Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Chcieli zostawić mnie szpitalu ale wyszłam na własne żądanie.
Szpital, to byłaby najlepsza droga do poznania przyczyn zwolnienia tętna dziecka. Jednak obserwacja, to obserwacja a nie jednorazowe ktg. Ty wolisz "przyjść" tu i szukać podobnych doświadczeń... Ręce opadają

gratulacje 100- dniówki!!!
Przecież to takie maleństwo 


ale kurcze może macie jakieś "złote" sposoby aby to wszystko mniej bolało...
Czy wam też tak trudno jest przekręcić się z jednego boku na drugi...Ja odczuwam przy tym ból po bokach, takie ciągnięcie...i mały nagle tak napina brzuszek...

. Miłego dnia 
Mam do Was pytanie - bo to była wizyta połówkowa, a mi gin nie podawał żadnych wymiarów, nie mowil o serduszku, czy jest podział na komory i te inne rzeczy o których Wy piszecie pod kartami ciąży i na forum, a powiedział że serduszko ładnie bije i się ładnie dzidzius rozwija. Więc się nie muszę martwić i dopominać dodatkowych pomiarów, skoro gin mówi że jest wszystko ok?

Mam do Was pytanie - bo to była wizyta połówkowa, a mi gin nie podawał żadnych wymiarów, nie mowil o serduszku, czy jest podział na komory i te inne rzeczy o których Wy piszecie pod kartami ciąży i na forum, a powiedział że serduszko ładnie bije i się ładnie dzidzius rozwija. Więc się nie muszę martwić i dopominać dodatkowych pomiarów, skoro gin mówi że jest wszystko ok?
Fakt, że na USG chodzimy do specjalisty, nie robi mi go mój ginekolog prowadzący.Ja jadę na 11 na ktg i jeszcze na konsultację do lekarza. Nic się na przód nie rusza to moje przeterminowane dziecię . Miłego dnia
Taki mały zgrywus z niego 
jeszcze pewnie ok 2h i uslysze pierwszy krzyk mojej córeczki.
A lewatywa jest spoko




Tak dla wyjaśnienia nie szukam na forum tylko jadę do szpitala dziś na konsultacja. Tylko mam uwagę. Nie potępiające i oceniajcie ludzi tak szybko. Pytałam tylko czy któraś z was miałapodobne doświadczeń.


chyba se włącze no...u mnie mega pochmurno, wiatr zimno, tylko śniegu brakuje 
Pytałam tylko czy któraś z was miałapodobne doświadczeń.


Mój gin przy tętnie poniżej 120 kategorycznie, prosto z gabinetu, kieruje do szpitala.
A ja jestem ciekawa, co wtedy ? Tzn. czy od razu kończy się to wywołaniem porodu, czyt. CC, czy jest jakiś sposób na poprawę kondycji Maluszka w szpitalu ?




Skoro synuś miał miarowe tętno w normie to czym się martwisz?
Ale czym się martwisz ?
Tętno dziecka w granicach 110 - 150 jest jak najbardziej prawidłowe.
Ty wolisz "przyjść" tu i szukać podobnych doświadczeń... Ręce opadają
także to było w zasadzie na porządku dziennym.O tyle ile jeszcze w miarę rozumiem mamy nie mające zostawić z kim swoje starsze pociechy o tyle całej reszty ...ani trochę....
mimo iż ja wariatka na punkcie czystości i porządku ale jak on odkurzy to LŚNI .
Dobry egzemplarz mi się trafił 



To też wywołują poród??? Moim zdaniem właśnie do szpitala, monitoring co 2 godz. bo może ot tętno akurat w danym momencie spało tak?
Miło było Cię poznać i przez te parę "chwil" być z Tobą na wątku. Cudownych chwil w macierzyństwie ci życzę
Przy spadkach do 115 doktorek kierowal siostrzenice M na oddzial, ale fakt, on lubi na zimne dmuchac
Kto wie, gdybysmy na niego trafili w IP w niedziele poprzedzajaca porod, Mikolaj posiedzialby w brzuchu dluzej...


Ja tez nie znalam takiej normy


. Gratuluję wszystkim "rozpakowanym" od tamtego czasu mamusiom - One Kiss, The Fragile, Kachaw, Nana... niestety nie jestem w stanie wymienić wszystkich, ale te mamusie akurat pamiętam
.
.Zaczyna mnie to przerażać

Pozwoliłam sobie na drobną kosmetykę na liście. Ponieważ do tej pory Anabella2013 nie podała przybliżonej daty porodu, a od dawna nie było jej na 28dni, przesunęłam jej nick na koniec listy. Jak się pojawi, wtedy dopiszemy ją już na konkretnym miejscu.
Bo grzebać jeszcze w tych okolicach jak masz krwiaka w sensie aplikować sobie luteinę....no nie wiem...

Generalnie jesteśmy z pomiarami do przodu więc jestem spokojniejsza...za 1,5tyg wypada mi 3 genetyczne..po nim zacznę się mentalnie nastawiać na poród 
