Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorstokosia87
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    uś: Stokosia melduj co słychać!

    Ja właśnie wróciłam z USG, wszystko dobrze, choć doktor stwierdził że bardzo drobna jest ta moja córcia, waży 3200 i wymiary odpowiadają początkowi 37tc.

    Co do mdłości to mnie wczoraj złapały bleee :(
    U mnie USG 3d kosztuje 180 zł razem z płytką
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeOct 30th 2013 zmieniony
     permalink
    stokosia87: bardzo drobna jest ta moja córcia, waży 3200
    nie przejmuj sie,po co ma miec 4kg.przeciez rodza się drobne dzieci i wcale nie sa gorsze od tych nieco większych
    musisz nam sie teraz tu grzecznie meldować codziennie razem z Doną :wink:

    Treść doklejona: 30.10.13 20:32
    boszzzzz Dona i Stokosia urodza i mamy troche przepaść po której zacznie sie sypać końcówka roku :crazy::crazy::crazy::crazy::crazy: ale czaaaadddd!!!!!
    Kissek 19.11,potem chwila oddechu i my leciiimyyyy :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthordona79
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    przeciez 3200 na dziewczynke to nie jest jakos malo, pozatym przeciez wiesz ze to tylko szacowanie z ta waga a nie rzeczywista waga i nie wiem czy wiesz ze moze sie nawet roznic do pol kg!!! wiec glowa do gory stoklosia:) trzymamy sie jakos razem!!! moja tez jóstatnio miala 3150 w piatek wiec luzik ja tam wole zeby miala max 3500 anizeli koksika ponad 4kg urodzic tymbardziej ze to dziewuszki:)
    •  
      CommentAuthorbuba79
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Sheamku :bigsmile: wielkie GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :d:d:d:d:d:d
    Bardzo się cieszę, że macie się dobrze :D:D Urodziłaś 30 października..... a ja właśnie na dzisiaj miałam termin cc ale i mnie życie zaskoczyło i Miruś jak już wiecie jest z nami od 16 dni :)
    Dziękuję Wam dziewczyny za wcześniej już pisane gratulacje. Nie miałam kiedy na forum zajrzeć. Tak w skrócie: 10 października lekarz na wizycie skierował mnie do szpitala, w piątek rano już byłam przyjęta. Miałam przeprowadzone badania, usg wyszło ok, moje ciśnienie przy lekach zaczęło się stabilizować. Myślałam, że spokojnie doczekam do 30 października aż tu 14 pażdzienika nie spodobało się lekarzom moje KTG. Wcześniej było wszystko w porządku a tu się okazało, że mojemu synkowi bardzo podskoczyło tętno.. i zapadła decyzja o wcześniejszym cc. Byłam przestraszona i zaskoczona. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Miruś urodził się z wagą 2660 w 36 tyg ciąży. Na wyjściu ze szpitala miał 2,5 kg a wczoraj waga pokazał 3 kg :) Wynika z tego, że na moim mleczku w przeciągu 9 dni przybrał 0,5 kg :) Jest naszym SKARBEM... wszyscy jesteśmy zapatrzeni w niego, starszy braciszek jest zachwycony. Miruś ma się całkiem dobrze :) Ze mną było trochę problemów. To była moja druga cc i okazała się bardziej skomplikowana i długo trwała. Miałam spory ubytek krwi, że musiałam mieć transfuzję. Ale to wszystko już za nami. Teraz cieszymy się każdą chwilą w domku :-)
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    stokosia87: choć doktor stwierdził że bardzo drobna jest ta moja córcia, waży 3200 i wymiary odpowiadają początkowi 37tc.

    Wkurza mnie trochę takie gadanie lekarzy.. niepotrzebnie stresują matkę :confused: masa dzieci się rodzi z podobną wagą i nigdy nie słyszałam, żeby taki noworodek był za drobny :shocked: Także głowa do góry i uszy też. I pamiętaj, że to tylko szacowany pomiar :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorEwa1406
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    PENNY: Wkurza mnie trochę takie gadanie lekarzy.. niepotrzebnie stresują matkę :confused: masa dzieci się rodzi z podobną wagą i nigdy nie słyszałam, żeby taki noworodek był za drobny

    Właśnie!!! Za drobna to była moja, która w 36tc urodziła się z wagą 1650.
    --
    •  
      CommentAuthorstokosia87
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Dziewczyny mnie waga jakoś nie martwi bo ja też wolę taką małą kruszynkę i łatwiej się będzie rodzić, ale faktycznie trochę mnie nastraszył ;/No i rozbieżność w terminach porodu z OM 9.11 z USG 18.11 więc dość spora różnica :confused:
    Jak poczytałam teraz w necie to wcale nie jest tak źle z tymi pomiarami:
    BPD - 93 mm - 37t6d
    HC - 326 mm - 37t0d
    AC - 323 mm - 36t2d
    FL - 76 mm - 38t6d
    --
    • CommentAuthor_malgosia_
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Loren, ja krzywą robiłam 2 tyg.temu i wszystko w normie ale w górnej granicy. Jeszcze w poniedziałek ginka zapytam o te mdłości, ale też wydaje mi się, że takie uroki ciąży ;)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeOct 30th 2013 zmieniony
     permalink
    stokosia87: No i rozbieżność w terminach porodu z OM 9.11 z USG 18.11 więc dość spora różnica

    Taka rozbieżność to żadna rozbieżność :) wszystko jest w normie. Jednym z usg termin wychodzi szybciej innym później :) to są tylko maszyny i nie raz się okazało, że taaaki miał być duży, a urodził się zupełnie przeciętny albo miała być taaaaka maleńka, a urodziło się kawał baby :cool: nie stresuj się, naprawdę nie ma czym :wink:

    Aha i te pomiary rzadko kiedy wychodzą idealnie dla każdej części ciała zgodnie z terminem. A to się dziecku ręką zawinie, a to się napije wód płodowych i już objętość klatki większa, a to w kanał zacznie się wkręcać i już głowa jakaś inna :tongue:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    stokosia87: rozbieżność w terminach porodu z OM 9.11 z USG 18.11 więc dość spora różnica
    chwila ale czy czasem rozbierznosc w terminach nie jest szacowana na podstawie wagi i pomiarów poszczególnych części ciala?
    przeciez to logiczne ze jak dziecko drobniejsze to i termin robi sie późniejszy bo wskakuje gdzies w niższe widełki.ci lekarze są jacyś niepowazni czasem,po co matce tak gadają....
    Ewa1406: Za drobna to była moja, która w 36tc urodziła się z wagą 1650.
    dokładnie!To jest niska waga urodzeniowa.a nie 3200 czy nawet 2500g :confused: zwyczajnie drobne dziecko,nie zatrzymało sie w rozwoju tylko rośnie wlasnym rytmem,moze troszke innym niz mówią to "normy"
    Stokosia prosze nie denerwuj sie.waga jest fajna,bedzie ci sie łatwiej rodzic ,o!

    Ewa1406: w 36tc
    jakieś cechy wczesniacze prócz niskiej masy?

    Treść doklejona: 30.10.13 21:07
    :cool: zaczęłam dziś pomalutku szykować wszystkie rzeczy do torby... :cool:
    jeszcze musze parę rzeczy kupić,m,in piżamkę więc czekam do wypłaty i zamykam zamek torby :tongue:
    troche wystrachana jestem skracającą sie szyjką,stawianiem macicy.mam czujke ze weźmie mnie szybciej niż planuje to mój gin :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorLuba
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Sheam, najszczersze gratulacje!!!!

    I jak tu nie być wcześniej gotowym? :shocked:
    Ja melduje, że dzisiaj "prawie" spakowałam torbę do szpitala (na 98% :bigsmile:)
    Jutro wizyta i zobaczymy jak tam moja szyjka się miewa.
    Jutro zaczynam 37tc, odstawiam leki i mam zezwolenie na rodzenie.
    Nie będę musiała się już tak restrykcyjnie oszczędzać.
    Prawie cały dzień prasuje na siedząco. Rety, skąd ja tyle ciuszków nabrałam?
    Mój eN mówi, że zmieni mi hasło do allegro:>

    Venus, strasznie mi przykro:(

    Zazdroszczę wam dziewczyny tych cc ze względu na to, że wiecie co gdzie jak i kiedy.
    Lubię mieć wszystko w życiu zaplanowane....
    A ja muszę czekać w niewiedzy i zastanawiać się czy to może już, czy tylko moja wyobraźnia...

    Treść doklejona: 30.10.13 21:13
    Hehe Uś, widzę, że o tym samym myślimy :cool:
    -- ;
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeOct 30th 2013 zmieniony
     permalink
    Luba: Zazdroszczę wam dziewczyny tych cc ze względu na to, że wiecie co gdzie jak i kiedy.
    Lubię mieć wszystko w życiu zaplanowane....
    ja tez lubię,ale co z tego jesli i tak może wszystko zacząć sie szybciej :cool: widze sporo przypadków ostatnio porodów po 36tc.cięcie planuje sie po 38tyg

    Luba: Ja melduje, że dzisiaj "prawie" spakowałam torbę do szpitala (na 98% )
    ooo widze torbowy czas :tongue: ja tylko gromadzę wszystko w jednym miejscu,pozostaje mi do kupienia kilka kosmetyków tych takich malutkich w rossmanie moze,pizamka,staniki do karmienia i bede rejdi :cool:

    Treść doklejona: 30.10.13 21:14
    Luba: Hehe Uś, widzę, że o tym samym myślimy
    telepatia :tongue:
    szkoda ze nie teleportacja :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorVolvic
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Cześć dziewczyny :)
    Miałam dzisiaj wizytę u ginekologa. Z dzieciątkiem po moim upadku ze schodów wszystko w porządku, z łożyskiem i pępowiną też. Ufff..
    Ale jak się okazało, przytyłam od początku ciąży 7 kg.. (chociaż po ubraniach tego nie widać, bo we wszystko wchodzę, nawet w dżinsy) i mam zakaz jedzenia słodyczy :(:( Najgorsze co mogło mnie spotkać. Dzisiaj pierwszy dzień bez słodyczy i chodzę cała rozdrażniona. Mam nadzieję, że za kilka dni się to wszystko unormuje. No i dostałam też skierowanie na zbadanie glukozy.
    Poza tym mam pytanie, czy to normalne, że w 21 tc, nie podaje się ile dziecko mierzy i waży?? Moja kuzynka ostatnio jak była na wizycie to wszystkiego się dowiedziała. Ja usłyszałam tylko, że wagę dziecka podaje się po 28 tygodniu, a długości na tym etapie ciąży już nie. Sama już nie wiem.
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Volvic: wagę dziecka podaje się po 28 tygodniu, a długości na tym etapie ciąży już nie. Sama już nie wiem.

    mi od polowy ciąży gin zawsze podaje szacowaną wagę,miarę już nie,miarę do połowy

    zakazu słodyczy współczuje :confused: ja bym nie dała rady,jak nie zjem czegos raz dziennie to się trzęsę
    --
    •  
      CommentAuthorVolvic
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    mam to samo ! Przed ciążą codziennie jadłam chipsy i czekoladki.. jadłam ile chciałam i na co miałam ochotę. Przy 170 cm ważyłam 57 kg. A teraz?? :( To chyba odgrywają rolę hormony, że już nie mam takiej przemiany..
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Volvic: To chyba odgrywają rolę hormony,
    bankowo.ja przy 158 waga 54 więc nie tak malo :shamed:
    ale póki co mam na plusie 6,5kg,jeszcze miesiąc więc pewnie do dychy dobije :tongue:
    jestem ciekawa jaki cukier ci wyjdzie.ja mialam baaaardzo niski.na czczo 74,po 2h po glukozie tez 74 więc niziutko.może to dlatego taka chęć na słodkie (?)
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Dziękuje za odpowiedź odnośnie programu:)


    Venus bardzo współczuje :(
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Volvic: Ja usłyszałam tylko, że wagę dziecka podaje się po 28 tygodniu


    Myślę, że lekarz chciał szybciej zakończyć wizytę i nie miał czasu na ważenie dziecka :confused: No chyba, że faktycznie taką politykę prowadzi, że waży po 28tc, ale ja się z tym spotkałam po raz pierwszy.
    Z tym mierzeniem już inaczej, bo mi przy każdym ważeniu dziecka, mierzyła główkę, brzuszek, kość udową i wiedziałam, któremy tc odpowiadają.
    Najwazniejsze, że z dzieckiem, łożyskiem jest wszystko dobrze :) i po schodach chodzimy uważniej, dobrze? :)))))


    Luba: Ja melduje, że dzisiaj "prawie" spakowałam torbę do szpitala (na 98% )


    :thumbup:

    uś: zaczęłam dziś pomalutku szykować wszystkie rzeczy do torby...
    jeszcze musze parę rzeczy kupić,m,in piżamkę więc czekam do wypłaty i zamykam zamek torby


    A jednak groźba kopa motywacyjnego zadziałała :tooth:
    Zamka od torby nie zamykaj, niech sobie otwarta stoi i rzeczy "oddychają". Zdążysz zamknąć jak przyjdzie pora :D
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    OneKiss: Zamka od torby nie zamykaj, niech sobie otwarta stoi i rzeczy "oddychają". Zdążysz zamknąć jak przyjdzie pora :D
    --
    moj praktyczny Kasiek :bigsmile: wiem wiem,to taka przenośnia była w stylu zapięcia na ostatni guzik :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Ahaaaaaaaaaaaa! Przenośnia! :wink: Nie zajarzyłam od razu, bo jak to jedna z dziewczyn dziś trafnie to ujęła "macica uciska mi mózg" :crazy:
    I jestem z tego dumna! :swingin: Moja kochana zawartość macicy, sprawia, że mamusia zgłupiała i mało tego! Jestem z tego dumna! SZALEŃSTWO :d
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Jesteśmy po wizycie. Gin stwierdził, że gdybym trafiła na niego na Ip polozylby nas pod kroplówkę z fenoterolem. Szalony. Pytał, jakie są moje odczucia w związku z krazkiem i nie badal, by nie gmerac. Mamy leżeć jak lezymy i brać dodatkowo nospe forte. Ciężko mi było zachować pozory na ulicy. Bbrzuch mnie ciągnie i zginą wpół. Trudno było się wyprostować.
    Hanny, ją też pisze z tel bleee...Melduj się chociaż raz dziennie:wink: Przy Twoich skurczach i podatnej szyjce, spróbowałabym sn. Oczywiście jeśli blizna jest ok.
    Uska, nie wierzę:whorship: no brawo!
    Gratulujęświeżym mamusiom.
    Luba, sn z zaskoczenia ma też swój urok:wink: Zawsze jest strach bez względu na rodzaj porodu. Pięknie sobie poradzisz, nie boj nic :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    nana81: Uska, nie wierzę no brawo!

    aż tak ciężko ze mną było?eeeeee to dopiero 34tc :tongue:

    przypominam laski ze 17.11 pełnia :bigsmile:
    ciekawe którą zgarnie nasz kochany księzyc hahahahaha

    OneKiss: "macica uciska mi mózg"
    I jestem z tego dumna! Moja kochana zawartość macicy, sprawia, że mamusia zgłupiała i mało tego! Jestem z tego dumna! SZALEŃSTWO :d
    Kissku ja bardzo często nadużywam tej wymówki :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Nana81

    Może ta kroplówka to nie taki zły pomysł ?? Zastanów sie tu chodzi o dobro maleństwa. Ja teraz łykam juz go w tabletkach i wiem se bede to robić do końca ciazy. I wiem ze jest ochydny ale dla dobra dzieci stanę na żęsach i zaklaskam uszami :bigsmile:
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthorkoalka
    • CommentTimeOct 31st 2013 zmieniony
     permalink
    kurde dziewczyny to ja chyba tez zaczne sie pakować do torby, ale to już od listopada, bo dzis juz mam zamieszanie z pakowaniem na wyjazd do rodziny na św zmarłych i maraton po cmentarzach

    Treść doklejona: 31.10.13 07:03
    o ja garulacje dla nowo rozpakowanej mamusi :)

    oooo kurde to ja już się dziś raczej zaczne jednak pakować bo pomimo że zostało 1,5 miesiąca czuje sie coraz bardziej niepewnie aaaaaaaaaa
    zaczynam panikować
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Koalka

    Dlaczego niepewnie?? Mnie zżera ciekawoś. Zastanawiam sie jak wyglądają dzieci. Czy maja duża czupryne, jaki maja kolor oczu itp. I bardzo sie cieszę ze juz jest pierwsza 10. Bo coraz bliżej do wytulenia urwisów i wycalowania :bigsmile: A jeśli chodzi o poród to jest tylko chwila w życiu o ktorej nie myśle bo bardziej interesują mnie dzieciaki.
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Ja już czuje oddech porodu na plecach :cool:
    czas nie stoi w miejscu.dziś kończę 34tydzien i tak sobie zalozylam ze w tym czasie torbę już spakuje.
    jestem ciekawa jak to będzie,która pójdzie na 1 rzut (pewnie Hecate :wink: ) choć różnie może być hehe.jest nas kilka z podobnym terminem więc będzie ciekawie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorzanettt86
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Volvic a dlaczego masz zakaz jedzenia słodyczy?Bo przytyłaś 7kg??
    Myślę że jeśli cukier będziesz mieć ok to jak zjesz raz dziennie coś świat się nie zawali.
    --
    •  
      CommentAuthorEwa1406
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    uś: jakieś cechy wczesniacze prócz niskiej masy?

    U mnie niska masa wynikała z nieprawidłowych przepływów pępowinowych (młoda nie otrzymywała wystarczająco dużo pożywienia). Poza tym, że była malutka (właściwie nie miała tkanki tłuszczowej), to była zdrowa. Poleżała w inkubatorze 2 tyg aż nauczyła się regulować temperaturę. 22 dnia życia wyszła do domu.
    Musiałam z nią odwiedzić kilka poradni, bo tak trzeba z wcześniakami. Jedyne co, to chodziłyśmy na rehabilitację, bo miała raz wzmozone napięcie w mięśniach, raz obnizone. Siedzieć zaczęła jak miała 8 m-cy, a chodzić jak miała 13 m-cy. Także odejmując ten miesiąc, co szybciej się urodziła wszystko było w normie.
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    ale naprodukowalyscie od rana :)
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeOct 31st 2013 zmieniony
     permalink
    Uś, nareszcie poczulas klimaty porodowe:bigsmile::devil:
    Ewa, miałas normalną, trojnaczyniowa pepowine?
    Hecate, my na fenku od jakiegoś czasu. Daje radę, bo jednak po kolejnej dawce się wycisza. Gdyby gin stwierdził, że kroplówka jest niezbędna polozylby mnie zaraz wczoraj. On lubi dmachać ją zimne.
    Kurza stopa! Nie wiem, jakim cudem doktorek nie pobrał mi gbsa ani nie dał skierowania na żadne badania. Gadał ostatnio o morfo na wizytę 15. Będę musiała się przypomnieć w pon.

    :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorEwa1406
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    nana81: Ewa, miałas normalną, trojnaczyniowa pepowine?

    Tak
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Tak to jest niestety z lekarzami. Kase chcą brać a nie dbają o nas. O wszystko trzeba sie upomnieć. A ja chce dotrwać do pierwszej 5 :jumping: nie spieszy mi sie aż tak , im dużej tym lepiej
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthorstokosia87
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Dzieńdobry :)
    Ja po wczorajszym USG doszłam do siebie i przestałam się nad tym zastanawiać...
    Teraz mam inny problem - czy jechać na groby mam w jedną stronę około 40km a zapomniałam się mojej dr spytać czy mogę, jak myślicie? Mi się wydaje, że już na końcówce to nie ma żadnych przeciwwskazań... Tymbardziej że czuje się dobrze choć dziś krzyż mnie tak rwie że aż na pośladek promieniuje bleee...
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    nana tylko, że u mnie wskazaniem do cc w pierwszej ciąży była zwężona miednica (sprzężna zwrotna 16 cm, a ponoć można rodzić sn od 17 cm). Tzn. miałam powiedziane, że małe dziecko (do 3 kg) mogę próbować, natomiast większe od razu cc. Synek urodził się mały (2850) no ale miałam cc z innego powodu (nieprawidłowy zapis ktg). W tej ciąży nie miałam jeszcze mierzonej miednicy, bo wiadomo za wcześnie. Bliznę mam ponoć ok, ale jeszcze ciągle ta miednica mi chodzi po głowie:confused: Po południu mam wizytę to się odezwę;)
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Stokosia, torbą w bagażnik i jeśli masz chęci jedź. Zapowiada się chyba ładna pogoda.
    Hanny, to zmienia postać rzeczy. Powodzenia na wizycie.
    Ewa, pytałam, bo my przy dwunaczyniowej obawialiśmy się tego typu atrakcji.
    Hecate, ginek ok, tylko gadula a ja druga do pary. Poza tym on we wszystkim dziala na wyrost. Chyba się przejął sprawa, bo faktycznie dziwna ta moja przygoda z pessarem :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeOct 31st 2013 zmieniony
     permalink
    Hanny: sprzężna zwrotna 16 cm, a ponoć można rodzić sn od 17 cm)
    o to ja mam podobnie-tez 16cm

    Nana no troszkę mi sie udzielił Twój klimat :devil:
    faktycznie o GBS-a sie upewnij.bo jak ci zdejmie krążek 15.11 to chyba za późno juz na wykonanie badania moze byc

    Ewa moje bliźniaki urodzone 35+5 też musieli pozaliczać te wszystkie wizyty w poradni wcześniaczej.i też rehabilitacja (Vojtą :neutral: ) tylko oni urodzeni z wagą 2000g

    Stokosia myślę że nie ma przeciwwskazań byś pojechała,przeciez nic złego sie nie dzieje.jak zaczniesz rodzić to prosto do szpitala i tyle :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorVolvic
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    zanett86 - tak, dlatego, że mam już 7 kg na plusie mam przestać jeść słodycze. :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorstokosia87
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Racja torba w bagażnik i pojadę co będę siedzieć w domu, chyba że ból kręgosłupa się utrzyma to zostanę w łóżku :(
    Kochane po ile szt pieluch tetrowych kupowałyście?
    Bo ja się chyba obudziłam że mam ich za mało bo 10 szt plus 3 flanelowe.
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    stokosia87: Bo ja się chyba obudziłam że mam ich za mało bo 10 szt plus 3 flanelowe.
    na początek ci wystarczy
    jak zauwazysz ze brakuje Ci między praniami to dokupisz.ja mam chyba z 7 plus jedną flanele
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Volvic: zanett86 - tak, dlatego, że mam już 7 kg na plusie mam przestać jeść słodycze.
    --

    nie bucz kochana... co miesiac ile przybywa ?
    mi z Igorem do 6msc po 1kg na miesiac pozniej strzelilo do +19 ;)
    w 1 ciazy +28kg...
    moja waga startowa teraz to 69kg
    z synem 59kg
    z cora 55kg :)
    obecnie mam +2kg ale pewnie na 10kg przy koncowce sie nie skonczy :)
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Hanny, moja siostra miała powiedziane, że ma za wąską miednicę, żeby urodzić sn. Powiedzieli jej to PO pierwszym porodzie, podczas którego 13h mdlała i rzygała, napompowana oksy i wszystkim czym się dało- skończyło się cc. Drugie dziecko urodziła po dwóch latach, w innym szpitalu, 100% naturalnie i bez większych problemów :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Ja mam 10 białych tetrówek z biedronki i 10 kolorowych na wyjścia z jakimiś tam aplikacjami. Flanelowych nie kopowalam wogule.
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    z tym że właśnie. Ten pierwszy poród się rozpoczął, czyli Przynajmiej teoretycznie drugi powinnien być łatwiejszy. No bo niby wszystko przygotowane. U mnie się nawet nie rozpoczął. Tak jakby teraz bezid pierwszy plus ta blizna i miednica. Trochę się boję przyznam się bez bicia
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeOct 31st 2013 zmieniony
     permalink
    Hanny: Trochę się boję przyznam się bez bicia

    To jest naturalne :wink: Ja też miałam wybór między cc a sn, akurat rok temu (dwa dni przed porodem jak się okazało) dostałam do ręki zaświadczenie od okulisty.I chyba najgorsze, to mieć ten wybór :P CC się nie bałam w ogóle, no bo tam raczej wielkiego zaskoczenia być nie może :wink: Oczywiście miałam świadomość jak będzie PO CC i tego już sie bałam. No a SN to wiadomo, jedna wielka niewiadoma- ale postanowiłam spróbować i ani minuty tego nie żałowałam, nawet w trakcie. A teraz to jest dla mnie najpiękniejsze wspomnienie i najważniejsze przeżycie wspólne z mężem :smile:
    Oczywiście jeśli ta miednica jest bezwzględnym wskazaniem i to na pewno jeszcze powinno być sprawdzone, to nie ma o czym gadać.
    --
  1.  permalink
    melduje sie niestety nadal ze szpitala. nie wyszlam dzisiaj,moja macica sie nad ranem zbuntowala ze znow zaczela sobie twardniec. mimo max. dawki leku i lezenia zrobila mi psikusa. lekarz mnie badal wszystko pozamykane, na jego oko nic zlego sie nie dzieje. wyniki sa ok,nie ma zadnego stanu zapalnego ale w razie czego mam nadal lezec i wypoczywac, wiec zapewne do poniedzialku zostane.
    --
    •  
      CommentAuthorEwa1406
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Nie wiem jak to jest z predyspozycjami do porodu.
    Ja miałam CC, ale któregoś razu jak byłam na wizycie u nowej ginki, to ona badając mnie stwierdziła, że jestem "stworzona do rodzenia dzieci" jeśli chodzi o budowę.
    Dodam, że mam 174cm wzrostu i moja normalna waga to 54kg.
    Mam nadzieję, że będę miała szansę sprawdzić czy ta pani miała rację :D
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Ewa, ją podobnie. 176 i 58kg. Oba porody błyskawiczne.
    W sn dla mnie jest ból, ale też jest jakas magia, a po nim taka satysfakcja, jakiej nigdy wcześniej i nigdy później nie doświadczyłam. Hanny, porozmawiaj o wątpliwościach z ginkiem.
    Stokosia w razie wojny domowisz pieluchy przez net :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorVolvic
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Nataliaa
    Tak więc na pierwszej wizycie w 8 tc ważyłam - 58,200 (31.07)
    II wizyta - 59,5 kg (21.08)
    III wizyta - 60,5 kg (4.09)
    IV wizyta - 61 kg (25.09)
    V wizyta - 62,5 kg (9.10)
    VI wizyta - 65 kg (30.10)
    Równe 7 kg od mojej wagi początkowej ! :(
    W sumie jeszcze się mieszczę w stare jeansy, obwód pod biustem, a mam 65, też się nie zmienił, więc w sumie nie wiem gdzie te kg. Jednak muszę przystopować, bo ostatnio ciągle tylko słodkie i np frytki, bo co to będzie dalej.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeOct 31st 2013 zmieniony
     permalink
    a ja mam 172zm i waga normalna przedciazowa to 60 kg, porod zakonczony operacyjnie, a niby biodra szerokie itp....
    --
    •  
      CommentAuthorEwa1406
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Wychodzi na to, że nie ma reguły...
    Było już troche lepiej, a od kilku dni znów mam mdłosci :( Ratuje mnie zupa ogórkowa, suche bułki i woda gazowana. Ale równie smakuje mi chleb z nutellą :D
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.