Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthorskarbie
    • CommentTimeJun 26th 2008 zmieniony
     permalink
    Blanka, Lobuzek Gratuluję serdecznie!
    Mnie ostatnio 'niet' bo na wsi siedzieliśmy. Praca mnie wykończy :sad: Dziś pracuje i jutro. Potem weekend. I potem następny tydzień pracy. A potem to już chyba sobie odpuszczę, bo czuję się fatalnie :cry: Nie mam siły na nic, jestem spuchnięta jak balon, dostałam jakiegoś podłego uczulenia (truskawki albo poziomki zapewne), brzuch mam twardy okrutnie, dziecko się rozpycha boleśnie. A niech się już wykluje! :wink:
    Aaaaa! W poniedziałek na Ktg byłysmy - wszystko ok, zaczęly się pierwsze skurcze, rozwarcia ani-ani, szyjka trochę skrócona. No! I co ja mam myśleć? :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorlobuzek_80
    • CommentTimeJun 26th 2008
     permalink
    to było tak... oboje wiedzieliśmy dobrze ze mam dni płodne... moje kochanie miało wielka ochotę na małe co nieco, a ja miałam jakiś taki dzień ze było mi wszytko jedno czy będzie dziecko czy nie (wcześniej myślałam żeby odłożyć starania na po wakacjach żebym mogła bez przeszkód na rolkach poszaleć)...
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJun 26th 2008
     permalink
    Skarbie od jutra bedziesz miala ciaze donoszona a jeszcze tydzien i bedzie juz porod w terminie :) tylko uwazaj z L4 teraz zeby ci macierzynskiego juz nie wrabali!!!


    GRATKI dla swiezych mam :)
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJun 26th 2008
     permalink
    Ekspresowe starania. :-)
    --
    • CommentAuthorskarbie
    • CommentTimeJun 26th 2008 zmieniony
     permalink
    AniuM Ja na macierzyńskim (w UK) juz od maja jestem :bigsmile: A w Polsce to "na siebie" pracuję i dlatego sobie "chore" biorę według potrzeb :wink: Ale że obowiązkowa jestem, to jak kto głupi te podatki rozliczam zamiast kopytkami do góry leżeć :confused:
    A Bartatine wzięłam na pasach, z pompowanymi kołami (bo innych juz nie produkują), ze szprychami (będzie miał M zajęcie z myciem :tooth: ). W kolorze... hmmmm.... granatowa z groszkami - jeśli coś Ci to mówi :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorBlanka81
    • CommentTimeJun 26th 2008
     permalink
    Do końca pierwszego miesiąca nie miałam mdłości ani wstrętu do zapachów. Przyszedł magiczny drugi miesiąc i wszystko stanęło na głowie:surprised: Śniadanie błłłłłłłłe...wciskam w siebie jedzenie, zapachy czuję jakbym była owczarkiem policyjnym:shocked: O Dio! Co myśmy zrobili!:devil:
    -- [*]
    • CommentAuthorskarbie
    • CommentTimeJun 26th 2008
     permalink
    blanka próżne żale :bigsmile:
    Ale jest dobra wiadomość - to minie. Mnie męczyły mdłości i zapachy przez pierwsze 3 m-ce. Leciałam na serkach topionych i chlebie z masłem. A potem to nawet kaczke z jabłkami zjeść mogłam :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorBlanka81
    • CommentTimeJun 26th 2008
     permalink
    Z drugiej strony to się cieszę, bo takie objawy to widomy znak, ze nasze maleństwo rośnie jak na drożdżach:bigsmile: a to jest dla mnie najwazniejsze. Wogóle to zmieniają sie nam priorytety, zamiast na wakacje wolimy kupić nowy samochód i wyremontować mieszkanie. Mąż dostał powera remontowego:bigsmile: W sobote wracamy do domu z miesięcznego wygnanowa, wreszcie pójdę do lekarza i pomalujemy mieszkanie, kupimy nowe szafki...już się cieszę!
    -- [*]
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJun 26th 2008
     permalink
    no to skarbie zobaczymy która pociecha zdecyduje sie pierwsza na ucieczkę w świat :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorJustusia
    • CommentTimeJun 26th 2008
     permalink
    gratuluje nowym fasolkom....
    And jeszcze utuczysz tą swoją Niespodziewajkę nie martw się....ja stresowałam się z Zuzką prawie do samego końca bo miała mały bruszek i ci lekarze ze taka mała taka mała...a wg USG wychodził mi termin na koniec pazdziernika czyli 1,5 m-ca za dużo jesli chodzi o wage...mwoili niecale 3 kg a Zuzka urodziła sie 3330....i nic jej nie brakowało...także spokojnie

    Aga976 gratuluje dziewczynki, oj będzie mamusi cycuś a tatusia oczko w głowie hihihih

    łobuzku_80 nie czytaj tych wszystkich bzdur, zamiast na biologicznym aspekcie ciąży skup się na duchowym i emocjonalnym i powtarzaj sobie ze bedziesz miala sliczne zdrowe dzieciątko....;-) to działa....

    i w ogóle pozdrowionka dla wszystkich mamuś......
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Justa moje dzieci nie przekraczają wagi 3kg i tu jest problem, Ania miała 2950, Kuba 2480, Gabi 2480 Weroniczka 2650 Więc sama widzisz że to kruszynki maleńkie i muszę tuczyć maluszka :) Wczoraj mi się już prawie udało ale od 12 zaczęłam jeść a skończyłam o 23 no i nie co 2 godziny a co 3 - ale powoli dojdę do wprawy niech się tylko mój żołądek przystosuje :)

    Justa zrób 2 suwak bo ja już nie wiem na jakim jesteście etapie :)
    --
    • CommentAuthorskarbie
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Dzieciaczki nie dadzą sobie krzywdy zrobić - każde będzie wypasione. Nie ma stracha :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Skarbie czasami jest tak ze dzieci faktycznie trzeba podtuczyc bo sa za male i mimo ze rodza sie zdrowe to czasami przy niskiej wadze urodzeniowej robia sie problemy bo... musza zostawac pod roczna opieka specjalistow.

    ps. jakby co to juz nawet rozpakowac sie mozesz i zaden lekarz nie powie ze wczesniak. ale ten czas minal!!!!!
    •  
      CommentAuthorzaneta2400
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    To nie prawda ze im wiecej jez tym dziecko bedzie wiekrze wiem to z wlasnego doswiadczenia przy 1 ciazy jadlam za 10 czulam sie super a corcia urodzila sie z waga 3 kg jak na mnie to i tak gigant bo jestem strasznie niziutka (1,47cm) a w drogiej ciazy mialm mnustwo stresow wymioty do 9 miesiaca praktycznie jechalam tylko na makaronie i kawie nie liczac palenia duzo palenia zle samopoczucie a synus urodzil sie z waga 3,5 kg i 57 dlugi :) duza wage odgrywa tutaj plemnik (czyli od mezusia) tak przynajmniej powiedzial mi lekarz w Pl
    Pozdrawiam wszystkie brzuchatki i nie martwcie sie waga urodzeniowa wazne by dzidzia byla zdrowa.:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Żanetko chyba sie nie do końca zgodzę... Weronika nie przybierała w ciąży na wadze - a jak przybierała to bardzo mało. Może to przypadek a może nie ale od kiedy starałam sie zastosować do diety nie obżerania sie ale jedzenia systematycznego co 2 godziny, bogatej w białko (sery jaja ryby) i owocne mała zaczęła przybierać i ja też... Poza tym nie mam nic do stracenia :) akurat ja się bardzo ucieszę jak przytyję
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Zaneta - ja mialam zalecona przez lekarzy specjalna diete zeby podtuczyc Krzysia bo mial od razu po porodzie operacje a kazdy gram zwiekszal szanse na jego szybka rekonwalescencje.... takie same zalecenie bylo od neonatologa jak i od chirurgow z centrum zdrowia dziecka - nim zaczelam akcje tuczymy dziecia termin porodu w porownaniu z OM mialam o 3tyg pozniejszy, pod koniec moj wczesniak z wada urodzil sie 2950 i lekarze zgodnie orzekli ze to wlasnie dzieki mojej 'diecie' maly mial lepszy start. tyle ze nie chodzi o to by wiecej jesc ale zeby jesc w duzych ilsociach KONKRETNE rzeczy - juz kiedys pisalam ale ja mialam w zaleceniach nie dosc ze jedzenie co 2 godziny (przypomnienie w kom mialam ustawione!!!) to jeszcze zjedzenie tygodniowo minimum - 0.5kg tlustego twarogu + 0.5kg tlustej ryby morskiej + 5jajek + zamiast wedliny i inszego miesa tylko piersi z kurczaka... nie bylo latwo ale mozna.
    •  
      CommentAuthorzaneta2400
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    co do bialka sie zgodze bo odgrywa ono bardzo wazna role ale w moim przypadku bylo zupelnie inaczej makaron i kawa i tak jak zjadlam to londowalo w muszelce i nie mialam anemii !!!!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorzaneta2400
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    duzo tez zalezy od ogranizmu matki. Te cize tez przechodze inaczej niz 2 tamte no i mam anemie :(
    --
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    zaneta Ty w czasie ciązy paliłaś??:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorzaneta2400
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Palilam i to jak smok wawelski czasem nawet poltorej paczki dziennie wiem ze nie niepowinnam :sad: no i teraz tez pale (wszystkie ciaze palilam )
    --
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    pozostawiam to bez komentarza, ale żal mi bardzo twoich dzieci:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Tez uważam, że postępujesz niemądrze.
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorIWA
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    zaneta - jesteś młodziutką mamusią 2 dzieci, a już niedługo trójki! Przechodzisz 3 ciążę , dlaczego nie możesz podjąć dojrzałej decyzji o tym żeby nie truć swojego trzeciego nienarodzonego dziecka?????:shocked::shocked::shocked::shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Żanetko nie krytykuje czy nie potępiam Cię bo sama fajczyłam i popalam... ale ciąża i czas karmienia dla mnie to wielka motywacja i przestaje palić, jak spaliłam 5 papierosów w ciągu ostatnich 2 m-cy to bardzo dużo (czasami wezme macha od M jak gdzies razem idziemy bo w domu obowiązuję zakaz palenia) A paliłam i to do 2 paczek dziennie!! a czasami tydzień w ogóle :/ Dziwny ze mnie palacz ale wiem ze ciężko przestać
    --
    •  
      CommentAuthorzaneta2400
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    W domu wogole nie palimy nikt zreszta niema prawa u mnie w domu palic musi wychodzic na dwor zreszta ja tez . Czy postepuje nie madrze mozliwe ze tak ale wiem ze nie tylko ja pale papierochy inne kobiety rodza pijane noworadki tych to dopiero szkoda moje dzieci urodzily sie zdrowe z duza waga apgar 10\10 sa zupelnie zrowe i strasznie zywe corka ma dopiero 6 lat zna dwa jezyki chodzi do dwoch szkol i jest chwalona za wyniki w nauce .kuzynka moja nie palila nie pila a urodzila syna z wodoglowiem pierwsze dziecko miala zdrow drogie zas powaznie chore.
    --
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Zaneta efekty twojego palenia nie muszą wyjść od razu ale nawet po 20 latach, to jest twoja wola, ale robisz krzywdę dziecku.
    --
    • CommentAuthorskarbie
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Ja też jestem palaczem. Ale ostatniego papierosa wypaliłam czekając na wynik sikańca - 10 listopada o 8 rano. M pali cały czas, mi się też chce kurzyć ale stanowczo nie!. Przecież nie wsadziłabym dziecku do ust zapalonego papierosa jak się już urodzi! Czekam cierpliwie na wieczór gdy Jagoda będzie slodko spać w łóżeczku, a my z M na tarasie z papieroskiem i piwkiem na zachód słońca będziemy się gapić :wink:
    Palenie w ciąży jest karygodne. I nie ma na to żadnego usprawiedliwienia :devil:
    --
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Skarbie no ale w czasie karmienia piersią to też nie jest wskazane
    --
    •  
      CommentAuthorzaneta2400
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Napewno macie racje nawet se plastry kupilam tyle tylko ze boje sie je zakladac bo niewiem czy wolno ??????????? Polozna stwierdzila ze moge i ze napewno mniej zaszkodza dziecku najgorsze jest to ze zanim zaszlam w ciaze to nie palilam juz 8 miesiecy potem byl wyjazd do Pl (3 tyg.) i po tygodniu w Pl nalog wrucil po 2 miesiacach zaszlam w ciaze to jest dopiero glupota tyle nie palic i znowu zaczac .
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Ja również paliłam dużo papierosów, ale ponad 8 miesięcy wcześniej nim zaszłam w ciążę, postanowiłam oczyścić organizm i przestać palić. Było bardzo ciężko, ale wiem że to najlepsze co mogłam zrobić dla córci. Nawet jak się pali gdy już się robi test, macica i wnętrzności są przepalone i przesiąknięte nikotyną dlatego postanowiłam zadziałać wczesniej. I udało się nie palę już od stycznia 2007 roku, nie przypuszczałam że to mi się uda.:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Mada brawo dla Ciebie, dla chcącego nic trudnego.A Hania jest śliczna
    --
    • CommentAuthorskarbie
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Ja też dużo ograniczyłam przed zaciążeniem. Bardziej popalałam niż paliłam, ale jednak. Każdy papieros szkodzi - tak samo pierwszy, jak i 30.
    --
  1.  permalink
    zANETA....poprostu to co piszesz...nie ograniam tego naprawde
    Twierdzisz ,że Twoje dzieci sa zdrowiutkie mimo ,że paliłas całą ciąze...tak jak pisze Myszorka-to dopiero wyjdzie za kilka lat
    Tobie zależy wogóle na ciązy? bo zachowujesz sie jak dla mnie bardzo egoistycznie
    Sory za te słowa ale wnerwia mnie takie zachowanie bo jedne muszą chuchać i dmuchać i niekiedy z nogami w górze lezec-wszystko dla dziecka a Ty sobie palisz:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Ciacho...i niektórym, które chuchają, dmuchają i plackiem leżą nie udaje sie donosić, niestety...ech, los jest czasami niesprawiedliwy...

    Żaneta, szkoda dzieciaczków...jeżeli tak długo nie paliłaś, to dasz radę rzucić ponownie i mówie Ci to z pozycji osoby, która to przechodziła. Będziemy Cie wspierać...
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorzaneta2400
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Dzieki Milenka :bigsmile: Ate co roniom to majom w genach nie jest niczyja wina nie ktore kobiety maja slabe organizmy a to wszystko przez te chuchanie i dmuchanie ciasteczko1984 wiec nie obwiniaj mnie o smierc nie narodzonych dzieci bo to jest nie wpozadku a Egoistka jest ta kobieta ktora pije w ciazy alkochol nawet jedno piwo jest 1000 razy grozniejsze niz paierosy nie wiezysz poczytaj na ten temat i nie chuchajcie tak na siebie ciaza to nie choroba .
    A tak do wiadomosci moja mama tez palila w ciazy ja mam 26 lat jestem wyksztalcona kobieta i mam sie bardzo dobrze co ma byc to bedzie nikt tego nie zmieni wiec nie naskakujcie na mnie bo nikt nie jest swiety kazdy ma cos za uszami.:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorzaneta2400
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    pozatym niema co sie sprzeczac kazda w jakims stopniu ma racje.Dobra ide robic golabki bo mnie jakos tak wzielo na kapuste .I nie gniewajcie sie poprostu pisze to co mysle :wink:
    --
    • CommentAuthorskarbie
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Gołąbki są dobrym pomysłem :bigsmile: Na pewno lepszym niż fajki :wink:
    A ja zaraz sie pakuje i na cały weekend wybywamy na wieś :shades:
    Do 'poczytania' za dwa dni :kissing:
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Nie zgadzam się, Zaneta, że picie jest "gorsze" niż palenie. Obie te używki są w ciaży zakazane. A zły wzór nie powinien być wzorem...
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorzaneta2400
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    Golabki byly pyszne paluszki lizac a co do uzywek to nawet slyszalam ze kawa i Cola jest szkodliwa .A co do papierochow od jutra plasterek raz podzialalo to i teraz powinno .Zycze przyjemnego wieczorku:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeJun 27th 2008
     permalink
    zaneta po prostu rzuć i będzie po sprawie, ja tez paliłam przed ciążą i jakoś dałam radę nie zapalić ani jednego papierosa przez całą ciążę i cały okres karmienia - kwestia dobrej woli
    a tłumaczenie, że istanieją rzeczy , które szkodzą bardziej jest bardzo, bardzo marne ...

    piszesz, że jesteś wykształcona kobietą, pójdź więc po rozum do głowy i rzuc jak najprędzej to świństwo, które szkodzi Tobie i twojemu dziecku - na moje wsparcie psychiczne możesz liczyc na pewno :wink:
    •  
      CommentAuthorlobuzek_80
    • CommentTimeJun 28th 2008
     permalink
    Ja mam być spokojna, moje maleństwo ma dobrze się rozwijać, a co jakiś czas słyszę: "Wiesz że ileś tam procent kobiet nie donosi swojej pierwszej ciąży." itp...
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJun 28th 2008
     permalink
    Lobuzek nastaw sie na odbior tylko POZYTYWNYCH informacji i wszystkie inne puszczaj mimo uszu. bedzie dobrze jakby co to masz nas :)

    Zaneta w jakim wieku sa twoje dzieci? jak pogodzilas studiowanie z rodzicielstwem?
    •  
      CommentAuthorAnetusia
    • CommentTimeJun 28th 2008
     permalink
    Oj tez zjadłabym sobie gołąbki z sosie pomidorowym... ale to danie musi jeszcze troszkę poczekać :bigsmile:
    Łobuzek musisz się troszkę uodpornić na takie gadki bo w ciąży na dużo rzeczy typu rady trzeba przymknąć oko. Kiedy maluszek się urodzi będzie jeszcze wiecej rad w stylu '' a jak ty bylas mala to dawalam ci herbatkę'' albo moja babcia ''musisz sprawdzić czy mała nie ma czegoś z kręgosłupem że tak płacze. Trzeba łokciem dotknąć kolanka małej'' :)))
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJun 28th 2008
     permalink
    Anetusia: Trzeba łokciem dotknąć kolanka małej
    Anetusia w tym jest doza prawdy :) Podczas zabawy z maluszkiem można go symulować by prawą łapką dotykał lewej nóżki i na zmiane :) to jest super rehabilitacja która tylko pomaga tak samo jak kładzenie Bobo na brzuszku i delikatny masaż i podklepywanie pleców

    A na gołąbki to ja mam wielgachną ochotę! tylko sił brak by robić :(
    --
    •  
      CommentAuthorlobuzek_80
    • CommentTimeJun 28th 2008
     permalink
    Ktoś mi smaka na gołąbki narobił :wink: niestety musi się dziś na smaku skończyć :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorzaneta2400
    • CommentTimeJun 28th 2008
     permalink
    A jeszcze z mlodej kapustki golabki sosik pomidorowy pycha teraz mnie wzielo na arbuza wiec pol dnia jezdzilizmy z M za arbuzem tylko w Tesco byl jak w niego wpazylam to odrazu pol zjadlam:bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorzaneta2400
    • CommentTimeJun 28th 2008
     permalink
    chcialam dodac ze przez caly dzien wypalilam 1 fajke
    --
    •  
      CommentAuthorAGNESS23
    • CommentTimeJun 28th 2008
     permalink
    rzuć palenie!!!!!!!!!!!pomyśl o dziecku....jemu jest tam duszno jak dajesz mu tyle szkodliwych substancji..a co do arbuzka..mniam w tesco można czasem dostać te bezpestkowe i one są naprawdę super....
    --
    •  
      CommentAuthorlobuzek_80
    • CommentTimeJun 28th 2008
     permalink
    jakoś teraz arbuzy mnie nie pociągają...:neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorAGNESS23
    • CommentTimeJun 28th 2008
     permalink
    ja uwielbiam jak jest upał a arbuzik taki lodowaty z lodówki..mniam....i lody.....mniam
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.