Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
Zapalenia spojówek ostatnio biorą się "z powietrza". U nas ze 2 m-ce temu w regionie krążyło aż miło jakieś oczne wirusisko, kosiło wszystkich po kolei.
Córka zachorowała w zeszłym roku, wyglądała strasznie. W tym udało się bez antybiotyku, ale jak oczy spuchnięte i ropiejące, to nie ma wyjścia, samo nie przejdzie...
Dziewczyny, ja na samum początku ciąży, a już też mi się ciepło daje we znaki, choć sama ciepłolubna jestem.
Współczuję tym, którym końcówka na lato przypada.--
-
Witam i ja bylam na ktg wyszło w normie do tego w badaniu znowu skrucila mi sie szyjka wiec abym dociagla do 22 czerwca bo do 9 lipca to wątpię--
-
Mam pytanie do Dziewczyn w I / II trymestrze... Też puchniecie przez tą pogodę?
Ja nie puchnę, ale strasznie mnie męczą te wysokie temperatury i ciśnienie mi skacze :/ Na razie nie jakoś niebezpiecznie, ale trochę uciążliwie, bo mi głowę ściska.
doti powodzenia. dziecię, jeszcze nie wychodź :)--
-
Po wczorajszej wizycie u gina mam najlepszą z możliwych informacji- córa się odwróciła
Zacieszam jak głupia, bo już oswajałam w myślach wizję CC.
Mam tylko nadzieję,że do porodu nie zmieni zdania.-- -
Super!!! Jaheira a pomagałaś jakoś jej się obrócić? Ja mam jeszcze 2 tygodnie na obrócenie i nie wiem co robić...
--
-
Dii a czemu 2 tyg?? moja 4 kg córka o długości 60cm obrociła się w 38 tyg. Fakt,ze zerwałam się na równe nogi w srodku nocy bo myślałam, ze mnie porozrywa , ale jak widać dała rade ;)-- mama piątki :)
-
Dziewczyny ja mam pytanie jestem na wolnieniu od wczoraj. Na wizycie kontrolnej pani doktor powiedziała ze mam nisko obsadzona ciąże. Ja już sobie wyobrażam wypadające szyjek i inne takie nie wiem co to oznacza ma tak któraś ?
Na zwolnieniu jestem bo mam trylogii ie i macicy jest w trakcie przechodzenia do przodu z tego względu jest lekko napięta.
Proszę o info ;)--
-
-
CommentAuthorsardynka85
- CommentTimeMay 22nd 2014
Dynamitka a Dudarewicz Ci coś mówił na temat łożyska? Bo mi już w 12 tc powiedział, że nisko jest, a na połówkowym nie mógł zbadać dokładnie bo miałam skurcz akurat, ale 2 dni później byłam u Wilińskiego i okazało się, że łożysko na granicy przodowania i wg niego na 100% się podniesie...w następną środę mam wizytę więc zobaczymy...--
-
-
Super!!! Jaheira a pomagałaś jakoś jej się obrócić? Ja mam jeszcze 2 tygodnie na obrócenie i nie wiem co robić...
Dii, mój gin mówił,że dziecko ma do 35tc czas. Ale to nie oznacza,że jeśli się do tego czasu nie odwróci, to że tego nie zrobi już w ogóle. Ja jakoś szczególnie nie pomagałam, bo jestem mocno unieruchomiona z powodu dokuczliwego bólu spojenia łonowego.
U Ciebie z tego, co kojarzę, ciąża jest młodsza niż wskazuje na to suwak, więc macie jeszcze trochę czasu
Ale niepokój jak najbardziej rozumiem.-- -
sardynka85
Dudarewicz wszystko pogłaskał i powiedział ze wszystko Ok. Na kontrolnej ta moja coś mówiła, wiec nie wiem.... Czy sie martwić czy nie choć wole nie-- -
Dii, ja już miałam datę cesarki zaplanowaną, tak późno już było, szans na odwrócenie nie dawali w ogóle a tu niespodzianka :) Nawet nie czułam kiedy Misia fiknęła :) Spokojnie, wszystko będzie ok :)--
-
: Mam pytanie do Dziewczyn w I / II trymestrze... Też puchniecie przez tą pogodę?
Ja nie puchnę, ale bardzo szybko mnie wszystko męczy. Do południa jest ok, ale po już się zaczyna... Tu mnie boli, tam mnie ciągnie, gdzie indziej jeszcze kłuje...
Wieczorami nie jestem w stanie już za wiele zrobić ani nawet chodzić, bo zwyczajnie boli mnie brzuch i boje się, żeby nie przesadzić.
A wczoraj ledwo ze sklepu do samochodu doszłam. Myślałam, że posadzę dupsko na chodniku
Czułam się, jakby mi sie coś w środku urywało :/
A taki ten drugi trymestr miał byc cudowny....--
-
Dii moja na ostatnim USG byla pupą w doł a gin na to ze ma jeszcze troche czasu zeby sie odwrocic wiec puki co czekamy do 3 czerwca na USG i zobaczymy... dzis mialam takie nie przyjemnie twardnienie od pepka w gore i na prawo ale polezalam na kanapie i przeszlo... jeszcze musialam jechac z Maja do lekarza bo jakies krostki jej wyskoczyły ale na szczescie to tylko potówki:) wolałam sie upewnic bo w sobote wyjezdzamy na urlop:D--
[url=https://www.suwaczki.com/]
[/url -
Dii, moja siostra ma między obiema córkami podobną różnicę jak u ciebie będzie. Druga też była ułożona pośladkowo.
Nie chciała cesarki, jej prowadzący zaproponował jej obrót pod usg i w zależności od efektów albo oxy i sn albo cc.
Była umówiona na pn. W niedzielę wieczorem dostała skurczy, trafiła na porodówkę, położne przygotowały się do ewentualnego cc (miała spróbować sn).
Nie zdążyły się rozłożyć ze sprzętem, Hanka wyskoczyła na 3 partym :)
Poród trwał krócej niż pierwszy z dzieckiem ułożonym główkowo.
Ale myślę, że niewielu lekarzy by się na taki scenariusz zgodziło. Rodziła na Kamieńskiego we Wrocławiu, w życiu nie widziała tylu lekarzy i studentów - każdy chciał zobaczyć poród pośladkowy :)
Z kolei znajoma pół roku temu w Anglii miała zaplanowaną cc. W dniu zabiegu zgłosiła się do szpitala, a tam panna główką w dół - odesłali do domu i kazali czekać na sn. Urodziła prawie 2 tyg. póxniej.-- -
Jestem po ktg. Mała znów spała, ale ja szturchalam i wtedy sie wyciągała.
Poród daleko :(
Szyjka skrócona co prawda, ale zamknięta i z tylu. Gin powiedział, ze z taka szyjka to nie chciałby, żebym rodziła a już na pewno nie chce, żeby wody mi odeszły, bo to potrwa wtedy :(
Wizja cc wisi nade mną ponownie :(
No nic, zacznę chyba biegać, myć okna i molestować męża codziennie. I po schodach latać na czas ;)--
-
Ja mam termin na początek września i już sobie współczuję :( niby nie jestem wielka, brzuch mam mały, w miarę nie puchnę ani nic ale jakoś czuje się fatalnie. Dokładnie tak jak piszesz Yvonnee tu kłuje, tu boli, tu ciągnie, nie wiadomo o co chodzi.... :( ale kochane ! Cieszmy się, lato idzie :)--
-
strasznie mnie męczą te wysokie temperatury i ciśnienie mi skacze :/
A to dopiero pierwsze ciepłe dni
Ale co tam, damy radę... bo zwyczajnie boli mnie brzuch i boje się, żeby nie przesadzić.
Mnie też boli... Jeszcze żyję nadzieją, że to za tydzień, dwa minie... Jeszcze wierzę w ten II trymestr
ma tak któraś ?
Dynamitka, nie wiem czy o to chodzi, ale ja mam na razie łożysko przodujące. Całkowicie zakrywa szyjkę, ale mam nadzieję, że się podniesie... Póki co pracuję, biorę luteinę i uważam na siebie... W pierwszej ciąży się podnioslo...
Doti, to trzymamy kciuki za tego 22 lipca--
-
Osinek gdy czytam Twoje posty, buzia sama mi się śmieje, bo widzę siebie z czasów ciąży z D. podobne problemy itp. i termin (miałam 2.09):))) brzuch też miałam mały do końca...hehe-- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
-
Penny spuchnięta twarz?pamietasz jak poprzednio byl jakiś,mit o rosnącym nosie przed porodem:).
A pamiętam, hahaha, nawet sobie kinol przez dwa dni oglądałam :D no ale ja dopiero w 35 tydzień weszłam i nie zamierzam jeszcze rodzić przez minimum 5 tygodni :)A ten napar z roiboosa i pokrzywy to jakiś specjalny robisz/kupujesz ?
Roiboosa kupisz w Rosmmannie klasycznego lub z miodem i wanilią chyba :) A pokrzywę też w wielu spożywczych sklepach, ewentualnie w aptece. Wszystko w saszetkach, normlanie zaparzasz jak herbatę :) Pokrzywę to sobie teraz za domem zrywam, bo świeża, piękna, zielonaaaa :)Na wizycie kontrolnej pani doktor powiedziała ze mam nisko obsadzona ciąże. Ja już sobie wyobrażam wypadające szyjek i inne takie nie wiem co to oznacza ma tak któraś ?
Dynamitka ja w tej ciąży tak miałam. Lekarz mi powiedział dosłownie, że dziecko usadowiło sie na wylocie macicy, tuż przy szyjce. Do 22, 4 (?) tygodnia miałam łóżysko brzeżnie przodujące, a potem sie podniosło i teraz wszystko jest ok :) I w zdecydowanej większośći przypadków te łożyska się podnoszą w miarę wzrostu macicy. Nie bój się na zapas, będzie dobrze, tylko macicy usi urosnąć i podciągnąć resztę do góry :)
U nas przepiękna pogoda, śmiagam w letniej sukience, opuchlizna trochę zeszła, ale czuję, ze mam wodę w sobie. Musze powrócić do regularnego picia pokrzywy :)-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
-
Kurczę, właśnie zobaczyłam, że odrobine plamię po badaniu gin. Badanie było co prawda odrobinę bolesne, ale czy to od tego? Powinnam sie martwić?--
-
Widzę, że nie jestem sama z tymi moimi dolegliwościami ;) Bo ciąża to dla mnie nowość i nie wiem czy tak ma być czy nie... Nie chcę przegiąć, żeby się coś coś złego nie wydarzyło... Ale pewnie tak musi być ;)
Może i mi przejdą obecne dolegliwości... Mdłości przeszły dość szybko, potem straszny ból kości ogonowej, krzyża - też minął. Teraz liczę, że miną te boleści ;)-- -
Ewa słyszałam, że molestowanie męża najbardziej pomaga :D ponadto schody, schody i jeszcze raz schody :)
A mnie dopadł ból gardła :( parzy, boli, ściska :(
-
ponadto schody, schody i jeszcze raz schody :)
Schody owszem, ale schodzenie a nie wchodzenie
--
-
Ewa plamienie po badaniu czesto sie zdarza wiec spokojnie,
pennulu a pokrzywe z za domu to wrzątkiem zalewasz i tyle bo akurat nie zdarzylam wczoraj skosić swojej:)--
-
Ewa nie widze w Tel twojego suwaka ale dla odważnych wieloródek jest jeszcze opcja z laktatorem:).--
-
Dii a czemu 2 tyg?? moja 4 kg córka o długości 60cm obrociła się w 38 tyg. Fakt,ze zerwałam się na równe nogi w srodku nocy bo myślałam, ze mnie porozrywa , ale jak widać dała rade ;)
Ja chodzę do dwóch lekarzy, jeden za free a drugi prywatnie i ten za free mówił mi, że już raczej się nie przekręci, bo od 32 tc raczej się to nie zmienia (?) Olałam to, bo wiem, że mam faktycznie jeszcze czas. Jak przypomniałam, ze to jest druga ciąża (i jedna po drugiej w zasadzie) to mi powiedział, że faktycznie możliwe, że jeszcze 2 tygodnie ma na obrót, bo macica jest rozciągnięta. U drugiego gina jeszcze nie byłam od tamtego czasu, kiedy się okazało, ze pupa jest na dole. Dopiero idę 2 czerwca. Ale za każdym razem jak u niego byłąm to jak podglądał Madzię, to główka była w dole...Dii, mój gin mówił,że dziecko ma do 35tc czas. Ale to nie oznacza,że jeśli się do tego czasu nie odwróci, to że tego nie zrobi już w ogóle. Ja jakoś szczególnie nie pomagałam, bo jestem mocno unieruchomiona z powodu dokuczliwego bólu spojenia łonowego.
U Ciebie z tego, co kojarzę, ciąża jest młodsza niż wskazuje na to suwak, więc macie jeszcze trochę czasu
Ale niepokój jak najbardziej rozumiem.
Tak, termin z suwaczka to wg OM a z usg 5 dni później. Też mam nadzieję, ze jest jeszcze czas, ale patrząc na mój tryb życia to kolorowo tego nie widzę... Chciałam na drzemkach młodego ćwiczyć cokolwiek a tu mnie na spanie bierze i śpimy razem... A jak on nie śpi to nie daje mi ćwiczyć...Dii, ja już miałam datę cesarki zaplanowaną, tak późno już było, szans na odwrócenie nie dawali w ogóle a tu niespodzianka :) Nawet nie czułam kiedy Misia fiknęła :) Spokojnie, wszystko będzie ok :)
No mam nadzieję, że i mnei taka niespodzianka czeka...Dii moja na ostatnim USG byla pupą w doł a gin na to ze ma jeszcze troche czasu zeby sie odwrocic wiec puki co czekamy do 3 czerwca na USG i zobaczymy...
Czytałąm gdzieś, że właśnie do skończonego 34 tc, ale jak widzę są różne opinie na ten tematDii, moja siostra ma między obiema córkami podobną różnicę jak u ciebie będzie. Druga też była ułożona pośladkowo.
Nie chciała cesarki, jej prowadzący zaproponował jej obrót pod usg i w zależności od efektów albo oxy i sn albo cc.
Słyszałam o tym obracaniu pod usg... No nie wiem... Poczekam do wizyty 2 czerwca a jak na razie staram się robić ćwiczenia znalezione w necie. Czułam podczas ćwiczenia jak mała mi wysuwa się z dołu i wtedy jest większa szansa na obrót, no ale nie wiem...-- -
Moja też siedzi pupą w dole jutro się dowiem czy zechciała się obrócić. Mam nadzieje że tak bo panicznie boję się cesarki. Ale czuje innego rodzaju ruchy więc obstawiam że jednak się obróciła bo mam całe żebra obolałe a jak była główką do góry to jak się ruszała powstawała taka gula koło pępka. Ale ona jest taka ruchliwa że boję się że z 3 razy zmieni jeszcze pozycje.--
;
;
;
; -
Kakai jest na porodówce i ma 7 cm rozwarcia
Dziewczyny zaciskać kciuki i co tam sie jeszcze da !!!-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini -
No to trzymam, aby szybko poszło!!--
-
Musiałyście dobrze zaciskać kciuki !!!
O 16.1o na świat przyszedł maleńki Wojtuś, waży 3340 g i ma 54 cm długości
Kakai wielkie gratulacje kochana, poszło migiem siedzę i ryczę ze wzruszenia:):):)-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini -
Kaki wielkie gratulacje !!!--
-
Trzymamy kciuki za Kakai :):):) !
hopelight - cieszę się :) przynajmniej wiem, ze jestem normalna
Ja za to jak czytam Yvonnee to jakbym siebie widziała z tego okresu :) ciągle się martwiłam, i sumie dalej martwię, żeby maluszkowi nic nie zrobić, nie przeciazyc. A tu ciągle coś boli i nie wiadomo. Do tego wszystko jest takie nowe, inne, trudne do opisania choćby mężowi :)
Dzieki PENNY, czyli takie herbatki kupię i będę pić :)
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 22.05.14 16:47</span>
Napisałam, ze trzymam kciuki a tu już po! Gratulacje :)-- -
Dzieki PENNY, czyli takie herbatki kupię i będę pić :)
Si :)pennulu a pokrzywe z za domu to wrzątkiem zalewasz i tyle bo akurat nie zdarzylam wczoraj skosić swojej:)
Dokładnie tak, zrywam po parę liści i zwyczajnie zalewam i czekam-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini -
Ja upałów też nie lubię i źle się wtedy czuję. Póki co, nosa z domu nie wystawiam, coby ludzi nie straszyć czerwonymi oczami ;)
Dołączam się do tych obolałych ;/ Mnie też ciągle coś pobolewa, kłuje, rwie, ciągnie, jakieś skurcze mnie łapią... Dobrze, że nie jestem sama, mam nadzieję, że szybko nam to przejdzie.
Ja jutro idę do gina w związku z tym twardnieniem podbrzusza, może wyjdę na panikarę, ale mam to gdzieś. Dziś z rana jak mnie ścisnęło, to normalnie z 10 min tak było i nie pomagało ani zgięcie nóg w kolanach, ani przewrócenie na bok... Nie bolało, ale dziwne to było... I do tego tak bardzo, bardzo nisko...
Acha, nie wiem, czy to możlwe, ale wydaje mi się, że czuję mojego Maluszka już :D Tak jakby mi bąbelki powietrza pękały nisko, prawie w pachwinie, dziwne uczucie, ale jakieś takie miłe, jak pomyślę, że to Okruszek :)
I już nie mogę się doczekać, kiedy poznam płeeeeeeć :) Wszystko mi jedno, najważniejsze oczywiście, aby było zdrowe, ale już chciałabym mówić do Dzidzi po imieniu :)
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 22.05.14 17:11</span>
Kakai, gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! Trzymajcie się zdrowo! :) -
Kakai, Gratulacje, czekamy na wieści od Ciebie!!!!
--
-
Ojej, jak dobrze, że Kakai tym razem urodziła lajtowo (tzn. mam nadzieję), bo jej pierwszy poród to raczej do wymarzonych nie należał...
Dii, a Ty (a raczej Madzia) to macie jak dla mnie jeszcze kupę czasu, ja tam się na tym etapie w ogóle ułożeniem nie przejmowałam. Nie wiem czemu ci lekarze tak Cię straszą, przecież poród za min. 2m-ce.--
-
Kakai, gratulacje :)))--
-
Kakai, gratulacje!
I jak miło słyszeć, że po pierwszych ciężkich porodach, te drugie mogą być takie rach-ciach-- -
Kakai gratulacje ogromne! :)
1. Ewa1406 - 27.05.2014 (dziewczynka)
2. zelkowa - 03.06.2014 (chłopiec)
3. Szpilka27 - 05.06.2014 (dziewczynka)
4. Evey84 - 10.06.2014
5. jagoda_88 - 16.06.2014(chłopiec)
6. justyn-rz - 25.06.2014 (chłopiec)
7. P_Madzia - 28.06.2014 (chłopiec)
8. Jaheira - 29.06.2014 (dziewczynka)
9. PENNY - 1.07.2014 (dziewczynka)
10. Karoolka - 8.07.2014 (dziewczynka)
11. malgorzatka82 - 9.07.2014, 11. doti28 - 9.07.2014
12. montever - 14.07.2014 (dziewczynka)
13. Ariella - 18.07. 2014 (dziewczynka)
14. Dii - 20.07.2014 (dziewczynka)
15. AniaaaaaaaaM84 - 21.07.2014 (chłopiec)
16. Anka80 - 22.07.2014 (dziewczynka)
17. Katiziie - 25.07.2014 (dziewczynka)
18. KasiaTasia - 27.07.2014
19. Jolcia1984 - 31.07.2014, 19. skapula 31.07.2014 (chłopiec)
20. helva - 03.08.2014 (niespodzianka)
21. Anecia84 - 09.08.2014 (dziewczynka)
22. endodar - 10.08.2014 (chłopiec)
23. Magdzikk10 - 14.08.2014 (chłopiec)
24. Wredi - 18.08.2014 (chłopiec)
25. bilia- 25.08.2014 (dziewczynka)
26. Osinek - 04.09.2014 (chłopiec) , 26. magiczka - 04.09.2014 (chłopiec)
27. AgulkaQulka - 05.09.2014 (dziewczynka)
28. KatekMuc - 09.09.2014 (chłopiec)
29. dagus84 - 10.09.2014 (chłopiec)
30. sardynka85 - 18.09.2014 (dziewczynka)
31. leoncja - 01.10.2014 (chłopiec)
32. motylek_ola - 19. 10.2014
33. annie128 - 29.10.2014
34. marylove - 4.11.2014
35. Klementynaaa -06.11.2014
36. biri - 08.11.2014
37. Pandora1 - 10.11.2014
38. Yvoonne - 20.11.2014
39. milka1984 - 21.11.2014
40. dynamitka - 24.11.2014
41. endzi91 - 26.11.2014
42. Ola - 01.12.2014
43. mkd - 8.12.2014
44. Haniutka - 11.12.2014
45. marzenka1303 - 13.12.2014
46. kasiakuzynki - 22.12.2014--
-
Kakai, gratuluję kochana! Zdrówka dla Ciebie i maleństwa :) Czekamy na relacje ;)
No i tym sposobem znalazłam się na miejscu 5! Aaaaaa! :D
Coraz częściej czuję twardnienie brzuszka, macica ostro ćwiczy przed porodem :)
-
A ja w końcu przestaję zamykać 40tkę ;) Czas iść ku górze hihi :))))
Kakai gratulacje :)))))))-- -
A ja już w pierwszej dwudzieste jestem. Ale czas leci.
Poród ekspres, mam nadzieje ze i ja taki szybki będę miała :))-- -
-
CommentAuthorsardynka85
- CommentTimeMay 22nd 2014
Kakai gratulacje
Jak czytam o szybkich drugich porodach to aż się boję czy na czas zdążę do szpitala, zwłaszcza, że będzie trochę zachodu z opieką dla Mikołaja-- -
-
-
CommentAuthorkuleczka_69
- CommentTimeMay 22nd 2014
Kakai bardzo, ale to baaardzo gratuluje!--
-
-
Kakai gratulacje-- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
-
Kakai, ogromniaste gratulacje--
-
Kakai gratulacje;) zdrowka dla was:)
Sardynka mam to samo zastanawiam sie nad opieka dla Mai-- [url=https://www.suwaczki.com/][/url -
Kakai gratulacje! Odezwij się z relacjami jak się ogarniecie
Dii, a Ty (a raczej Madzia) to macie jak dla mnie jeszcze kupę czasu, ja tam się na tym etapie w ogóle ułożeniem nie przejmowałam. Nie wiem czemu ci lekarze tak Cię straszą, przecież poród za min. 2m-ce.
No właśnie mnie straszą... A jeszcze przywykłam do myśli, że główka jest na dole, bo była od początku i z Kacprem tak samo. Główka na dole i tak została... A teraz takie historie... No cóż... Zobaczymy co będzie na kolejnej wizycie-- -
Cudnie, kakai! Gratulacje serdeczne!!!
A u mnie cisza...--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.