Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    O no widZisz trzeba było odrazu bać jak dawałam :bigsmile::bigsmile: Szybkiego i bezbolesnego porodu kochana :bigsmile:
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthorfitmama
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Jak wy w tej chuście nosicie zimą? Pod kurtką? Moja mała już za długo nie wysiedzi w chuście i teraz tylko nosidełko MEI TAI, bo zawiązywanie się i odwiązywanie z tej chusty kilka razy nie jest łatwe;)
    --
    •  
      CommentAuthorkoalka
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    hecate
    nie rób mi tego i jeszcze wstrzymuj sie, bo ja dopiero kompletuje sie, a to jak sie okazuje nie jest takie łątwe i szybkie w wykonaniu
    ja nie wiem jak wy ale nie mogę spac do późna, dzis wstałąm przed 6 bo nie dość że małą fikała jak opentana to w dodatku taka głodna byłam że mysłaąłm że mnie wciągnie od środka
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Koalka

    Bede czekac oddałam skurcze bonim:bigsmile::bigsmile:teraz juz sie wycisza. Jeszcze jakies leki w kroplowce mi podają. Mam zamiar zobaczyc sie w pierwszej 5 :bigsmile:nie chce sie pchać przed szereg :bigsmile:
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Kasiu, kciuki :)))
    --
    •  
      CommentAuthorkoalka
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    hecate
    to dobrze, a ja zaczynam zamawiać graty, troche chaotycznie mi to idzie ale byle do przodu,
    zastanawiam sie tylko czy warto kupic zestaw - butelka plus laktator czy osobno, i laktator ręczny czy jednak elektrycczny
    i pytanko z innej beczki
    dziewczyny jak jestesce/byłyście na moim etapie ciązy to też miałyście flaczki z cycków, które są mięciutkie, niebolące, zero jakiś wycieków i wogóle jakoś tak mi dziwnie
    dużo was narzeka że bolą i są nabrzmiałe a moje takie nijakie
    --
    •  
      CommentAuthorzanettt86
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Z tego co ja zrozumiałam Boni idzie na porodówkę bo mają podać jej oxe a nie że sama zaczeła rodzić
    Heceta trzymaj się tam w trzy paku :)
    Co do chusty też myślę żeby kupić :)
    --
    •  
      CommentAuthorfitmama
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Nie pamiętam jak to było przy końcu ciąży, ale w tej piersi mnie prawie nic nie bolą;) Bardzo lubiłam ręczny laktator, bo jest cichy, ale jak skorzystałam z elektrycznego to nie chciałam wracać;) Jestem fanką szklanych butelek do karmienia. Mała plastikowa przydaje się teraz gdy mała chodzi sobie z nią po mieszkaniu i pije jak ma ochotę. Jedną szklaną niestety zbiła jak jej daliśmy. Zatem mleko dajemy jej zawsze ze szklanej, a wodę z plastiku.
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Dzień dobry :wink:
    Hecate trzymaj się jak najdłużej w dwupaku :bigsmile: a na kiedy masz zaplanowany poród? bo chyba będzie CC?? bo zrozumiałam, że masz bliźniaków....
    Bonimku trzymam kciuki kochana abyś dziś urodziła.....:whorship::whorship::whorship:
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Bonimku mam nadzieję ze oxy cie ruszy!trzymaj sie!
    --
    •  
      CommentAuthorLuba
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Bonim, niezły funclub się tutaj zawiązał:>
    Ja oczywiście też się przyłączam :bigsmile:

    Ja wczoraj miałam wizytę. Muszę się pooszczędzać jeszcze przez 9 dni (plus luteina i nospa), a później mogę wstawać i rodzić;) Będę wtedy miała skończony 36tc. Szyjka trochę przystopowała od leżenia ale jest miękka i ma poniżej 20mm.
    Mój lekarz twierdzi, że powinno pójść dość szybko ale patrząc ostatnio na forum to ja też w rezultacie pewnie przenoszę:)

    Bonim, moja przyjaciółka też jest w szpitalu i ma mieć dzisiaj oxy (miała termin na 11.10.2013).
    Trzymam więc kciuki za was obie!!
    -- ;
    •  
      CommentAuthorfitmama
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Co do zadyszek w ciąży. Poprzednio je miałam, teraz jedyną dolegliwością są okropne mdłości. Odczuwam wyraźny wpływ ćwiczeń. Ostatnio myślałam, że nawet długi spacer nad morzem nic nie pomógł na mdłości, ale kolejny dzień było o wiele lepiej:)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Fitmama, ale zadyszki w ciazy nie maja z forma nic wspolnego ;)
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    The_Fragile: Fitmama, ale zadyszki w ciazy nie maja z forma nic wspolnego ;)

    Raczej z hormonami ciążowymi :wink:

    Luba, nareszcie piszesz. Martwiłam się już o Ciebie.

    Hecatepodwójne obciążenie robi jednak swoje. Dobrze, że już jest cisza. Jeszcze trochę przytrzymaj chłopców.

    Bonim, miałam nadzieję, że już po. Trzymaj się! Szlak raz przetarty, powinno być łatwiej.

    Co do chusty, piszę z doświadczenia wózkowego i szmacianego zarazem. Syn wożony w najróżniejszych warunkach- żałuję tego czasu, kontaktu...czasu nie cofnę. Córka kilka razy w wózku, potem niemal wyłącznie chusta do czasu zajścia w ciążę. Coś pięknego jak dla mnie. Cudowna bliskość, do tego wolność, bo żadne schody, łąki, lasy, krawężniki nie były dla nas przeszkodą. Tęsknię za noszeniem :heartbounce:
    Zimą nosiłam w chuście pod zwykłą kurtką, potem pod taką typową do noszenia dzieci. Dopiero na wiosnę po roczku był MT. Na wakacjach M nosił córę w MT wszędzie, gdzie jej nóżki potrzebowały wsparcia - byli na kilku wieżach widokowych, zaliczyli spacer w morzu :wink: Aż im zazdrościłam :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Trzypak zachowany:tongue::tongue::tongue:Nie bede sie wam wpychac w kejke choćbym miała sobie zaszyć :wink:
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthorLuba
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Nana dziękuję za troskę:)
    Od którego miesiąca można w chuście dziecko nosić?
    Macie jakiś link do "instrukcji obsługi" ?
    -- ;
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Luba: Od którego miesiąca można w chuście dziecko nosić?

    Od pierwszych chwil życia.
    Filmików całą masę znajdziesz w necie w zależności od wiązania. Poza tym polecam warsztaty chustowe już w ciaży.
    Jest też na forum wątek chustowy.
    --
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    nana81: Od pierwszych chwil życia. Filmików całą masę znajdziesz w necie w zależności od wiązania. Poza tym polecam warsztaty chustowe już w ciaży.

    Ja noszę Karolka od 6tyg. bo wtedy właśnie byłam na warsztatach (które szczerze polecam) :bigsmile:
    .
    Bonim! Będzie dobrze!
    Kciukasy!
    --
    •  
      CommentAuthorSony85
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Bonim trzymam kciuki za szybki poród.
    I trzymam tez za te na które nie przyszedł jeszcze czas, żeby sie dzieci nie śpieszyły jak moje ;)
    --
  1.  permalink
    Bonimku powodzonka:*
    -- ,
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Bonim, działaj, obyś jak najszybciej utuliła swoją Córeczkę :smile:
    --
    •  
      CommentAuthormacek
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Melduję się w dwupaku, dzisiaj w nocy obudziły mnie dwa bolące skurcze ale na tym koniec ;)

    Bonim nieustannie trzymam kciuki.
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeOct 22nd 2013 zmieniony
     permalink
    Bonimku trzymaj się! Już może coś się dzieje! :) Będę też zagladać i czekać na wieści :)

    Koalka (to chyba Ty pytałaś o te cycki?) :wink: Ja miałam na początku ciąży nienabrzmiałe, nic, ale to był zapewnie wynik mojego bardzo niskiego progesteronu. Później było lepiej, aż do 19tc, w którym ból i napięcie znów odpuściło. Wtedy wystraszyłam się bardzo, bo w pierwszej ciąży to był pierwszy niepokojący znak, ze coś się dzieje. Od razu telefon do lekarki i pojechaliśmy do szpitala. Tam się okazało, że wszystko jest dobrze (nie muszę mowić jak się rozwyłam na tej kozetce od usg, nie? ginka pomogła mi wstać i normalnie przytuliła mnie a ja wyłam jej w ramię, cały fartuch jej ubrudziłam fluidem i tuszem do rzęs:shamed:). Powiedziała, że tak jest, żze piersi odpuszczają na przełomie 20 tc. Coś to miało wspólnego z łożyskiem, z pracą łożyska itd, ale dokładnie nie wiem co i jak. Najważniejsze dla mnie było, że jest dobrze. I od tamtej pory mam dni, ze piersi są nabrzmiałe, duże, obolałe, siara pocieknie, a są dni że wiszą swobodnie i nic nie dają znać o sobie :)


    Hecate, dobrze, że skurcze wyciszyli :D

    Luba oooooooo kurczę, 9 dni zaciskasz nogi, a później niech się dzieje! :D Będą emocje! "Będzie się działo" :cool:
    --
    •  
      CommentAuthormacek
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Luba: Ja wczoraj miałam wizytę. Muszę się pooszczędzać jeszcze przez 9 dni (plus luteina i nospa), a później mogę wstawać i rodzić;) Będę wtedy miała skończony 36tc. Szyjka trochę przystopowała od leżenia ale jest miękka i ma poniżej 20mm.
    Mój lekarz twierdzi, że powinno pójść dość szybko ale patrząc ostatnio na forum to ja też w rezultacie pewnie przenoszę:)


    Ja też tak miałam, że tylko do końca 36 tc a już minął 37 ;)
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    fitmama: Co do zadyszek w ciąży. Poprzednio je miałam, teraz jedyną dolegliwością są okropne mdłości. Odczuwam wyraźny wpływ ćwiczeń.

    No tak jak dziewczyny napisały, zadyszki to sprawka hormonów, szczególnie na początku, a nie braku formy. Ja przed pierwszą ciążą byłam bardzo aktywna, startowałam z wagą 54 kg przy wzroście 167 cm i zadyszkę to miałam już w 6 czy 7 tygodniu ciąży. Nie wspomnę o ciśnieniu... a i ja z tych co mają hopla na punkcie zdrowego trybu życia, zdrowego jedzenia.I jeszcze...ja to przywaliłam 2o kg finalnie :devil: tak to mnie na dudka wystrychnięto :tongue: Także jedna babka się będzie objadać i przybierze 5 kg, a inna będzie jadła same zielone listki a przywali i ponad 2o kg, nie ma reguły. Ciąża rządzi się swoimi prawami. Wiadomo, że najlepiej jeść zdrowo, nietłusto itd. Ale jak widać na moim przykładzie na nic się to zdało :P

    Bonim mam nadzieję, że już PO, trzymam kciuki nadal jeśli jeszcze nie :thumbup:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthormariaekad
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    hecate no i dobrze, że nadal w trójpaku :smile:
    nana powiem Ci, że ja jak zobaczyłam tą laskę pokazującą wiązanie i noszenie w chuście to oczy wywaliłam na wierzch... marzę o chuście i może zacznę oszczędzać co by nas na szkolenie i zakup stać było...
    onekiss to ja miałam bardzo podobną akcję tyle, że ok 7 tc, wszelkie objawy nagle z minuty na minutę z dnia na dzień poszły......
    Szybko do tel. wizyta w Klinice, USG, maluch jest urósł itd. popłakaliśmy się z mężem a gin się pyta kochana ale czemu ty sądziłaś, że coś złego się dzieje???Na co ja...bo tak się dobrze czuję, cycki mnie nie bolą ...Zobaczyć minę mojego gina :shocked: BEZCENNE :surprised:
    Chociaż ja z tych co straciły swoją kruszynkę więc on doskonale rozumiał każdy mój niepokojący telefon.
    Teraz ja jestem przekonana, że dodatkowe kg, poszły mi na 100% w cycki, bo są duże nabrzmiałe, bolesne...w sumie non stop..i cholernie ciężkie :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorLuba
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    OneKiss: Luba oooooooo kurczę, 9 dni zaciskasz nogi, a później niech się dzieje! :D Będą emocje! "Będzie się działo" :cool:

    Ano będzie... Forum ostatnio dostarcza więcej emocji niż rollercoster. Trzeba utrzymać odpowiedni poziom napięcia żeby się nikomu zaglądanie tu nie znudziło;)

    macek:
    Ja też tak miałam, że tylko do końca 36 tc a już minął 37 ;)

    Tak, tak. To już reguła. Najpierw nastraszą modlisz się żeby dotrwać a później przekroczysz granicę i jak makiem zasiał;> Dlatego nie łapię się już na te "słodkie" obietnice hihi
    :bigsmile:

    Treść doklejona: 22.10.13 12:14
    Aha. Odnośnie tych "cycek", ja mam tak samo jak OneKiss. Raz mi ciążą, bolą i "kapią :cool:" a innym razem nie czuję, że je mam. Na początku ciąży było najgorzej. Nie dało się dotknąć i wszystko drażniło a z czasem odpuściło zupełnie.
    -- ;
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeOct 22nd 2013 zmieniony
     permalink
    Luba: macek:
    Ja też tak miałam, że tylko do końca 36 tc a już minął 37 ;)


    Tak, tak. To już reguła. Najpierw nastraszą modlisz się żeby dotrwać a później przekroczysz granicę i jak makiem zasiał;> Dlatego nie łapię się już na te "słodkie" obietnice hihi
    :bigsmile:

    Wiecie,jak ciężko się nie nastawiać,kiedy przeżyło się odstawienie leków, zdjęcie pessara i poród w ciągu jednego dnia, a właściwie kilku godzin? :devil::devil::cool::cool:
    Boję się swojego rozczarowania. Będę się starać zachować dystans w każdym razie.

    Też rozumiem płacze w fartuch. Póki nie czuć ruchów i jeszcze coś się dzieje emocje są nie do opisania.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Bonim, cholibka, ja tu co chwile zerkam, czy juz, czy po, a tu ciiiiiisza :(
    --
    •  
      CommentAuthorLuba
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    nana81: Wiecie,jak ciężko się nie nastawiać,kiedy przeżyło się odstawienie leków, zdjęcie pessara i poród w ciągu jednego dnia, a właściwie kilku godzin? :devil::devil::cool::cool:
    Boję się swojego rozczarowania. Będę się starać w każdym razie.


    Nana, na kiedy masz planowane ściągnięcie pessara?
    -- ;
    •  
      CommentAuthormacek
    • CommentTimeOct 22nd 2013 zmieniony
     permalink
    nana ja dla odmiany w ciąży z Jasiem po odstawieniu leków i zdjęciu pessara kulałam się jeszcze ponad 3 tygodnie :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorfitmama
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Oczywiście macie racje z tymi zadyszkami. Nie miałam na myśli, że nie mam ich od ćwiczeń, ale, że lepiej się czuję w kolejnej ciąży dzięki ćwiczeniom kondycyjnie.

    PENNY: ja to przywaliłam 2o kg finalnie :devil:
    Zawsze lubię rozgryzać takie przypadki;) Nie jestem oczywiście ekspertem jedynie bardzo się tym interesuję. Powiedz, czy porcje były umiarkowane, zero zachcianek, słodyczy, cukru, zapychaczy, żywności przetworzonej, mało ziemniaków, makaronów, białego pieczywa, lekkie kolacje, dużo ruchu, i czy byłaś w pełni zdrowa?
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Luba: Nana, na kiedy masz planowane ściągnięcie pessara?

    15.11.
    macek: nana ja dla odmiany w ciąży z Jasiem po odstawieniu leków i zdjęciu pessara kulałam się jeszcze ponad 3 tygodnie :shocked:

    No właśnie i wolałabym się umieć nastawić w ten sposób. Po zdjęciu szwu w pierwszej ciąży chodziłam niecałe 5 dni. Ciekawe, jak będzie teraz. Jednak chyba nie ma się co dziwić, że torbę spakowałam :devil::bigsmile:

    fitmama: lepiej się czuję w kolejnej ciąży dzięki ćwiczeniom kondycyjnie

    Fajnie masz. Ja jak zdechlak. Nogi mi drżą po przejściu z parkingu do gabinetu.:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    "PENNY: tak to mnie na dudka wystrychnięto :tongue:"
    ej, tylko nie na dudka :tongue::wink:
    Bonim nie daje znaku... może coś się w końcu zaczęło dziać :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Dziewczyny, jak długo może trwać twardnienie brzucha? W sensie jak długo trzymać?
    I czy w przypadku twardnień może pojawiać się regularność?
    Brzuch mi twardnieje, teraz rozumiem, co Kasia (kachaw) miała na myśli pisząc kilka tygodni temu, że brzuch się robi kwadratowy.
    Czy twardnieniom towarzyszy kłucie w dole brzucha + uczucie ciążenia brzucha (jakby nieziemska siła ciągnęło go w dół)?

    Jak siedzę to jest okej, wstaję i nagle brzuch kwadratowy i kłuje i ciągnie. Raz się powtórzyło, drugi i trzeci i juz zgłupiałam.
    Nalewam wodę do wanny, może się w niej rozluźnię trochę.
    --
    •  
      CommentAuthorfitmama
    • CommentTimeOct 22nd 2013 zmieniony
     permalink
    nana81 Na Twoim etapie pewnie też mnie to nie ominie;) Sama jestem ciekawa jak to będzie tym razem:)
    OneKiss Ja takie twardnienia miałam po kilkanaście sekund i co ileś minut, byłam już po terminie. Pojechałam do szpitala, zapisał się chyba jeden skurcz i wzięli mnie na porodówkę, ale nie poszło i czekałam potem kilka dni na patologii.
    --
    •  
      CommentAuthorkoalka
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    ONE KISS
    dzieki za info o cycolach, jedna różnica u mnie jest taka że odkąd zrobiy sie mieciutkie nie nabrzmiały ani raz i tak sie zastanawiam czy wogole to ma wpływ na późniejsze karmienie
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Kissku, ja takie twardnienia mialam w III trym... Nieprzyjemne, w koncu bralam na to nospe i magnez zalecone przez gin.

    Fitmama, ale Ty jestes dopiero w 8 tygodniu, takze wiesz ;)) Kondycja jaka bedziesz miala w III trym zalezy od wielu czynnikow, waga jest chyba najmniejszym z nich... Tzn.nie mowimy tu o 30 kg na plusie of kors ;)
    --
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Widzę że żadnych nowych wieści od Bonim...
    Mam nadzieję że już tuli swoją córeczkę.
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    OneKiss: Dziewczyny, jak długo może trwać twardnienie brzucha? W sensie jak długo trzymać?
    I czy w przypadku twardnień może pojawiać się regularność?
    Brzuch mi twardnieje, teraz rozumiem, co Kasia (kachaw) miała na myśli pisząc kilka tygodni temu, że brzuch się robi kwadratowy.
    Czy twardnieniom towarzyszy kłucie w dole brzucha + uczucie ciążenia brzucha (jakby nieziemska siła ciągnęło go w dół)?

    Jak siedzę to jest okej, wstaję i nagle brzuch kwadratowy i kłuje i ciągnie. Raz się powtórzyło, drugi i trzeci i juz zgłupiałam.
    Nalewam wodę do wanny, może się w niej rozluźnię trochę.


    Wszystko,o czym piszesz może się pojawić, aczkolwiek na tym etapie jeszcze nie powinno w dużym natężeniu i nie regularnie.
    U mnie jest tak jak opisujesz i potrafi trzymać ponad pół minuty przy aktywności i bez. BH nie bolą, więc to co opisujesz, mi na nie nie wygląda. Odpoczywaj i weź nospę w razie w. Kąpiel też jest dobrym pomysłem. Jeszcze tydzień uważałabym. Musisz czuwać, by się nie rozhulało. Macica pewnie już ćwiczy.
    Tydzień...! Szok! Jeśli Ty tydzień, Frag ma urodzone dziecię, to zaraz my :shocked: Jednak przeleciało i teraz już za...nicza :devil:

    Treść doklejona: 22.10.13 13:39
    Fragile, jesteście już w domu?
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Dziękuję dziewczyny! Zawsze można na Was liczyć :whorship:

    Wanna pełna ciepłej wody, idę sie zrelaksować przy ulubionej muzyce i z lampką.... wody niegazowanej z lodem i cytrynka :)

    Nie powiem, trochę się wystraszyłam :shamed:
    --
    •  
      CommentAuthorfitmama
    • CommentTimeOct 22nd 2013 zmieniony
     permalink
    The_Fragile Wiem wiem:) Pisałam w nawiązaniu do dziewczyny, która wspominała o zadyszce już na starcie ciąży;) Umiarkowana waga najmniejszym;) Natomiast ogromną pracę już wykonałam, wzmocniłam swoje mięśnie wcześniej. Od porodu praktycznie nie miałam problemów z bolącym kręgosłupem. Jestem pewna, że nawet jeśli za jakiś czas dostanę zakaz ćwiczenia, to i tak ciało jest w o wiele lepszej formie niż poprzednio i będzie to działało na korzyść;) W poprzedniej ciąży nawet same ćwiczenia ze szkoły rodzenia poprawiały kondycję. Zawsze ruch, mocne mięśnie pomagają w zniesieniu takich trudów życia;) Mąż tego efektu ćwiczeń zazdrości mi najbardziej, czyli takiej energii do działania i braku problemów ze zmęczeniem. Jeszcze rok temu była masakra, a teraz jakbym urodziła się na nowo:)

    Treść doklejona: 22.10.13 13:51
    OneKiss: Wanna pełna ciepłej wody
    To jak to jest z tymi kąpielami, można czy nie? Nie wywołuje skurczy? Całą poprzednią ciążę brałam prysznic, bo tak mnie tym straszyli:(

    Jakiś czas temu dziewczyna wspominała tu o byciu na diecie, polecam filmik bardzo uznanej dietetyczki: http://www.youtube.com/watch?v=bY-fuQMk2co&feature=youtu.be :)
    Dostałam też cenną informację od instruktorki yogi: "Między 11-13 tygodniem powinna Pani zrobić przerwę, lub przychodzić na relaksy i oddychanie"
    --
  2.  permalink
    Jak siedzę to jest okej, wstaję i nagle brzuch kwadratowy i kłuje i ciągnie. Raz się powtórzyło, drugi i trzeci i juz zgłupiałam.

    One kissku witaj w klubie, ja od wczoraj też odczuwam takie twardnienia brzucha mimo iż biorę magnez :confused:
    -- ,
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Frag jaki masz ładny Skrzacikowy suwaczek :bigsmile: jestes w domu?jak cycowanie?

    Treść doklejona: 22.10.13 14:58
    Kissku pilnuj tylko by nie było regularności,w razie czego bierz nospe
    nana81: Tydzień...! Szok! Jeśli Ty tydzień, Frag ma urodzone dziecię, to zaraz my Jednak przeleciało i teraz już za...nicza
    :shocked::shocked::shocked::shocked::shocked: Nana przestań straszyć :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    No i leżę na brochowie we Wrocławiu i ciekawa jestem ile bede tu leżeć. Faszerują mnie jakimś lekiem po którym mam zawroty głowy itp. Ale nie zanosi sie juz na poród :cheer::crazy::jumping:
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthorMuriah
    • CommentTimeOct 22nd 2013 zmieniony
     permalink
    Witajcie Dziewczyny. Raczej nic nie pisuję, ale czytam regularnie.
    Fitmama ja w poprzedniej ciąży też głównie brałam prysznic, bo nie wiedziałam, czy można. W tej ciąży normalnie biorę kąpiele, z tą różnicą, że nie nalewam gorącej wody, tylko ciepłą.
    Ależ jestem ciekawa jak tam Bonim. Trzymam kciuki za szybki mało bolesny poród. I tak się już biedulka wyczekała.
    Hecate cieszę się, że Ci wyciszyli akcje. Pisałaś kiedyś, że masz jedno z łożysk przodujące. Czy to nadal aktualna sprawa?
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Hecate26: Faszerują mnie jakimś lekiem po którym mam zawroty głowy itp. Ale nie zanosi sie juz na poród
    pewnie fenoterol?brałam go od 20tc aż do godziny przed porodem :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthormacek
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    uś: pewnie fenoterol?


    Wszyscy dostają fenoterol a ja w szpitalu dostawałam Adalat..
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    O 8 podali kroplowke. Rozwarcie na 4.ale skurczy nie bardzo. O 9 tel do m ze zaraz urodze. Rozwarcie na 6 skurcze. Błyskawicznie dostalam skurczy. O 10 10 urodzilam 60cm waga 3450g . Porod expresowy. Skurcze troszke ponad godzinę. Jak podpieli kroplowke to przed 9 chcialam napisać ale wyszlam po torebke a moj gin mówi. Wracamy. Pierwsza urodzisz. Przebil pecherz i w godzine mega skurczy przyszla na świat. Moja kruszynka :heartsabove:
    •  
      CommentAuthorzanettt86
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Ja jestem po wizycie, szyjka długa ładna więc sukces bo w ostatniej w ciaży już była skrócona :)
    Maluszek 284g,potwierdzona dziewczynka choć dzisiaj to ja totalnie nic na tym usg nie widziałam było jakieś nie wyrażne:)
    Boni odezwiii się
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.