Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    EWER trzymam mocno kciuki za Twojego Maluszka. Żeby walczył i wygrał.


    Rany u nas upały takie, że umieram.
    No, ale ja z tych dla których optymalna pogoda to plus 15 i zachmurzone niebo.
    Dobrze, że w tej naszej piwnicy chłodno, to się tak ratujemy, że z domu nie wychodzimy.
    A dodatkowo ja chora okropnie, szczekam jak gruźlik, brzuch mnie już od tego kaszlu mega boli no i nie jest fajnie.
    --
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    NO właśnie, a jak jest w wystawianiem brzucha na słońce? Chyba nie za długa taka ekspozycja powinna być?! Wybieramy się w sierpniu nad morze i zastanawiam się, ile czasu mogę legalnie siedzieć poza namiotem plażowym?
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorSilverLove
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    Oj tak zimny radler 0 % jak najbardziej wskazany ;) mój młody od popołudnia siedzi tyłkiem w basenie na tarasie a ja w cieniu się chowam, do południa w całym domu mam antywłamaniowe zasłonięte chłodno jest, jak nie muszę nie wychodzę na miasto bo również zawroty głowy miewam :/
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/iv092n0a83lm90mk.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/iv0920mml08uyszl.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
  1.  permalink
    A my mieszkamy na ostatnim piętrze :/ Jedne okna na wschód, a drugie na zachód. Dobrze, że nad zachodnią częścią jest jeszcze kawalerka, to nie mam w całym mieszkaniu sauny. Zainwestowaliśmy kiedyś w rolety termo i gdyby nie one, to nie wiem co byśmy zrobili. Ja póki co ukrywam się w zachodniej części, okna otwarte, chłodne picie i...zakuwam do obrony :/
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg5ticwifh.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorPandora1
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    Mónikha: NO właśnie, a jak jest w wystawianiem brzucha na słońce? Chyba nie za długa taka ekspozycja powinna być?! Wybieramy się w sierpniu nad morze i zastanawiam się, ile czasu mogę legalnie siedzieć poza namiotem plażowym?

    Podobno w ogóle nie można przebywać na słońcu. Nagrzewanie ciała może być niebezpieczne. No i łatwo się robią przebarwienia.

    motylek_ola: Zainwestowaliśmy kiedyś w rolety termo

    A to są takie odbijające słońce? My też mamy mieszkanie południowo-zachodnie i przeszklone, więc jest kiepsko :/
    --
    •  
      CommentAuthormotylek_ola
    • CommentTimeJun 11th 2014 zmieniony
     permalink
    Pandora1: A to są takie odbijające słońce? My też mamy mieszkanie południowo-zachodnie i przeszklone, więc jest kiepsko :/


    Tak, to są te :) Bardzo je polecam! Czuć różnicę, gdy okna są zasłonięte. Zawsze trochę chłodniej jest, a dodatkowo rano można dłużej pospać, bo zaciemniają :bigsmile:
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg5ticwifh.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    Kurcze a ja to lubię od rana w bikini popierniczam i lapie slonce, niedlugo wpadają do mnie przyjaciółki z dzieciakami na basen. Jest milo.
    --
  2.  permalink
    Ja to generalnie nie mam źle, bo mieszkam na parterze, więc piwnica chłodzi, do tego mieszkanie wschodnie więc mam 22-23st max.
    Pracuję home office a i tak zdycham.
    Zaduch okropny.
    Zawsze źle znosiłam upały więc teraz puchną mi dłonie, stopy a nawet twarz.
    Nawet ciśnienie mi podskoczyło, a dopiero co się cieszyłam, że się unormowało. Heh...
    Stwierdziłam, że nie będę męczyła się dla idei i po zastępstwie za koleżankę idę sama na urlop a potem na L-4.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    My też jakoś dajemu radę. Rano otwieramy wszystko na oścież i chłodziny porannym rześkim powietrzem cały dom, potem zamykam wszystko i jakoś do 11.oo jest ok, potem niestety coraz gorzej. Wówczas ratujemy się rzeką chłodną :) No i nie ma wyjścia trzeba czasem wyjść na słońce, bo nie da się dwulatki w domu trzymać :wink: Ja się nie lubię za bardzo opalać, no i w bikini to ja śmiesznie bym teraz chyba wyglądała :devil: ale trochę wygrzać się w porannym słońcu to jak najbardziej :wink:
    Mónikha: Wybieramy się w sierpniu nad morze i zastanawiam się, ile czasu mogę legalnie siedzieć poza namiotem plażowym?

    Mónikha a może pareo by się nadało :) ? Marzę o słońcu nad morzem .... jakimkolwiek :)

    Dziś mam wizytę u gina i ktg, ciekawe co tam w pipce słychać. A z okazji ukończonego 37 tygodnia co nieco wrzuciłam w końcu do szpitalnej torby, jeszcze parę rzeczy i będzie gotowa :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  3.  permalink
    Ja w poprzedniej ciazy na poczatku drugiego trymestru bylam na slonecznych wakacjach. Dokladnie wypytalam i lekarza w PL i moja polozna w UK o przebywanie na sloncu. Faktem jest ze skora w ciazy jest wrazliwsza na promieniowanie, dlatego tez zalecili uzywanie wyzszego filtra niz zazwyczaj. Nic jednak nie mowili o unikaniu slonca lub siedzeniu w cieniu. Najwazńiejsze jednak by sie ńie przegrzac, pic duzo podczas ekspozycji, zaslonic glowe itp.
    Takze wszystko z umiarem i rozsadkiem jest dozwolone.
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    My już po wizycie- wsio ok- ale termin OM mamy na 17.01.2015- więc proszę o zmianę na liście :D
    --
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    _mag_ - zmienione :)
    Jaki wyszedł wymiar GS i sam maluszek?
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorOsinek
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    Oj u nas też gorąco... siedzimy w domu i jakoś znosimy upały. Gorzej jest w nocy bo zaduch okropny, powietrze stoi, do tego ciężko się ułożyć :( Ale jutro już ma być chłodniej :)
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    Rany julek wchodze i oczom nie wierze, TEO na liscie:shocked: moje gratulacje:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 11th 2014 zmieniony
     permalink
    Hahahah "Nie do wiary Teo w ciąży" :wink::wink::wink:
    Ej no bez jaj, toż ja tak samo mogę mieć więcej dzieciaków jak Wy, co nie :smile::smile:
    Nie wiem czemu się tak każdy szokuje :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    No wreszcie uleglas namowom:wink::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorDominam
    • CommentTimeJun 11th 2014 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny czy jeśli wcześniejsza ciąża zakończyła się poronieniem ( ze względu najprawdopodobniej na tarczycę, teraz mam leki) to w obecnej możemy podejmować współżycie? Czy może są tutaj kobiety w podobnej sytuacji, które straciły jedną ciąże a potem zaszły w kolejną i konsultowały to z lekarzem.
    --
    • CommentAuthorMagdzikk10
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    Może to śmiesznie zabrzmi ale od pewnego czasu zaraz po piersiami tak odcinek 10 cm brzucha mam obolały i normalnie zdrętwiały, uczucie takie jak dziąsło po znieczuleniu u dentysty... czy któraś z Was tak miała?? można powiedzieć że jak dotykam to nie czuje nic ale zaraz mi wychodzą ciarki aż na całym ciele i po chwili czuję ból...
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    _mag_ - zmienione :)
    Jaki wyszedł wymiar GS i sam maluszek?


    Na usg miałam tylko sprawdzane czy bije serduszko i czy cysta się zmniejsza. Nie miałam robionych pomiarów maluszka. Kolejna wizyta za m-c, a wcześniej muszę umówić się na pierwsze genetyczne i porobić resztę badań, bo mi kasy nie starczyło na wszystkie.:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthormontever
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    Magdzikk10, ja tak miałam (nie pamiętam kiedy to się zaczęło), mam (czasem aż skóra w tym miejscu piecze) i nie spodziewam się żeby to ustąpiło przed rozwiązaniem. Dziwne uczucie, ja też to odbieram jakbym dotykała policzek po znieczuleniu u dentysty, niby czuję, choć skóra jest odrętwiała i mrowiejąca, ale jakbym nie swój dotykała...
    --
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeJun 11th 2014 zmieniony
     permalink
    Magdzikk10

    Ja również mam ten problem. Od chyba połowy ciąży (jeśli dobrze pamiętam) czułam takie drętwienie. Teraz najgorzej jest, gdy w nocy próbuję przekręcić się z lewego boku - czuję mocny ból, jakby mięśni podtrzymujących macicę. Z lekarzem rozmawiałam, powiedział, że to normalne. Koleżanka z pracy w ciąży miała to samo - najgorsze, że po porodzie jej nie przeszło. Ale skoro to nic groźnego to pozostaje nam to znosić dzielnie :)
    --
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    Kurcze, jestem trochę przerażona... :( W posiewie moczu wykryto u mnie paciorkowca typu B ;((( A to bardzo niebezpieczne dla Małej, która może zarazić się w czasie porodu ;(((( Teraz tego się nie leczy, tylko przed samym porodem podadzą mi antybiotyk :(((
  4.  permalink
    asia04108: Kurcze, jestem trochę przerażona... :( W posiewie moczu wykryto u mnie paciorkowca typu B ;((( A to bardzo niebezpieczne dla Małej, która może zarazić się w czasie porodu ;(((( Teraz tego się nie leczy, tylko przed samym porodem podadzą mi antybiotyk :(((



    Ja też miałam GBS dodatniego, podano mi dwie dawki antybiotyku w trakcie porodu. Dziecko zdrowe. Nie napiszę ci żebyś się nie martwiła, ale na bank podadzą antybiotyk i będzie wszystko w porządku. Dużo kobiet ma GBS dodatni.
    -- [/url[/url]
    • CommentAuthorMagdzikk10
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    montever no dokładnie takie uczucie, dosłownie tak samo....

    Karoolka o rany nawet nie strasz że to nie przejdzie bo naprawdę cierpię, niekiedy właśnie najczęściej w nocy to aż mi łzy w oczach stają właśnie przy obracaniu się. Z lewego boku na plecy delikatnie i z jękami chwila leżenia żeby mi się choć troszkę poluźniło i na prawy boczek...

    Kurcze jak by nie to to by wszystko było w porządku heh. Pierwszy dzień jak mi się zaczęło to nawet apap brałam, teraz się przyzwyczaiłam ...
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    Lekarz też mnie w ten sposób uspokajał i ja też sobie tłumaczę, że dadzą antybiotyk i będzie dobrze, bo MUSI BYĆ, ale jakoś tak... Boję się po prostu... Ale postaram się opanować, bo przecież nie będę Dzidzi swoimi nerwami męczyć do końca ciąż... Co ma być, to będzie.
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    Oj, przecie Teo dawno pisała, że odstawia antyki, mimo, że lepiej się czuje i lepiej wygląda jak je bierze :tongue: To chyba ich nie odstawiła "tak dla jaj" :tongue:
    --
    • CommentAuthorendzi91
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    ja po wizycie macica łukowata ale to nie przeszkadza dzidzi:)no i ostatnio byl chlopak a teraz dziewczyna wiec juz sama nie wiem:)
    -- p:
    •  
      CommentAuthormarta50000
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    Dziewczyny jak ja się cieszę ze trochę chlodniej jest teraz.
    Mam pytanie.co polecacie z domowych sposobów na bol gardla. ? Cos mnie pobolewa i boje się ze może być z tego cos więcej.
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    A mi dzis maz mowi ze mam na plecach jakies plamki takie jakby czerwone ale brazowe ( wiem glupio brzmi) w kazdym razie on twierdzo ze juz to mam od dawna a ja nawet nie zauwazylam... od stanika w dol i jest i duzoooo. I teraz sie zastanawiam co z tym zrobic... nie swedzi nie boli nie przeszkadza.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    Asia lepiej wiedzieć, że się go ma, niż jak u mnie. W 35tc niby ujemny a po przyjeździe do szpitala dodatni, szybciej odeszły mi wody, doszło do zakażenia wewnatrzmacicznego i Młody był 7 dni na antybiotyku.
    Spokojnie na pewno wszystko będzie ok :)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormontever
    • CommentTimeJun 11th 2014 zmieniony
     permalink
    asia04108, pocieszenie to żadne, ale nie jesteś sama - też mam plusa :/
    Nie czytaj, nie googluj... Jesteśmy pod opieką - będzie dobrze..!
    Od wczoraj mam jeszcze jeden problem - #@%^#$%*& hemoroida! Dziewczyny opętane przez to draństwo - robiłyście coś z tym? chyba nic nie da przeczekanie, bo wydaje mi się, że problem się tylko będzie pogłębiał. Ale te ulotki z leków sprawiają, że włos się jeży... konsultowałam się ofkors z lekarzem - na noc się wymaściuję... Ehh.
    --
    •  
      CommentAuthorjustyn-rz
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    asia04108 witaj w klubie. W pierwszej ciąży miałam tez i wszystko ok, więc zakładam że teraz tak samo będzie. Ale rozumiem wątpliwości, bo niby antybiotyk dostać trzeba, ale to taki wrzód na dupie, o którym jednak się myśli:confused:

    A ja po dzisiejszej wizycie u gina mam rozwarcie na 2cm i głowka dobrze wyczuwalna, tętno ok:bigsmile: Czekamy na skurcze i dalszy rozwój akcji:wink:

    Suwaczek z babyboom.plSuwaczek z babyboom.pl
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    marta50000: co polecacie z domowych sposobów na bol gardla. ? Cos mnie pobolewa i boje się ze może być z tego cos więcej.

    W ciąży można psikać gardło tantum verde.
    .
    Justyn - POWODZENIA!!!
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJun 11th 2014
     permalink
    justyn trzymam kciukasy :)

    a props GBS i u mnie dodatni, podobnie jak anarida dostałam 2 dawki leku podczas porodu i szafa grała. Nie stresu sie na zapas.
    --
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeJun 12th 2014
     permalink
    Tantum verde i płukanie sodą rozpuszczoną w ciepłej wodzie. Mnie 2-3 dni temu bardzo bolało gardło. Wzięłam też 2 pastylki Strepsilsa i 1 pastylkę Orofar Max. Nie sądzę, by mogło to zaszkodzić Maluchowi. Uznałam, że to mniejsze zło niż jakiś antybiotyk, który mógłby być potrzebny gdyby mi się gardło rozłożyło na amen.
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJun 12th 2014
     permalink
    Mi lekarz kazał ssać dowolne pastylki na gardło - tzn. te które mi najbardziej pomagały - ssałam orofar (w końcu te leki mają działanie miejscowe więc nie ma co się męczyć :wink:)
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeJun 12th 2014
     permalink
    Ja w poprzedniej ciązy jak mnie coś łapało, a to zatoki, a to gardło- brałam syrop prenalen- po 4 dniach jak ręką odjął. Minus syropu jego cena (starcza na 3-4 dni- w zależności od dawki) i smak- okropnie słodki. Ale polecam- naturalny skład.
    --
    •  
      CommentAuthorSilverLove
    • CommentTimeJun 12th 2014
     permalink
    No dziewczyny dzisiaj 19,20 mamy wizyte - trzymajcie kciuki ;)
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/iv092n0a83lm90mk.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/iv0920mml08uyszl.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJun 12th 2014
     permalink
    aaa właśnie ostatnio widziałam w aptece tabletki do ssania prenalen jak coś :wink:

    MamaFilipa kciuki zaciśnięte :)
    --
    •  
      CommentAuthorjustyn-rz
    • CommentTimeJun 12th 2014
     permalink
    sardynka85: aaa właśnie ostatnio widziałam w aptece tabletki do ssania prenalen jak coś

    niby lek dla ciężarnych, ale w składzie ma barwnik koszenile, który jest szkodliwy dla dzieci bo może wywoływać nadpobudzenie:/na ból gardła stosowałam płukanki wody z wodą utlenioną(2:1) lub wody z solą i wcinałam czosnek.

    U mnie, oprócz tego rozwarcia to żadnych innych oznak.Rzuciłam się w wir domowego krzatania, sprzątania, prania i prasowania więc może coś ruszy. Na naturalną pomoc ze strony małżona nie mam co liczyć, bo się boi mnie dotykać w tym stanie buahahahaha:wink:

    a jak tam nasza liderka się ma?jagoda daj znac!

    Suwaczek z babyboom.plSuwaczek z babyboom.pl
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 12th 2014
     permalink
    _mag_: jak mnie coś łapało, a to zatoki, a to gardło- brałam syrop prenalen- po 4 dniach jak ręką odjął



    No, ale to zależy jaka choroba. Czasami ziołowe specyfiki niestety nie pomogą.
    Ja się tak od piątku leczyć próbowałam i sobie chyba dorobiłam tylko, bo stan zapalny tak się mocno rozwinął, że teraz antybiotyk ledwo daje radę, ja kaszlę jak gruźlik, wypluwam płuca, brzuch mnie cały od kaszlu boli etc.
    I żałuję, że te cztery dni czekałam, zamiast od razu po antybiotyk iść.
    Tym bardziej, że wiem jak mnie zatoki poniewierać potrafią, bo choruję na nie od 15-go roku życia.

    A antybiotyku - uważam - nie ma się co bać i co demonizować.
    Mój gin przepisał mi taki, który nie działa na dziecko w żaden sposób - ani bezpośredni ani pośredni.
    Oraz nie przenika przez łożysko i nie wpływa na występowanie wad rozwojowych.
    Więc gorszy stan zapalny i temperatura niż lek, który ma mi pomóc.
    --
  5.  permalink
    Teorka dobrze mówi.
    Mnie mój gin też opierdzielił jak mu mówiłam, że nie chcę brać żadnych tabletek jak mnie głowa boli i biorę dopiero jak mi się już niedobrze robi.
    No i ten na mnie nakrzyczał, że to jest gorsze dla dziecka niż ta tabletka. Bo jak się mama źle czuje to i dziecko się źle czuje.
    Więc dziewczynki trzeba dbać o swoje dobre samopoczucie nawet jeśli trzeba wspomagać się farmakologią.
    --
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeJun 12th 2014
     permalink
    TEORKA: Więc gorszy stan zapalny i temperatura niż lek, który ma mi pomóc.

    Dokładnie to samo mówił mój gin.
    Ja w ciąży z Karolkiem brałam antybiotyk z grupy B. Pomógł bardzo szybko i nie wpłynął jakoś na mojego malucha.
    --
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeJun 12th 2014
     permalink
    Ja też już po antybotykoterapii- bakteria w moczu i w kanale szyjki, więc lekarz od razu zareagował.

    A teraz moje dziecko walczy z jakąś bakterią w jelitach. Sraczka + gorączka 39 st. :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorOsinek
    • CommentTimeJun 12th 2014 zmieniony
     permalink
    Oj dziewczyny współczuję wszystkich dolegliwości :( ja melduje się w skończonym 28tc na razie tylko z bólem głowy :) niby chłodniej ale ja oddychać nie moge :(
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeJun 12th 2014 zmieniony
     permalink
    niby lek dla ciężarnych, ale w składzie ma barwnik koszenile


    Syrop jej nie zawiera.

    No, ale to zależy jaka choroba. Czasami ziołowe specyfiki niestety nie pomogą.
    Ja się tak od piątku leczyć próbowałam i sobie chyba dorobiłam tylko, bo stan zapalny tak się mocno rozwinął, że teraz antybiotyk ledwo daje radę, ja kaszlę jak gruźlik, wypluwam płuca, brzuch mnie cały od kaszlu boli etc.


    Nie no jak stan ostry to wiadomo, że do lekarza- Ja kupowałam syrop jak już czułam że coś nie tak- nie czekałam, jak się rozwinie. A tak na marginesie ten syrop pomógł mojemu bratu, gdy miał gorsze zatoki niż ja- on nie może preparatów typu ibuprom zatoki ze względu na ciśnienie wysokie. Więc nie jest najgorszy- tylko, ze brat musiał go dłużej łykać niż ja.
    --
    •  
      CommentAuthorkamil80
    • CommentTimeJun 12th 2014 zmieniony
     permalink
    Asiu pytanie czy jest to posiew moczu (tak jak napisałaś) czy z pochwy, bo wówczas postępowanie jest inne. Jeśli bakteria jest w moczu i masz wykładniki zakażenia układu moczowego to bezwzględnie należy to leczyć już teraz, jeśli jest to kolonizacja bakterią w pochwie (bez objawów zakażenia) to teoretycznie wystarczy antybiotyk podczas porodu.
    Do rozważenia pozostaje wcześniejsza antybiotykoterapia, jeśli spodziewamy się szybkiego porodu, bo wówczas nie zdążymy przyjąć profilaktycznych dawek antybiotyków. Filozofia mojej lekarki była taka, że przy pierwszej donoszonej ciąży, gdzie GBS był dodatni dostałam antybiotyk doustnie, a potem jeszcze 2 dawki podczas porodu (poród miałam szybki).
    Bez względu na to, jaką mamy infekcję, ja też uważam, że lepiej leczyć, niż pozwolić by bakterie/wirusy działały na nas i na dziecko.
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJun 12th 2014
     permalink
    Teorko na ten twój kaszel zacznij pić len, wiem że ohydny ale zobaczysz po dwóch dniach będzie lepiej, jak byłam w ciąży i mi babeczka w aptece powiedziała że len pomoże to nie wierzyłam, ale byłam już tak chora zaczęłam pić i pomogło, sama byłam w szoku, ja piłam taki mielony
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJun 12th 2014
     permalink
    No ja w ciąży z Miśkiem też dwa razy brałam antybiotyk w tym raz na zatoki właśnie i też mnie lekarz opierdzielił, że tak późno leczenie zaczęłam, bo szalejąca infekcja bardziej szkodliwa dla dziecka niż dobrze dobrane leki...

    Z Gajką póki co za mną tylko jedna wirusówka, objawiająca się jedynie gilem po pas :wink: więc ją leczyłam prenatalem grip care (swoją drogą wolę 100 razy bardziej te tabletki niż syrop prenalen), wapnem i inhalacjami z soli fizjologicznej

    justyn-rz: niby lek dla ciężarnych, ale w składzie ma barwnik koszenile, który jest szkodliwy dla dzieci bo może wywoływać nadpobudzenie:/

    no on też w jogurtach jest normalnie itp.
    wątpię żeby po takiej ilości jaka znajduje się w jogurcie/ tabletkach na gardło przedostał się przez łożysko i powodował nadpobudliwość u dziecka :wink:
    --
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeJun 12th 2014
     permalink
    Kamil80, ja miałam robiony tylko posiew moczu, nie wymaz... Ale lekarz powiedział, że teraz nie trzeba tego leczyć, a wymaz już z szyjki będzie pobierany pod koniec ciąży i jeśli bakteria nadal będzie, to antybiotyk przed porodem... To sama nie wiem, czy dobrze, że nie kazał teraz nic brać...
    Pocieszające, że jest Was tyle z tym świństwem i Dzieciaczki zdrowe :) Trochę już mi obawy przeszły, ale w głowie to ciągle siedzi. Najważniejsze, że pomimo mojego twardniejącego brzucha, szyjka jest ok, ani drgnie póki co :) A Klarcia fika, aż miło :)

    Dziewczyny, jeśli chodzi o ból gardła, to niedawno myślałam, że umrę... Nie mogłam mówić, jeść, śliny przełykać, koszmar! A do tego był oczywiście zatokowy ból głowy. Nie brałam nic przeciwbólowego, bo to da się znieść, a na gardło zbawieniem było przegotowane gorące mleko z odrobiną masła i sporą ilością miodu. Dwa razy wypiłam i pomogło jak ręką odjął :) Warto spróbować
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.