Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthorLili04
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    dziendoberek jak zwykle w dwupaku:swingin:
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeMar 13th 2008 zmieniony
     permalink
    Witam kochane!
    Dziwna sytuacja od rana której się nie spodziewałam, kontrola z ZUSU w moim domu dzisiaj, zaskoczenie totalne. Dzwoni do mnie teściowa z dołu i mówi że jacyś państwo chcą się ze mną widzieć. 9 rano a ja zaspana zwlekam się z łóżka, oni chcieli sprawdzić czy jestem w domu, czy stosuję się do zaleceń lekarza i czy nie pracuję SZOK. Dobrze że akurat byłam w łóżku bo nieciekawie wyglądałam hehe.
    Nawet nie wiedziałam że ZUS organizuje coś takiego prócz komisji.:shocked::shocked::shocked:
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    postaram się cosik pstryknąć:)
    --
    •  
      CommentAuthoragulina5
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    Witam i ja jak zwykle w dwupaku:)
    Ale wiaterek u nas szaleje aż z domu mi sie nie chce wyjść
    miłego dnia
    --
    •  
      CommentAuthorAnetusia
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    Ja też witam w ten wietrzny dzień!
    Mada, no niezły nalot miałaś!!! Nie mają się kogo czepiać tylko kobiet w ciąży!!!
    pelasia, też jestem z Bydgoszczy :bigsmile:
    fmartunia, chcemy zdjęcie!!!!! :boogie:
    lili a ten bociek to jest prawie za łóżeczkiem :tooth:

    Chyba czas posprzatać chatke bo kurzu pełno... :shamed:
    miłego dnia cięzaróweczki
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    Haj laski.
    My też nadal 2 w 1. :bigsmile:
    Melduję się rano bo później jadę do mamy i moze mnie już nie być dzisiaj. Samopoczucie oki tylko od rana tak mnie ciągle ciągnie i kłuje bardzo nicko. Jakby mi coś miało wylecieć. :tooth: Mimo wszystko Oskar nadal namiętnie kopie. Lece odebrać wyniki i zobaczyć jak tam moje płytki się miewają.
    U nas też zimno i wietrznie.
    Miłego dzionka.:bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorstokrotk_a
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    Dzień dobry wszystkim :) Takie mnie dzisiaj ładne słoneczko o 7 obudziło, a teraz jakoś tak pochmurnie się zrobiło... Szkoda, bo myślałam, że czeka nas kolejny wiosenny dzień :bigsmile: Ale nie smućmy się, do kalendarzowej wiosny jeszcze tylko kilka dni. A ja już mam takiego wiosennego powera, że mogłabym góry przenosić... no bez przesady, ale meble to na pewno. Zaraz biorę się za jakieś ćwiczenia fizyczne bo mnie rozniesie ta energia :jumping:
    --
    • CommentAuthorkaczka
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    madamagda wow nie wiedzialam ze takie rzeczy ZUS robi, niesamowite!
    fmartunia 6 dni!!!! z jednej strony Ci zazdroszcze ;-)
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    Dziewczyny mam pytanko czy któraś ma albo miała podobnie - od ok 2 tyg bardzo mnie boli miednica, stawy biodrowe i te okolice, chodze jak kaczka :confused:
    Wiem że tam się wszystko rozciąga poszerza itd ale czy są jakieś sposoby na zmniejszenie bóli? Przecież to dopiero połowa ciązy aż się boje co będzie potem :sad:
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    Lily to normalne , ja od połowy ciąży mam silny ból lewego biodra, jak się położę na wznak to już nie ma szans żebym się przewróciła na bok, musi mi ktoś pomóc lub łapię sie oparcia i kombinuję, chyba nie ma ratunku i te bóle trzeba pokochać :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    mnie najbardziej łupie prawe - dostało w kość podczas zbierania truskawek w szkocji - praktyki na naszej kochanej AR...:confused:
    •  
      CommentAuthorstokrotk_a
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    A mie tak jak Zuzę boli lewe bioderko, czasem zastanawiam się jak ja to robię, że to wytrzymuję, ale da się bez problemu :) A w Szkocji to nabawiłam się reumatyzmu w kolanach (tylko, że ja pojechałam tam na własne życzenie) :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorAnetusia
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    Już od dawna M się ze mnie śmieje, że chodzę jak kaczka. Ostatnio to nawet ręką zaczęłam machać żeby szybciej opór powietrza pokonać :rolling: Mnie też jak już boli to lewa strona, szczegolnie jak leże za długo. Wczoraj po usg nie mogłam się podnieść z kozetki.
    •  
      CommentAuthoragulina5
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    A mój kręgosłup to już chyba za wygraną dał bo coraz rzadziej boli:) tak jakoś dziwnie bo teraz na plusie to 13 mamy:)
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    Kobitki jestem z powrotem , ech mam rozwarcie na palec, gin powiedział że najprawdopodobniej urodzę wcześniej, wagowo 10 kg na plus, mam się zgłosić do niego na oddział 2 kwietnia, będzie miał dyżur, zbada mnie i zrobimy zapis, boję się że nie dotrwam do tego drugiego :cry:
    --
    •  
      CommentAuthoragatabila
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    czesc dziewczyny zajzalam do was, poniewaz od tygodnia mam zielony wykres, moze to za wczesnie zeby sie cieszyc. moze tu znajde bratnie dusze :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    AGATABILA, ale Ci szybko poszło! Gratuluję!
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthoragatabila
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    szybko ale niebezpiecznie i nerwowo ;)
    dlatego siedze jak na szpilkach i czekam na rozwoj wydarzen....
    --
    •  
      CommentAuthoredma
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    ja dziś po wizycie sie dowiedziałam że szyjka trzyma mocno, nic nie wskazuje na to żeby coś zaczęło się dziać.

    Więc ja tam nikogo nie będę wyprzedzać w kolejce:tooth: , a jak komuś się baaardzo spieszy to przepuszczam!!
    --
    • CommentAuthorLili04
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    zuza ja z 3cm rozwarciem jak widziesz biegam do teraz jeszcze bedzie tak ze beda umnie skorcze wywolywac to niejest powiedziane zeszybciej urodzisz.Osczedzaj sie i bedzie wszystko OK

    edma mnie sie bardzo spieszy,bo jak tak dalej pujdzie to bede musiala bocka gonic:wink:
    --
    •  
      CommentAuthoragulina5
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    No właśnie Lili na porodówkę marsz:)
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    Już jestem :bigsmile:

    Lili no Ty nie goń tego boćka tylko na porodówkę wędrój. ;)))))))))))))))))

    Zuza oszczędzaj się i wszystko na pewno będzie oki. Buziaki, nie martw się kochana.

    Odebrałam wyniki i płytki znów spadły: 112 przy normie 130-400 :sad: i jeszcze Inne (Eo,Bazo,Mono) mam niskie poziom 1,5 przy normie 6-13 a neutrofile za wysokie.
    Jutro idę na 11 na USG, mam nadzieję, ze Oskar przytył bo jak nie to się załamię jak mnie położą. Mam alergię na szpitale. Jak idę na USG to mnie pot zalewa.
    Co do łupania z boku to mnie też lewa strona napiernicza jak nie wiem co. W nocy to masakra jak mi zdrętwieje całe biodro i noga. Przekręcam się na raty a najlepiej jakby mi ktoś pomógł bo samemu to okropnie.
    --
    • CommentAuthorLili04
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    tak tak janwiekszym moim marzeniemteraz jest znalezc sie juz n aporodowce:bigsmile:

    Justysia a ile mial ostatnio Oskar?a plytki mi terz spadly dostalam teraz tabletki ale ich narazie niebiore bo do kibelka i tak mam problem a jak bym je jdla to chyba by mi dupke rozerwalo z zatwardzenia:rolling: teraz zjadlam dwie aktivie moze cos pomoga.
    a o nocy to ja lepiej niemowie juz chyba gorzej byc niemoze
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    Lili a jakie dostałaś leki? To specjalnie na ten spadek płytek??
    Oskar ostatnio miał 2700.
    --
    • CommentAuthorLili04
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    oj kochana sorki namieszalam mi sie traca czerwone krwinki nie plytki,wlasnie spojzalam na tabletki.
    to Oskar wcale niejest taki maly moja ma 2800g i jest ok ginka niemowila zeby byla to niedowaga
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    dziękuję kobitki , łykam nospę , może jakoś dotrwam :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    No moja mnie już nastraszyła, że jest mały, że wskazuje na 36 tc a łożysko na 37,5 tc i że to jest źle. Jutro zobaczymy. Ale nie dam się bez sensu położyć do szpitala. Koleżanka miała też tak. Tydzień przed porodem powiedzieli jej, ze mały waży 2500 i że będzie w inkubatorze a za tydzień urodziła i miał 3500.
    mi się wydaje, że moja ginka to straszna panikara-czasami to dobrze a czasami źle.
    --
    •  
      CommentAuthoragulina5
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    Justa głowa do góry nie będzie tak źle Oskar donoszony w sumie:)Powodzonka jutro na wizycie
    --
    • CommentAuthorLili04
    • CommentTimeMar 13th 2008 zmieniony
     permalink
    justysia moja corcia miala 1660g 32tc urodzona i niebyla w inkubatorze miala tylko lozeczko podgrzewane, to duzo duzo zalezy od dziecka jak silne jest.

    zuza a magnez lakasz???jet wazny zatrzymuje skorcze

    justysia dokladnie jak agulina pisze Oskar jest donoszony i zobaczysz bedzie ``chlop jak dab``
    :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    Dzięki dziewczyny. Ja myślę, że jest wszystko oki tylko jak pisałam moja ginka panikuje za bardzo. Jutro zobaczymy co powie.
    --
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    Nareszcie dotarłam do Was:bigsmile:

    Stęskniłam się już za Wami jak nie wiem:)

    U nas oki, tylko, ze ja miałam kuuupę spraw do pozałatwiania i od rana do wieczora na nogach i popowrocie padałam jak trup..

    Ostatnio mała mnie nie na żarty wystraszyła:(( prawie 4 doby praktycznie się nie ruszała, żadko leciuchne szturchnięcie:(( dzwoniłam do gina, kazał jechać do szpitala..ale dzięki Bogu dzisiaj córcia wróciła do formy i dzisiaj buszuje w brzuszku od rana:bigsmile:..a mi normalnie kamien z serca spadł:confused:

    Lecę dokładnie poczytać co tam u Was:) i mam nadzieję, że teraz już będę na bierząco:) bo wiekszosć spraw już pozałatwiałam, i nawet poprałam część rzeczy dla małej:)

    miłego wieczorku:bigsmile:, buziaczki:kissing:
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    A tym bardziej, ze mój M urodził się w terminie i ważył 2700.
    --
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    A z tego biegu,to nawet swoją studniówkę przegapiłam :angry:
    •  
      CommentAuthorJusta42
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    Oj Beatko dobrze, ze jesteś bo tak nam znikasz...:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeMar 13th 2008 zmieniony
     permalink
    Justyś, pewnie,że będzie wszystko oki:))..USG i tak wcale nie jest taką świetną miarą, zawsze się okazuje, że coś (najczęściej) zaniża:))
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    Justyś, normalnie, tak padałam ze zmęczenia,ze nawet u siebie na 28 wogóle nie wchodziłam..normalnie nie miałam siły stać;(..

    a jeszcze zaczęliśmy półtora tyg temu szkołę rodzenia..jej jak ten czas szyyyybko leci:(..i tak zlatują mi dni, że nie wiem kiedy:((
    •  
      CommentAuthoragulina5
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    No Beata w końcu już się martwiłyśmy...Dobrze że u was wszystko oki:)Odpoczywaj troszkę
    Zuza na pewno dotrwasz trzymamy kciuki:)
    Spokojnej nocki dziewczynki
    --
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    zuza nie martw sie moj Szkrab urodził sie w 35 tc i jest cały i zdrow od poczatku :)

    kobitkom na finiszu zycze powodzenia ;)
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    Witam po dniu lenistwa i obżarstwa.
    rano wstałam i miałam niesamowitego lenia.
    Później wrócił mąż i pojechaliśmy na pizzę (teraz wszystko chce mi się jeść,bo później będzie kiepsko pewnie).
    Wieczorem ze znajomymi na lody.
    I zachciało mi się jeszcze soku z czarnych porzeczek (cały wypiłam)
    Do tego kupiłam niuni dwie czapeczki na spacerki wiosenne i takie grające słoneczko, bo zawsze mi się te pozytywkowe melodyjki podobają.
    no i chyba tyle.
    W rezultacie chyba weźmiemy ofertę internetu przez telefon.Będę miała bardzo ograniczony dostęp do internetu,ale jakoś to zrobię że wam podeślę relacje.
    Mam nadzieję że będziecie mnie za jakiś czas pamiętać, jak wrócę na forum.
    Justyna powodzenia jutro a USG.
    I wszystkim dziewczynom dużo dobrego życzę.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    Zuza poducha pod tylek, nospa forte 3razy dziennie, do tego magnez w konskiej dawce i leniuchowanie... pamietasz Vall chodzila z 4 centymetrami z 3tygodnie wiec nie musi byc zaraz zle... oszczedzaj sie a bedzie ok
    aaa i zapomnij o porzadkach i swiatecznym gotowaniu!!!!!
  1.  permalink
    Zuza własnie popatrz na Vall-myślałysmy ze to ona urodzi pierwsza a to ja ja wyprzedziłam o calutki iidealny miesiac a nic na to nie wskazywało:)tak ze duuuzo odpoczynku i co chyba wazne-unikaj silnych emocji -ja prawdopodobnie przez to urodziłam wczesniej.Trzymaj sie!



    --
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeMar 14th 2008
     permalink
    Dzieńdoberek:bigsmile:

    i miłego dzionka życze:bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    •  
      CommentAuthorstokrotk_a
    • CommentTimeMar 14th 2008
     permalink
    Dzień dobry :) Ale Wy się wieczorami rozpisujecie :) Co rano tyle nowych wiadomości :)
    Zuza trzymam kciuki, wszystko będzie dobrze, tylko się nie zamartwiaj i dużo odpoczywaj :bigsmile:
    --
    • CommentAuthorLili04
    • CommentTimeMar 14th 2008
     permalink
    dziendoberek w pochmuryn i deszsczowy poranek:-)

    a umnie nadal nic wiecie to czekanie mnie juz dobija.
    juz myslalm ze w nocy sie cos zacznie bo mala dawala niezle w dol,niemoglam siusianka utrzymac,klocie igla i skorcze czesciej byly, a tu nic.:sad:
    --
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeMar 14th 2008
     permalink
    ale tu fajnie, tyle finiszujących, co suwaczek, to 39tygodni, albo kilka dni do porodu
    ale emocje :)))
    życzę spokojnych i lekkich porodów dziewczęta
    --
    • CommentAuthorkaczka
    • CommentTimeMar 14th 2008
     permalink
    Dzien dobry!
    agatabila gratulacje!!! i witamy wsrod ciezarowek :bigsmile:
    Zuza trzymaj sie, dbaj o siebie i odpoczywaj.
    Lili co Ty tutaj jeszcze robisz??? pogon tego bociana czy cos!
    A ja caly czas sobie obiecuje ze przestane biegac a ciagle cos....wczoraj caly dzien sprzatanie, dzisiaj tez mnie czeka bo jutro goscie i jeszcze cos do jedzonka trzeba przygotowac.....ja nie wiem jak wy dziewczyny ale ja w koncu chcialabym sie troche ponudzic i naprawde poleniuchowac! a tu jeszcze swieta sie zblizaja,ech szkoda gadac :confused:
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeMar 14th 2008
     permalink
    Kaczka ja mam dobrze ze świętami.o nic się martwić nie muszę.Może personel szpitala święconką mnie poczęstuje :smile: a może zajączek do mnie zajrzy??:wink:
    Ja czekam na męża i przewozimy kolejne rzeczy.już niewiele zostało.
    Ale mnie wczoraj wzięło na sok z czarnej porzeczki i do dziś trzyma.znowu kupiłam sobie.
    A w nocy męczyła mnie zgaga.
    I jedna rzecz która mi doskwiera- ból prawej dłoni,nie mogę docisnąć palców u ręki.
    to ma coś wspólnego z uciskiem na żyły i nadgarstkiem ale nie pamiętam co...Jakaś taka dolegliwość ciążowa.

    A ty Lili mykaj na porodówkę.Co to ma znaczyć??twój termin już się zbliża.
    --
    • CommentAuthorkaczka
    • CommentTimeMar 14th 2008
     permalink
    fmartunia no jeszcze tego by brakowalo zebys sie swietami przejmowala! teraz co innego masz na glowie :) moja kolezanka miala tak samo z ta dlonia, bardzo ja to meczylo, nawet jakis czas po porodzie ale lekarz powiedzial ze to normalne i ze to jakis ucisk i samo przejdzie po jakims czasie. Ja mam znowu napad na slodkie, wczoraj myslalam ze sie posikam za tym slodkim!!! pojechalismy na zakupy i kupilam tyle ciastek ze chyba w zyciu nie mialam takich zapasow!!! hihih to chyba strach ze po porodzie nie bede mogla jesc takich rzeczy....a moze brakuje mi czegos w organizmie???
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeMar 14th 2008 zmieniony
     permalink
    melduję się , teściowa wczoraj przyjechała bo M pojechał na zjazd , robi podyplomówkę i wróci jutro wieczorem, mam nadzieję ze u mnie nic sie nie zacznie :confused: brzuch mi się cały czas napina ale typowych skurczów nie mam, niby to normalne , ale mnie denerwuje to napinanie i twardnienie, lekarka mówiła że brzuch ma prawo się tak zachowywać na tym etapie ciąży, to mnie pocieszyłyście , może rozwarcie dalej nie pójdzie, łykam nospę i witaminy ciążowe, powinnam łykać jeszcze magnez dodatkowo ?

    A teściowa tak sie mną opiekuje że cały czas po sklepach lata, no ale chociaż mam spokój w domu, świąt w tym roku nie czuję , okna nie umyte , firany nie poprane , trudno, nie będę wariować.
    --
    •  
      CommentAuthordorota27
    • CommentTimeMar 14th 2008
     permalink
    Witam sie i ja. Wczoraj niestety dopadła mnie migrena, więc umierałam z bólu. dzisiaj póki co lepiej. To wszystko przez ta przeklętą pogodę
    Pozdrowionka. Wyczekuję na nowiny o rozpakowankach :jumping:
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.