O jej długo mnie tu nie było i jak zobaczyłam, że jestem już na 6 pozycji to aż się przeraziłam. Nawet nie wiem, kiedy ten czas minął. Zatem melduję się w dwupaku.
Dziewczyny ja już po usg połówkowym, wszystko w normie, potwierdziła się dziewczynka, waży 388g jest bardzo ruchliwa, na badaniu wsadzała sobie o dziwo nie tylko rączki do buzi, ale też kolanka :) akrobatka mi rośnie :) jest cudnie.
zanettt86 lekarz mówił, że moja jest prawie o tydzień większa niż z OM czyli nie Twoja chudzina tylko moja może być pulpecikiem. Ale ja wysoka 177, partner 190, więc chcąc nie chcąc może być większa niż średnia.
no to mój wogule niezły pulpecik bo na połówkowym wazył ok 600gdwa tygodnie pozniej na usg 3d wazył 750g i jest o 8 dni wiekszy niz OM.Moze to przez ta cukrzyce bo gdzies wyczytałam ze dzieci sa wieksze...jutro ide polezec do szpitala to moze jakies usg zrobianajwazniejsze zeby wszystko było w porzadku.
Witam się i ja. Nie dam rady nadrobić wszystkich postów bo troche wolnego z mężem to odrazu troche zaległości w domku i planowany remont. W końcu mialam tez troszke czasu dla siebie bo z tym moim małym przytulasem to na chwilke samej nie da się pobyć. Słaba jestem jakaś i wychodzić mi się nie chce na spacery, najchetniej tylko w piżamie bym siedziala i jadła tajskie zupki. 14 listopada mam usg więc zobacze co tam u kruszynki słychać. Pozdrawiam Was serdecznie!!
Z fenoterolem dzwna sprawa. Gin wyslal mnie przeciez na ekg, serducho po nim wali to fakt, ale tak Hanny jak piszesz jest skuteczny. Z Emilia bralam inny lek i dzialanie nie za bardzo szczerze powiem. Po fenoterolu jednak zapada cisza i brzuch ma troche odpoczynku. Hanny, w ciazy z pPawlem tez bralam fenoterol i w ostatniej fazie porodu tez spadalo mu tetno. Urodzil sie siny, odjeto mu punkt za kolor skury wlasnie. Hmmmm... Hecate, bardzo sie ciesze z wiesci Kacperkpwych Nigdy bym nie pomyslala, ze urodze przed.Toba. Trzymaj maluchy w brzuszku, ile dasz rade. Kazdy dzien to skarb.
no coz nie moge niczym sie pochwalic, niestety akcja jak wczoraj szla to dzis kompletnie nic, cisza zero skurczy, Zero jakichkolwiek boli:(((((... moja Malenka: Lilly Sarah nie chce sie jeszcze przywitac na swiecie, no ale jeszcze tydzien do terminu a tak bysmy juz ja chcieli zobaczyc i utulic!!! Nie mozemy sie doczekac normalnie... pozdrawiam Was dziewczynki i trzymajcie kciuki za rozkrecenie sie akcji, polozna dzis powiedziala ze moze sie w kazdej chwili ruszyc i mysli ze urodze w terminie wiec zobaczymy jak to bedzie:) A co do czkawki to nie da sie tego pomylic z czyms innym bo ruchy odczuwa sie kompletnie inaczej a czkawke to takie jakby rownomierne bicie serca, fajne uczucie:)
Moja Mała na usg połówkowym ważyła 340g, teraz waży koło 3300g więc uważam że jest w sam raz :) Dona widzę że jesteśmy w podobnej sytuacji, ale u Ciebie chociaż szyjka ruszyła a u mnie trzyma twardo wrr Dziś miałam wizytę moja dr powiedziała że w ciąży mogę jeszcze z miesiąc chodzić Szyjka długa, zamknięta, skurczy brak, nie zapowiada się abym urodziła w terminie W piątek kolejna wizyta
Dzisiaj rozmawiałam z laską, z którą leżałam na sali. Termin miała na 31.10 zaczęła plamić więc zgłosiła się na IP, na drugi dzień wzięli ją na wywołanie. Dali oxy, skurcze byly ale reszty postępu brak. Więc po kilku godzinach wróciła na sale. W poniedziałek, czyli wczoraj wzięli ją drugi raz na wywołanie- sytuacja podobna- skurcze były, szyjka się nie rozwierała a dziecko było za wysoko. Brzuch też jej nie opadł w ogóle. Dali czopki- nic, dali zastrzyk- nic, zrobili dwa razy masaż szyjki i przebili pęcherz. Mówiła, że było strasznie. Darła się bardzo, płakała przy masażu, a dziecko ostatecznie wypychały położne i na końcu lekarz. W ostatnim momencie ją rozcieli, bo mały ważył 4090g i powiedzieli, że gdyby wiedzieli że taki duży zrobili by to duzo szybciej. Biedna się nacierpiała, bo wszystko było wywoływane sztucznie. Po porodzie psychicznie czuła się źle- mówi że normalnie deprecha ją dopadła po tym wszystkim ,ale dzisiaj już przeszło. Więc taki skutek chodzenia na wywołanie...
Wam też odradzam wstawianie się do szpitala zbyt szybko. Sama na własne oczy widziałam, jak przyszły dwie laski ze skurczami- po 2h skurcze przechodziły- te które były w terminie zabierali na wywołanie, a reszta odsyłana była do domu. Uważam, że lepiej poczekać, niż wywoływać poród, bo organizm może przyjąć wręcz funkcję obronną. Współczuje dziewczynom, które tak to wspominają....
A tak z innej beczki- przyszła mi dzisiaj grzzechotka z fisher price- świetna :D
Oj laseczki nie wiem czy dotrwam do pierwszej piątki. Mimo leków zaczoł mi sie brzuch stawiać. jak narazie ratuje sie nospą ale Noe wiem ile tak dam rade.
Subiektywna ja miałam taką samą sytuację w pierwszej i drugiej ciąży i to jeszcze w 38tc miałam strasznego lekarza a że każda z nas na końcówce chce już jak najszybciej ur się zgodziłam co za tym poszła drugi syn się ur z nie dotlenieniem... Teraz już jestem trochę mądrzejsza i się tak nie dam zresztą mam innego lekarza i też pewnie do terminu nic nie będzie chciał ruszać. Hecate każdy dzień maluszków w brzuszku jest na wagę złota wiec oby jak najdłużej tam zostali!! Wstaw zdjęcie na brzuszki plisssss :)
Biorę 6x1 froneterol jutro mam wizytę wiec zapytam co i jak. Chciała bym wytrzymać 2 tyg jeszcze.
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 06.11.13 09:44</span> Żanett86 Masz pod moja karta zdjecia Przyzban sie ze jestem bladynką i jakos na brzuszjach nie mogę wstawić
Hecate26: Biorę 6x1 froneterol jutro mam wizytę wiec zapytam co i jak. Chciała bym wytrzymać 2 tyg jeszcze.
w Twoim przypadku po prostu leżałabym plackiem w domu. Nic nie możesz robić- nie chodź nigdzie, tylko za potrzebą do łazienki. A tak to do wyra i leżeć.... To naprawdę pomaga.....
Całkiem nieźle go znoszę moze dlatego że mam do niego 4x1 staveran zeby mi serducho nie siadło. A niestety w tym tyg nie mam jak sie położyć plackiem bo mój m ma 2 zmiany i trzeba zając sie młoda. Ale staram sie jak moge by leżeć jak najwiecej.
dzień dobry wszystkim Jak widzę w komplecie nadal jesteśmy HECATE dobrze dziewczyny piszą, każdy dzień na wagę złota. Leż i pachnij... Kurcze a ja miałam się zalogować i nie wiem gdzie z tą zabawką ...boszzzz pomroczność ciążowa My dziś mamy dostać wózek więc wyglądam przez okno i oczekuję kuriera jak dziecko pierwszej gwiazdki Poza tym jesienna depresja dopadła i mnie... mogę siedzieć i ryczeć, świat jest zły, wszystko jest be itd...MASAKRA CZY TO MINIE? Wrzuciłam swojego brzuchola na odp. wątek...powiem jedno...GRUBO
Witam mojadzidzia miala czkawkekilka razy dziennie w brzuchu.Na porodowce przy skurczach z jeszcze dostala i nadal ma notorycznie Kissek mega pozytywna jestes. Ja przy skurczach co 5- 4min tez sie usmiechalam. Polozna spojzala na ktg i mowi,,ty sie jeszcze usmiechasz?" Duzo daje skupienie,koncentracja na soobie i oddechu i wyczekiwana nagroda Na porodowce byla dziewczyna ktora stasznie panikwala. Gdy skucze robily sie regularne kazala sobie podawac znieczulenie,ktore wyciszalo akcje bopodaneza wczesnie, meczyla sie kilka h. Polozne mowily,wytrzymaj,podamy wodpowiednim momecie i bedzie ok, nic do niej nie przemawialo. Rozne progi bolu i uwazam skupinia. To wazne. Ja wspolprracowalam i grzecznie sluchalam, dopiero pod koniec dostalam gaz rozweselajacy
mariaekad - wcale mnie nie dziwi Twoje wyczekiwanie na wózeczek dla maluszka, ja tak za każdą paczką z ubrankami czekam ;)) Fajnie, że już macie ten zakup za sobą, ja planuję kupić tak za miesiąc :) hecate- Trzymaj się jak najdłużej w trzypaku, trzymamy kciuki za Ciebie i Twoje maluszki :)
A ja muszę się pochwalić, wczoraj udało mi się nagrać kopniaka mojego synka!!!!!!
Wpadłam zobaczyć czy któraś rodzi :) Volvic, tak, to stópki mojej małej :) ja mam po prostu korbę na ich punkcie :) jak widzę te małe kurczące się paluszki to mam ochotę je zjeść haha. Ktoś tu pisał o wzroście? ja mam niecałe 160 a więc krasnoludków na forum nie brakuje :) Bonim! na rozpakowane zmykaj ale to już !!! :)
dziewczyny od dzisiaj w biedronce szampon i płyn do kapieli nivea 2 w 1 kosztuje 9,70zł. Promocja trwa do środy. Polecam, bo tak normalnie kosztuje coś koło 20zł :)
dona to trzymamy kciuki no ruszyło się Tak dostałam wózeczek wkleję może na wyprawkach fotę co by nie zaśmiecać jak myślicie? szpileczko cudowna wiadomość.