Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
ja pamietam jak narzekalam na koniec :) a to problemy z szyjka a to cos, balam sie ze urodze tak jak teraz na tym etapie;D Frag pewnie pamieta hehe :)
Nataliaa teraz doczytałam :> i ja pamiętam, ale Ty to zawsze jakoś tak z jajem pisałaś :P się nawet śmiałyśmy jak już się rozpakowałaś, że kto nam będzie tak narzekał jak Ty i że nam będzie tego brakować
Któraś się wtedy zgłosiła na ochotniczkęnawet, ale nie pamiętam już która z Nas 
-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
-
Oczywiście, że masz ale ja mówiłam o emocjach, uczuciach, dolegliwościach i frustracjach związanych z końcówką ciąży a nie podczas czytania danego wątku...
Bo w takim przypadku to ja np. na nie jednym wątku na tym portalu miałabym ochotę "coś" napisać
Treść doklejona: 27.02.14 08:42
I w sumie mnie też zależało aby moje "narzekanie" bardziej było z jajem... ale jak widać każdy odbiera to inaczej nooooo
KAROOLKA DZIĘKI--
-
Dziewczyny luzik - zjedzcie pączka ;P u mnie już +2 :P bijemy rekord:P ?--
-
NATALIAA Ale my tylko sobie gadamy ...o poranku w tłusty czwartek...i jak najbardziej na luziku prawda PENNY ? :D
Ja dziś kupiłam pączka, który miał w sobie i bitą śmietanę i marmoladę...a wyraźnie mówiłam proszę o pączka z bitą śmietaną... ewidentnie ilość dziś poszła zamiast jakości...no jak nic nabili dwa razy tego samego pączka tyle, że innym nadzieniem...-- -
Aż się zastanawiam czy mogę poprosić o trzymanie kciuków za dzisiejszą moją wizytę
Obiecuję już słowa nie napisać na temat mojego stanu zdrowia
Mam nadzieję, że po naszej wymianie zdań dziewczyny nie będą bały się
Maria no ale piszesz, że się nie obrażasz...a tu takie zdania ? No proszę Cię
Czy ja Ci napisałam, że jesteś jakaś nienormalna, że nie wolno tu pisać o swoich bolączkach, frustracjach i tak dalej ? Nie. Napisałam tylko, żebyś się zluzowała w końcu, a nie od dwóch tygodni nakręcała na poród, bo już masz wszystkie jego oznaki... i tyle. A Ty teraz odpowiadasz w tonie obrażonej co najmniej. potem właśnie czyta się takie gorące dyskusje, które i tak nie prowadzą donikąd bo każda uważa, że ma rację
Widzisz... tylko, że nie o Takich dyskusjach napisałam, zupełnie nie o takich...
Trzymam kciuki za dzisiejszą Twoją wizytę tak czy tak.
Nataliaa kurna nie lubie pączków, ale może upchnę jakoś jednego-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini -
Penny bo ja mam z natury tak ze wszystko probuje obrucic w zart ;D dziwie se ze moj maz ze mna wytrzymuje ;D
no ale chcial to ma o! Ale nie chce slyszec o kolejnym dziecku (choc on marzy o trzecim !!!!!!) chyba go cos... hyhy
przestalam sie udzielac na forum, bo nie kazdy rozumie to co ja pisze....
widzisz... np wczoraj Maria odczytala moj post ze chce urodzic juz...
a wcale tak nie mysle... po co mi wczesniak?! ale jesli rzeczywiscie mialoby sie dziac, to niech sie dzieje.... no ja nie mam wplywu... a teraz sa takie cuda medycyny ze ratuja najmniejsze dzieciaczki.... czekam na swoja kolej :) pamietajcie ze nic nie dzieje sie bez przyczyny...
ta ciaza zupelnie inna jak poprzednie... i mam tyle niewiadomych, ze dla mnie to jest zupelnie odmienny/ inny stan...
do 14tyg wymiotowalam od rana do wieczora, a pozniej? gdyby nie to ze brzuch sie 'pokazywal' to w zyciu bym nie pomyslala ze jestem w ciazy.... tzn... czasami sie lapalam na tym, ze chce zjesc czego tak naprawde w ciazy zjesc nie moge... ruchy tez poczulam dosc pozno ok.20tyg (mimo ze jestem wielorodka) a ile mi razy przez mysl przeszlo zeby sie piwa napic omg :) hehe normalnie jak skoncze karmic to sobie 'gulne' :)
cóż przytylam +9kg uff.... bo wiecej bym niezniosla, choc i tak uwazam ze wygladam lepiej majac te 79kg niz jak mialam 80kg zanim zaczelam sie odchudzac...
nie wiem moze mnie ta anemia moja i rwa kulszowa doprowadzily do tego ze zwyczajnie mam juz dosc?! do tego od 2dni skurcze broxtona gdzie wczesniej ich nie mialam... dzieć rusza sie tez jakos tak nie teges od poczatku, ale podobno wystarczajaco...
no coz... pozostalo mi czekac no bo co ja moge ;)
choc i tak jak urodze to zacznie mi brakowac mojego brzucha ktorego prawie nie mam (ehh nie zrobie foty bo aparat mi karty nie chce czytac;/ )-- -
chyba jeszcze nie poznałam tu dziewczyny, która z takim natężeniem pisałaby o tym o czym już wspomniałam
Za mojej "kadencji" była jedna taka... Och jakże ja się w język, a właściwie w palce gryzłam
--
-
Kinga mam nadzieje ze to nie ja haha--
-
A mi udało sie przełożyć wizytę u gina i dziś idę sprawdzić o co chodzi z moim wynikiem glukozy. Jupi! Jest szansa na paczki dziś :D bez konsultacji bym nie jadła raczej...--
-
Kinga mam nadzieje ze to nie ja
Nie Ty zresztą jak już tu zostało napisane - Twoje narzekania to się na wesoło odbierało -- -
to dobrze :)
takze jestem juz przy koncu moge narzekac?:P
moj 2latek zrobil sobie uczte;D
miska faworkow
paczuszka mala chrupkow kukurydzianych
sok pomaranczowy
i bajka 'auta' i siedzi i sie panoszy ;D
niech poje dzis swieto :P
a tak jak juz o jedzeniu to podpowiedzcie jaka surowka do kotletow mielonych? dodam tylko ze w domu mam : papryke, ogorek, pomidor hehe i moze jeszcze cos sie znajdzie :P-- -
-
CommentAuthorAniaaaaaaaaM84
- CommentTimeFeb 27th 2014
Hej Kochane witamy Was z pączkiem w ręku i zaczynającym się półmetku--
-
-
Serdeczne dzięki Dziewczyny:)uspokoiłyście mnie:) teraz relaksik i cierpliwie czekam na usg za tydzień:)
-
Dziewczyny smacznego :) jakbyście aktualizowały listę to proszę o zmianę terminu na 15 września. W poniedziałek mam prenatalne i strasznie się stresuję :( a dziś już wtrąbiłam tyle pączków, że zaraz pęknę :) Ania gratuluje półmetka. Natalia to ile tych pączków już zjadłaś ?? a cod o surówki. to ja do mielonych to lubie taką z pomidorów, ogóra kiszonego i cebulki. mniam .....--
-
Katek - no u mnie 2 poki co :P ale dzien jestttt dluuugiii :P hehe
co do surowki to bedzie mizeria z ogorka trudno no ni emam nic w domu, a nie chce wychodzic bo mam kawalek do sklepu i wczoraj jak sie z Igorem wybralam to byl siwy dym... ledwo do domu wrocilam (nawet do sklepu nie doszlam;/)-- -
A ja jeszcze nie jadlam paczka bo nie chce mi sie isc do sklepu... ale jak mezus wroci to idziemy na kawę i paczki do mojej mamy to jak ją znam jak nie zjem 3 to nie wyjde...:P jeszcze jest babcia wiec czuje ze dzis dzidzia bedzie zadowolona z tylu słodkości ;)--
[url=https://www.suwaczki.com/]
[/url -
Moja teściowa dziś uraczyła nas świeżym pączkiem i kawą :) Także Nataliaa jak obiecałam, tak zrobiłam
Ja mam jutro badania w szpitalu krwi, moczu, tolerancji glukozy. Lekarz chce się też przyjrzeć wynikom tarczycy i zrobi mi usg jakieś większe, żeby ocenić co tam z łożyskiem. Powiedział, że mam wziąć ze sobą jakieś rzeczy na zmianę, bo mogą mnie w szpitalu potrzymać dobę, więc mam nadzieję, że wszystko będzie :) no nie wyobrażam sobie nie spać w domu.. to znaczy normalnie sobie bym wyobraziła, tylko Nadii nie chcę zostawiać, bo nigdy jeszcze nie rozstawałam się z nią na tak długo Mam nadzieję, że wszystko będzie ok i wrócę do domu -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini -
No wlasnie... ja tez nie umiem sobie wyobrazic pobytu w szpitalu bez mojego syna... nie jest wskazane aby przyszedl w odwiedziny...
dlatego w tej ciazy udalo mi sie (tfu tfu tfu) uniknac szpitala do tej pory, i teraz tez sie bronie przed tym...tuz to ja skonam :(
jeszcze jak pomysle sobie ze maz go zawiezie do tesciow (pol biedy) ale jak ostatnio im go zostawilismy i wrocilismy praktycznie na pore spania a on nie spal i biegal i patrze na niego hahahahhaa a on ubrany w swoje body z zygzakiem w rozmiarze 74cm i to jeszcze zapiety na amen, az mu sie faldy robily nie musze chyba dodawac ze jako 2latek nosi rozmi 86/92/98 ;D myslalam ze przestanie zaraz oddychac.... ja sie pytam ''czemu on ma to na sobie'' a tesciowa ''bo on je zobaczyl i chcial je ubrac'' omg :)-- -
-
CommentAuthorsardynka85
- CommentTimeFeb 27th 2014
tolerancji glukozy
nie za wcześnie trochę? (Bo rozumiem, że o krzywą cukrową chodzi)
Btw. odnośnie cukru to jakie powinny być normy 1 i 2h po posiłku w ciąży? (mierzone glukometrem), bo dzisiaj na czczo miałam 91 (później jechałam z Miśkiem na reha więc nie mogłam zmierzyć) a teraz zrobiłam sobie test niczym obciążenie glukozą (2 pączki popite pepsi :p) i będę mierzyć (właśnie mierzyć po 1,2 czy zarówno po 1 jak i po 2h?)--
-
-
nie za wcześnie trochę? (Bo rozumiem, że o krzywą cukrową chodzi)
No właśnie z tego co pamiętam to w poprzedniej ciąży miałam robiony ten test około 27 czy 28 tygodnia. A teraz będę w 23, a zazwyczaj wykonuje się go pomiędzy 24 a 28 tc. Mój prowadzący jest ordynatorem na oddziale położniczym u nas w szpitalu i powiedział mi, że będzie w sobotę wyjeżdżać, a chce się przyjrzeć tym wynikom i zrobić mi usg osobiście. Może dlatego, że wyjeżdża, zrobi mi to badanie wcześniej...
A tak w ogóle to się zastanwiam, dlaczego tę glukozę mierzy się akurat w tych tygodniach, a nie wcześniej. Co się to tego przyczynia ?
Bo na przykład połówkowe usg, tak na zdrowy rozsądek, robi się wtedy gdy już wszystko dobrze widać na badaniu, a jest jeszcze na tyle wcześnie by móc coś już wykryć i ewentualnie zareagować. I dlatego zastanawia mnie jak z tym cukrem jest :)
Sardynko no ja nie niestety pomogę, bo zielona jestem w temacie zupełnie :>ja tez nie umiem sobie wyobrazic pobytu w szpitalu bez mojego syna...
No ja tak samo.. Wiadomo, że poród to poród i dziecko trzeba zostawić w domu o ile chce się rodzić w szpitalu. Dużo o tym rozmyślam, jak to będzie gdy już drugą córkę wydam na świat Ciekawi mnie to pierwsze spotaknie Dziewczyn, czy będzie to w szpitalu czy już w domu...-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini -
-
CommentAuthorsardynka85
- CommentTimeFeb 27th 2014
A tak w ogóle to się zastanwiam, dlaczego tę glukozę mierzy się akurat w tych tygodniach, a nie wcześniej. Co się to tego przyczynia
Bo właśnie cukrzyca ciążowa rozwija się dopiero pomiędzy 24 a 28tc-- -
-
witam Was dziewczyny w ten "tłusty dzień" :) Ja poszłam po pączka ale zapomniałam gotówki i lipa... Teraz też muszę czekać na męża bo drugi raz już mi się nie chce iść. Z resztą po drodze zaliczyłam aptekę
i nie wiem czy mnie stać jeszcze chociaż na jednego pączka
Ja we wtorek miałam badanie, ale tylko zwykłe usg. Na genetyczne idziemy w poniedziałek :) Jak na razie maluch rozwija się prawidłowo, ale zobaczymy po pomiarach :)--
-
Bo właśnie cukrzyca ciążowa rozwija się dopiero pomiędzy 24 a 28tc
Aaaa ok, myślałam, że może wcześniej coś ... no ale źle myślałam Czyli że później nie ma już szansy by się rozwinęła ? Kurde to trochę bez sensu będę miała robione to badanie 
No chyba, że raz jeszcze będę musiała pójść w tym 28 tygodniu... No nie uśmiecha mi się, bo do szpitala mam trochę km, no ale jak mus to mus.-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini -
-
CommentAuthorsardynka85
- CommentTimeFeb 27th 2014
Aaaa ok, myślałam, że może wcześniej coś ... no ale źle myślałam Czyli że później nie ma już szansy by się rozwinęła ? Kurde to trochę bez sensu będę miała robione to badanie No chyba, że raz jeszcze będę musiała pójść w tym 28 tygodniu... No nie uśmiecha mi się, bo do szpitala mam trochę km, no ale jak mus to mus.
No właśnie dlatego przeważnie każą robić ok 28 tc, bo wtedy najbardziej wiarygodne, że już się nic nie rozwinie, ale skoro lekarz zleca teraz to ma w tym widocznie jakiś swój cel :)
Btw.
U mnie godzinę po pączkowej rozpuście cukier 104, więc bardzo ok...jeszcze 30 minut i mierzę drugi raz, jak będzie ok, to póki co olewam sprawę-- -
-
Sardynko U kobiet w ciąży glukometrem mierzy się cukier na czczo ( norma do 90) i godzinę od zjedzenia trzech głównych posiłków w ciągu dnia (norma do 120).
Jeśli cukier skoczy po godzinie do ok 140 to wtedy kazali mi wyjątkowo sprawdzić czy po 2 godzinie jest juz w normie.
Miałaś w pierwszej ciąży cukrzycę, że juz zaczęłaś mierzyć cukier glukometrem?
Jejku ile bym dała za jednego pączka :) że też moja cukrzyca nie może zniknąć chociaż na tlusty czwartek :(--
-
-
CommentAuthorsardynka85
- CommentTimeFeb 27th 2014 zmieniony
Dzięki za odpMiałaś w pierwszej ciąży cukrzycę, że juz zaczęłaś mierzyć cukier glukometrem?
Nie cukrzycy nigdy nie miałam, odkąd pamiętam miałam bardzo niskie wyniki cukru, ale w sobotę robiłam badania do gina i glukoza wyszła mi 90 na czczo, więc się wystraszyłam... a że mąż ma glukometr to postanowiłam sobie sprawdzić jak to ze mną jest...ale skoro po 2 pączkach i szklance pepsi po 1h mam wynik 104 to nie jest źle (na czczo rano był 91)?
Zobaczę co powie na wyniki gin, ewentualnie wszystko wyjdzie w praniu na krzywej cukrowej...-- -
-
U mnie tlusty czwRtek jest naprawde tlusty i dzisiaj nie mam zamiaru sie ograniczac, ciaza ma swoje przywileje ;)
A powiedzcie mi dziewczyny, na puchnace nogi moge stosowac zele chlodzące (takie do stop specjalne)? I czy to w ogole cos pomoze? Bo juz mi sie zbiera porzadnie woda w organizmie i zaczelam puchnac, nawet mocz rzadziej oddaje :p--
-
-
CommentAuthorsardynka85
- CommentTimeFeb 27th 2014
A powiedzcie mi dziewczyny, na puchnace nogi moge stosowac zele chlodzące (takie do stop specjalne)? I czy to w ogole cos pomoze? Bo juz mi sie zbiera porzadnie woda w organizmie i zaczelam puchnac, nawet mocz rzadziej oddaje :p
to chyba pokrzywę lepiej (do picia of kors)-- -
-
O matko ale tu zawrzało O_O
A powiedzcie mi dziewczyny, na puchnace nogi moge stosowac zele chlodzące (takie do stop specjalne)? I czy to w ogole cos pomoze? Bo juz mi sie zbiera porzadnie woda w organizmie i zaczelam puchnac, nawet mocz rzadziej oddaje :p
Dokłądnie pokrzywa do picia pomaga :)
Lece szukać listy bo nam się gdzieś zapodziała.--
-
hej! ja zjałam 1,5 pączka i powinnam na tym skończyć bo sama już jak pączek wyglądam
al obiecuję sobie że od jutra sie pilnuje i odmawiam slodyczy--
-
1. nika1981 - 24.02.2014 (dziewczynka)
2. majulek81 - 1.03.2013 (dziewczynka)
3. mariaekad - 07.03.2014 (chłopiec)
4. hopefully - 08.03.2014 (dziewczynka)
5. zanettt86 - 11.03.2014 (dziewczynka)
6. esperanca - 12.03.2014 (chłopiec), 6. Volvic - 12.03.2014 (chłopiec)
7. Ally1381 - 20.03.2014 (dziewczynka)
8. GaggataB - 22.03.2014 (dziewczynka)
9. Kami87 - 23.03.2014 (dziewczynka)
10. helvetka - 26.03.2014
11. Gaja00 - 27.03.2014 (chłopiec), 11. BrunetkaElegance - 27.03.2014
12. puelka - 31.03.2014 (chłopiec)
13. dziewczyna600 - 03.04.2014
14. nataliaa_ - 07.04.2014 (dziewczynka)
15. nulla - 08.04.2014
16. Libra1610 - 16.04.2014
17. eja86 - 24.04.2014 (dziewczynka)
18. jusiak - 29.04.2014 (dziewczynka)
19. Tinamar - 6.05.2014 (chłopiec)
20.Lesława - 16.05.2014 (chłopiec)
21. Kakai - 23.05.2014 (chłopiec)
22. CiastoMiłości - 25.05.2014
23. Ewa1406 - 27.05.2014 (dziewczynka)
24. Szpilka27 - 05.06.2014 (dziewczynka)
25. fitmama - 08.06.2014
26. Evey84 - 10.06.2014
27. justyn-rz - 25.06.2014 (chłopiec)
28. P_Madzia - 28.06.2014 (chłopiec)
29. Jaheira - 29.06.2014
30. PENNY - 1.07.2014 (dziewczynka)
31. Karoolka - 8.07.2014 (dziewczynka)
32. malgorzatka82 - 9.07.2014, 32. doti28 - 9.07.2014
33. montever - 14.07.2014 (dziewczynka)
34. Ariella - 18.07. 2014
35. Dii - 20.07.2014
36. AniaaaaaaaaM84 - 21.07.2014 (chłopiec)
37. Anka80 - 22.07.2014
38. Katiziie - 25.07.2014
39. KasiaTasia - 27.07.2014
40. Jolcia1984 - 31.07.2014
41. helva - 03.08.2014
42. Anecia84 - 10.08.2014
43. Magdzikk10 - 14.08.2014
44. dagus84 - 10.09.2014
45. KatekMuc - 15.09.2014
46. sardynka85 - 18.09.2014
47. matkaswejcorki - 01.10.2014
48. zabkaa25 - 04.10.2014
49. Anabella2013 - ???
Nie wiem dlaczego ale nie mogę pogrubić 5 pierwszych miejsc.
Ja mam dwa pączki za sobą pewnie jeszcze jednego wciągne a co jutro będę biedować cały dzień :)
Ja myśle pozytywnie o jutrzejszym dniu BĘDZIE DOBRZE!!! nie ma innego wyjścia urodzę przez cc piękną zdrową i silną córeczkę o imieniu Zosia
Dziś idę na wieczorną msze pomodlić się :) Wiecie z tego się cieszę jak będę w szpitalu mogę przyjąć komunie świętą a że jestem po rozwodzie to dla mnie wielkie święto-- -
Hej Kobietki, ja mam za dwie godziny usg polowkowe i mnie skreca z ciekawosci któż to mieszka w moim brzuchu :-)
-
któż to mieszka w moim brzuchu :-)
Czekamy na wieści :)-- -
sardynka wynik po pączkach mega dobry, ja nawet po dwóch chlebkach wasa z plasterkiem wędliny mam ok 120, więc jak na razie odpuść sobie.
A wynik na czczo też w granicach normy, to zależy co zjadłaś wieczorem, może coś wysokowęglowodowanego i stąd to 91.-- -
Po odwiedzeniu trzech piekarni i dwóch sklepów wreszcie znalazłam kilka pączków (w Danii mieszkam i tu to nie takie proste ^^). Teraz czekam aż mąż wróci by się zdobyczą i tradycją podzielić.
Ostatnio się ze swoją położną widziałam i prosiła bym ze 30min dziennie średnio ćwiczyła, bo wierzy, że kobiety które są aktywne mają łatwiejsze porody i szybciej wracają do pełni sił. (I chodzi tu właśnie o aktywność i hartowanie mięśni, bo wagę mam w normie i czuję się dobrze). Więc tu pytanie - jakie ćwiczenia myślicie byłyby dobre w domu? Taka szkolna gimnastyka jest OK? Rozciąganie/wymachy/marsz/przysiady etc. -
to chyba pokrzywę lepiej (do picia of kors)
No właśnie pokrzywa na mnie nie działa i tylko zgagę po niej mam :(-- -
-
CommentAuthorsardynka85
- CommentTimeFeb 27th 2014
No właśnie pokrzywa na mnie nie działa i tylko zgagę po niej mam :(
a zgłaszałaś te objawy lekarzowi?-- -
-
Kurde Libra też miałam pokrzywę polecić, no ale skoro nie działa, to nie wiem .. A solisz dużo ? bo sól zatrzymuje dużo wody i warto w ogóle ograniczyć do zera, tym bardziej że w żywnośći jest jej i tak wszędzie sporo.
Ariella trzymam kciuki, żeby Dziecko pokazało co tam ma między nogami i zaspokoiło matczyną ciekawość :)Więc tu pytanie - jakie ćwiczenia myślicie byłyby dobre w domu?
Helva ja też będę ćwiczyć w domu :) nie będę wklejać linków, bo na youtube jest tego mnóstwo, wybierać można do woli, co tam komu podpasujeZacznę, jak to moje dziecię ogarnie się z nocnym (nie)spaniem, bo na razie to mam od paru dni oczy na zapałki O matko ale tu zawrzało O_O
Żadne to wrzenie, ledwie bulgotnięcia, luz-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini -
W sumie racja, nie pomyślałam o YT. Dzięki Penny. =)
-
A ja nie wieżę że jestem już 11-ta
równy miesiąc do terminu i chyba zaczynam mieć trochę stracha --
-
o kurka ale sie rozpisalyscie zajrze wieczorem
smiem oglosic ze w koncu przestalam sie miescic w ciuchy przed ciazowe..
brzuch mam jeszcze nizej jak mialam ehhh-- -
udało mi się nadgonić wasze posty ;) Ja dziś poleguję sobie bo kurcze nie wiem czemu czasami mam takie dni że jest wszystko ok nawet jak się narobię a dziś wzięłam przeniosłam 3 szczeniaki i brzuch mi się twardy zrobił i w głowie mi się ciut kręci, do tego mega zgaga ale może ona od pączków właśnie? Dziś z saego rana teściowa mi dostarczyła zaopatrzenie ;)--
-
Ja wchlonelam 2 paczki... ale moj maz jest lepszy bo on zjadl 10... tak tak ! 10!-- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
-
Też mam cholerka zgage od pączków ale jeszcze jednego muszę wciągnąć :-P--
-
U nas spore zaskoczenie, spodziewam sie CÓRECZKI!
A bylam mocno przekonana ze bedzie drugi synek.
Oczywiscie radosc ogromna :-))) -
Grauluje coreczki:)
ja wciagnelam 5paczkow i jeszcze mam 2 :P nie moga sie zmarnowac..-- -
U nas spore zaskoczenie, spodziewam sie CÓRECZKI!
Super Gratulację !!!-- -
zanett a czemu cie nie wzieli dzien przed? powinni badania porobic :)
trzyman jciuki-- -
Zanettt trzymam mocno kciuki! Już za chwilę zobaczysz swój Skarb
Ariella gratulacje!
Ja wczoraj zjadłam 2 pączki kupne i chyba z 5 własnej roboty pieczonych w piekarniku, wiec pocieszam się, że nie miały tak duuzo kalorii :-) wczoraj byliśmy na badaniach - morfologia i mocz ok. Hemoglobinka jeszcze w normie uff... No i toksoplamoza nadal ujemna. Miłego dnia Mamusie! My mamy stres, bo mój B. dziś pewnie dowie się co z jego pracą, umowę ma do dziś :-\--
-
My w właśnie w drodze do szpitala,strasznie się denerwuje ale to chyba normalne :-/Proszę was o modlitwę...odezwę się jak będę po :-)--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.