Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorEwa1406
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    A nie możesz podpytać rodziców? Mnie zawsze wszyscy pytają i co kupić i jaki rozmiar...
    Nie mów co kupujesz, tylko spytaj jaki rozmiar noszą i jakie bajki lubią.
    --
    •  
      CommentAuthorLuba
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    Koalka, jeśli chodzi o rozmiary to na pewno najlepiej zapytać rodziców bo już dzieci w tym wieku różnią się rozmiarami. Pomysł na prezent bardzo fajny. Ja też muszę zacząć myśleć o prezentach dla rodziny a póki co nie myślę o niczym innym niż zbliżającym się zagadkowym porodzie :tongue: Po porodzie tylko allegro, empik.com i merlin mi zostaną ale w tym roku rodzina będzie musiała się zadowolić mniej kreatywnymi prezentami :cool:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkoalka
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    te piżamy z ulubionymi bohaterami to jedyny logiczny pomysł jaki przyszedł mi do głowy, a poza tymi 3 laskami ( to są nasze chrzesnice ale nie w rodzinie) mam jeszcze 4 dzieciaków w rodzinie do obdarowania
    i tym sposobem wymyslenie prezentu dla takiej gwardi mnie przerasta, zwłaszcza chodzenie po sklepach i szukanie, dlatego wszyscy beda miec piżamy i cos na słodko :)
    a Allegro ostatnimi czasy to moj ulubiony kolega od zakupów :)
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    dziewczyny, ze się wtrace odnośnie toxo bo to moja działa zawodowa ;) były robione przez parazytologów badania odnośnie wydalania oocyst przez koty i okazuje się, ze koty wydalają oocysty średnio 4 tygodnie w swoim zyciu i tylko poniżej 4 m-ca zycia :) no i zakazenie u ludzi to głównie nie myte warzywa owoce prosto z działki ( ekologiczne) no i surowe mieso ( prozaicznie nie wymyta po kotletach deska, próbowanie mielonych czy dobrze doprawione, gołąbków itd. :) żeby od własnego kota się zarazić to raz , ze trzeba trafic żeby w kuwecie znalazły się oocyty a dwa, ze należałoby zjeść jej zawartość ;) wiec nie ma czego się bac :)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthoranairda1986
    • CommentTimeNov 27th 2013 zmieniony
     permalink
    moonia ja się zaraziłam toxo właśnie prawdopodobnie przez spróbowanie mięsa mielonego bądź zjedzenie owoca...:confused:

    i jak czytam że lekarz kieruje kobietę na badania w kierunku toxoplazmozy np po 20 tyg to mnie skręca w środku...

    Kurde ja już w 9 tygodniu wiedziałam że jestem zarażona i wiedziałam też że poprzednia ciąża obumarła bo zabiła je toksoplazmoza. A że mam taki a nie inny organizm i od zakażenia minęło wtedy 8 miesięcy i p/ciała nadal były wysokie to lekaka od razu skierowała mnie do zakaźnika, który pierwsze co robił mi co miesiąc badania by zmniejszyć dawkę z 3 na dobę do jednej...

    co usg, to pierwsze co pytanie czy mózg się nie powiększa, czy nie ma wodogłowia, jakichkolwiek zmian...

    a tu czytam że lekarz kieruje na badania w kierunku toksoplazmozy np w 20 tygodniu, normalnie nóż się otwiera w kieszeni.
    -- [/url[/url]
  1.  permalink
    anairda1986: a tu czytam że lekarz kieruje na badania w kierunku toksoplazmozy np w 20 tygodniu, normalnie nóż się otwiera w kieszeni


    No to wola o pomste do nieba.. mnie moj gin kierowal na toxo w kazdym trymestrze.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    Chyba się u mnie samo zaczyna. Boli jak na @ tylko mocniej, skurcze mam, plamię coraz mocniej…ehhh…dziś muszę przeleżeć jakoś i jutro już jedziemy;)
    --
    •  
      CommentAuthorLibra1610
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    A ja witam z rana/południa. Dziś miałam masakryczną noc. Jak to przystało na 20 tydzień wymiotowałam co chwilę od 2 do 5, potem nie mogłam spać bo mnie mdliło a jak zasnęłam to mnie o 9 obudziły mdłości i zdycham do tej pory :/
    --
    •  
      CommentAuthorkoalka
    • CommentTimeNov 27th 2013 zmieniony
     permalink
    Libra to faktycznie do dooopy już powinno minąć a tu pawiowanie w pełni na mdłości mi pomagały migdały i po nich ie chciało też sie wymiotować, wystarczy pare sztuk zjeść i od razu lepiej - może spróbuj
    Hanny - to ładnie jak sie rozkreca, w takim razie trzymam kciuki i byle do jutra
    ja własnie dzis zobaczyłam ze znow przybyło mi rozstępów, jak to mozliwe ze człowiek sie kładzie są 2 małe wstaje i jest 5 malutkich one sie rodzą szybciej niż króliki
    :cry:
    a co do toxo to ja mialam zlecone do robienia zaraz po pierwszej wizycie a potem w III trymestrze i myślałam że to norma
    ech ci znachorzy każdy robi po swojemu
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    koalka: ja własnie dzis zobaczyłam ze znow przybyło mi rozstępów


    może spróbuj ten elancyl krem na rozstępy? Dla mnie rewelacja. W pierwszej ciąży smarowałam się ciągle i nawet pół rozstepu mi nie wyszło. Teraz, latem jak tylko pojawiły się drobniutkie zaczerwienienia to kupiłam i smarowałam już regularnie i znikły :shocked: nie chcę zapeszyć, ale na razie ani śladu. Kurcze, tylko Ty też już na końcówce, więc nie wiem czy się opłaca...może jakieś małe opakowanie, bo duże to starcza spokojnie na całą ciążę i jeszcze z hakiem:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorhopefully
    • CommentTimeNov 27th 2013 zmieniony
     permalink
    Hanny: duże to starcza spokojnie na całą ciążę i jeszcze z hakiem


    kurde, a ja już drugie opakowanie konsumuję?? Smaruję raz dziennie piersi, brzuch, plecy na dole, pośladki uda i łydki, cholera to taka wielka jestem, że tyle zużywam?
    --
    •  
      CommentAuthorLuba
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    Hanny: Chyba się u mnie samo zaczyna. Boli jak na @ tylko mocniej, skurcze mam, plamię coraz mocniej…ehhh…dziś muszę przeleżeć jakoś i jutro już jedziemy;)

    Hej, Hanny nie chce być nie miła ale ten teges... spójrz na mój suwaczek, to mój dzień :devil: żarcik. Zazdroszczę, że zaraz będziesz PO.
    koalka: ja własnie dzis zobaczyłam ze znow przybyło mi rozstępów, jak to mozliwe ze człowiek sie kładzie są 2 małe wstaje i jest 5 malutkich one sie rodzą szybciej niż króliki

    Ja całą ciążę używam Tołpy kremu wzmacniającego przeciw rozstępom i o dziwo nic mi nie wylazło chociaż mam skłonności. Jak się jeszcze 2tyg pobujam to pewnie wyjdą :devil:
    hopefully - ja zużywam 1 słoiczek na 2 tyg więc też muszę być z tych dużych :P
    , to Ty gdzieś skurcze skitrałaś i mi widać wszystkich nie oddałaś. Oj nie ładnie:P
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkoalka
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    a ten krem na rozstepy mozna stosować tez i po porodzie, powoduje blakniecie i znikniecie tego dziadostwa
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    Hanny kochana nieźle tu Luba urządzasz :devil: no ale co tam,Ty też już donoszona więc masz wybaczone :wink:
    ja nie wiem czy takie skurcze i ogólnie objawy da sie "przeleżeć" :cool: jak sie zacznie to se będziesz mogła "chcieć" jedynie hahahaha
    trzymam kciuki! dziś urodziny mojej teściowej,miałam dać jej prezent w postaci wnuczki a tu lipa :tongue:
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    Luba trzymam kciuki... moja pierwsza corka tez sie nie spieszyla z wyjsciem... 3 dni po terminie sie urodzila i sie wszyscy smiali ze jak to kobieta tak dlugo sie grzebała bo musiala brwi wydepilowac
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    Hej dziewczyny. Zapytam jeszcze Was, jako doświadczonych w temacie, choć ja już po jednej ciąży, ale z tym się pierwszy raz spotykam.

    MIAŁA KTÓRAŚ Z WAS PROBLEM Z ODWARSTWIONĄ KOSMÓWKĄ NA POCZĄTKU CIĄŻY? JAK TAK TO CZY MOŻECIE COŚ WIĘCEJ NAPISAĆ NA TEN TEMAT?
    --
  2.  permalink
    Dii: MIAŁA KTÓRAŚ Z WAS PROBLEM Z ODWARSTWIONĄ KOSMÓWKĄ NA POCZĄTKU CIĄŻY? JAK TAK TO CZY MOŻECIE COŚ WIĘCEJ NAPISAĆ NA TEN TEMAT?


    z doświadczenia nie mam pojęcia, ale na necie znalazłam to:

    "...Odklejenie kosmówki to nic innego jak odklejenie łożyska, które stanowi największe niebezpieczeństwo w ciąży i w okresie okołoporodowym. W fizjologicznej ciąży do odklejenia łożyska powinno dojść w III okresie porodu, czyli po urodzeniu płodu.

    Objawem oddzielenia się łożyska jest nagły, silny ból, któremu czasem towarzyszy krwawienie lub plamienie. Wystąpienie tych objawów jest sygnałem do natychmiastowej wizyty u lekarza, który zapewne skieruje kobietę do szpitala. Odklejenie się łożyska stanowi zagrożenie zarówno dla matki i dziecka, dlatego zawsze w takich przypadkach kobieta musi pilnie pozostać pod obserwacją lekarzy. Jeżeli łożysko odkleja się w niewielkim stopniu, samo leżenie w łóżku przez kilka dni powinno pomóc. Jeżeli objawy jednak nasilają się do końca ciąży należy bezwzględnie leżeć w szpitalu. W takim wypadku to lekarz zdecyduje, czy i kiedy wywołać poród lub zakończyć ciążę cesarskim cięciem.W miejscu oddzielenia łożyska występują charakterystyczne zmiany naczyniowe oraz dochodzi do zaburzenia w krążeniu matczyno-płodowym. Jeżeli dojdzie do krwotoku konieczne jest natychmiastowe zakończenie ciąży. Liczą się wówczas minuty, gdyż w przypadku odklejenia się łożyska na dużej powierzchni w bardzo szybkim czasie następuje wewnątrzmaciczne obumarcie płodu na skutek silnego niedotlenienia, jak również dochodzi do wstrząsu oraz zaburzeń krzepnięcia krwi u matki. Po odklejeniu się łożyska na niewielkiej powierzchni, pomiędzy powierzchnią matczyną a ścianą macicy tworzy się krwiak, który może powodować niedokrwistość zarówno matki jak i dziecka. W niektórych przypadkach zmiany są tak niewielkie, iż można je zaobserwować dopiero po urodzeniu łożyska.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    Hanny :clap:

    Witam po dlugiej nieobecnosci, maly mial operacje dzis jestesmy w domku juz, chyba nie nadrobie zaleglosci
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    Kakai a cóż sie stało?coś przegapilam?
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    subiektywna7 dzięki. Czytałam wszystko co mogłam na internecie, ale ciekawa jestem jak to od strony praktycznej wygląda. Czy faktycznie trzeba leżeć? Mi lekarz powiedział, żebym się nie przemęczała, ale nie widział dokładnie wyniku tego usg, bo badał mnie inny lekarz w IP. Wie tyle, co ode mnie przez telefon... A że ja mam roczniaka biegającego w domu to nie wiem na ile mogę sobie pozwolić... co faktycznie robić, żeby nie pogorszyć sytuacji...

    U mnie odwarstwienie kosmówki jest w wielkości 1 cm. na 0,6 cm. Nie mam windy, muszę znosić dziecko z drugiego piętra na rękach. To samo z powrotem... Ciągnie mnie brzuch trochę, jak leżę jest ok, ale jak tu leżeć przy Kacperku...?:sad:
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    Dii ja miałam w pierwszej ciąży w 9 tygodniu miałam krwotok taki ze lało mi się po nogach ciurkiem, zrobił się krwiak i generalnie krwawiłam /plamiłam do 20 tygodnia. od tego 9 tygodnia leżałam plackiem z czego znaczna czesc w szpitalu niestety, ale to skrajna wersja u większości wsio się przykleja i jest ok - trzymam kciuki
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    Dii: MIAŁA KTÓRAŚ Z WAS PROBLEM Z ODWARSTWIONĄ KOSMÓWKĄ NA POCZĄTKU CIĄŻY? JAK TAK TO CZY MOŻECIE COŚ WIĘCEJ NAPISAĆ NA TEN TEMAT?

    mojej siostrze odklejało się łożysko. Straciła dziecko w 7 miesiącu ciąży... rodziła już martwe.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    Ojej katka to straszne!:shocked:
    mooniia ja na szczęście nie mam krwotoku, tylko wczoraj lekko plamiłam a tak to mnie ciągnie tylko brzuch... Może nie będzie tragedii:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    Dii a bierzesz cos??? ja brałam luteinę w ogromnych dawkach no-spe forte rutinoscorbin ew cyclonamine . Jak bylam wtedy w ciąży kazali lezec teraz jak zaplamiłam w 12 tc powiedizeli mi, ze teraz absolutnie nie pownno się lezec bo krew ma wypływac a nie się kisic :confused: wiec w sumie nie wiem co jest prawidłowe
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    Ehh... Nic nie biorę oprócz rutinoscorbinu... No-spe dzisiaj kupię a inne dopiero z przepisu lekarza jak będę u niego... :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorkoalka
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    hej ja już po wizycie
    mała wg usg waży już 3180g i na razie ma w dalekim poważaniu pokazywaniu sie na świecie
    czekamy na rozwój sytuacji a jeśli nie nadejdzie, kolejna wizyta za 2 tygodnie
    --
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeNov 27th 2013 zmieniony
     permalink
    Dii, powiem tak, kiedy u mnie w 9tc pojawiło się plamienie i trafiłam na IP, gdzie zdiagnozowano mi krwiaka, lekarz który mnie badał powiedział, że taki krwiak mógł powstać pod wpływem hormonów, ale też na skutek odwarstwienia kosmówki. Tylko w tej sytuacji spotkałam się z tym określeniem. Na pewno kazał mi jak najwięcej leżeć, nie plackiem, ale ograniczyć do minimum spacery nawet po domu, o pracach domowych kazał zapomnieć. Wzięłam sobie te rady do serca, a efekt był taki, że w 12tc już nie było śladu po krwiaku. Jednak nie wiem do końca, co u mnie go spowodowało. Łykałam Nospę, zwiększoną miałam Luteinę i do tego dostałam magnez. Akurat jeśli chodzi o plamienie, lekarz powiedział, że to dobry znak, dopóki to nie jest świeża krew. Gdyby tak było musiałabym zostać w szpitalu.
    Na pewno póki co byłoby najlepiej, gdybyś oszczędzała się najmocniej, jak to możliwe. Nie masz kogoś, kto pomógł by Ci przy Kacperku ? W wielu kryzysowych sytuacjach w ciąży, leżenie jest naprawdę zbawienne.

    Ja wiem, że różne są historie, ale nie trzeba zaraz zakładać najgorszego. Mimo wszystko uważam, że najlepiej będzie pokazać się jak najszybciej u lekarza. W ogóle dziwi mnie, że na IP nie otrzymałaś szczegółowej informacji, albo że nie zostawił Cię w szpitalu. Pamiętam, że mi o tym krwiaku ginekolog opowiadał chyba z 20 minut. Nie mówiąc o tym, że USG robił mi drugie tyle, żeby wykluczyć zagrożenie dla dziecka.

    Trzymam kciuki, aby u Ciebie wszystko się dobrze skończyło. Zdrówka życzę !

    I radziłabym Ci jak najmniej czytać w Internecie na ten temat. Można oszaleć i osiwieć od tych wszystkich informacji, bo niestety większość z nich to historie z tym najgorszym scenariuszem. Pamiętam, jak ja szperałam w sieci na temat tego plamienia, zanim pojechałam na IP, miałam wrażenie, że już po wszystkim ...

    Koalka, gratulacje, piękna waga Maleńkiej ! :bigsmile: No, oby do kolejnej wizyty nie doszło, chyba, że na porodówce :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkoalka
    • CommentTimeNov 27th 2013 zmieniony
     permalink
    oby już tylko była porodówka, bo szczerze to ja już chce miec to dziecko kochane po drugiej stronie ebenka, ale z tego co widze to bedzie długie czekanie bo zadnych oznak nie ma co by miało się cos zacząć
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    karolajnas dzięki za informacje:kissing: Nic już nie czytam. Jutro pojadę do mojego lekarza:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    Dii ja tez mialam krwiaka w 6tc az do 16 tc.Mialam nakaz lezenia i odpoczywania,wiem ze u Ciebie z malym dzieckiem to jest niemozliwe ale moze ktos z rodziny moglby Ci pomoc?
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeNov 27th 2013
     permalink
    Koalka! waga imponująca! wow :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeNov 27th 2013 zmieniony
     permalink
    hopefully: Smaruję raz dziennie piersi, brzuch, plecy na dole, pośladki uda i łydki, cholera to taka wielka jestem, że tyle zużywam?


    To może mi mało schodzi, bo ja tylko na dole brzuch smaruję;)

    Luba: spójrz na mój suwaczek, to mój dzień


    No dlatego właśnie nie śmiałam dziś rodzić;)

    uś: ja nie wiem czy takie skurcze i ogólnie objawy da sie "przeleżeć"


    Bo one chyba nie są jeszcze takie porodowe. Boli, ale du*** nie urywa i przede wszystkim nie ma regularności, tyle tylko że to plamienie się już w krwawienie zamienia i tak jakby ta szyja mnie napiernicza...nie wiem czy to dziecko się wstawia, czy szyja rozwiera (mój gin twierdzi, że tego nie czuć, ale przecież on nigdy nie rodził;)

    Kakai: maly mial operacje dzis jestesmy w domku juz


    no i bardzo dobrze, że najgorsze już za Wami:) Brawo dla dzielnego Jasia:) Dużo zdrówka:)))

    Dziewczyny, ale mam cykora!!!:crazy: Z jednej strony fajnie, bo się z wszystkim dziś zorganizowałam, ale z drugiej strony to jednak operacja..jak mnie tak wzięli z zaskoczenia to nie miałam czasu myśleć, a dziś to nie wiem czy zasnę. Ty też tak to przeżywasz?

    Dobra, dam jutro znać z tel. jak coś. Trzymajcie proszę kciuki i ja trzymać będę za "liderki" :)))
    --
  3.  permalink
    Ja dzisiaj robiłam badanie moczu. Wynik: obecność glukozy 594 mg/dl!!!! masakra jakaś!
    kiedyś miałam 300 jednostek, ale dwa dni później glukoza już nie była obecna. Fakt wczoraj koło 22:00 wcinałam jeszcze słodkie naleśniki- może to miało wpływ??
    pojutrze powtórzę wynik. Dzisiaj zrobiłam tylko z krwi (ale byłam po posiłku i słodkim wafelku) i wyszło 151 mg/dl (to nie tak źle, bo nie byłam na czczo)
    Spotkałyście się z takim ewenementem? może z tego powodu bolała mnie nerka?
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeNov 28th 2013
     permalink
    Dii, ja miałam odklejoną kosmówkę w 7 tygodniu, leżałam "plackiem" przez 2 tygodnie, bo po tygodniu całkiem się nie przykleiła. Przyjmowałam też luteinę.
    Kciuki za Hanny i Uś :grouphug:
    --
    •  
      CommentAuthorzanettt86
    • CommentTimeNov 28th 2013
     permalink
    Hej z rana :)
    Maria myślałam że dziś masz 100-dniówkę wchodzę na twój profil patrze a tam 101 hmm coś żle obliczyłam :)

    Treść doklejona: 28.11.13 09:12
    No tak Hanny i Uś dzisiaj do szpitala trzymam kciukasy za was :)

    Na brzuszkach wstawiłam jak rośniemy
    --
    •  
      CommentAuthordoti28
    • CommentTimeNov 28th 2013
     permalink
    Witam jak bylo z waszymi objawami w 9 tygodniu bo u mnie jakby nudnosci trochę zelzaly
    --
    •  
      CommentAuthorLuba
    • CommentTimeNov 28th 2013
     permalink
    koalka: oby już tylko była porodówka, bo szczerze to ja już chce miec to dziecko kochane po drugiej stronie ebenka, ale z tego co widze to bedzie długie czekanie bo zadnych oznak nie ma co by miało się cos zacząć

    Nigdy nic nie wiadomo. Mi się już od 3 tygodni wydaje, że rodzę co 2gi dzień a tym czasem przeterminowane już jesteśmy :)
    Hanny: Dobra, dam jutro znać z tel. jak coś. Trzymajcie proszę kciuki i ja trzymać będę za "liderki" :)))

    Trzymamy za was obie kciuki przemocno!!! Dawajcie znać jak tylko będziecie w stanie kochane
    :kissing:
    Nie mam swojego porodu to żyję waszym, nie odbierajcie mi tego :tooth:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeNov 28th 2013
     permalink
    Hanny, Uś, myślę o Was dziewczyny :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorLuba
    • CommentTimeNov 28th 2013
     permalink
    P.S. Chyba muszę mój suwaczek wypierdzielić bo działa mi na nerwyyyy :fierce:
    -- ;
  4.  permalink
    koalka Ja w 36tc7d miałam córcie z wagą 3000+/- a urodziła się 3820 nie chcę Cię straszyć:bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeNov 28th 2013
     permalink
    To ten dzień, Uś, Hanny, jesteśmy z Wami !!!!
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeNov 28th 2013
     permalink
    Hanny ja dziś od rana becze,na kazdym kroku :cry: nie mam stresa ale za to mam wrażenie że wszystko co złe spada teraz właśnie na mnie

    wczoraj teściowa miała zawał :cry: pojechalismy do niej z tortem urodzinowym a ona leży i oddychac nie umie.pognalismy na IP,oczywiscie lekarz wielce pretensje miał że od tego są lekarze pierwszego kontaktu.ale zrobilismy mega awanture i ją położyli na sali obserwacji i zrobili badania.jakież było jego zdziwienie ze to sie okazało jednak zawałem...
    dziś zdążyłam se juz poparzyć wrzątkiem dłoń i dzwoniła tez pielęgniarka szkolna że mojego syna boli ucho...

    zajebiście...odechciewa mi sie zyć.
    i tak sobie wyje od rana

    a Ty Hanny dziś idziesz na oddział?ja ide na 16:30 do gina po skierowanie i po 17 na oddział.mam nadzieje ze nie maja planów na jutro i mnie potną.musimy sobie sami dac rade z opieką nad starszakami więc musze być w domu zaraz po weekendzie

    Treść doklejona: 28.11.13 10:17
    karolajnas: To ten dzień, Uś, Hanny, jesteśmy z Wami !!!!
    no i nawet jak czytam Wasze posty to becze...boszzzzzzzz co sie ze mną dzieje :cry:
    dziękuję że jesteście dziewczyny
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeNov 28th 2013
     permalink
    Uśku, a wiesz, ze takie pechowe sytuacje paradoksalnie często wróżą szczęście? Trzymaj się, popłacz sobie, wygoń złe myśli... Pierś a przede wszystkim brzusio do przodu i... wszystko skończy się pięknie :)
    --
    •  
      CommentAuthorkoalka
    • CommentTimeNov 28th 2013
     permalink
    uS, Hanny - trzymam mocno kciuki
    Luba- współczuje tego czekania i mam nadzieje ze nie zapatrze sie na ciebie bo już bym chciała po mału miec jakies objawy
    Dominiczka nie strasz mnie nawet choc mam tą swiadomośc że sprzet potrafi przekłamać, dlatego wolałabym już coś odczuwać ale ja te sobie moge chcieć

    a ja dzis znowu pobudka o 5, śniadanie i od 7 znów drzemka do 10 - jakiś nowy rytuał sie robi czy jak, sama juz nie wiem

    a moja dziecina zaczyna mnie strasznie wkurzać, panieka niew chce współpracować i rusza sie bardzo niemrawo, mało, i nawet po akcji słodkie plus pobujanie brzucha potrafi okazać zerową reakcje, albo tak leniwie sie przeciągnąć że gdybym sie nie wsłuchiwała we własne ciało to bym tego nie zauważyła
    stresuje mnie mała na maxa

    Treść doklejona: 28.11.13 10:27
    kurde Uśku ale stresowo, tylko współczuć, ale nie ma tego złego, dacie rade ze wszystkim, najważniejsze żeby wszyscy wyzdrowieli a ty z malutką żebyście szybko doszły do siebie i wróciły do domku
    a teściowa miała ogronme szczeście że akurat odwiedzaliście ją wczoraj i miała udzieloną szybko pomoc, bo jak była sama to róznie mogło sie to skonczyć
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeNov 28th 2013
     permalink
    katka_81: Uśku, a wiesz, ze takie pechowe sytuacje paradoksalnie często wróżą szczęście? Trzymaj się, popłacz sobie, wygoń złe myśli... Pierś a przede wszystkim brzusio do przodu i... wszystko skończy się pięknie :)
    Twój post dał mi mega dużo siły...dziękuję :kissing:

    koalka: jak była sama to róznie mogło sie to skonczyć
    wiem właśnie.boszzz mogło być tak tragicznie.
    a mamy tylko ją.Teściu nie żyje od 10 lat,moja mama od 3,tato mój od pół roku.chyba by mi serce pękło jakbyśmy i ją stracili
    --
    •  
      CommentAuthorLuba
    • CommentTimeNov 28th 2013 zmieniony
     permalink
    uś: zajebiście...odechciewa mi sie zyć.
    i tak sobie wyje od rana

    Uś, współczuję :sad:
    Z teściową na pewno będzie wszystko dobrze i to dzięki Wam, bo tak szybko i zdecydowanie zareagowaliście!
    Reszta się szybciutko ułoży jak zobaczysz malutką istotkę w której wszyscy się zatracicie.
    Myśl pozytywnie, żeby malutka nie urodziła się i nie zobaczyła smutnej mamy:kissing:
    Moja zobaczy co najwyżej wkurzoną, że tyle musiała czekać i siwą jak będzie jeszcze robiła takie akcje.
    28 i 29 listopad to piękne daty na rodzenie. Ja nie chcę rodzić w grudniu :(

    Treść doklejona: 28.11.13 10:39
    koalka: Luba- współczuje tego czekania i mam nadzieje ze nie zapatrze sie na ciebie bo już bym chciała po mału miec jakies objawy

    Też Ci tego nie życzę. Wkurzające uczucie jak Ci się dziecko przeterminowuje skoro miało urodzić się wcześniej :devil:
    Wczoraj tyle się spraw nałożyło, że nie rozpakowałam walizki. Dzisiaj muszę to zrobić, jutro do lekarza i niech mnie zabiera na oddział :cool: (jasne, jasne, chciałabym.... moi bliscy tracą majątek na telefony kilka razy dziennie żeby zapytać czy coś się rozkręciło):shocked:.
    -- ;
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeNov 28th 2013
     permalink
    Luba: 28 i 29 listopad to piękne daty na rodzenie. Ja nie chcę rodzić w grudniu :(
    albo 30-Andrzejki :bigsmile::bigsmile:
    Kochana trzymam kciuki,weź męża zgwałć może.wierze że jeszzce w listopadzie uda ci sie wypchac małą :hugging:
    Koalka Ty też pomalutku sie rozkręcaj.ja wiem ze opinie lekarzy można między książki wsadzić,bo akcja może sie rozwinąc w ciagu kilku godzin i nikt tego nie przewidzi.życzę ci byś nie musiała już długo czekać
    --
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeNov 28th 2013 zmieniony
     permalink
    Uśku, myślę, że to wszystko przez stres, te Twoje płaczki. Płacz, organizm się w ten sposób oczyszcza. Jestem pewna, że teściowa wyjdzie z tego. Przykro mi, że musiało to Was spotkać. Pamiętaj, że teraz musisz być bardzo silna, bo ten mały Skarb, którego od tylu miesięcy nosisz pod sercem, bardzo na Ciebie licz :) Jutro pewnie już ją mocno przytulisz i wszystko inne na chwilę przestanie istnieć ...
    Będziemy tu czekały na wieści !
    Do dzieła !!! :bigsmile:

    Luba, ja też myślę, że do końca listopada zobaczysz swoją Kruszynę po tej stronie brzuszka. Może zacznij medytować, skupiając wszystkie myśli na ty, aby akcja się rozpoczęła ... :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeNov 28th 2013
     permalink
    Luba: moi bliscy tracą majątek na telefony kilka razy dziennie żeby zapytać czy coś się rozkręciło).
    wkurzające,co?

    Treść doklejona: 28.11.13 10:46
    karolajnas: Będziemy tu czekały na wieści !
    buuuuuuuuuuuu :cry: kchane jestescie!
    będę pisać,bo do czasu CC sie zanudze.a mam neta w telefonie więc jeszcze was troche pozadręczam :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeNov 28th 2013
     permalink
    Dręcz, ile dasz radę :bigsmile::bigsmile:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.