Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Dziekuje Wam za wsparcie ide na 14 na usg zobaczyc czy wszystko juz poszlo czy trzeba czyscic...
    Zycze Wam powodzenia i zdrowia dla Was i maluszkow
    Pozdrawiam...:sad:
    •  
      CommentAuthorKicia78
    • CommentTimeMar 6th 2008
     permalink
    Kochane ciężaróweczki,
    chciałam się pochawlić swoją Juleczką
    <img src="" alt="" />
    Wszystkim mamusiom buziaczki!!!
    --
    •  
      CommentAuthorAnetusia
    • CommentTimeMar 6th 2008 zmieniony
     permalink
    witam w czwartek
    Dominika, przykro mi bardzo, trzymaj si ę dzielnie i życzę szybkiej fasolki w brzusiu:hugging:
    Nie wyobrażam sobie mieszkać z moją mama:confused: jakos wolę sobie sama z m radzić. i tak codziennie dzwoni i marudzi kiedy na obiad przyjedziemy:angry: kocham ja bardzo ale mieszkać razem to nie nie i nie!
    Mnie chyba cos bierze, zmarzłam w nocy i jakas taka smarkata jestem. Nic tylko bym spała. Chciałam się Was juz dawno zapytać ale zapominałam. Czy trzeba kupić laktator teraz czy wstrzymujecie się i zobaczycie jak to będzie?
    Gratuluję dziewczynki 37 tygodni :bigsmile:

    Kicia, Twoja Julka jest prześliczna! :rainbow: ''Malinowe Twe usteczka, malinowy usmiech Twój, cała jesteś w cukiereczkach, aniołeczku... Kici :thumbup:
  2.  permalink
    Sliczna Juleczka :)

    Co do laktatorow to ja mam juz ale pozyczony (w zasadzie to tata mi moj dal, poniewaz on i jego druga zona maja półrocznego synka wiec wszytsko dostane od niego),tak na zapas lezy sobie w szafie.
    --
    • CommentAuthorLili04
    • CommentTimeMar 6th 2008
     permalink
    KICIA Julka jest sliczna niech zdrowo i szybko rosnie buziaczki dla was:kissing:

    jezeli chodzi o laktator to ja naapewno bede miec ale wypozycze z apteki niewiem czy w polsce jest cos takiegmozliwe.Nowe sa zbyt drogie.
    --
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeMar 6th 2008
     permalink
    hello lili czemu cie brak na gg:wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthoragulina5
    • CommentTimeMar 6th 2008
     permalink
    Ja tam laktatora nie kupuję jak będzie potrzebny to wtedy postaram się pożyczyć bo koleżanka ma w domu...jak nie to kupię.
    Mówię wam mamy są kochane ale na niedzielne obiadki...na pewno znajdzie się ktoś kto powie że to bzdura i szanuje go za to ale swojego zdanie nie zmienię.
    Juleczka prześliczna słodziutki aniołeczek:)dużo zdrówka życzymy :)A jak tam Kicia ranka po cięciu?
    My właśnie wróciliśmy z aqua ale sobie w tym basenie odpoczęłam ale za to po wyjściu z wody już ciężko:)Błażej tak w brzusiu fikał że chyba ze mną tam pływał:)
    --
    • CommentAuthorkaczka
    • CommentTimeMar 6th 2008
     permalink
    Juleczka przeslodka!!!! :rainbow:
    --
  3.  permalink
    Witam!
    Mi dziś koleżanka z pracy powiedziała że brzuszek już tez się obniżył-dawniej miałam wyżej:).
    Pozdrawiamy ciepło:bigsmile:
    •  
      CommentAuthordorota27
    • CommentTimeMar 6th 2008
     permalink
    Kiciu Julcia jest tak słodziutka, ze aż chce sie ją w ramionach utulić :bigsmile:
    Dominisiu obyś nie musiała dodatkowo stresować sie łyżeczkowaniem .:sad:
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeMar 6th 2008
     permalink
    Jeny jaka śliczna żabka. Kicia Julcia jest słodziutka aż mam ochotę ją :grouphug: Gratuluję !!!

    Ja laktatora narazie nie kupuję. Ale na pewno będę. Zobaczę w szpitalu czy ręczny mi wystarczy i później w razie czego wypożyczę (u nas w sklepie z odzieżą dla ciężarnych można-mają różne) i wtedy się zdecyduję jakiej firmy kupić bo wolę mieć swój a już zdecydowałam, że będę chciała karmić i piersią i butelką.

    My na szczęście mieszkamy sami. Moja mama jest wspaniała, ma super charakter, nigdy się nie wtrąca i bardzo dużo nam pomaga. A mojego M mama jest OKROPNA jak ktoś ma inne zdanie niż ona to automatycznie staje się jej wrogiem, dlatego w ogóle ze sobą nie rozmawiamy i mam święty spokój.

    zapomniałam się pochwalić, że kupiłam większe mieszkanko. Narazie zostaniemy na starym bo w tamtym parę rzeczy musimy jeszcze zrobić ale mam nadzieję, że do końca kwietnia już będziemy w nowym mieszkali. Wiem, że może nie jestem skromna, ale ogromnie się cieszę :rolling:
    --
  4.  permalink
    Czesc dziewczyny... jestem tu nowa i chcialabym sie przywitac :)
    Mi do terminu zostalo prawie 2 m-ce, ale to "troszke nietypowa" ciaza i bede miala cc kolo 37 tyg. (mam nadzieje ze doczekam tego terminu)
    A narazie pozdrawiam wszystkich i zycze szczesliwego rozwiazania :)

    Lilypie 2nd Birthday Ticker
    Lilypie Expecting a baby Ticker
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeMar 6th 2008
     permalink
    Witajcie dziewczynki!
    Dominika bardzo mi przykro, nie spodziewałam się że tak to się skończy,
    :sad:
    Kicia
    Juleczka jest przeurocza, w końcu masz ją przy sobie:crush:
    lsłoneczkol
    Witaj kochana, widzę że nosisz dwa serduszka pod swoim, nie martw sie dociągniesz do terminu cc.:hugging:
    --
  5.  permalink
    DZiekuje WAM za wsparcie lyzeczkowania nie bedzie bo wylecialo wczoraj95% ta okragla galaretka to byl moj dzidzius ....to jest bardzo ciezkie az trudno mi pisac...zycze Wam z calego serca zdrowia i slicznych bobaskow....
    juz sie zegnam musze jakos sie pozbierac....:cry:
    •  
      CommentAuthoragulina5
    • CommentTimeMar 6th 2008
     permalink
    Dominika trzymaj się...
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeMar 6th 2008
     permalink
    cześć Wam.Julcia piękna.jeszcze nie dawno w brzuszku była.Kicia opowiadaj jak było, mnie też czeka cesarka.
    A my szykujemy mieszkanie i ten tydzień to jeden wielki zapierdziel.
    dlatego rzadko będę zaglądać.
    Ale czytam na bieżąco:)
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    Hej dziewczynki
    Wydaje mi się, że wczoraj wypadł mi czop. ale nie jestem pewna. To nie była taka galareta tylko żółta gęsta wydzielina. Bardziej mi się wydaje, że to infekcja wróciła :angry: W nocy miałam skurcze ale tylko 4 i szybko przeszły. Oczywiście drętwienie nóg to już normalka. Strasznie mnie dzisiaj boli głowa. Wezmę się za sprzątanie to może przejdzie bo jak się połóżę to już przekichany dzień będę miała.
    Miłego dzionka Wam życzę dziewczyny.
    --
  6.  permalink
    czesc Justynka wl.gg bo wczoraj musialam sie wyl.
  7.  permalink
    dominika trzymaj sie...wiem przez co przechodzisz...niestety doskonale wiem...przytulam cie mocno
    --
  8.  permalink
    dziekuje...to zle,ze wiesz bo to strasznie boli....:cry:
    •  
      CommentAuthordorota27
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    Witam. Niestety niepokoi mnie dzisiejszy spadek temp. Nie miałam takiej temp od 15 dc. Nie mam całe szczęście plamień, ale boję się. Mam nadzieję, ze z dzidzią wszystko ok :sad:
    Niestety ja również doskonale wiem, co przechodzisz Dominiko i boję się czy się to teraz nie powtórzy :cry:
    •  
      CommentAuthoredma
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    Dominika, :kissing: trzymaj się dzielnie

    Dorota - wszystko będzie dobrze!

    Kicia, Juleńka śliczna!!:heartsabove:

    Justyś - a co w tym złego że kupiliście wieksze mieszkanko? w końcu rodzina się powiększa!!
    --
    •  
      CommentAuthorAnetusia
    • CommentTimeMar 7th 2008 zmieniony
     permalink
    Cześć Babeczki :smile:
    Z tym laktatorem to się wstrzymam i zobaczę czy będzie potrzebny po porodzie bo to jednak spory wydatek jak dla mnie.
    lsloneczkol, witaj u nas:bigsmile:
    i kolejny ponury dzień... chyba powinnam trochę chatę posprzatać:confused: ale czy trzeba od razu... :devil::bigsmile:
    justa, to powolutku się coś zaczyna dzieć
    buziaczki na cały dzień
  9.  permalink
    Dprotka bedzie dobrze zobaczysz nic sie nie dzieje ja czekam 4 tyg do@ i nie mam zamiaru sie zabezpieczac tylko robie wszystkie badania i hormony czy juz ok....:sad:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    dostalam wlasnie smsa od Zuzy. jest w szpitalu. w nocy obudzila sie we krwi. okazalo sie ze to pekl zylak w pochwie. teraz jest juz ok ale musi zostac troche na obserwacji. Na usg wyszlo ze Maly wazy juz 2800. jak bede miala nowe wiesci to napisze.
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    Zuza trzymam kciuki za was wracajcie do zdrowka :grouphug:
    --
  10.  permalink
    Zuza zycze powrotu do zrowia i dziekuje za wsparcie:wink:
    •  
      CommentAuthoragulina5
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    Zuza nie daj się trzymamy kciuki i mamy nadzieję że wszystko będzie oki
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    Zuza trzymaj się kobieto - zdróweczka i szybkiego powrotu do domku !!
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeMar 7th 2008 zmieniony
     permalink
    Zuzuś
    ale musiałas się strachu najeść, ale już jest dobrze, szybko wyjdziecie i w spokoju będziesz czekać na rozwiązanie, trzymam kciuki.:hugging:
    --
    •  
      CommentAuthorpaulaz
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    Witam, postanowiłam się przyłączyć, u mnie to dopiero początek ciąży (15dfl) ale mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Pozdrawiam
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    Witaj Paulaz
    będzie w porzadeczku. trzeba się dobrze nastawić.:thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    pozdrawiam ciężaróweczki :)))
    kurcze, ten koniec marca i wysyp dzieciaczkowy był tak odległy, a to już tuż tuż, a właściwie już, bo Tagusia i Kicia rozpakowane

    gratuluję nowym mamuśkom

    widziałam dyskusję na temat diety mamy karmiącej, u mnie na szkole rodzenia mówili, że wg najnowszych ustaleń Fundacji na rzecz Karmienia Piersią mamę nie obowiązuje żadna dieta i jemy wszystko, oprócz rzeczy uczulających: cytrusy, czekolada, orzeszki. Ja bym jednak była ostrożna w takim śmiałym postępowaniu, przynajmniej na początku, ja dodatkowo nie jadłam surowych warzyw, cebuli, strączkowych warzyw, słodycze minimalnie.Przez pierwszy miesiąc Kamil miewał problemy z kupami i myślałam, że do końca życia będę jadła wszystko gotowane, a teraz jem już normalnie, smażone i słodycze i pomału warzywa surowe wprowadzam, następne będą owoce, nabiał jadłam od początku - głównie jogurty owocowe i kupy są normalnie - chyba że z czymś przegnę (np. chipsy :wink: )
    --
    •  
      CommentAuthoragulina5
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    Hej dziewczyny a ktoś może wie co u Beaty sporo czasu tu chyba nie zaglądała?
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    Wlaśnie, gdzie Beata? Mam nadzieję że to tylko problem z dostępem do neta.
    --
    • CommentAuthorkaczka
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    Harpijka to co piszesz o diecie matki karmiacej brzmi super....mysle jednak ze wszystko zalezy indywidualnie od matki i dziecka, tyle sie nasluchalam o tym czego moje kolezanki nie mogly jesc ze teraz wcinam co sie da a ostatnio mam straaaaszna ochote na slodycze, lody, gofry itp.
    Zuza trzymamy kciuki.
    Paulaz witaj :))))))
    Dziewczyny jak to jest z napletkiem przy pielegnacji chlopczyka??? Teraz wszedzie pisza ze nie wolno go ruszac a przeciez kiedys bylo tak o tym glosno zeby pozniej chlopiec nie mial problemow???
    --
    • CommentAuthorkaczka
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    Dziewczynki moze to glupie pytanie:shamed: ale powiedzcie w jakiej temp prac pieluchy tetrowe a w jakiej flanelowe. No i w jakiej pralyscie ciuszki dla malenstwa?? bo wszedzie na metkach jest 40 stopni, czy to wystarczy?
    --
  11.  permalink
    Juleczka jest prześliczna :bigsmile: tak się naoglądam tych Waszych bobasków że już swojego nie mogę się doczekać. No ale niech sobie jeszcze w brzuszku posiedzi nasz mały szkrab :wink:
    Dominika ściskam Cię mocno, nie trać nadziei, myślę że już niedługo znów będziesz miała maluszka pod sercem :grouphug:
    Laktatora raczej nie będę kupować, chyba że będzie trzeba, to mąż może w szpitalu w sklepie nawet kupić. Planuję karmić naturalnie, ale zobaczymy jak to wyjdzie :wink:
    Witam serdecznie nowe przyszłe mamusie :bigsmile:
    zuza myślami jestem z Tobą i trzymam mocno kciuki. Życzę Ci dużo zdrówka :kissing:
    Ja do szpitala idę za 2 tygodnie, ale dziś już spakowałam torbę tak w razie czego :wink:
    Pozdrawiam Was wszystkie :kiss:
  12.  permalink
    Ja prałam i pieluszki i ubranka w 40 stopniach i wszystko się ładnie uprało, nie tylko nowe bo nawet te które dostałam w spadku :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    Zuza napisala ze nie ma zagrozenia porodem przedwczesnym i byc moze w poniedzialek ja wypuszcza...

    co do diety matki karmiacej taka restrykcyjna wrzucilam w Bazie wiedzy. ja ze wzgledu na problemy pooperacyjne pierwszy miesiac bylam na mega scislej, kolejny juz luzowalam a jak skonczyl 2 miesiace zaczelam jesc wszystko. Krzys (zreszta Gabrysia tez) nie mial problemow z kolkami i to co jadlam nie mialo na niego wplywu. jesli idzie o pranie to pieluszki tetrowe - gotowanie 95stopni, flanelowe i ubranka kolorowe 40stopni, biale - 60 stopni
    napletek odcaigamy bo 3 niezaleznych pedaitrow to zalecilo...w tym jeden z chirurgii czd
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    Zuza dużo zdrówka, trzymam mocno kciuki i przesyłam buziaki :kissing::kissing::kissing:

    Witam serdecznie nową mamusię, gratulacje :bigsmile:

    Harpijko no ja właśnie podobne opinie słyszałam. Powinno się obserwować kupki niemowlaka i wyłączyć z odżywiania-w razie czego-te rzeczy, które uczulają czy mogą powodować problemy gastrologiczne.A najlepiej je od samego początku ograniczyć.

    Kaczusia ja czytałam i słyszałam, że nie powinno się ruszać a kiedyś było tak samo. Moja mama mówiła mi, że nic nie naciągała ani nie ruszała i wierz mi mój braciszek nie ma żadnych problemów , hehehe
    :shamed: ja właśnie odwrotnie zdziwiłam się kiedy znajoma mojego M powiedziała mi, że trzeba naciągać i masować, i że ona tak robiła. Jak dla mnie to właśnie to było dziwne.
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    To super, że u Zuzy już lepiej.
    A ja dzisiaj byłam na zakupach, posprzątałam caaaaaałe mieszkanko, umyłam chyba wszystko co się da, no z wyjątkiem okien bo co jakiś czas pada. Może coś się ruszy. Jutro rano idę na USG. Ciekawe co tam u mojego małego lokatorka. :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorlsloneczkol
    • CommentTimeMar 7th 2008 zmieniony
     permalink
    Zuza - zdrowka - i trzymam mocno kciuki zeby cie tam dlugo nie trzymali :)
    Ja juz tez nie wiem co z tym napletkiem.... wszedzie to sprawa bardzo dyskusyjna(hehe... kaczka czy nie chodzimy po tych samych forach?)
    A z dieta to u mnie bylo tak, ze kazali mi bardzo mocno ograniczyc na poczatku posilki ciezkostrawne - ale nie wykluczyc zypelnie - wiecie lyzeczka nie zaszkodzi a brzuszek malucha sie przyzwyczaja, no i poza tym obserwowac kupki - ale na szczescie malec nie mial i nie ma problemow z uczuleniami, za to kolki mial do 3 m-ca (bez wzgledu na to co zjadlam)

    Lilypie 2nd Birthday Ticker
    Lilypie Expecting a baby Ticker
    •  
      CommentAuthorAnetusia
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    zuza, trzymam kciuki, a swoją drogą to już niezłego klopsika masz:thumbup:
    paulaz, witaj i :clap:

    Ja pralam wszystko w 40 stopniach bo chocbym chciała więcej to nie mogę bo pralka mi zastrajkowała.
    a propos diety to mam kolejny dzień ze słoiczkiem nutelli :tooth:
    • CommentAuthorkaczka
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    dzieki dziewczynki za odpowiedzi w sprawie prania, co do napletka to ja chyba sie zapytam poloznej jak przyjdzie do mnie do domu....szczerze mowiac to wolalabym sie do tego nie zabierac sama.....
    sloneczko ja wlasnie dzisiaj dolaczylam do forum polkadot i widze ze Ty tez tam jestes :)))

    oj co ja bym zrobila bez was :))))
    --
    •  
      CommentAuthorlsloneczkol
    • CommentTimeMar 7th 2008 zmieniony
     permalink
    Kaczka - wlasnie o to forum mi chodzilo - witamy zatem i tu i tam :)

    Lilypie 2nd Birthday Ticker
    Lilypie Expecting a baby Ticker
    •  
      CommentAuthoredma
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    co do napletka to nas na SR uczyli żeby przez pierwszy miesiąc nie ruszać a potem baaardzo delikatnie naciągac do mycia

    a znów jeśli chodzi o temp prania, to podobno nie jest az tak istotna, bo zarazki i tak giną przy prasowaniu (tylko trzeba porządnie prasować), chociaż ja sie chyba za bardzo wczułam i wszystko uprałam w 90 stopniach :shamed: ale to tak na pierwszy raz, potem raczej wyluzuję:wink:
    --
    • CommentAuthorkaczka
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    edma moja mama wlasnie tez mi powiedziala zeby prasowac ubranka dzidzi i to najlepiej na lewej stronie bo to zabija zarazki ale skoro upralas w 90 stopniach i nic sie nie stalo to tez super :)))
    --
    • CommentAuthorLili04
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    ZUZA TRZYMAJ SIE:grouphug:

    melduje sie zebyscie niemyslaly ze juz ropakowana jestem,nadal nic zadnych objawow.

    a co do ubranek to ja przy pierszej corci nigdy nie pralam na 90st w proszku persil sensitiv,tak samo mialam plyn do plukania lenor sensitiv. prasowalam zawsze wszystko. nigdy nie miala zadnego uczulenia,moja kolezanka byla bardzo pod tym wzgledem sterylna i jej mala ma do dzis problemy ciagle jakies wysypki dostaje.
    Ale to chyba tez zalezy od wrazliwosci skory dziecka.

    oj ale dostalam teraz skurcz ufff,moze cos sie zacznie dziac wnocy?

    dobranoc dziewczynki.:grouphug:
    --
    •  
      CommentAuthoragulina5
    • CommentTimeMar 7th 2008
     permalink
    No lili do boju:) może dziś będzie wasz szczęśliwy dzionek :)Kciukasy zaciskamy
    Łażenie po centrum handlowym w weekend to nie był dobry pomysł...padam z nóg przespanej nocki wszystkim
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.