Słoneczne dzień dobry !!!

Kissku, uwielbiam przeczytać z rana Twoje posty, bo jakoś tak człowiekowi od razu w duszy weselej. Dziękuję Ci za to !

Donuś, do dzieła kobieto !!!

mariaekad, my w zasadzie jesteśmy dokładnie na tym samym etapie, niestety mnie ostatnio też dopadają noce z przerwami w spaniu, najczęściej budzę się około 1.00, a zasypiam około 3.00. Może nie jest tak dokładnie każdej nocy, ale powiedzmy, że dwie na trzy takie właśnie są.

Dziewczyny, jak to jest? Kiedy jest koniec 1 trymestru - wraz z końcem 12tc czy 13tc? Różnie podają...
Czy może powinnam na "chłopski rozum" policzyć 3 m-ce od 1 dnia ostatniej miesiączki? Wtedy byłaby dokładnie 1/3 ciąży.

mariaekad, myślę, że tak po prostu musi być i tyle Ja do dziś pracuję, więc miałam wrażenie, że tym bardziej będę w nocy spała, jak dziecko, a tu niespodzianka.

stokosia, uwierz, mimo, że to pewnie marne pocieszenie, że Twój facet nie jest jedyny. Moja przyjaciółka będąc w ciąży niestety nie bardzo mogła liczyć na pomoc ze strony swojego partnera, szczytem było dla mnie to, że nie poszedł z nią nawet raz na USG, no i oczywiście mimo próśb, nie było go przy porodzie. Rodziła z siostrą. Lubię go, bo jest naprawdę fajnym kumplem, ale nie mam bladego pojęcia dlaczego nie interesował się nią. Po pojawieniu się ich córeczki na świecie wyjechał do pracy zagranicę. Obecnie przylatuje na około 2 tygodnie co dwa miesiące. Podczas tych przyjazdów opiekuje się Maleńką, tylko pod warunkiem, że nie płacze, jak zaczyna choćby delikatnie marudzić, zaraz ją oddaje mamie. Ano, ciężko stwierdzić, co facetami kieruje w takich momentach. Niestety coraz częściej słyszę o takich przypadkach, może też dlatego, że teraz po prostu to bardziej koduję w głowie, bo przykro mi na samą myśl, gdybym to ja była w takiej sytuacji. Życzę Ci cierpliwości oraz żeby Twój partner otrząsnął się jak najszybciej !

Ewa, powiem szczerze, że ja też nie bardzo kumam te trymestry Dlatego, podobnie do mariaekad, liczę tylko tygodnie i miesiące

Ewa http://dzieci.pl/tydzien,1,kalendarz-ciazy-tydzien.html?smgputicaid=6119ac

Ja pierwszy trymestr liczę do 13tc czyli 12t6d

Maria tylko zazdrościć takiego męża :)

cześć dziewczyny. Melduje się już w domu. Macica się dalej niestety stawia- nie jest idealna, ale mam stos leków i zakaz wykonywania wszelkiego rodzaju ciężkich, bądź trudnych prac- na szczęście nie muszę leżeć :)

zanett no tylko pozazdrościć. To ogromne wsparcie i takie poczucie bezpieczeństwa, troski i wiem, że dla niego jesteśmy najważniejsi.
karolajnas bo może już swoje tajemnice mają ?
subiektywna super , że w domku już pod kartą pisałam
Uś kurcze toż trzeba go na wysłać na kurs... Ja mam prawko, dużo jeżdżę, w sumie jak muszę...ale jednak wolę sobie dupcie wozić jako pasażer

Nie no pewnie...
Ja tak o swojej rodzonej siostrze myślałam... serio. Co jak co ale dla mnie ona za kierownicą nie powinna siadać..Jednak uparła się, za entym razem zdała... ale mimo wszystko czuję się przy niej...bardzo nie pewnie

Hecate, trzymam kciuki za wizytę !!!

stokosia87: niedługo przyjeżdzają mi meble do salonu więc humorek się poprawi mam nadzieje :)

oooooooo fantastycznie mi zawsze zakupy poprawiają humor

Hecate26: . Dzis o 20 wizyta u kadriologa. Boje sie strasznie

napisz koniecznie po wizycie...bedziemy ściskać kciuki
i za zwierza tez sciskam,tez ci pewnie przykro

Może Was zainteresuje: Wycofany Fenoterol

The_Fragile: Może Was zainteresuje: Wycofany Fenoterol

o maj gad!!!! ale nie wyjasniono czemu

a ja sie chcialam "pochwalic" ze krzywa cukrowa wyszła mi jeszcze gorzej niz za pierwszym razempo godzinie 184,po dwóch 163!!!załamałam sienie wiem co to bedzie,jak to bedzie...jak unikac cukrów jak ja cukroholiczka
a co do naszych panów to mój tez jest niezły!cały wieczór w sobote nie odbierał bo mu sie chyba nie chciało,nie wiem,nie wyjasnił mi tego....ale byłam wsciekła

_malgosia_: [/quote][quote=_malgosia_]wszystko w badaniu wyszło OK

No to super :) I jaka szyjka długaśna aby jak najdłużej ;p

Loren: a co do naszych panów to mój tez jest niezły!

Współczuje.
A ja znów sama siedzę, mój sobie wyszedł pod blok do kolegi wróci jak meble przyjadą, bo po co ma siedzieć ze mną i czekać, to jest jakiś żart

Jak tak dalej będzie to założe wątek "samotnie wychowujące" i wyprowadze się w cholere od niego bo po co być z kimś na kogo nie można liczyć i jest się razem a osobno!
Dziewczyny przepraszam Was za te moje wylewy uczuć ale ja już nie wiem co mam robić :(

Loren: zbieram sie do gina po skierowanie do szpitala

A do szpitala czemu w związku z tym cukrem? Jej współczuje ja też uwielbiam słodkości i nie wiem co by było jak bym miała cukrzycę ciążową :( Ale trzymam kciuki za Ciebie dasz radę - musisz dać :) A może dzień wcześniej się objadłaś czegoś albo opiłaś

The_Fragile

Nie strasz mnie. Ja go biorę 6x1 plus staveran 4x1 oslonowo

_malgosia_ super waga, o szyjce nie wspominając

Loren: zbieram sie do gina po skierowanie do szpitala.

Biedna....
Już teraz mam mega stresa - ja robię krzywą w tym tygodniu i po pierwsze boję się wyniku i po drugie też nie chcę do szpitala-dopiero w lutym, żeby urodzić....

Ciekawe jak tam Hecate po wizycie.
U mnie ok szyjka nadal cm rozwarcia co do długości 4 tyg temu było 40mm,tydzień temu 38mm a dziś 36mm więc nadal długa.W usg pipka :) ważąca 438g :) Mam się pokazać za dwa tygodnie po usg 3d,w razie gdyby się spinki powtarzały mogę brać no spe i ewentualnie relaniom.

My dopiero wróciliśmy. No to tak. Kacper ma prawa komorę większa o 7 milimetrów jednak takie wady po urodzeniu sie wyrównują same wiec operacji noe bedzie miał. Tyle dobrego. Jednak i tak sie martwię jak to mama. Z Wojtkiem jest wszystko ok.

Witam sie z rana. Tak martwię sie o kruszynki od poczatku. Cos lista nam stanęła a ja bym chciała dotrwać do pierwszej piątki przynajmiej wiec dawać laski bo mi brzuch pęknie w końcu. Szczerze brakuje już mi sił ale staram sie dla maleństw

DZIEŃ DOBRY
Malgosia super wyniki i dobrze, że mocz ok. To jednak ważne.
LorenJa słyszałam, że trzeba koniecznie zareagować nawet jakby krzywa wyszła o jedną liczbę wyższa niż norma. Nie martw się, to dla dobra dziecka zapewne będziesz musiała przejść na dietę i mierzyć sobie poziom cukry po każdym posiłku. Lepiej chyba w taki sposób temu zaradzić niż żyć z nieświadomością a potem borykać się z cukrzycą ja wiem że łatwo nie jest bo sama jestem łasuchem i jak rok temu dostałam listę co mogę a czego nie to dwa dni ryczałam i w ciąży nie byłam ale żelazna dieta wyrównała mi ładnie poziom cukru także TRZYMAM KCIUKI aby było dobrze.
zanett no to super, że pipka potwierdzona, niech sobie tam siedzi kochana aż do marca
dona kochana to już już tuż tuż...także czekamy w napięciu na relację
stokosia ja to normalnie miałabym ochotę strzelić tego Twojego przez łeb.... No wybacz ale żeby w taki sposób się zachowywać??? Kurcze no co z tymi chłopami się porobiło...
Hecate czyli dobre wiadomości super. Trzymaj się tam jeszcze za brzusio niech chłopaki jeszcze troszkę wytrzymają
U mnie dziś pogoda barowa...
a wczoraj wydawało mi się że dzidź ma czkawkę to chyba możliwe nie

mariaekad: wczoraj wydawało mi się że dzidź ma czkawkę to chyba możliwe nie

bardzo mozliwe.to takie miarowe pukania czasem przyznam mnie czkawka wkurza jak czuję ją w odbycie np

zanettt86: On na to jeśli tak by się stało to osobiście przyjedzie i mu pomoże hihi :D

czyli jest pewien tego co mówi gratuluje

Hecate26: Kacper ma prawa komorę większa o 7 milimetrów jednak takie wady po urodzeniu sie wyrównują same wiec operacji noe bedzie miał.

wspaniałe wieści! myślę że nie powinnas sie już zadręczać.

Dona do roboty,my tu czekamy na Twojego malucha

karolajnas: chyba po zjedzeniu przeze mnie lodów ! Nie wiem, czy mogło to mieć związek

może może wody płodowe zmieniają zmak i jak dziecko się łapczywie nałyka tych słodkich wód to tak potem jest

A ja się zastanawiam teraz nad tym fenoterolem Może to przypadek, ale w pierwszej ciąży brałam ten lek i synek miał problemy z tętnem. Sytuacja całkiem podobna do tej, którą nana teraz przeżywała, a ona też fenoterol brała Fakt faktem, że tak jak pisze subiektywna gdy istnieje zagrożenie porodem przedwczesnym to fenoterol jest po prostu skuteczny. Choć faktycznie tętno dziecka w trakcie jego brania powinno być ściśle monitorowane. W tej ciąży wprowadzono u mnie inne leczenie (z czego bardzo się cieszę:) leżenie i pompy nawadniające i z magnezem bezpośrednio do żyły. I to też działa i wg mojego gina jest po prostu bezpieczniejsze dla dziecka. Mam nadzieję, że się nie myli

Czesc dziewczyny ! ;) Tak sobie czytalam o tej czkawce i zastanawialam sie jak to jest.
Przed wykladami zjadlam rogala marcinskiego (za ktorego dalam az 10 zl ) i teraz siedzac na wykladzie poczulam wlasnie w okolicy odbytu pulsowanie. Czyzby moja dzidzi miala czkawke? Strasznie dziwne uczucie hehe