Ja trafiłam w sklepie na te staniki :)
Pani super dobrała i zostawiliśmy mały luzik i musiałam mieć 70j bo ja mam mało w obwodzie a duże piersi..
Denerwowało mnie jak przymierzałam szybciej i mi wciskali np.80h a obwód cały lata.. skoro wiem, że przed ciąża miałam 70h..

A propos staników, to czy będąc w ciąży śpicie w nich, czy w jakichś specjalnych, czy w ogóle bez??
Mariaeked jutro dopiero piątek, więc miałabyś 3 dni na leczenie, ja bym wysłała jednak kogoś po receptę.
Ja dziś po usg genetycznym, wszystko jest prawidłowe a tak przeżywałam. jeszcze za parę dni wyniki z krwi.

Ja śpię w bezszwowym. Mam takie balony że jak leżę to opadają mi bezwładnie na bok hahahaha. Boję się że się rozciągną, wolę je trzymać w ryzach :))

kachaw, są w Rzemieślniku na górze w sklepie Margaret i w Baby Blue, ale mają mocno przesadzone ceny.

kachaw: Bananowiec, jak masz wybór staników do karmienia w sklepach stacjonarnych to zazdroszczę

Do karmienia jeszcze nie szukałam Ale generalnie faktycznie mam sklep, w którym dostanę coś na moje balony Tylko, że właśnie w necie często wybór jest większy dlatego w sumie zazdroszczę tym dziewczynom, które kupują przez neta..no i ceny często lepsze

A śpię bez stanika..no ale w ciąży jeszcze biust mi nie urósł jedynie zrobił się bardziej nabrzmiały

Mk w rzemieślniku jeszcze nie byłam pójdę tam a w baby blue jak byłam to były trzy modele alles, nic więcej może jak trafiłam były przebrane, ale mierzyłam trzy modele, nie zachwyciły mnie takie zwykłe bawełniane taki to ja mam z eqzotika za 40 zł
Ja nie oczekuję cudów ale np coś takiego by mnie urządziło
taki

taki

taki

Maria (mogę tak?) dobra decyzja :)
Ja to nawet o płeć nie pytałam, mierzył te wszystkie parametry, zdjęcia cykał, a ja w stresie, czy wszystko ok. Jednak M zagaił kiedy można płeć poznać, dr na to w 20 tyg. ha haha. za 2 tyg mam wizytę u swojej lekarki, może wtedy??
Gdzieś przeczytałam, że biust lepiej wygląda jak jest w staniku nawet w nocy, ale u mnie to nic wielkiego :D

ally pewnie, że możesz no i dzięki. Dla malucha wszystko...
U nas na genetycznym to nie było wątpliwości...mały tak się ustawił, że gin bezproblemowo go zmierzył z każdej możliwej strony. No a jak zapytaliśmy o płeć to gin nam pokazał i wszyscy troje na trzy cztery: chłopak...no nie dało się ukryć... Pokazał mały się w pełnej krasie. Gin mówi, że 90 % ale oczywiście potwierdzi w 21 tyg na połówkowym
nana bielizna rewelacja...

Jestem po kolejnych zajęciach ze szkoły rodzenia. Swietne położne SR prowadzą. Rewelacja! Teraz juz wiem dlaczego ten szpital dostawał nagrody "rodzic po ludzku".
Rodząca jest na pierwszym miejscu.
Dziś omawialiśmy poród i był ten gościu z banku krwi. Powiem Wam że koleś rewelacja! Nie namawiał na swój bank, ale mówił konkretnie, nie ściemniał, nie nawijał bawełny na uszy. Mówił, że nie musimy decydowac się na jego bank, ale chce aby nasza świadomość "tego biznesu" była większa. mówił na co zwracać uwagę przy podpisywaniu umowy, na co w zestawie pobraniowym.
Super.
Dzis juz padam ze zmęczenia, ja dopiero do domu weszłam, ale jutro przepiszę moje notatki, będę je sobie opracowywać to Wam wkleję.
Naprawdę jestesmy zadowoleni z dzisiejszych zajęć.

Asiula przeliczylam i wyszło 36 stron A5 brudnopisu notatek!
Jutro rano przy kawce będę sobie opracowywać, to wrzucę Wam :)

OneKiss: wyszło 36 stron A5 brudnopisu notatek!

zwariowała! Kissku ze Ci się chce

Nana chyba nie myślisz że M przejdzie obojętnie

Nana bielizna piękna, tylko pamiętaj schowaj ją na 6 tyg po porodzie głęboko w szafie, bo mąż będzie z językiem do pasa chodził
Kissku teraz to ty będziesz musiała posadzić cały las a nie tylko kilka drzew, 36 stron?? myślę że moris będzie kopał dziury, a mąż sadził, ty będzie nóżką ziemię ugniatać.
ja już nie kupuję białej bielizny, może jakaś woda twarda, ale moja biała bielizna robi się szybko szara i wtedy jak takie ramiączko wystaje z dekoltu to wygląda to ohydnie, dlatego teraz kupuję cielisty kolor i jest super bo pasuje idealnie pod białe przeźroczyste bluzki, wygląda naturalnie

A Anielinka będzie latać w kaloszach z konewką i podlewać drzewka :D

Salinos, w Sulechowie.

Salinos, województwo lubuskie :)
Wiesz, ja nie jedną hospitalizację w tym szpitalu mam za sobą ( na oddziale ginekologicznym, na patologii ciąży). Położne naprawdę są fajne, ludzkie takie.
Nie wiem jak się okaże później. Bo nie rodziłam jeszcze. Ale jestem dobrej myśli :)

salinos: tam jest praktykowane "rodzić po ludzku"?

Uzyskali takie nagrody czy certyfikaty, nie wiem jak to się nazywa. Przetestuję i na pewno zdam relację :)

Na tvn style właśnie zaczął się program o ekstremalnych porodach - w domu Będzie się działo

Hihihi no ja pewnie jak będę na Twoim etapie to pewnie też zaprzestanę oglądania Na razie daję radę i oswajam męża

a ja już nawet tego nie oglądam bo jak tam się pojawiają jakieś komplikacje lub coś się dzieje z maluszkiem to się stresuję że u mnie też tak może być thu, thu odpukać w niemalowane i to mnie stresuję wolę nie myśleć o takich głupotach
I jeszcze tylko dodam że kiedyś byłam mega wielbicielką horrorów uwielbiałam ring itp, ale jak zaszłam w ciążę z Ninką przestałam oglądać, od tej pory oglądam tylko dwa typy takich filmów Obcy - uwielbiam i szczęki i wszystkie o rekinach nawet te klasy D, jakoś taki poziom strachu mi odpowiada

KIssku dziekuję twoje notatki są świetne i w taki ludzki prosty sposób wszystko w nich jest
wyłuskujesz takie najwazniejsze szczególiki których nigdzie wiecej nie ma
podziwiam i czekam na nastepne :)

uś: Nana chyba nie myślisz że M przejdzie obojętnie

Obojętnie..hmm...może nie, ale te sprawy zawieszone do odwołania. Mamy wprawę Przetestowaliśmy w poprzednich ciążach. Najtrudniej było za pierwszym razem

kachaw: Nana bielizna piękna, tylko pamiętaj schowaj ją na 6 tyg po porodzie głęboko w szafie, bo mąż będzie z językiem do pasa chodził

Oj, odbijemy sobie wtedy O ile dzieci pozwolą

kachaw: ja już nie kupuję białej bielizny, może jakaś woda twarda, ale moja biała bielizna robi się szybko szara i wtedy jak takie ramiączko wystaje z dekoltu to wygląda to ohydnie, dlatego teraz kupuję cielisty kolor i jest super bo pasuje idealnie pod białe przeźroczyste bluzki, wygląda naturalnie

Też tak mam. Przestałam kupować cieliste i zaczęłam kombinować z jasnymi wzorkami w różnych jasnych kolorkach

OneKiss: To jest silniejsze ode mnie! Ja MUSZĘ

I dobrze, przynajmniej skorzystam

OneKiss: A tak na serio, to ja lubię wiedzieć, co mnie czeka, a pani fajnie to omawiała na zasadzie jak to jest w szpitalu, co ja będę rodzić :)
Strach jest większy przed nieznanym, a jak wiem co mniej więcej może być, to ten strach oswajam i on nie ma władzy nade mną. Stąd pewnie mój spokój i opanowanie i nienakręcanie się negatywnie

Słuszne podejście. Przy Pawle czułam lęk przed nieznanym, przy Emilce bałam się tylko komplikacji, zresztą nie było czasu, żeby się zdenerwować Teraz też odczuwam lęk, jak sobie pomyślę, co może się wydarzyć!!!! Głupie i staram się zagłuszać te wszystkie myśli. Mam ogromną nadzieję, że znów nie będzie czasu na nerwy :)))

bananowiec: Na tvn style właśnie zaczął się program o ekstremalnych porodach - w domu

A co w nich takiego eksperymentalnego? Domowe narodziny są piękne

No i witam się w 28tygodniu Mógłby być już 38 Im bliżej, tym bardziej niecierpliwa się robię

Treść doklejona: 06.09.13 07:55
Z M oglądamy wspólnie...wszystkie romanse "Przeminęło z wiatrem" bym znów obejrzała

Witam się piątkowo :* już prawie kolejny tydzień za nami... jak to leci szybciutko. Dziś nockę miałam w miarę przespaną, ale troszkę bolesną bo dawały o sobie znać krzyże i biodro. Dźwig by się przydał rano żeby wstać z łóżka

No właśnie nic nie wiadomo co tam u czołówki słychać :)
Racja Asiu jeszcze tydzień i będę w bezpiecznej strefie haha

Tez nie pospałam, co 2 godziny siku + przebudzenie za kazdą zmiana boku :/ + o 6 rano wstaje zrobic mezowi sniadanie.
Ale nie ma tego zlego! Na zapas i tak sie nie da wyspac, a przynajmniej zaczynamy sie przystosowywac do wstawania w nocy :P

Dziewczyny jak ja mam dosyć wrrrrrrr!!! od 2-giej w nocy miałam non stop twardnienie brzucha, był jak kamień. Wzięłam nospę która średnio pomogła. Czasami czułam rozlewanie po brzuchu, czyli tak jak książkowo opisywane są skurcze. Czekałam do rana by jechać na IP. Wykąpałam się, ogoliłam i NIC !!! cisza!!! Czy to były jelita, czy to były skurcze. Jestem wściekła, po prostu wściekła. Jeśli nie będzie spinek za dnia to pewnie znowu będą w nocy aż w końcu urodzę bez ostrzeżenia, bo jestem w tym dobra
Ależ mam nerwa. Co tu robić. Moja lekarka dzisiaj nie przyjmuje także zostaje mi szpital jakby co.

Mk, a może to własnie te skurcze przepowiadające? Macica ćwiczy.
Kiedy masz wizytę u gina?