Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.


następny to 34tc 



Wyluzowani, spokojni...
Może dziś coś się zacznie :P jeszcze ma 4 godziny :P:P



Mój M tez tak mówił, jak biadoliłam, że nie dam mu prezentu na urodziny (ma 9.11.). Po północy odeszły mi wody, 10.11. o 2:20 prezencik był na świecie






My mamy jeszcze we wrześniu 17 ur. męża i rocznicę ślubu




Mk, ale już masz ciążę donoszoną praktycznie, więc nie jest źle

Jednak coś się rusza, wbrew moim odczuciom




Uś zobaczymy jak Ty będziesz czekać :phłe hłe hłe hłe
ja nie bede czekać,po skończonym 38tc mam panowaną CC 
korek odkręcony.no tak,oni tak praktykują.choć i tak jestem zdziwiona ze dopiero teraz a nie z momentem skończenia 36tc
jak ja tam w szpitalu leżałam to 36 taśmowo każdej leki odstawiali
no tak,oni tak praktykują.
Akurat, przepiorę ciuchy, spakuję sie na nowo i będę czekać pod drzwiami :)
--



Ale w sumie wtedy też się dłuży bo się czeka na dzień x :dnie wiem czy cokolwiek może się tak dłużyć jak cała moja ciaża...dzień za dniem,wlecze sie jak flaki z olejem
Dla mojego gina musi być 38 tc i nie ma innej możliwości.a w szpitalu jak podchodzą?gin se moze pogadac,szpitale i tak mają swoją praktyke :p
Ty juz też na wylocie
A ja mam jeszcze tyyyyyyle do zrobienia
Liczę, że Synuś posiedzi grzecznie aż mamusia wszystko zapnie na ostatni guzik i nacieszy się jeszcze tym stanem, choć od 3 dni trudniej się cieszyć, bo taki mam ucisk w dole brzucha, że mnie zatyka czasami jak chodzę...Adaś na spokojnie jeszcze podrośnie i dojrzeje w brzuszku...ja kolejny raz nie potrafię sie nadziwic prorokowaniem lekarzy
Torba już prawie spakowana, czekam jeszcze na kilka rzeczy zamówionych w aptece




a w szpitalu jak podchodzą?gin se moze pogadac,szpitale i tak mają swoją praktyke :p
Jak wylądowałam po skurczowej nocy w szpitalu będąc z Emi w ciąży, trafiłam na samego szefa i po moim marudzeniu, że nie zostanę na oddziale (nic wielkiego sie juz wtedy nie działo szyjka trzymała), machnął ręką, ale kazał przyjśc następnego dnia na ktg, głównie po to, by mój doktorek decydował, co dalej
Nawet ostrzegł mnie, że wpisuje info o tym w kartę .Taki "plus" małomiasteczkowego szpitala 



) jest taki bajzel, że nic mnie nie zdziwi. Tam, pani ordynator po całym skurczowym dniu z potwierdzeniem przez zapisy ktg i badanie gin (szyjka miał 13mm), chciała mi odstawić leki (był niespełna 30tydzień), bo sie uspokoiło
Gdybym się nie odezwała, zrobiłaby tak pewnie brrr...No niestetyA ja mam jeszcze tyyyyyyle do zrobienia

Zazdroszczę kondycji. Ja jak zdechlak się czuję. Przyzwyczaiłam się niby...no właśnie niby...
Znów miałam jakieś porodowe sny
W obu ciążach tylu nie miałam co teraz 


Asiula u mnie w poprzedniej ciąży rano w dzień porodu nic nie zapowiadało, że urodzę. Byłam w szpitalu na ktg, zero skurczy i już mi wyznaczyli następne ktg za 4 dni ale mój gin był akurat na IP i stwierdził, że mnie zbada i jak się zaczęłam rozbierać to mi wody odeszły ;) Za 5 godzin Jasiu był już z nami
Wasze miny pewnie bezcenne 


Jutro sie okaze czy sn czy cc, ide do okulisty sprawdzic czy stan wzroku pozwoli mi na sn, ale licze, ze tak :)


[/url
[/url]
[/url
[/url]