ruszała wcale to bym zaczeła świrowac ale myślę że to zalezy od pogody dużo. Jak były u nas te upały to mała bardzo mało sie ruszała a jak sie ochłodziło to zaczeła szaleć hehe.</strong>

    Przesada w przypadku pierwszego My z drugim też chodzimy :DDDD Jak dla mnie najlepiej wydana kasa :) Z mężem, on się tyle nasłuchał, ze potem pouczał innych "tatów" ;
    Poza tym Sony - jeśli nawet myślicie o rodzeniu razem to lepiej, żeby mąż wiedział z czym to się je...


    Dzieki tak myślałam. W sumie to w końcu moja decyzja. Napewno nic na tym nie strace (oprócz kasy hehe)a moge tylko zyskać.

    Asiula_6_9_91 12 godzin temu  
    Dziewczyny, czy są wśród nas mamy które są zdecydowane albo zdeponowały już krew pępowinową ?
    Poważnie się nad tym z mężem zastanawiamy, niby jest wątek na forum, ale na nim raptem 2 strony :D
    Więc może jak tu napisze, to napisze ktoś jak to wygląda w praktyce ?


    Tez o tym rozmawialiśmy z mężem. Siostra mu powiedziała i zaczoł sie zastanawiać. Ale nie podjeliśmy żadnej decyzji. Niema zaduzo informacji na ten temat.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    Mk28dni: Buba, tak, to może być gestoza i może przebiegać bez świądu.

    Mk raczej cholestaza z takimi wynikami,
    Buba a kiedy masz wizytę, ja bym zaraz zadzwoniła do gina, moja kuzynka miała cholestazę i musiała co jakiś czas iść do szpitala, gdzie robili jej badania i sprawdzali stan dzidzi, u niej wystarczyła dieta wątrobowa, taka restrykcyjna, bez soli i nie pamiętam co tam jeszcze, żadnych leków nie dostawała, chociaż są ponoć takie
    Zadzwoń

    Treść doklejona: 22.08.13 10:24
    A ja tak z ciekawości zapytam ile teraz kosztuje zdysponowanie komórek macierzystych (chodzi o pobranie i potem przechowywanie) bo gdy rodziłam Ninkę 5 lat temu to były chyba tylko dwie firmy, w tym jedna w Niemczech i jeszcze sam koszt pobrania byłby do przeżycia, wtedy było to 2 tyś ale potem trzeba płacić co rok kwotę za przechowywanie tej krwi i to były mega wysokie koszty, na rok 1500zł czy jakoś, nie chcę skłamać
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    Sony my oczytalismy dosyć temat..
    Wczoraj spotkaliśmy się z panią z PBKM i odpowiadała na wszystkie nasze pytania..
    Widzę że tu ciągle coś się zmienia, jest to na pewno przyszłościowe..
    Ale w 100% sama nie wiem.. pogadam może jeszcze tak obiektywnie w tym temacie z ginekologiem
    -- [/url]
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.