Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Kakai no własnie ja też nomralnie się mieszczę ale mi właśnie zaczyna robić się nie wygodnie, może przez to ze znów podbrzusze zaczyna mnie boleć i ucisk nawet delikatny mnie wnerwia. No ja nie zakładam ale oczywiście chciałabym jak najmniej przytyć, na razie idzie dobrze bo jem mniej słodyczy jak wczesniej bo mnie nie ciągnie, smakuja mi tylko jedne ciastka,których kiedys na raz mogła paczkę wciągnąć teraz jem już trzeci dzień i dziś mama wafelki z nadzieniem krówkowym przyniosła to zjadłam ze 3.
--
ale staram sie nie jesć zbyt wiele słodkiego, co to za wafelki z nadzieniem krówkowym?
Kakai, do mnie ten rogal przyszedł to jakoś tak instynktownie sie położyła, owinęłam rogalem i aż sobie tak stęknęłam z ulgą, że jejuuuu jak mi dobrze :)
i do tej pory tak mam. Kładę się, biorę rogala i jak go sobie nie ułożę, nie zawinę, nie podłożę to jest mi tak super fajnie, tak dobrze :)
Kładę się, biorę rogala i jak go sobie nie ułożę, nie zawinę, nie podłożę to jest mi tak super fajnie, tak dobrze :)
no własnie wszyscy tak mówia, a ja chyba jestem jakaś inna i mnie wnerwia? może dlatego, że na razie śpi mi sie dobrze bez?
Naprawdę ulga ogromna. Żałuję, że nie miałam tego sprzęcicha w poprzednich ciążach.pewnego dnia nadeszło takie uczucie, że znów czegoś mi brakuje, taki wewnętrzny głos się włączył, który nie dawał mi spokoju



Wcześniej różnie bywało. Też czasem nie mogłam sie w nim ułożyć. Myslę, że rozmiar brzuszka nie jest tu bez znaczenia. Spory brzuch wpasowuje mnie do rogala. Obojętnie jaką pozycję przyjmę, jest mi cudownie - no, na tyle, na ile to możliwe Naprawdę ulga ogromna. Żałuję, że nie miałam tego sprzęcicha w poprzednich ciążach.

skoro nawet za szyją się go trzyma?????


... no ale warto robić jak piszesz, będzie na pewno łatwiej dźwigać brzuszek i potem wrócić do formy 

Już mam jedno dziecko, ma na imię Leszek i wczoraj skończył 7 miesięcy
aaaa ta lista hehe wiele wspomnień z Nią mam heehehehe 
Melduje sie ze szpitala :) rozwarcie 2cm , szyjki brak . Dostalam tabletki zeby akcja sie nie zatrzymala. Mam sprobowac spac jak skurcze mi pozwola.Girl ściskam kciuki!może juz przesz

Już mam jedno dziecko, ma na imię Leszek i wczoraj skończył 7 miesięcyjeeeeeeeeeeeeeeeej gratulacje przeogromne!witam Cię cieplutko i gratuluję


Zaczęło się coś dziać, pewnie szybciutko wrócicie 
Witam się i chciałam się zapytać czy przyjmiecie mnie i moje maleństwo " ponownie" do swojego ciepłego grona??
Ale Wam poszło
Kiedy miałam nadzieję się wkrótce zapisac na wątek, rodziłaś Leszka.



Jeny ja to na prawde jestem szczesciarą....tylko mam +9kg a w ciązy (dzisiaj 39tc i 4d) słodycze to moje wybawienie..nie ma dnia abym czegoś nie zjadła...po prostu przed ciązą mniej jadłam..a teraz organzim potrzebował cukru hehe...nie wiem co to zaparcia..nie ograniczam sie z niczym...więc pewnie to wszytsko zalezy od naszego organizmu...

Liczy się ???Bo oczywiście nie domówiłam sobie kanapeczki z nutellą z samego ranka 

NO ALE kurcze zobaczysz jak się rozkręci to raz dwa urodzisz...


ale szybko WAM SIĘ UDAŁO
Venus, serdeczne gratulacje! Pamiętam Cię i Leszka-Leniuszka z początków mojej ciąży, a końcówki Twojej
Mamy podobną sytuację. Ja też zaszłam w ciążę jak synuś miał ok 7 m-cy :D
Wysylaja nas do domu. Sprswdzaja jeszcze czy dzidzia ok I mamy jechac do domu bo po 2 zasnelam I sie nie obudzilam ani razu bo nie bylo skurczy I teraz tez nie ma. Tyle z porodu :/
Kiedy miałam nadzieję się wkrótce zapisać na wątek, rodziłaś Leszka.
Witaj Venus, ja tez dołączam do grona :)
czuję, że nie wielka różnica będzie miedzy nami
[/url]
[/url]
[/url]