lsloneczkol a co ty tu jeszcze robisz, czy nie miałas zaplanowanego zabiegu na dzisiaj??? Kurcze dziewczyny wyglądam dzisiaj jak potwór mam spuchnięte oczko, wyszła mi opryszczka i zmino pod nosem. Dobrze że siedzę w domu bo straszyła bym dzisiaj na ulicach
To dobrze że cie nie zostawili, posiedzisz jeszcze z nami Ja leżę w łóżeczku, bo pewnie jakieś przeziębienie mnie weźmie skoro, twarz mi się "popsuła", tak mam od zawsze. Mam nadzieję tylko że dzidziolek na tym nie ucierpi.
Sloneczko a ja juz myslalam ze sie nie odezwiesz przed cesarka, jak tam samopoczucie??? Ptysiaczku pakuj sie juz czas!!! a ja sobie mysle ze tak naprawde to na dzisiaj mam termin a nie na jutro bo przeciez to rok przestepny a te ich 'kolka' do wyznaczania terminu chyba tego nie uwzgledniaja hihi Kacperku no dalej!!!!!!! mamusia czeka
Ech, kurcze. My tu sobie rozpakowywanie kolezanek planujemy, a dzieciaczki maja to w nosie ;) Ciekawe ktora malizna zechce jako pierwsza obejrzec sobie mamusie od drugiej strony
dziewczyny wlasnie zauwazylam ze cos zaczelo ze mnie leciec - narazie troszeczke, nie jest to sluz tylko tak jak plamienie na samym poczatku okresu co myslicie o tym???
KFIATUSZKU ale się cieszę matko co za radość aż nie mogłam doszukać się gdzie to ujęłaś i myślałam, że wyjdę z siebie a to zaledwie cztery posty wyżej :))
dziewczyny dziekuje wam za wsparcie, ale ja sama nie wiem co mam myslec o tym plamieniu, narazie nic innego sie nie dzieje, mam nadzieje ze to normalne???
Ciekawe co u Kaczki. Pozdrawiamy cieplutko. Ps mój mąż chodzi poddenerwowany, gdyż w 16 kwietnia wyjeżdża w delegację (taki charakter pracy) a termin z usg jest na 16 właśnie. Każdego dnia chodzi jak na igłach i pyta czy czasem się nic nie zaczyna, bo wolałby być wtedy z nami.
Póki co u mnie cisza, Maluszek może bardziej wierci się wieczorami i nad ranem naciska na pęcherz.
Witam dziewczęta! Parę dni mnie nie było a tu tyle się wydarzyło Agulina rozpakowana, Kfiatuszek w ciąży, Kaczka na wylocie, wow Serdecznie gratuluje Wam dziewczyny! My nadal 2 w 1. Robercik wg. gina jest już całkiem donoszony bo ma UWAGA: 3500g.! Jak narazie to jeszcze mu jest tu w brzuszku dobrze i nie wiadomo kiedy wyjdzie. Wszystko mam pozamykane. Kurcze jeszcze wyjdzie na to że zastrzyki tak świetnie działają że będę się kolibać po terminie Jest mi już bardzo ciężko, puchnę bo zatrzymuje mi się woda w organizmie i przytyłam już ponad 20 kg. Lekarz mówi że po porodzie będę sikać na potęgę :D i będę taka szczuplutka jak przed ciążą, no to mnie pocieszył!
dziewczyny ja nadal tutaj, w dwupaku! caly czas mam plamienia i boli mnie podbrzusze, wczoraj o 24:00 zadzwonilam do poloznej na oddzial i powiedziala mi ze mam czekac na skurcze albo na odejscie wod i ze to jest normalne i moze potrwac.... wiec czekam mam tez uwazac na maluszka czy sie rusza, ciekawe kiedy cos sie zacznie..... dziekuje za kciukasy i milego dnia Wam zycze
Witajcie kochane! Wpadam na chwileczkę, nie mam siły, ta noc mnie wykończyła. Nawet nie zdążyłam się położyczć, a tu trach ostra biegunka mnie dopadała że z kibelka nie mogłam zejść. Nie było nawet sesnu się położyć. I tak do 5 rano, potem nie wytrzymałam i wziełam stoperan, bo chyba bym się całkowicie odwodniła. Nie wiem czy mogłam bo na ulotce pisało za zgodą lekarza. Dzisiaj więc jestem na małej diecie, musze troszkę popościć, ale słabo za to się czuję.
Kwiatuszku niesamowita wiadomość. GARTULACJE kochana. Kaczusia coś czuję że to dzisiaj nastąpi, oby.
Dziękuję ze troskę. A wiecie co z rana musiałam jechac na pocztę, choć siły nie miałam ale jakoś doczłapałam. Odstałam w kolejce swoje, już doszła moja kolej a tu nagle do okienka wpycha się koleś i prosi babkę o znaczki i koperty, a pani z okienka mówi że ta pani tu stoi i jest w ciąży. On też zresztą widział. Odpuściłam i chciałam go zawstdzić i pozwoliłam mu kupić co chciał, ale co za bezczelność!!!
aga976 i kfiatuszek może dopiszemy was do listy przyszłych mamuś, a więc potrzeba: imię, Wiek Termin porodu Płeć Liczba cykli Miasto Imiona dzieci albo jak wolicie same się dopiszcie.