Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
No i już sama nie wiem ... Mamy kilka różnych walizek w domku, bo sporo podróżujemy i planuję spróbować zmieścić się w jednej, co z tego wyjdzie zobaczymy. Do szpitala mamy około 6 minut piechotą, więc w razie czego bez problemu mąż nam podrzuci, co będziemy potrzebowali
Od jakiegoś czasu czuję dreszczyk na plecach, kiedy pomyślę, jak niewiele czasu zostało do wielkiego dnia ... 




Kto wie co to się działo będzie...
Za tydz mam kontr USG i wizytę więc ciekawa jestem jakie decyzje moi ginowie podejmą
Dziewczyn czy wy tez tak mialyscie na początku ciąży, ze przed kolejna wizyta u Gin towarzyszył wam ogromny stres ???? Ja wizytę mam dopiero jutro a cały tydzień wycięty z życiorysu

dziewczyny a co sie stosuje na gojacy pępuszek???jest jakiś gotowy specyfik?


opadają...teraz jest troszkę lepiej, wiem, że młody zdrowy i, że muszę jeszcze przynajmniej 4 tyg go w brzuszku ponosić 

Z całego serca Ci tego życzę ! Dziewczyny dziękuje że mnie do siebie przyjmujecie:-)
Na 9. lipca jesteście aż 3 z tym terminem 
Echhhh byle do jutra !
A ja dziś po 3 miesięcznej przerwie zaczerpnęłam aktywności fizycznej. Byłam na aqua zumba. Czuję się cudnie zrelaksowana i przyjemnie zmęczona. Bajka! Będę chodziła raz w tygodniu :)))
może w weekend uda się zrealizować plany. w sumie bardzo chętnie wybrałabym się na takie zajęcia. w ciąży można na nie chodzić? Dziewczyn czy wy tez tak mialyscie na początku ciąży, ze przed kolejna wizyta u Gin towarzyszył wam ogromny stres ???? Ja wizytę mam dopiero jutro a cały tydzień wycięty z życiorysu
Dziewczyn czy wy tez tak mialyscie na początku ciąży, ze przed kolejna wizyta u Gin towarzyszył wam ogromny stres ???? Ja wizytę mam dopiero jutro a cały tydzień wycięty z życiorysu
Dziewczyny dziękuje że mnie do siebie przyjmujecie:-) termin mam na 9 lipca.
zrobiłam badanie moczu no i powychodziły mi bakterie liczne. dziś oddałam mocz na posiew i z wynikiem znowu do gin, wtedy zapadnie decyzja o antybiotyku. wolałabym tego uniknąć, ale cóż... najważniejsze, żeby Dzidziuś miał się dobrze. wczoraj na usg Dzidzia uciekała przed sondą i nie chciała się pokazać. jedno ujęcie mam jak odpoczywa z rączką pod główką
poza tym dziś wróciłam do pracy po 2-miesiecznej przerwie i już mam dość wrr
znowu zaczął boleć mnie pośladek od siedzenia. moja przełożona powiedziała, że mam pracować 8 h przed monitorem, bo ten przepis dotyczy tylko monitorów starej generacji, a my mamy nowe... nie chodzi o to, że nie chce mi się pracować tyle, ale wiadomo.. jeśli mam pracować normalnie to wolę, żeby to była moja decyzja a nie nakaz szefowej - szczególnie jeśli mam takie prawo. ech..






a juz myślałam, ze tylko ja tak wariuje


... U nas Domi tak się pięknie wystawił, że wszyscy troje na trzy cztery krzyknęliśmy chłopak
No i każde kolejne USG to potwierdza...Także chyba raczej u nas niespodzianki nie będzie.
natomiast tatusiowi się marzy synek i nawet już dziś powiedział, patrząc na usg "że wygląda mu na syna"


. Córcia waży ok. 2900g i wszystko u niej w porządku
Na ktg zapisują się regularne, niebolesne skurcze, ale szyjka jeszcze nie ruszyła. Już w środę mam kolejną wizytę - kontrola szyjki, wymaz na GBS no i to co zawsze czyli podstawowe badania krwi i moczu, ciśnienie itp.
U nas parcia nie było ale na prawdę nie musiał nam nawet mówić tak Dominik pięknie się pokazał na pierwszych trzech badaniach USG!!!

Tylko najgorzej z suszeniem! Gdzie to teraz suszyć, jak na dworze zimno
no, ale mam nadzieję, że sobie poradzimy. A ciuszków mam mnóstwo, dzisiaj właśnie wstawiłam tylko białe body do 6 miesiąca życia i zajęło mi to cały automat.!
Wy też tak miałyście?


Piękne imię wybraliście 

Nawet terminy porodu mamy zbliżone 


Ja jestem ciekawa czy na teraźniejszej wizycie nie będę miała pobieranego wymazu na GBS-a ???

Dominik pięknie się pokazał na pierwszych trzech badaniach USG!!!
Tylko najgorzej z suszeniem! Gdzie to teraz suszyć, jak na dworze zimno
Ja suszyłam normalnie w mieszkaniu, w pokoju Bruna. Uchyliłam okno, puściłam kaloryfer na full i fajnie wszystko poschło przez nockę, a rano było idealne do prasowaniaTeraz pozostaje mi tylko uprać wyjmowane wnętrze gondolki i pokrycie z fotelika do auta. No i oczywiście moje koszulki, szlafrok, nasza pościel do łóżka, bo pewnie i tu Bruniasty będzie częstym gościem
zajęło mi to cały automat.! Wy też tak miałyście?
Takie to wszystko malusieńkie, a tyyyyyyyyle miejsca zajęło
Powiedziałam do męża, że jeszcze nigdy suszarka na pranie tak pięknie u nas nie wyglądała

większość ubranek prałam w sierpniu i schło na dworze. Potem do szafy i teraz jest cudnie bo piorę jedynie te co, dostanę w tzw. spadzie po krewnych...ale na bieżąco to robiłam i z dnia na dzień w pralni mi schnie 
bo jak tylko coś nie teges to zostajemy przy jelpie.