Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
Hope, moj pierwszy uwazam za dosyc lajtowy, a zobacz na ten - da sie, da :D Moze byc piekniej :)--
-
Kasia,ja myślałam,że tylko moja tak się ostatnio nudzi na spacerach i albo na ręce chce,albo do wózka,albo do domu,a tu widze,że Milka tak samo ma
Też już czasem nie wiem gdzie mam ją zabierać,bo wszystkie trasy przerabiamy od poniedziałku do piątku. W domu też bawimy się we wszystko po kolei i też się szybko nudzi.--
-
Oooo Frag, skrzacik juz n swiecie! Ogromne gratulacje! :D co do porodu to mam podobne odczucie do hope, zastanawiam sie, czy moze byc jeszcze łatwiejszy :p--
-
Za chwilę założą mi balonik bojem się
-
Hope, moj pierwszy uwazam za dosyc lajtowy, a zobacz na ten - da sie, da :D Moze byc piekniej :)
Czytałam frag i życzę sobie by i u mnie tak kiedyś było :) chociaż czuję się bardzo nie fair wobec innych dziewczyn
to bardzo nie fair, że niektóre cierpią tak długo...
Vsti pamiętam Twój poród w sensie Twoje wspomnienia o nim. Te szyjki wynagrodziły nam ciążowy stres przynajmniej przy porodzie
Bonim powodzenia!-- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017 -
Boni jestem myślami z tobą!!!--
-
Frag trzeci bedzie jeszcze latwiejszy hyhy :P--
-
Bonim trzymam kciuki za szybki rozwój akcji :D--
-
Boni czekam na relację trzymam kciuki!--
-
O 13 miałam sprawdzone wody-czyste. Mała aż czkawke dostała bo ją swiatelkiem obudzil
Przy zakladaniu klucie i rozpieranie w szyjce i podbrzuszu. Na razie jest ok. Obym dała rade. -
-
CommentAuthorleneczka8484
- CommentTimeOct 21st 2013
Bonimku Kochana jestem z Tobą myślami i kciuki mocno zaciśnięte mam by poszło raz dwa:):*--
,
-
-
Dasz radę! Powodzenia!--
-
Kasiu, obyś dała radę bez oxy... Trzymam mocno kciuki :*--
-
Nie Dziękuję
-
Bonim, a czemu oni się tak spieszą z Twoim porodem? Dziecko ewidentnie nie jest gotowe. a oni już cc strasza. jeny...
Przeciez macie jeszcze tydzień czasu. Moje obie corki rodzily się skończonym 42tc.
-
ja urodziłam się w skończonym 42tc, mieli mamie zrobic cesarke w poniedziałek wiec urodziłam sie w niedziele, niestety wody były zieloniaste
dziewczyny pierwszy raz miałam dziś mocna zadyszke, szłam z Jasiem na spacer i wciąz tchu mi brakowało, az w pewnym momencie sie slabo poczułam, dziwne
--
-
nana81 Pocieszyłaś mnie. My też chcemy uciekać za miasto, czasem się zastanawiam czy nie będzie mi brakować. Uwielbiam wieś i Twoja wypowiedź mnie dodatkowo nakręciła:)
Ewa1406 Zapomniałam ci odpisać w sprawie mdłości. Też się bałam jak się będzie ćwiczyło z nimi, ale mi akurat lepiej było. Na zajęciach jakby przestały dawać znać o sobie. Dobrze mieć wodę. I ta świadomość, że nad nikim nie musisz skakać, tylko możesz się w pełni zrelaksować dodatkowo dodawała skrzydeł:) Popieram też w sprawie administratora. Wiadomo, że to nie nasza wina. Nikt nie ma rady, zatem przestaję odpisywać z telefonu. Pewnie będę jeszcze mniej w stanie nadrobić potem zaległości, ale nie chcę wprowadzać bałaganu i stresować mamusie;)--
-
nie wiem jak to ejst bo ja pisze czasem z telefonu a czasem z komputera i moje posty nie wyskakuja na koncu--
-
Syn urodzil się w 42 wody zielone na szczęście nic mu nie było. A teraz syn w domu i cieszę się że coś działają bo chce już wracać do domu
-
Poproszę też o zmianę terminu porodu. Specjalistki podpowiadają mi, że z racji późnej owulacji u mnie ciąża jest tydzień młodsza niż wynika to z OM. Zatem poród 8 czerwca:) Dziękuję:) Suwaczek już zostawię wg OM.--
-
Ja tutaj wpadam z GRATULACJAMI DLA KOLEJNYCH ROZPAKOWANYCH MAMUSIEK :))))))) życzę kolorowego macierzyństwa ;p
--
[url=https://www.suwaczki.com/]
[/u -
bonim dzielna jesteś dasz radę--
-
-
CommentAuthorsubiektywna7
- CommentTimeOct 21st 2013
dziewczyny pierwszy raz miałam dziś mocna zadyszke, szłam z Jasiem na spacer i wciąz tchu mi brakowało, az w pewnym momencie sie slabo poczułam, dziwne
To jeden z pierwszych objawów, które się u mnie pojawiły. Teraz potrafię wracać ze sklepu i muszę zwolnić kroku, bo dostaje zadyszki.
Nie wiem, czy Wy też tak macie, ale ja zauważyłam wyraźnie rozkojarzenie, problemy z zapamiętywaniem, nierozgarnięcie....
nigdy tak nie miałam, zawsze byłam bardzo dobrze zorganizowana, a teraz po prostu jakaś masakra- ostatnio pomyliłam adresy do wysyłki paczki dla teściów, zapominam wielu znanych mi słów, mylę dość istotne rzeczy i zapominam o wielu sprawach. Ostatnio miałam dzień przed pogrzebem odebrać wieniec do 18:00, gdyby mi mąż nie przypomniał- byłoby po wszystkim. Jakiś czas temu pomyliła godziny wizyt u gina. Dodam, że nigdy mi się takie wpadki nie zdarzały i biorę na nie poprawkę, tłumacząc się, że to wina ciąży. Też tak macie, czy po prostu głupieje? :)--
-
-
Bonimku, mentalnie sie z Toba lacze - dasz rade babeczko, dasz rade!!!--
-
To jeden z pierwszych objawów, które się u mnie pojawiły. Teraz potrafię wracać ze sklepu i muszę zwolnić kroku, bo dostaje zadyszki.
no ładnie, tylko to dopiero 10tc, co będzie póżniej!-- -
Subiektywna ja tak mam.ide do sklepu po cos a wracam z zupelnie czymś innym:)dopadlo mnie jakieś rozkojarzenie i skleroza,na niczym nie mogę sie skupić...w pierwszej ciąży studiowalam jeszcze ale nie przypominam sobie takiego czegoś a nawet wręcz odwrotnie-wiedza jakoś latwiej wchodzila a teraz masakra,na L4 od dawna bo nie moglam w pracy sie skupić.
a co do tych zadyszek to tez mam i dodatkowo musze ciągle wietrzyć chalupe bo jak jest duszno to mi slabo,czuje jakby mnie cos sciskalo pod biustem aż mi sie ciemno robi...w sklepie to juz wogule...boje sie ze kiedyś fikne i jak nigdy modle sie o zimno...
bonim trzymam kciuki za szybka akcje
--
-
U mnie zadyszka zawsze pojawiała się jeszcze przed testem ciążowym. Kakai nic na to nie poradzisz - ewntualnie za jakieś 30 tygodni
Donoszę, że torba wstępnie spakowana
Plan porodu i oświadczenie w sprawie szczepień wydrukowane i w teczce-- -
Bonimku napisz cos!jak sie masz z tym balonikiem?
Treść doklejona: 21.10.13 15:50Donoszę, że torba wstępnie spakowana
Nana przestań!
Plan porodu i oświadczenie w sprawie szczepień wydrukowane i w teczce
nie stresuj mnie!--
-
jak sie masz z tym balonikiem?
Myślę, że ciszę trzeba uznać za dobry znak
Treść doklejona: 21.10.13 15:52nie stresuj mnie!
Spokojnie. Najpierw przestałam siebie stresować i spakowałam się - polecam Jednak, mimo zwarcia szyków, nigdzie się nie wybieram
Luuuuz
-- -
a co do tych zadyszek to tez mam i dodatkowo musze ciągle wietrzyć chalupe bo jak jest duszno to mi slabo,czuje jakby mnie cos sciskalo pod biustem aż mi sie ciemno robi...w sklepie to juz wogule...boje sie ze kiedyś fikne i jak nigdy modle sie o zimno...
ja z jasiem w ciazy fiknełam w kościele na wielkanocU mnie zadyszka zawsze pojawiała się jeszcze przed testem ciążowym. Kakai nic na to nie poradzisz - ewntualnie za jakieś 30 tygodni
heh pocieszasz
-- -
ja z jasiem w ciazy fiknełam w kościele na wielkanoc
Dla mnie kościół to najgorsze miejsce.
Po prostu nie mogę. Walczyłam jakiś czas i nie chodzę po prostu Za każdym razem po ok 10min. muszę wyjść 
-- -
Jestem. Byl m więc pojadlam. Pochodzilam i tylko 2 razy zabolal brzuch. Myślałam że szybciej i mocniej będzie bolało. No chyba że wszystko przede mną.
Balonikowe dziewczyny wypowiedzcie się ;) -
nana brawo! O ileż lżej na sercu co ??? Ja tam podręczną torbę mam cały czas spakowaną...taką wiecie nie wiadomo co się wydarzy, weźmy ze sobą...Zresztą tak jak ostatnio gdy zaczęłam krwawić no to cholera wie czy każe jechać do szpitala czy nie...i luz, torba rękę i w drogę a tak????Latałabym w te i nazad
Subiektywna ja miałam kilka tyg temu taką przygodę, że dzwonię do męża z pretensjami, że ja sama w domu, bez chleba, jedzenia, itd no i bez auta, zeby cokolwiek jechać kupić itd. Do sklepu daleko, ja mam odpoczywać... Mąż wysłuchał, zapytał jak się czuję po czym kazał przez okno wyjrzeć,. na co ja mu, że przecież wyglądam a on pyta i co widzisz???
Myślę, kurcze no co, brama, kostka, drzewka no wymieniam jak idiotka .... na co mój mąż pyta...A SAMOCHÓD WIDZISZ 
Oczywiście auto mojego tatusia stało już u nas ze 3 dni, właśnie w razie mojej potrzeby wyjechania do sklepu...Także ten no...co mówiłaś o roztargnieniu???????
Treść doklejona: 21.10.13 16:04
bonim nie wypowiem się... nie balonikowa ja poszło naturalnie...także ten...trzymaj się -- -
Witam się dziewczyny, nie było mnie na necie dwa dni i już tyle stron
KASIU, FRAG ORAZ BUBUŚ wielkie moje gratulację!!!!
szybko poszło, zazdroszczę 
Bonimku trzymam kciuki za Was, wierzę, że ten balonik pomoże Tobie i się zacznie
Ja nadal w szpitalu, w sobotę gdy przyszłam robili mi badania, krew i usg, doktor coś widział w macicy a beta hcg wynosiła 750, dziś powtórka badań, lekarka nic nie widziała, beta 989 chyba ale nie pamiętam, koło 1000. Zmartwiłam się ale uspokoiła mnie, do środy mnie zatrzymują i powtórzą badanie. Powiedziała, że pęcherzyk widać jak beta hcg przekroczy 1000 i na pewno w środę już coś będzie widzieć, zobaczymy.....denerwuję się powiem szczerze bo nie chce stracić mojego aniołka
Jeszcze tęsknie za Lesiem, mężem, domem....ehhhhhh
Witam nową przyszłą mamusię--
-
nana brawo! O ileż lżej na sercu co ???
Po prostu trzeba było to zrobić, ale czuję się bezpieczniej, to prawda. Ze starszakami też byłam gotowa prawie od 34tc.
Muszę jeszcze zrobić porządek w wynikach. Nie mam grupy krwi Najważniejsza sprawa, a gdzieś posiałam
Przy okazji pakowania mierzyłam koszulkę do porodu :) Ze sporawym już brzuszkiem naprawdę pięknie się w niej wygląda :) Kiss, kupiłaś swoją?
Treść doklejona: 21.10.13 16:11Powiedziała, że pęcherzyk widać jak beta hcg przekroczy 1000 i na pewno w środę już coś będzie widzieć, zobaczymy.....denerwuję się powiem szczerze bo nie chce stracić mojego aniołka
Venus, siły Ci życzę. Doskonale wiem, co przeżywasz. Beta przyrasta. Dlaczego miałoby być coś nie tak Czekam z Tobą na same dobre wieści 
Teraz musisz już myśleć pozytywnie!-- -
Bonim moja kumpela miała ten balonik...
Położna kazała jej z tym jak najwięcej chodzić (choćby z nogi na nogę ale chodzić).
Dzięki temu urodziła w nocy i obyło się bez oksy...
Balonik założyli jej o 11-tej a akcja zaczęła się o 20-tej.
Powodzenia!--
-
Venus współczuję tej tęsknoty. . Pecherzyk faktycznie widać pow.1000 może jeszcze będzie
-
-
CommentAuthorkarolajnas
- CommentTimeOct 21st 2013
Venus, cierpliwości Ci życzę i samych pomyślnych wieści. Bardzo mocno czekam, aż napiszesz, że wszystko z Wami OK. Piszę z Wami, bo całym sercem wierzę, że Fasolka dzielnie się trzyma--
-
-
O Billa to już coś. Ja na razie leglam bo mi nogi pachną odkąd tu jestem. 10 min temu pytalam położna czy chodzić żeby lepiej działało to mówi że bez różnicy. Trochę odpoczne i dalej w drogę. 4 h i nic nie czuję. Raz na jakiś czas ból @ czy skurczyk i spokój.
-
Skąd ja znam to roztargnienie:| a czasem nawet czuję się tak jak by maluszek zabrał mi cały mózg :P bo głupoty robie ale miło słyszeć że nie jestem sama:)
Co do kościoła to już pisałam w sobotę mam to samo i za każdym razem obiecuje że więcej nie pójdę tylko u nas taki problem że syn ma komunie i trzeba chodzić z nim :|-- -
Sukektuwna
Ja tez tak mam. Mój m sie ze mnie śmieje że słownik mi kupi bo zaślubin słów mi sie zmejsza z karzdym dniem. Po porostu człowiek wie co chce powiedzieć , ma na końcu języka a nie może. Tragedia. No i te chodzenie do sklepu a jak ekspedientka pyta co podać mam pustkę w głowie, ma juz dość bo chodzę po 2-3 razy do sklepu bo zawsze cos zapomnę. Mam nadzieje że po ciąży mi przejdzie.-- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg -
Bonimku pytałas mamusiek na wątku mamusiowym?Bo tu raczej nie znajdziesz balonikowej dziewczyny,chyba że z poprzedniego porodu.
jednak licze że w nocy akcja się mocno rozwinie i pójdzie pędzikiem
Nana no jesli to tylko miało Cię uspokoic to ok,ja se daje czas do sko
czenia 34tc,wtedy się spakuję
Treść doklejona: 21.10.13 17:02No i te chodzenie do sklepu a jak ekspedientka pyta co podać mam pustkę w głowie, ma juz dość bo chodzę po 2-3 razy do sklepu bo zawsze cos zapomnę. Mam nadzieje że po ciąży mi przejdzie.
dlatego ja wolę markety-- -
Subiektywna - łączę się z Tobą :) Ja na samym początku ciąży pisałam licencjat i tylko mój promotor stwierdził: Pani słownictwo z rozdziału na rozdział staje się uboższe... A ja sie starałam jak mogłam, ale w głowie pustka :P I to rozkojarzenie, zapominanie - znam to :)--
-
Ja to mam już chyba to rozkojarzenie a co będzie później--
-
Jestem po ktg.nNadal bez skurczow
-
Venus, cierpliwości Ci życzę i samych pomyślnych wieści. Bardzo mocno czekam, aż napiszesz, że wszystko z Wami OK. Piszę z Wami, bo całym sercem wierzę, że Fasolka dzielnie się trzyma
Dziękuję Wam bardzooooo mocno
Subiektywna wiem co czujesz i myślisz
w pierwszej ciąży też tak miałam teraz pewnie też będzie to samo-- -
dziewczyny doszla do mnie dzis grzechotka z fishera takze WYSYLAJA :)
bylam w miescie z malym BEZ WOZKA i nigdy wiecejjj... ja w ta on we w ta:P
ale kupilam kilka ciuszkow yyy tzn czapki i niedrapki dla mojego brzucha o! maly nie dal mi sie porozgladac, musialam wrocic do domu taksowka szoken... umordowalam sie jak dzika swinia-- -
Bonim nieustannie trzymam kciuki.
dziewczyny doszla do mnie dzis grzechotka z fishera takze WYSYLAJA :)
A pamiętasz kiedy się rejestrowałaś ?--
-
A pamiętasz kiedy się rejestrowałaś ?
nie, ale w ten dzien co wam link wkleilam...
zaraz na mailu sprawdze
5pazdziernika:)-- -
To może też wreszcie do mnie dojdzie bo ja się rejestrowałam 27 września--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.