Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Asiula_6_9_91: Ja mam kartę ruchów i mam mierzyć 3xdziennie w czasie aktywności malucha i ma być min 10 ruchów.


    O właśnie, w sumie też w akrcie ciąży mam taką kartę i chyba tak zacznę zapisywać to powinno dać mi trochę spokoju.

    Fragile, Kissku współczuję choróbska!
    Nic przyjemnego no i tylko domowe sposoby zostają. Dacie radę!
    Katar dłużej niż tydzień nie trwa :wink:

    Alicjamnie też się jeden hemoroid zrobił ale ginka na to mi nic nie dała, bo mnie to akurat nie boli w ogóle. Tyle, że u mnie przez Fenoterol się zaparcia pojawiły :sad:

    Asiula, Salinos jak tam kobietki?
    Coś się szykuje? Bo coś cisza z waszej strony..
    U mnie dziś nad ranem tylko kilka bóli @owych było a teraz znwou objawów jakichkolwiek brak.
    -- // //
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeSep 14th 2013
     permalink
    Witam się sobotnio,
    Dziewczyny współczuję choroby, mnie odpukać nic nie łapie, ale za to w 10tc pamiętam przeżyłam gehenne, byłam tak słaba, że nie umiałam wstać z łóżka przez dwa dni tylko spałam a wstawałam na siku i aby wypić herbatkę, bo nie miałam sił ustać na nogach, gorączka 37,3 nie muszę Wam mówić jak bardzo bałam się o malucha, brałam paracetamol i robiłam okłady z chłodnej wody, bo bałam się że gorączka wzrośnie, ale dałam radę. Wasze maluszki już są w pełni wykształcone, więc będzie dobrze, ale już tu gdzieś pisałam na kaszel gdyby was męczył to len, len i len - pomaga

    A jeszcze Wam napiszę, że mój syn dziś pierwszy raz przekonał się jak to jest z babami - w myśl zasadzie, że takiej nigdy nie dogodzisz.
    Mój syn zawsze ruchliwy w nocy, albo kopie, że spać nie daje, albo ma czkawkę z dwa razy tej nocy cisza, spał jak zabity, na każdym boku mogłam leżeć, nawet na wznak, do ubikacji wstawałam, nic nie ciążyło i o 6.30 wstałam przerażona że coś jest nie tak, usiadłam w "salonie" i zaczęłam go budzić, ruszać brzuch, no i zaczął leniwie kopać, a potem jak się położyłam to też już mnie troszkę kopał do rana - biedny, matka go obudziła, a on smacznie sobie spał.
    Ale gdybym go nie obudziła, to bym nie zasnęła już do rana, bo bym ciągle nasłuchiwała a tak uspokojona spałam do 9.30
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeSep 14th 2013
     permalink
    The_Fragile: już jakoś łatwiej na duszy, co?


    Oj lżej! Ale w głowie pojawiła się myśl "Ciekawe czy na suwaczku zdążę zobaczyć 4 z przodu?" :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeSep 14th 2013
     permalink
    Trzymajmy kciuki za Agose- zagladam pod jej wykres i nie meldowala sie od wczoraj, cos jest na rzeczy :))
    niedlugo napisze ze zwalnia pierwsze miejsce na pewno!
    Alicjo- na hemoroidy ponoc dobre nasiadowki lub oklady z kory dębo zaparzonej, oczywiscie letni napar.
    dziala sciagajaco i przeciwzapalnie
    teraz probuje okłady na rane po cięciu i łagodzi tez

    Frag i Kiss- zdrowia kochane! Kasiu- ale Twoj mąz mnie rozbroił- mezowie tak nie licza chyba kolejnych tyg jak my :P, moj tez byl z grubsza na bieżąco, ale na pewno nie zyl tym tak jak ja.
    Frag- udanej sesji, ja w koncu odpusciłam i troche mi szkoda, ale sa moje foty z reki na pamiatke:), na pewno bedzie udana mimo chorobska! Fajny ten plan pakowania torby
    ja wzielam zle majty bo fizelina...i za malo podkladow belli, tych podpach wielkich bez kleju...zuzylam 3 paczki, maz biegal dokupic a narzut w sklepie szpitalnym spory, wiec zaoparzylabym sie w pare paczek- w domu sie tez przydają mi.

    Asiula i salinos- jak sie macie?
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeSep 14th 2013
     permalink
    Wspolczuje choroby dziewczyny.
    Tez sie zastanawiam czy zobacze 4 z przodu :-). A z ta 3 to mąż zaszalal :-)
    Pamietacie ze mies temu zaczal mi odchodzic czop podbarwiony krwia, zatrzymalismy akcje lezeniem i duza dawka luteiny. W ciazy z synem tez byl krwisty. A dzis zaaplikowalam luteine i na palcu mialam kawalek przezroczystej galarety, czy to znowu czop? Dalej napiera mnie w szyjce,jak siedze to czuje dzidzie w kroczu,odrazu puka w pecherz. Chyba nie doczekam 4?
    Kissku Ty cos w notatkach wspominalas,ze czop to galareta
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeSep 14th 2013
     permalink
    U nas ciszaaa :d
    Także się nic nie zapowiada po za cholernym bólem krzyża aż nie do wytrzymania...
    Trzymamy kciuki za Agose :)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeSep 14th 2013 zmieniony
     permalink
    Frag, dzięki za listę :wink: Fajnie napisana. Zwróciłaś mi uwagę na ważną rzecz! Trzeba zapoznać M z zawartością i topografią zabieranych rzeczy. Kiedy rodziła się Emilka M płynął i nie mógł mi znaleźć potrzebnych rzeczy. Zamiast laczków przyniósł na porodówkę (miałam przejść już na swoją salę) japonki, które miałam pod prysznic :cool: Zaraz po porodzie ciężko było mi celować w japonki, tym bardziej gumowe z posklejanymi paskami od nowości. Nie wspomnę, że to była któraś próba znalezienia jakiegokolwiek obuwia dla mnie :wink:
    Przed wyjazdem na naszą roczkowo - rodzinną sesję Emilia zaliczyła stan podgorączkowy. Byłam załamana. Pojechaliśmy mimo wszystko. Mała nie rozłożyła się. Chyba przeżywała moje emocje. Świetnie sie bawiła i mamy cudowna pamiątkę. Także miłej zabawy Fragile. Mam nadzieję, że radosny nastrój Cię porwie!
    Zdrowiejcie dziewczyny. Z Emisią walczymy z katarem od środy, ale dziś jakby lepiej :wink:

    Przyjechał do nas dziadek :wink: Zabrał wnuczkę na spacer i po nim wyprawię go po maleńkie ubranka na strych. Dostaliśmy "dary" od rodziny jakiś czas temu i tak mnie naszło, by zobaczyć w końcu, co mamy :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeSep 14th 2013
     permalink
    Frag dzięki za listę:bigsmile:, ale dziwnie u mnie w szpitalu po sn zostaje się 2 dni, a po cc 3 oczywiście jeśli wszystko gra. Co szpital to inaczej widzę;)

    U mnie dziś pierwszy (i mam nadzieję, że ostatni) gorszy dzień. Mam jeden wielki skurcz w zasadzie:cry: Ile można nospy wziąć maksymalnie? Gin powiedział, że od czasu do czasu mam wziąć jak widzę, że tych skurczy jest dużo i wzięłam jedną, ale nic nie pomaga:cry: Dobrze, że jest weekend to chociaż babcia wzięła Kubę na spacer a ja leżę, ale kurcze ten sam etap ciąży ...tfu! kurde!!! no!!! zła jestem :angry: a takie miałam pozytywne nastawienie do tej ciąży, że każda inna. Najgorzej jak będę musiała iść do szpitala. Chyba się zapłaczę za Kubczyńskim. Frag mój też taki przytulas się zrobił i tylko nastawia buźkę, żeby go całować. A wczoraj ganiam go po domu ( nie wiedzieć czemu moje dziecko uwielbia biegać z obesraną pieluchą) i mówię do niego: "Kuba, a kto zrobił kupę w gacie?" Kuba zatrzymał się, śmieje się i mówi: "Mama" Dowcip widzę mu się wyostrza;)
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeSep 14th 2013
     permalink
    Hanny: "Kuba, a kto zrobił kupę w gacie?" Kuba zatrzymał się, śmieje się i mówi: "Mama" Dowcip widzę mu się wyostrza;)

    :crazy: :crazy: :crazy: :crazy: :crazy: :crazy:
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeSep 14th 2013 zmieniony
     permalink
    Hej hej
    troche Was podczytalam
    i zazdroszcze poznania plci chociaz w kilkudziesieciu % w tak wczesnych tygodniach :)
    my niestety wczoraj pochowalismy najukochanszego dziadka (pradziadka Igora)
    no kiepsko ale coz... zycie...
    23ego ide na badania podstawowe a 30do gin na usg o!
    dodam jeszcze ze jestesmy zasmarkani zakaszlani eh kiepsko
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeSep 14th 2013 zmieniony
     permalink
    Trzymaj się Hanny :hugging:

    Hanny: Ile można nospy wziąć maksymalnie?

    3x2 lub 3x1 forte. Leż jak najwięcej. Okryj się czymś ciepłym (mnie ciepło pomaga), postaraj się zasnąć odpocząć.
    Z Kuby faktycznie żartowniś :wink: Moja na takie pytania odpowiada tata :bigsmile:

    Mamy chłopaków, zerknijcie na wyprawkowy. Przeglądam moje zdobycze i chyba muszę co nieco dokupić.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeSep 14th 2013
     permalink
    Dzięki nana to chyba jeszcze jedną wezmę.
    --
    •  
      CommentAuthorKatekMuc
    • CommentTimeSep 14th 2013 zmieniony
     permalink
    [quote=Asiula_6_9_91][/quote]

    Asiula_6_9_91 ja właśnie jak byłam w ciąży to w dniu porodu od rana tak mnie bolał kręgosłup ,że chodziłam od rana i marudziłam ,że mogłabym już urodzić bo mi tak cięzko. a koło godziny 22 się zaczęło :jumping: więc okazało się ,że już od rana miałam oznaki zbliżającego się porodu. także może wszystko się wydarzyć :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeSep 14th 2013
     permalink
    Katek, hm, tez o tym slyszalam. Mnie od poczatku ciazy kregoslup wlasciwie wcale nie bolal i dalej nie boli, a to juz 38 tydz.
    Nie wiem czy sie cieszyc, bo juz czekam z niecierpliwoscia! :)

    Dzis po spacerze z mezem (naciągnął mnie na kolejną zabawkę - szeleszczący w srodku, miękki kocyk :P) wrocilam do domu z herbatka z lisci malin i zaraz sie za nia zabieram :)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 14th 2013
     permalink
    nana81: Zamiast laczków przyniósł na porodówkę (miałam przejść już na swoją salę) japonki, które miałam pod prysznic :cool: Zaraz po porodzie ciężko było mi celować w japonki,


    Haha, znam ten ból - ja wzięłam za radą mojej mamy na pierwszy poród jej crocsy - kupiła kiedyś o 2 rozmiary za duże, a po porodzie były jak znalazł ;)))

    nana81: Także miłej zabawy Fragile. Mam nadzieję, że radosny nastrój Cię porwie!


    Udało się chyba dobrze, w każdym razie poczułam się ciut lepiej ze zrobionym makijażem, wystrojona w koszulę ;)) Tak jakoś miło i fajnie. Krasnal jak to prawdziwa torpeda wytrzymał aż 10 minut, po czym zabrali go dziadkowie - inaczej rozniósłby studio ;))) A przez pozostały czas pozowaliśmy ja z mężem. Nie lubię jak się mnie fotografuje, ale dziewczyny stworzyły taki nastrój, że było przyjemnie :)

    Hanny: "Kuba, a kto zrobił kupę w gacie?" Kuba zatrzymał się, śmieje się i mówi: "Mama"


    Haha, Hanny - to dopiero niezły gość :DDDDDDD Świetne!

    Kurczę, Gienia, współczuję...
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeSep 14th 2013 zmieniony
     permalink
    Dopiero doczytałam :shamed: Geniu,, ściskam.

    The_Fragile: Udało się chyba dobrze, w każdym razie poczułam się ciut lepiej ze zrobionym makijażem, wystrojona w koszulę ;)) Tak jakoś miło i fajnie. Krasnal jak to prawdziwa torpeda wytrzymał aż 10 minut, po czym zabrali go dziadkowie - inaczej rozniósłby studio ;))) A przez pozostały czas pozowaliśmy ja z mężem. Nie lubię jak się mnie fotografuje, ale dziewczyny stworzyły taki nastrój, że było przyjemnie :)

    Ciążowa sesja jest moim marzeniem... Zazdroszczę :devil: Mam nadzieję, że się pochwalisz :wink: U nas fotografowane były głównie dzieciaki. One bawiły sie całkiem, całkiem, a z nas się lało...musieliśmy sie nieźle nawygłupiać, żeby Emilka spojrzała tu, czy tam, zrobiła minkę taką jak w domu...nie było to łatwe. Wyszliśmy z zakwasami :cool: Było warto. Pamiątka przecudna, bezcenna!
    --
  2.  permalink
    Kochane pomóżcie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Zjedzą mnie moje wypryski na buzi , juz szału dostaje... Co na to ??? Byłam w aptece 2 tyg temu po cos skutecznego , doradzila mi babka taki zel punktowy z vichy. NIE POMAGA:-((((((((( DORADZCIE COS.... COS SKUTECZNEGO, CENA NIE GRA ROLI NIECH KOSZTUJE ILE CHCE WAZNE ZEBY POMOGL, bo zwariuje :-((((((:cry:
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeSep 14th 2013
     permalink
    Dziewczyny marzyłam sobie dzisiaj o powrocie do normalnych ubrań i nagle zapaliło mi się czerwone światełko. Jak sobie radziłyście podczas karmienia piersią? Jakoś nie uśmiecha mi się pół roku chodzić w bluzkach które mają guziczki czy zamek przy szyi, z drugiej strony jak inaczej wydobyć "dojkę" :)
    Jakie ubranka się wam sprawdziły?
    --
  3.  permalink
    Ja z początku nosiłam coś na guziki,lub z dużym dekoltem...a w domu to było mi wsio ryba co mam na sobie ...Teraz w sumie ubieram wszystko ale najwygodniej mi w bluzkach typu bokserka,bo wyciągam cyca od góry bo fajnie się rozciągają te bluzki a jak mam bluzę na sobie to ściągam:):bigsmile:Bo ze zwykłymi bluzkami jest tak że jak nie dają się naciągnąć u góry to trzeba je całe podnosić i jesteś w sumie półnaga:bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorAnnie_86
    • CommentTimeSep 14th 2013 zmieniony
     permalink
    Witam się w rozpoczętym 21tc, jak ten czas leci! :bigsmile:
    Mam pytanie do dziewczyn przyjmujących żelazo w tabletkach - obserwujecie jakieś skutki uboczne? Od 3 dni biorę po 1 tabl. dziennie (Ferro Sanol Duodenal 100mg) pół godz. przed śniadaniem i oprócz lekkiego zaparcia zaobserwowałam ból, a właściwie kilka ostrych krótkotrwałych ukłuć w podbrzuszu kilka godzin przed wypróżnieniem, powtórzyły się też zaraz po. Przy tym pojawiło się bardzo dużo białego śluzu na bieliźnie. Wydaje mi się, że to coś z jelitami, w pon rano mam wizytę u gina więc zgłoszę mu to.

    Treść doklejona: 14.09.13 22:38
    BrunetkaElegance: Zjedzą mnie moje wypryski na buzi , juz szału dostaje... Co na to ??? Byłam w aptece 2 tyg temu po cos skutecznego , doradzila mi babka taki zel punktowy z vichy. NIE POMAGA:-((((((((( DORADZCIE COS.... COS SKUTECZNEGO, CENA NIE GRA ROLI NIECH KOSZTUJE ILE CHCE WAZNE ZEBY POMOGL, bo zwariuje :-((((((

    Na ciążową burzę hormonalną na twarzy chyba nie ma rady, wałkowałysmy ten temat jakieś 2-3 m-ce temu:wink:. Maseczki z drożdży, niezapychające naturalne kosmetyki do twarzy, maść cynkowa, preparaty do cery trądzikowej z kwasem salicylowym o stężeniu poniżej 2% (np. z Eucerin czy Iwostin), ew. kosmetyczka i zabiegi bezpieczne w ciąży.
    -- http://lb3m.lilypie.com/y2f6p1.png
    •  
      CommentAuthorzanettt86
    • CommentTimeSep 14th 2013
     permalink
    Brunetka... Ja mam to samo poprostu jest masakra,wcześniej to tylko przed okresem a teraz non stop,mówiła że to dziewczynka urodę mi zabiera ale ma być chłopak.Mam nadzieję że to minie :(Bo już chyba wszystko co wcześniej stosowałam wypróbowałam wtedy pomagało teraz niee
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeSep 14th 2013
     permalink
    Annie ja od środy biorę żelazo, ale żadnych dodatkowych dolegliwości nie zauważyłam, zaparcia miałam zawsze, więc u mnie żadna zmiana i tak muszę się często posiłkować czopkiem, bo boję się przeć na siłę, ale jak ty nie miałaś do tej pory zaparć lub zatwardzeń, bo to dwie różne rzeczy, to może właśnie przez żelazo tak możesz mieć
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    nana81: Ciążowa sesja jest moim marzeniem... Zazdroszczę :devil: Mam nadzieję, że się pochwalisz :wink:


    Nana, pochwalę się jak już dostanę - czekamy ok. miesiąca, także dłuuugo ;) Faktycznie dziecko opanować na sesji to nie lada wyzwanie, ale Krasnal pięknie pozował przez 10 minut - potem przejęli go dziadkowie, a my mieliśmy sesję brzuszkową :)

    BrunetkaElegance: Zjedzą mnie moje wypryski na buzi , juz szału dostaje... Co na to ???


    Brunetka, to samo u mnie, to co Annie napisała, oczyszczanie twarzy u dobrej kosmetyczki daje trochę. Maseczka z drożdży też. Ale nie spodziewaj się nie wiadomo jakich efektów, bo nawet kosmetyczka mi mówiła, że na zmiany hormonalne to niestety nic łagodnego nie da rady.

    DZIEWCZYNY, rodzicie!? :DDDD
    --
  4.  permalink
    Ja na pewno nie rodze :smile:
    Coś czuje ze dopiero ta pełnią moze mnie ruszyć :wink:

    Ale Salinos coś się wczoraj nie pojawiła.. Moze jest coś na rzeczy..
    -- // //
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    Dziewczyny ja z takim pytaniem do Was co mnie nurtuje, jak to wygląda jak odchodzi czop? wczoraj zdecydowaliśmy się na serducho z P. i potem wyleciała mi taka "galaretka" ale z dużą iością krwi, a dziś mam śłuz podbarwiony krwią. sorki za opis, ale po prostu zastanawiam się czy to jest normalne czy nie i trochę się stresuję :(
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    Asiunia o tym samym pisalam wczoraj,niestety nikt nie odp, galaretka z krwia to czop,tak mialam w pierwszej ciazy,5 tyg tez tak a wczoraj przezroczysta galaretka,kawaleczek tylko. Mysle,ze chyba czop.
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    Bonimku ale tak dużo krwi przy tym było :/ ehh sama nie wiem
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    To moze podjedz na ip? A mlody sie rusza? Moze zaczniesz rodzic?
    •  
      CommentAuthormariaekad
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    Witam się niedzielnie :smile: Wchodzę patrzę 94 nowe wpisy...ale płodne jesteście :)
    Bananowiec gratulacje córeczki :smile:
    Gieniawspółczucia z powodu śmierci dziadka. No czas infekcyjny w pełni aż sama w szoku jestem, że nic nie złapałam...tfu tfu tfu...i obym nie złapała nie zniosę kolejnej porcji leków.
    OnekissGRATULACJE 3 z przodu to już coś. Ja zobaczyłam piętnastkę i myślę...BOŻE jeszcze tylko piętnaście i będzie 30 :smile:
    Mk28dni ja przez pierwszy tydzień bujałam się właśnie z guziczkami u bluzki ale to była porażka. Znalazłam więc takie BLUZECZKI które spokojnie mogłam podwinąć od spodu akurat jak karmisz to nagą część ciała i tak zasłania dziecko albo tak jak pisała jedna z koleżanek takie co się łatwo rozciągają i spokojnie cyca od góry wyjmowałam.
    U nas na razie cisza ze strony brzuszka, bóle jakoś przeszły... może to tez dlatego, że antybiotyk już skończyłam :confused: w każdym razie już tylko kilka dni do wizyty i decyzja czy wracam do pracy czy nie?
    MIŁEJ NIEDZIELI
    --
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    Mały się rusza wszystko jest normalnie, nic mnie nie boli, jest tak jak zawsze. Przy czym wczoraj tylko tak było, a dziś śluz normalny zabarwiony tylko... ehhh zobaczymy jak dziś będzi to najwyżej podjadę na IP...
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    Witamy się w 40 tc :crazy::crazy:
    Asiula ja też tak miałam i myślę, że to czop ale lekarz mi powiedział, że jak jest z świeża krwią to pojechać na IP..
    Z brązową jest ok.. teraz mi schodzi taki bezbarwny mleczny śluz i myślę, że to dalszy ciąg czopa..
    Jak Agosa ?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    Gdyby któraś z was zaopatrywała się w bluzeczki godne polecenia to podrzućcie linka :)

    A u mnie słuchajcie skurczowe eldorado. Skurczów jest zdecydowanie mniej, chyba że się do nich przyzwyczaiłam. Ale ogólnie są mniej bolesne. Zastanawiam sie czy to nie kwestia wyleczenia infekcji. Po pierwsze wyleczyłam Monuralem rzekome bakterie, po drugie ładuja we mnie Clotrimzol i wcale nie tak jak jest w ulotce że 6dnix1 lub 3dnix2 ale od dobrych paru dni po 2 razy! Śluz jest ładniejszy no i ta poprawa w miękkości brzucha, nie wiem czy coś tu nie jest na rzeczy... Ciekawe czy mnie jutro wypiszą.
    --
  5.  permalink
    Asiula_6_9_91: Witamy się w 40 tc


    Hola! Hola!
    Ale jak ty jesteś w 40tc tzn ze za pare dni bede i ja!!!!! :shocked:
    -- // //
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    A no będziesz :p
    To już niedługo:crazy::crazy:
    Ale u nas cisza :p
    -- [/url]
  6.  permalink
    Asiula_6_9_91: Ale u nas cisza :p


    U mnie to samo!
    Rano standardowo ze 2-3 bóle @owe i koniec.
    Zaraz śmigam na zakupy co by się trochę zrelaksować :bigsmile:

    Wy też pochałaniacie nieziemskie ilości słodyczy głównie na końcówce?
    Ja chyba przez ostatni tydzień 2kg dodakowe sobie nacykałam!!
    Szalenstwo ale się powstrzymać nie mogę!
    -- // //
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    No dziewczyny, Wy już tuż-tuż!

    A ja idę jutro do lekarza, bo Prenalen, mleko z czosnkiem i miodem nic nie dało, jest jeszcze gorzej :((((
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    nightingale_84 - ja mam to samo :/ ciagle czekolade żrę. i lody ;] Zaczelam chyba 39 tydzien dzisiaj i na razie 10 kg do przodu wiec tlumacze sobie, ze jeszcze moge :P gorzej, ze ja tak nie przybieram na wadze, tylko moja dzidzia :( we wtorek ide na usg, ale na bank bedzie ponad 3200 gr!

    Jeszcze gin mi kazal isc do okulisty na kontrole szybko (mam sporawą wade wzroku, musza sprawdzic jakie jest cisnienie dna oka), mam nadzieje, ze bedzie ok, bo chcialabym uniknac cesarki :/
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    Frag zdrówka!!
    My nawet jednego bólu @... Pójdziemy na spacerek potem, bo mam dość :D
    Czasami łapie spinka i tyle.. ;/
    wrrrrr...
    Szybciej jakoś miałam więcej bóli niż teraz, kiedy już powinny być :P:P
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeSep 15th 2013 zmieniony
     permalink
    Asiunia, mi czop nie odchodził przed porodem, ale Twój opis pasuje do tego, o czym mówiły dziewczyny. Nie stresuj się. Wiesz przecież, że czop może odejść nawet 2 tyg. przed porodem i to, że odszedł, wcale nie oznacza, że zaraz się rozpakujesz. Na pewno to powód do radości. Masz czarno na białym, że organizm zaczyna się przygotowywać do godziny zero :swingin:

    Mk, karmiłam w czymkolwiek. Nie było to dla mnie problemem, czy bluzka rozpinana, czy dzianina lub bawełna, którą trzeba podciągnąć. Tak jak dziewczyny pisały, dziecko zasłania większość Twojej nagości, prócz tego można nieźle wymanewrować, by zasłonić się pieluszką i naprawdę dyskretnie nakarmić. Jedyną rzeczą, którą trzeba dobrze przemyśleć jest sprawa wizytowej sukienki - tej do góry przy ludziach nie zadrzesz :devil:
    Możliwe, że infekcja dawała u Was skurczowe objawy.

    Asiula, Night, ściskam! Już niedługo się zacznie! Oglądałam dziś program o wpływie księżyca na życie na ziemi, więc może faktycznie pełnia i Was ruszy :wink:

    Frag, zdrowiej jak najszybciej! My czekaliśmy ok dwóch miesięcy, ale było warto.

    Hanny, jak się masz?

    U nas huśtawka. Wczoraj wstałam z łóżka. Nic nie robiłam, za żadną robotę się nie brałam. Polegiwałam jedynie na kanapie, przejrzałam ubranka dla Mikołaja siedząc wygodnie na dywanie. Opiekę nad Emilką prawie w całości przejął dziadek. Nic nie robiłam, a wieczorem znów zaczęło mnie ćmić w dole brzucha i krzyżu, skurcze ewidentnie były i to już nie takie lajtowe twardnienia. Łyknęłam całą tabletke fenoterolu zamiast połówki i przeszło. ZNów dopadły mnie myśli jechać, nie jechać... Zaczynam się martwić. Teraz spokojnie.
    Po tym wszystkim śniło mi się całą noc, że jesteśmy z M na porodówce, oboje w łóżku:crazy: i pracujemy nad rozwinięciem akcji porodowej :devil::devil::devil::tooth::tooth::tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    Dzięki nana, ale kurka nie napiszę, że lepiej. Leżę dalej. Kubę przejmą dziś dziadkowie. Jak do jutra się nie uspokoi trochę to zadzwonię do gina niech tam zerknie na szyjką i może coś (czyt. pewnie fenoterol) da na te skurcze. Ehhh i jeszcze mi się kran zapchał, bo za słabo wyczyściłam Kuby pieluchę :angry: zawsze jak się coś spitoli to brak męskich rąk:angry:

    Ty też odpoczywaj:hugging:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    Dzięki dziewczyny!

    Hanny, kurczę, też bym zadzwoniła, niech spojrzy i się wypowie...
    --
  7.  permalink
    Elyanna: Zaczelam chyba 39 tydzien dzisiaj i na razie 10 kg do przodu wiec tlumacze sobie, ze jeszcze moge :P gorzej, ze ja tak nie przybieram na wadze, tylko moja dzidzia :( we wtorek ide na usg, ale na bank bedzie ponad 3200 gr!


    No ja też miałam do tej pory 10kg, a teraz.. wole na wage nie wchodzić.
    U mnie mała już tydzień temu miała 3400g :/

    Treść doklejona: 15.09.13 14:17
    Nana a kiedy masz najbliższą wizytę u ginka?
    Kurcze noic nie robisz, skurcze, porobisz skurcze.
    Mam nadzieje, że przejdzie jednak szybko.
    Pamietasz u mnie też mimo Fenoterolu długo jeszcze były twardnienia i bóle @owe moze też leki potrzebuja czasu.
    -- // //
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    Nana trzymaj się !!
    Ja mam wrażenie, że u mnie to się nic nie rusza :p
    Ciągle czuje się tak samo...
    -- [/url]
  8.  permalink
    Asiula_6_9_91: Ja mam wrażenie, że u mnie to się nic nie rusza :p


    Asiula ale u mnie jest dokładnie tak samo!! Nad ranem coś tam niby jest ale w ciagu dnia cisza, cisza, cisza!
    Mała chyba się zabunkrowała na dobre!
    -- // //
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    Ale jak sie u was zacznie to z grubej rury i niespodziewanie :wink: dużo czasu jeszcze macie :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorzanettt86
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    Rodzić rodzić kobietki nie lenić sie tutaj :P
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    uś: Ale jak sie u was zacznie to z grubej rury i niespodziewanie :wink: dużo czasu jeszcze macie :bigsmile:

    Czytam Was z ciekawoscia, i te mi sie wydaje ze jeszcze czas...2 tyg przed terminem i 2 tyg po, to fizjologia
    pediatra jak jej powiedzialam ze po terminie urodzilam to powiedziala ze sie nie liczy ;)do 2 tyg po terminie jest ok...chyba ze jakies komplikacje są
    a w karcie wypisowej mam"porod o czasie"
    tak wiec nie stresujta się kochane!
    Agosa nie zagladala od 2 dni...wiec na pewno jest juz z malutką! Sama wiem jak potem czasu i rąk brakuje by pisac ze szpiala..podziwiam te dziewczyny ktore na biezacoc informowaly'
    Nano wspolczuje tych bolów..
    Frag zdrowia!
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    No taa.. mamy ale ciekawe czy wszystkie mamuski na końcówce tak mówią :p
    Uś zobaczymy jak Ty będziesz czekać :p
    Ja tam nie jestem oaza spokoju a jak ktoś jeszcze mi mówi, że czeka mnie październik.... to normalnie.. :devil::devil:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorzanettt86
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    Dziewczyny jaki macie sposób na dziąsła krwawiące i spuchnięte??
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeSep 15th 2013
     permalink
    Hanny, trudno. Lepszy fenoterol w domu niż kroplówy w szpitalu. Dzwoń, skoro nospa nie pomaga.
    Night, chyba po prostu tak mam. Dzidzia cięższa macica ma coraz trudniej i starczy. Póki leki działają wg ginkowej rozpiski, nigdzie się nie ruszam. Wizytę mam w następną środę. Zobaczymy. Jeśli trzeba będzie, zadzwonię do doktorka. Denerwuję się trochę tym, że akcje z tym kującym bólem się powtórzyły :sad:
    Asiula, Night przesłałabym Wam moje skurczyki, gdyby to było możliwe :devil:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.