Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Nana jeszcze jedna sie rozpakuje to staniemy się -nastkami
Pochwalisz się? Mnie się miesiąc od sesji strasznie ciągnął, powinnam mieć foty w niedzielę już! :))))
Pochwalisz się?
oczywiście Mam nadzieję, że obie się pochwalicie
zacieram rączki.studyjne czy plenerowe? Mnie się miesiąc od sesji strasznie ciągnął, powinnam mieć foty w niedzielę już! :))))
w normalnych codziennych ciuchach takie sobie wspólne z eN zrobiliśmy.ok 38 ujęć ,a w czym pozowałas?
zacieram rączki.studyjne czy plenerowe?
mój maly tez w 36 tyg wazyl 3600. Urodzilam w 38 tyg i to mnie chyba uratowalo,wazyl 3790 :) także moze jeszcze urodzisz wczesniej :)
pamiętam jak zaczęłam sledzić ten wątek a ty byłaś z skrzacikiem w 6tyg a już nie bawem będziesz rodzić...o rany jak to leci
Jak to, jadlas wiecej czy jak?
haaaaaaaahahahaha dosłownie po 35tc "menopauza ciąży" ;)
ja właśnie w plenerze chciałam,bo studyjne robiliśmy w lutym ale wiadomo-bez brzuszka mój brzuszek niestety nie nadaje sie na wystawianie,po bliźniaczej ciąży jest mocno poorany... Studyjne, bo zimno jak diabli było :) A ja chciałam takie bardziej intymne...
to aż strach sie bać z jaką wagą wyjdzie Skrzacik eeeeee Fragilku a może to błąd pomiarowy? jas tez 3,5 urodzony jak Krasnal, ale on w 36tyg mial na usg 3200:)
ajć....az mnie krocze boli jak pomyślę
czy Twój Krasnal gotowy już do spania? Bo mój jeszcze ze spaceru nie wrócił taką ma "petradę" w girach
ajć....az mnie krocze boli jak pomyślę
dzieci powinny rosnać tak max do 3500 uś teraz się trzymaj bo wyobraz sobie że ja urodziłam moja Nikole 3850i dałam radę a moja siostra 2 mies temu urodzila kawał chłopa 3950 naturalnie aż ja podziwiam,ogólnie to u nas same duże dzieciaki się rodzą to chyba po naszej mamie mamy
Gaja00: uś teraz się trzymaj bo wyobraz sobie że ja urodziłam moja Nikole 3850i dałam radę a moja siostra 2 mies temu urodzila kawał chłopa 3950 naturalnie aż ja podziwiam,ogólnie to u nas same duże dzieciaki się rodzą to chyba po naszej mamie mamy
mi położna mierzyła w połowie ciąży.wymiary mam wklejone w karte ciąży.na necie są tzw "normy" jeśli znasz wymiary to można se porównać. wlasnie z ta miednica, mi mirzyli przed porodem ale nawet nie wiem czy jest ok, kto mi to moze powiedziec?
Co do wymiarów urodzonych pociech to wzrost nie ma znaczenia, ważniejsza jest wielkość macicy...
Waga, wagą, ale zdaje się, że kluczowy jest obwód głowy.