Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

a raczej obydwu bo 3 USG były robione przez Kolegę mojego gina speca od USG PRENATALNEGO i jakiegoś tam certyfikowanego specjalistę... i za każdym razem podpuszczamy go że niby mówił nam, że chłopak...ale niech zerknie czy mu się coś nie wchłonęło
JAK na razie jest siusior 
padła więc no 
DLA MNIE NIE WAŻNE ...OBY ZDROWE
Na USG połówkowym widzieliśmy już nie tylko siusiaczka, ale też piękne klejnoty
Nasz spec od USG też nie miał wątpliwości, od tego momentu za każdym razem tylko potwierdzał tą informację 



DLA MNIE NIE WAŻNE ...OBY ZDROWE
--
aż się wzruszyłam :D

no i nadal nie ma serduszka...za tydzien kolejne usg
penny czas rzeczywiście zaiwania, jak to nazwalas, a drugiej ciąży to już na maxa, ciekawe jak to jest w takim razie w trzeciej!

kurde zjadłabym chyba tone czekolady!
no i nadal nie ma serduszka
no chodzi o to ze pecherzyk jest nisko osadzony w macicy i jest wieksze ryzyko poronienia...
Odpoczywaj ile się da, nos i uszy do góry :)

Trzeba czasem zacisnąć zęby i powiedzieć sobie "Będzie dobrze, musi być"






wybacz ALE DLA MNIE to bardziej niebezpieczne niż spokojne czekanie na rozwój sytuacji!

dziewczyny a tak z innej beczki..pilyscie sobie meliske w ciazy??
Jak zobaczyliśmy serduszko, myślałam, że spadnę z leżanki
Łzy się polały, mąż tak mocno mnie ścisnął za rękę, że czułam, jak mi się w niej kostki poruszyły
Czekaliśmy na nasz cud 1,5 roku. W międzyczasie operacja na jajnikach, zdiagnozowana endometrioza, ale kiedy zobaczyłam pozytywny wynik B-HCG, czułam, że musi być dobrze. Nie pozwalałam sobie na czarnowidztwo. Mimo, że czasem gdzieś po cichu, kiedy nikt nie patrzył, pozwoliłam sobie uronić łzę.
Beta Ci pięknie rośnie, zarodek jest w macicy, a to już naprawdę dużo, pozwól rozwijać się temu Szczęściu !
Mowię Wam strasznie przechodzę ta ciąże. A po poprzednim poronieniu to jak teraz coś mnie zaboli a ciagle coś mi jest( podobno normalne ) to juz jakieś schizy łapie... :-/ z utęsknieniem czekam na kwiecień i kiedy zobaczę moje maleństwo całe i zdrowe
Ja przepraszam, ze tak sie wtrace nie w temat... Mam problemy depresyjne.... No i znowu mnie dopadły jakieś lekiMowię Wam strasznie przechodzę ta ciąże. A po poprzednim poronieniu to jak teraz coś mnie zaboli a ciagle coś mi jest( podobno normalne ) to juz jakieś schizy łapie... :-/ z utęsknieniem czekam na kwiecień i kiedy zobaczę moje maleństwo całe i zdrowe
Kwas foliowy ja mam brać do końca ciąży. Teraz to ponoć standard.
większość z nas drży o to nowe życie rozwijające się pod naszym sercem, ale już tyle się udało przetrwać, tyle przeciwności pokonać... Będzie dobrze kochana 
No ale bez tego w dzisiejszych czasach weź
Dokładnie nie da się
dziewczyny a tak z innej beczki..pilyscie sobie meliske w ciazy??
Ja pije od początku bez tego się nie da przy moim mężu i dwójce dzieci z ADHD
Mam problemy depresyjne
akieś delikatne krwawienie się pojawiło, pojechałam od razu do szpitala.
No i faktycznie w drugiej ciąży czas pędzi niesamowicie...pewnie to dlatego, że nie ma za bardzo czasu na rozczulanie się nad swoim stanem...chociaż kurcze dlaczego moja druga ciąża musi być akurat pełnoobjawowa (mdłości, wymioty itp.)...nie mogło być odwrotnie
pawiowałam jeszcze gorzej niż w ciąży z Nadią
Ale za to teraz czuję się miodzio ! Nie wiem może to zasługa tego, że mam przy dziecku dużo ruchu... może ciało już inaczej "przeżywa" ten "drugi raz" :) tak sobie gdybam, w każdym razie na dzień dzisiejszy nie czuję, żebym w ciąży była 

