Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    zelkowa ogromniaste gratulacje :flowers::flowers::flowers::flowers::flowers:
    Witam kolejne zafasolkowane :swingin::swingin::swingin:
    Ja ma 36 lat i w końcu uwierzyłam że tym razem nam się uda zostać rodzicami. Bardzo chcemy mieć min. trójkę dzieci i wychodzi na to że jak tylko po porodzie dostanę zielone światło to działamy.:wink:
    U mnie zegar biologiczny już nie tyka tylko głośno dzwoni na alarm. :devil:
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    co do tematu wieku to kiedy tu był podawany na liscie... i misato bo zajrzalam na pierwsze strony tego watku:P
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorGaja00
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    sardynka85: a z Gajką mój wygląd to jakieś nieporozumienie


    oooo sardynka widzę że moją imienniczkę nosisz w brzuszku :wink: :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    kasiakuzniki dziękuję za zaproszenie , ale.... noł łej :devil: :tooth:

    ja dopiero od jakiś 2-3 miesięcy rozkoszuję się urokami macierzyństwa :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorOsinek
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    anairda1986 - świetny link ! Zawsze się zastanawiałam jak to w środku wygląda. Jak obserwowałam to nigdy nie mogłam tego wyczuć czy zamknięta czy otwarta i w końcu się poddałam :)
    --
  1.  permalink
    Osinek: anairda1986 - świetny link ! Zawsze się zastanawiałam jak to w środku wygląda. Jak obserwowałam to nigdy nie mogłam tego wyczuć czy zamknięta czy otwarta i w końcu się poddałam :)


    Ja tak samo...trudno mi tam grzebać :devil::bigsmile:
    -- [/url[/url]
  2.  permalink
    Ja mam 31 lat (urodzilam majac 29) i wczesniej planowalam miec 3, ale teraz troche czasu brak, za rok niby planujemy dzialac ale to zalezy od aspektow mieszkaniowych.
    --
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    No faktycznie jakiś szał trwa na forum :-) oczywiście pozytywny.
    Jak już mówimy o wieku to ja 33 lata, pierwsze dziecko, trochę się o niego staraliśmy, a przede wszystkim wg lekarzy nie mieliśmy na niego, a właściwie na nią :-) większych szans. A żeby być zupełnie szczerą to na razie nasze umysły zaplanowały jedno dziecko i o drugim nigdy nie było mowy, chociaż nie mówimy tak kategorycznie NIE.
    Natomiast aktualnie wszyscy wkoło planują nam już drugie dziecko (babcie, nasza położna umówiona, koleżanki...), na co odpowiadam - dajcie mi najpierw urodzić to pierwsze!
    Gratulacje dla wszystkich "nowych" dziewczyn na liście!!!! To będzie faktycznie piękna jesień i zima!
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    Hanny no tak myślałam, że pierwsze pół roku to pewnie istny meksyk w ogniu... Myślę by za wczasu odnowić stosunki z Teściową. :tooth: Bo po jej ostatniej opiece nad Milką mamy raczej chłodne relacje.

    Witam nowe przyszłe :D
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    A widzialyscie ten filmik jak laska rodzi na kamieniach niemal do rzeki podobno jakiś nowy reality show w stanach..

    gingerko to niezle ze mimo tak pozytywnych doświadczeń decydujecie sie na,położna, bo u mnie zadecydowaly wlasnie te zmieniający sie personel (od 1w nocy do 18).ja to będę brać polozna bo gdyby nie ona to by mnie pewnie prY graniu odeslali.
    --
  3.  permalink
    mangaa: Bo po jej ostatniej opiece nad Milką mamy raczej chłodne relacje.


    A co twoja teściowa namodziła?:bigsmile::wink:

    Ehh te teściówki :) Ciekawe jakie my będziemy:) Ja mam syna, więc ciekawe...
    -- [/url[/url]
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    A ja sie musze troche pozalic bo wczoraj mala sie tak wiercila ze caly brzuch mialam napiety i strasznie mnie ciagnela skora az chodzic nie moglam... moze sie postawowila odwrocic glowa w dol nie wiem ale strasznie to bylo nie przyjemne...:neutral:
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorOsinek
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Mój Adaś też wczoraj rozrabiał :) Tak to zazwyczaj jest spokojny :) A my dzisiaj na piknik ! :)
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Ooo piknik;)) ale ja musze poczekac do 13 na meza moze pojdziemy poleniuchowac na dzialke zrobie koktajl z truskawek i bedziemy sie byczyc... ale to tylko moja wizja bo maz straszny pracus wiec pewnie juz teraz ma cos do roboty na popoludnie...
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    • CommentAuthorjagoda_88
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Katiziie, może faktycznie dzidziuś się ustawiał, w końcu to już ten tydzień w którym mógłby to spokojnie robić. Pozostaje Tobie jakoś znieść te nieprzyjemne rozciąganie skóry :)

    mnie dziś o godz. 5:11 obudził ból brzuszka, który promieniował aż na pupe, po 20 min ból się powtórzył, a potem zniknął...

    Suwaczek z babyboom.pl
    • CommentAuthormarycary
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Ja nie mogę się doczekać kiedy poczuje pierwsze ruchy dzidzila.
    Czasem mi sie wydaje ze już je czuje ale to pewnie tylko jelita.
    --
    •  
      CommentAuthormontever
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Dziewczyny, znowu mam pytanie/problem... Wyszedł mi pozytywny GBS :/// Dostałyście coś na to ustrojstwo na czas "do porodu"? Ja mam jakiś żel i tabletki doustne. Ehh. Jak nie urok to...
    --
    • CommentAuthorjagoda_88
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Z tego co wiem, to w chwili jak wylądujesz na porodówce to oni dadzą Tobie antybiotyk.

    Suwaczek z babyboom.pl
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    [quote=marycary][/quote]

    Ja tez się nie mogę doczekać :))))) Mam nadzieje ze juz lada dzień.
    A my lecimy do Karpacza :D Mam nadzieje ze nadrobienia czytanie postów ;)
    --
    • CommentAuthormarycary
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    :))...Karpacz... oj piękne wspomnienia...a efekt tego wyjazdu tam w tym roku właśnie noszę w brzuszku...:)))
    --
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    mkd: gingerko to niezle ze mimo tak pozytywnych doświadczeń decydujecie sie na,położna,


    bardzo pozytywnych, ale właśnie nie chcę ryzykować tym, że tym razem Nas odeślą i będę musiała rodzić w innym szpitalu.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorjustyn-rz
    • CommentTimeJun 7th 2014 zmieniony
     permalink
    montever: Dziewczyny, znowu mam pytanie/problem... Wyszedł mi pozytywny GBS :/// Dostałyście coś na to ustrojstwo na czas "do porodu"? Ja mam jakiś żel i tabletki doustne. Ehh. Jak nie urok to...

    Ja tez mam pozytywny GBS, w pierwszej ciąży też miałam.Na razie od gina nic nie dostałam. Jak sie zacznie akcja porodowa, to mam tylko nie zwlekać z przyjazdem do szpitala, żeby był czas na podanie antybiotyku. Pierwszy poród miałam wywoływany, więc na to był czas.Podobno co trzecia kobieta to ma.

    No jagoda czyżby zwiastun?:wink:

    Suwaczek z babyboom.plSuwaczek z babyboom.pl
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    marycary: :))...Karpacz... oj piękne wspomnienia...a efekt tego wyjazdu tam w tym roku właśnie noszę w brzuszku...



    No to się nieźle składa, bo ja podejrzewam ze u nas tez niespodzianka po feriach w Karpaczu ;)
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Nam się w Karpaczu nie udało, choć takie były plany :)
    Ale wspomnienia miłe, byliśmy z Krysią i uważam, że to była niezła miejscówka na krótki ale intensywny urlop z dzieckiem.
    Krysia w Mei-tai a my na zwiedzanie i wycieczki :)
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 7th 2014 zmieniony
     permalink
    Mkd ja widziałam ten film z babeczką rodzącą nad rzeką. Dla mnie coś pięknego - poród w zgodzie z naturą, samą sobą, z całą swoją rodziną. Bez stresu, sztucznego światła, hałasu, maszyn i tak dalej. Chciałabym tak urodzić, ale nie nie będę mieć na pewno wsparcia ani ze strony Marcina ani reszty rodziny, i pewnie sama też bym się trochę bała. Ale spokój tej kobiety jest piorunujący, to jak jej starsze dziecko w trakcie porodu pije sobie z jej piersi mleko, to jak potem ta dziewczynka dotyka tego noworodka, ze po prostu jest obok, taka spokojna, jak wszyscy zresztą... Zastanawiałam się skąd ten spokój, może to, że dziewczynka widziała skąd to dziecko wyszło, spowodowało, że nie było to dla niej "szokiem". Po prostu widziała, że rodzeństwo dosłownie wyszło z brzucha mamy :) a nie drzwiami wejściowymi domu... Dla mnie to wzruszający obraz :) i jeszcze po napisach, gdy są już w domu, jakie buziaki maluch dostaje :rainbow:

    Wklejam link jakby ktoś chciał obejrzeć :)

    Poród naturalny :>:>:>
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Penny zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości. Sama zdecydowałabym się być może na taki poród...tyle, że film leżałby głęboko w szafie... tzn. dla mnie, dla męża, dla Dominika i bliższej rodziny (mamy np.) jeśli miałaby ochotę to zobaczyć.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    No ja bym też raczej nikomu poza najbliższymi nie pokazywała :) Ale w sumie fajnie, że ten akurat jest w sieci, bo pokazuje wileu kobietom, że poród to nie same litry krwi,nacinanie, oksytocyna, krzyki, pęd i stres. Pokazuje, że może być również czymś pięknym, spokojnym, że to kobieta, a nie masa lekarzy ma kontrolę nad swoim ciałem, że słucha samą siebie. Że to Ona wie najlepiej, w jakiej pozycji chce rodzić, że nikt nie każe jej leżeć plackiem... znowu się wzruszyłam :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Kasia tak można powiedzieć, że się poświęciła babeczka, bo w jej przypadku już o intymności nie może być mowy. W sensie pewnie poród magiczny i intymny był ale podzieliła się tym ze światem...trochę mi w tym momencie "czas pryska" ale jej wola ;)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    hopelight: tyle, że film leżałby głęboko w szafie...


    O ile w ogóle nagrałabym film to też leżałby w szafie.
    Sam poród piękny i cieszę się, że go zobaczyłam. Mój lekarz to by sobie chyba wszystkie włosy z głowy wyrwał, gdybym mu powiedziała, że tak chcę urodzić. Już jak wspomniałam o porodzie domowym to widziałam jak mu się siwizna pojawia na bakach :tooth:
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Film widziałam i też mi się podobał.
    Choć ja bym chyba tak nie umiała przy dzieciach swoich. Niby wszystko w zgodzie z naturą, ale chyba bym się krępowała.
    Ten akurat jest prywatną inicjatywą, która natchnęła amerykańskich producentów do zrobienia tematycznego reality show.
    Zastanawiałam się tylko, jakie linie lotnicze wpuściły ją w tak zaawansowanej ciąży na pokład. Z opisu na początku filmu wynikało, że polecieli do znajomych na całą "akcję".
    Mnie się z jednej strony marzy poród poza szpitalem, z drugiej bałabym się ewentualnych komplikacji.
    Póki co temat dla mnie nierealny, bo do okolic w których mieszkam nie docierają położne przyjmujące domowe porody, a wśród naszych lokalnych nie ma odważnych.
    A do Warszawy do Domu Narodzin też mi się nie widzi jechać.
    Choć koleżanka właśnie tam urodziła drugiego syna. Po traumie po porodzie pierwszego chciała się upewnić, że można inaczej...
    --
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    karolciat: Niby wszystko w zgodzie z naturą, ale chyba bym się krępowała.


    Miałam dokładnie te same odczucia przed narodzinami syna, ale związane ze szpitalem, tłumami, lekarzami, położnymi, studentami i przypadkowymi gapiami.
    I okazało się, że gdy przyszło co do czego tak mi było strasznie wszystko jedno. Myślę, że własnego dziecka krępowałabym się mniej.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    karolciat: Niby wszystko w zgodzie z naturą, ale chyba bym się krępowała.

    Hmm a ja w ogóle, dla mniej mniejszym, a w zasadzie żadnym wstydem byłby poród przy mojej córce niż przy lekarzu i położnych w szpitalu. Wszak Nadia wyszła z mojej pipki, to czego mam się wstydzić :wink: dla mnie to jest właśnie sama natura, myślę, że po prostu żyjemy w takich czasach, w których rzeczy naturalne zaczęły być krępującymi.
    karolciat: Mnie się z jednej strony marzy poród poza szpitalem, z drugiej bałabym się ewentualnych komplikacji.

    No mam takie same odczucia, ale kurna no marzy... marzy mi się taki poród, potem chyc do własnego łóżka, we własnej pościeli, zapachach i tak dalej..
    karolciat: Póki co temat dla mnie nierealny, bo do okolic w których mieszkam nie docierają położne przyjmujące domowe porody

    U nas to samo :neutral:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  4.  permalink
    Porod piekny.

    Ja mam to szczescie ze wUK dostepne sa i porody domowe i birth centre zlokalizowanym w szpitalu. Wiec jakby cos szlo nie tak to pare pieter wyzej sa lekarze, sprzet i stol operacyjny.

    Co do wstydu to ostatnio przygotowalam sie na porod zabuerajac gore od stroju (do porodu w wodzie), wygodne koszulki na ramiaczkach (bo cieplo strasznie). Suma sumarum po miesiacu dowiedzialam sie od meza ze rodzilam nago. Zupelnie nago. Tak jak weszlam do wanny (z ktorej wyszlam z uwagi na skurcze ledwo co 15 min) tak dalej przez kolejne 4 godziny parlam bez zadnego odzienia wierzchniego. Zueplnie nie zdajac sobie z tego sprawy i sie tym nie przejmujac. Wazniejsze "sprawy" mialam wtedy na glowie :D
    --
    •  
      CommentAuthorSilverLove
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    A czy ja mogę poprosić o dopisanie do listy? - Termin 09,01,2015 :)
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/iv092n0a83lm90mk.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/iv0920mml08uyszl.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    • CommentAuthorendzi91
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    a ja rozszyfrowalam karte ciazy i tam jest macica łukowata ze znakiem zapytania a z tego co czytalam ta juz tak nie zagraza ciazy...ale zobaczymy w srode...
    -- p:
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeJun 7th 2014 zmieniony
     permalink
    MamaFilipa bardzo proszę - już na liście :wink:

    1. Evey84 - 10.06.2014 (chłopiec)
    2. jagoda_88 - 16.06.2014(chłopiec)
    3. justyn-rz - 25.06.2014 (chłopiec)
    4. P_Madzia - 28.06.2014 (chłopiec)
    5. Jaheira - 29.06.2014 (dziewczynka)
    6. PENNY - 1.07.2014 (dziewczynka)
    7. Karoolka - 8.07.2014 (dziewczynka)
    8. malgorzatka82 - 9.07.2014, 8. doti28 - 9.07.2014
    9. montever - 14.07.2014 (dziewczynka)
    10. Ariella - 18.07. 2014 (dziewczynka)
    11. Dii - 20.07.2014 (dziewczynka)
    12. AniaaaaaaaaM84 - 21.07.2014 (chłopiec)
    13. Anka80 - 22.07.2014 (dziewczynka)
    14. Katiziie - 25.07.2014 (dziewczynka)
    15. KasiaTasia - 27.07.2014
    16. Matylda1982 - 29.07.2014 (dziewczynka)
    17. Jolcia1984 - 31.07.2014, 17. skapula 31.07.2014 (chłopiec)
    18. helva - 03.08.2014 (niespodzianka)
    19. Anecia84 - 09.08.2014 (dziewczynka)
    20. endodar - 10.08.2014 (chłopiec)
    21. Magdzikk10 - 14.08.2014 (chłopiec)
    22. Wredi - 18.08.2014 (chłopiec)
    23. bilia- 25.08.2014 (dziewczynka)
    24. Osinek - 04.09.2014 (chłopiec) , 24. magiczka - 04.09.2014 (chłopiec)
    25. AgulkaQulka - 05.09.2014 (dziewczynka)
    26. KatekMuc - 09.09.2014 (chłopiec)
    27. dagus84 - 10.09.2014 (chłopiec)
    28. sardynka85 - 18.09.2014 (dziewczynka)
    29. leoncja - 01.10.2014 (chłopiec)
    30. tamaja - 05.10.2014 (chłopiec)
    31. motylek_ola - 19. 10.2014
    32. petunia509 - 27.10.2014
    33. annie128 - 29.10.2014 (chłopiec)
    34. marylove - 4.11.2014
    35. Klementynaaa -06.11.2014
    36. biri - 08.11.2014
    37. Pandora1 - 10.11.2014
    38. Yvoonne - 20.11.2014
    39. milka1984 - 21.11.2014
    40. dynamitka - 20.11.2014 (dziewczynka)
    41. marycary – 21.11.2014
    42. endzi91 - 26.11.2014
    43. Ola - 01.12.2014
    44. Haniutka - 07.12.2014
    45. mkd - 8.12.2014
    46. marzenka1303 - 13.12.2014
    47. kasiakuzniki - 22.12.2014
    48. MamaFilipa - 09.01.2015
    49. TEORKA - 18.01.2015
    50. mangaa - 24.01.2015
    51. gingerka - 29.01.2015
    52. Mónikha - 04.02.2015
    53. Stefka_84 - 15.02.2015
    --
    • CommentAuthormarycary
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    :cry:..ja też bym chciała znaleźć sie na liscie
    --
    •  
      CommentAuthorSilverLove
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Dziękuję ;**
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/iv092n0a83lm90mk.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/iv0920mml08uyszl.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeJun 7th 2014 zmieniony
     permalink
    O ja 😮 długa ta nasza lista ;)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Ja po obejrzeniu filmu od razu sobie wyimaginowałam naszą Penny w wartkich wodach bieszczadzkiego Sanu rodzącą :smile:
    Z Nadioszką obok po kamykach biegającą, psem, niedźwiedziami [ :devil: ] oraz Marcinem z aparatem wycelowanym w pipkę.
    To co Penny zrobisz nam taką forumową noc filmową ? :wink::wink:
    Zrób że, nie być koza :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Omg nie dla mnie chyba takie filmiki...
    Tym bardziej ze to dopiero przede mną :confused:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Mi sie nie podobal Np początek filmu jak ta pani rodzi a jakiś koleś obok je sobie obiad, zresztą takie same mam wątpliwości jak ogladam amerykanskie porodowki, moze to sama natura ale jednak dla mnie to przesada. Ja to bym sie nie odważyła ani na poród w naturze ani na poród w domu, ja to mam traumę pierwszego porodu i boje sie nawet myslec o domu narodzin który jest w moim szpitalu, choć moze pmysle jeszcze o tym i pogadam z położną. Mnie ani trochę nie przerażają te procedury szpitalne czy personel.

    no i fajnie ze lista sie tak wydłużyła oby tak dalej!
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Jeeeju ile tu mam z Naszej kadencji!
    Ależ Wam zazdroszczę dziewczyny..
    Ja to niby dopiero 23 lata ale tak już bym chciała 2 dzidzie... no trzeba skończyć studia i myśleć co i jak.. jednak z drugiej strony jak pójdę do pracy to ciężko będzie znaleźć odpowiedni czas.. a tą 2 to bym chciała... ba nawet 3 jak sytuacja finansowa pozwoli..
    W każdym bądź razie wielkie gratulacje :)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorpetunia509
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Ja rowniez proszę o dopisanie do listy , termin porodu 27.10.2014
    :bigsmile:
    --
  5.  permalink
    czarnulka 91 zachęciłaś mnie do napisania tutaj. Pamiętam Cię z forum staraczek. A teraz idziemy łeb w łeb. Ja idę do gina w poniedziałek i też schizuję czy oby wszystko OK, czy fasolka w dobrym miejscu itp. Ja odczuwam senność, wzmożony apatyt, powiększone i bolące piersi z sutkami włącznie i momentami bóle podbrzusza - taki kłucie i jajników.
    Nieśmiało proszę o dopisanie do listy :)
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorEvey84
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Zwalniam listę :) Synka urodziłam o 15:51 :) 58cm i 3240g :) 10pków Apgar :) ale ledwo zdążyłam na porodówkę..
    Więcej napiszę, jak poczuję sie troszkę lepiej ;)
    Trzymam kciuki za kolejne szybkie i szczęśliwe rozwiązania :*
    --
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Evey84 Gratuluję!

    Penny, pierwsza piątka twoja:crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    TEORKA: Ja po obejrzeniu filmu od razu sobie wyimaginowałam naszą Penny w wartkich wodach bieszczadzkiego Sanu rodzącą
    Z Nadioszką obok po kamykach biegającą, psem, niedźwiedziami [ ] oraz Marcinem z aparatem wycelowanym w pipkę.

    Teo aj low ju !!! hahaha, ale no niestety tak się nie stanie - będę koza :P
    Yvoonne: Omg nie dla mnie chyba takie filmiki...

    No czysta fizjologia :) tak mniej więcej wygląda poród SN :) nic strasznego :)

    mkd: Mi sie nie podobal Np początek filmu jak ta pani rodzi a jakiś koleś obok je sobie obiad

    A ja to właśnie odbieram pozytywnie, że nikt nie robi z porodu szopki, nikt rodzącej nie nadskakuje. Dlaczego nagle wszyscy mieliby rzucać swoje zajęcia, ma męża obok przecież i swoje dziecko i oni są najważniejsi :) Może to jej brat, może ktoś bardzo bliski, przed kim się nie krępuje, no nie wiem, nie mnie to oceniać. Widać, że ta babka jest bardzo zrelaksowana i że jej to nie przeszkadza :) A w szpitalu to niby jak jest :P u mnie jedna położna sobie w międzyczasie herbatkę popijała jak gdyby nigdy nic, bo niby i dlaczego miałaby jej nie pić, bo ja rodzę ;> ?
    mkd: zresztą takie same mam wątpliwości jak ogladam amerykanskie porodowki, moze to sama natura ale jednak dla mnie to przesada

    Goszka a co tam jest na tych amerykańskich porodówkach, bo ja chyba tylko tylko w poprzedniej ciąży oglądałam te angielskie.
    mkd: Mnie ani trochę nie przerażają te procedury szpitalne czy personel.

    Mnie już teraz też nie, co nie zmienia faktu, że po tysiąckroć wolałabym urodzić tak ja na tym filmie, czyli na "moim kawałku podłogi". Mam w szpitalu super położne, już się uśmiecham na myśl o nim i cieszę się, że znowubędę rodzić razem z Marcinem i nimi. Ale wiem, że nie wszystkie takie są, że część pracuje na zasadzie "następna proszę", tak jakoś na sucho... a chyba fajne jest to, że jak potrzeba w tym szpitalu jakiejś dobrej motywacji, to położna, która Cię przytuli, pocieszy i pokieruje na spokojnie, jest bardzo ważna.

    No i na koniec, tak jak pisałam z jednej strony ten poród na łonie natury mi się marzy, z drugiej tak jak piszesz Mkd, zawsze może się coś stać i wtedy szpital jest bezpiecznym, bo w razie komplikacji pomoc jest na cito.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Ja mimo ze mam cudownego brata nie chcialabym przy him rodzic, natura, Dom OK ale jednak dalej traktuje to intymnie. Tylko Caly czas myslalabym czy Kew zejdzie z moich drewnianych podlòg...

    Ten Dom narodzin wydaje sie byC kompromisem
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    mkd: Ja mimo ze mam cudownego brata nie chcialabym przy him rodzic

    :) no wiadomo, nie wszyscy przecież mają tak samo :) nie oglądałam tego programu o tych ludziach, nie wiem, może oni żyją w ogóle jakoś inaczej od nas. W sensie takim, że to co dla nas jest normalne dla nich jest nie do przyjęcia i na odwrót. To tak jak z tym, że w niektórych kulturach kobiety mają odsłonięte piersi i nikogo to nie dziwi, brat mąż mają to gdzieś, a u nas to od razu żywe porno :tongue:
    Myślę, że dopóki nikogo to nie krzywdzi, w sensie żadnej ze stron to jest ok :)

    Muszę sobie poczytać o tym Domu Narodzin, bo nigdy nie słyszałam o nim.

    annie128: Penny, pierwsza piątka twoja

    Teraz przyuważyłam :shocked: OMG :bigsmile: Dobra to jutro tę torbę do szpitala może jednak spakuję :tongue:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.