Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Żadna nie urodziła?!
I tyle napłodziłyście?! 
Ciepło mi sie na sercu zrobiło
Dopiero niecałą godzinę temu dotarłam do domu...
Przyznam, że trochę mnie to przeraziło. Od dziś łykam fenoterol i jutro, jeżeli wszystko sie zgra, zakładamy pessar. Powiem Wam, że mam wrażenie, iż w dobrym momencie przypadła ta wizyta, bo z dnia na dzień czuję, że wszystko nabiera mocy. Mam ogromną nadzieję na to, że dzięki szybkiej akcji nie będzie nerwowych wycieczek do szpitala i rozłąki z najbliższymi. Chyba wszystko odbywa się w porę. Przynajmniej chcę w to wierzyć. 


siostra mojego szwagra, czyli siostra twojego męża ??, bo jeśli tak to to jest szwagierka
A oni wszyscy są rodzeństwem.


Dobrze, że już wróciłaś, teraz mogę iść się kąpać i spać :)




Możliwe, że po emocjach wczorajszego dnia, nie mogę już spać



szwagier to brat mojego męża



jak Ty urodzisz to ja już też będę bardzo blisko

s szwagier to również mąż siostry, więc jego siostra to zupełnie obca osoba
.
.
[/url]Nana kurcze czyli u ciebie jednak te pobolewania i spinki nie pozostały bez echa..
No ale dobrze że na czas się u lekarza zjawiłaś i teraz wszytsko jest pod kontrolą.
Leki, pessar, odpoczynek będzie dobrze

Niedawno się śmiałam z Ciebie - Night, hmmm...życie...
Musiałam go oddać do sterylizacji. Potrwa to dłużej niż myśleliśmy. Czułabym się spokojniejsza mając już obrączką na właściwym miejscu
Tym bardziej, że ćmi mnie cały czas. Kissku Ty tak nie mów bo u Ciebie też minie jak z bicza strzeli :d zanim się obejrzysz torba będzie stała gotowa :d


Subiektywna, nie wiem skąd jesteś, ja jechałam specjalnie z Opola do Łodzi - do Instytutu Matki Polki do profesor Liberskiej, tam mają najlepszy sprzęt do echa serca i ogólnie super badają maluszki. Są chyba 4 takie ośrodki w Polsce. Jeśli masz blisko to może warto. Moja lekarka dała mi skierowanie na NFZ, u ciebie też by nie było z tym problemu.


ale przyznam, ze nie wyobrazam sobie tego w takim stadium... z tylu glowy mam niepokoj czy dobre decyzje podejme, czy zgadzac sie na oksycocyne czy nie...
Wczoraj mi powiedziała, że gdyby mogła cofnąć czas nie zgodziłaby sie na to. Przebywała w szpitalu, wszystko było pod kontrolą ani z nią ani z dzieckiem nic się nie działo, można było oddać pole naturze i cierpliwie zaczekać.
Gaja ja mam pytanie piszesz siostra mojego szwagra, czyli siostra twojego męża ??, bo jeśli tak to to jest szwagierka

czy 2 tabl.nie zaszkodzi wziąsć na raz