u mnie z zasypianiem nie jest najgorzej, ale za to w nocy budzę się często a potem nie mogę zasnąć, albo niewydonie, albo za ciepło, albo jeszcze coś innego :(

a teraz z innej beczki - u mnie to już 20 tydzień i ostatnio zauważyłam że coś mi wyciekło z piersi, obudziłam się z plamą na koszuli nocnej :( ale w tym tygodniu ide do ginka wiec sie go zapytam czy coś jest nie tak? czy u was też się takie coś pojawiło? pozdrawiam

Inka wg mnie to rozpoczyna się u Ciebie produkcja mleczka :) i nie ma żadnego powodu do niepokoju. Nie ma żadnych reguł że zaczynają się wycieki np w 20 czy 30 tyg ciąży, są kobiety które nie mają tego problemu wcale a są takie gdzie od 10tyg ciąży kapie im mleczko (wydzielina)

Blanka dokładnie wytłumaczenia nie pamiętam i nawet nie mogę teraz tego znaleźć, ale chodzi o to że kości miednicy się rozchodzą i ogólnie miednica inaczej jest ułożona niż przed ciążą

AND masz racje, kosci miednicy sie rozchodza, a spiac z czyms miedzy nogami ich nie uciskamy

swoja poduszke musze zamowic w necie, bo w sklepach wykupiona:/

Podaje link do muzyki relaksacyjnej naprawde polecam
http://lukaszkaminiecki.mp3.wp.pl/?tg=L3Avc3RyZWZhL2FydHlzdGEvMTI0MjIuaHRtbA==

Ja nie kupowałam żadnych płyt - nuciłam i śpiewałam do brzusia też działało :D
A teraz chłopaki zasypiają same i to nie ważne, czy coś gra czy cisza całkowita...

dziewczyny chyba zaczyna do mnie docierac ze bede mama brzuch mi wydelo do przodu, tylek do tylu-wygladam jak kaczka no i cycochy wkoncu chyba rosna!ale dotrze do mnie to dopiero w czwartem-mam USG, denerwuje sie i jednoczesnie nie moge sie doczekac, ja chyba naprawde bede mama!

adajko i moze podejrzycie czy to bedzie corcia czy synus:)

a ja dzisiaj znow snilam rozesmiany dziubek mojego SYNKA ktory calowalam- umre z ciekawosci czy to jest synus...:)

Milenko nic sie nie bój :)

Milena, na te badanie to ginka cie skierowala czy sama zadecydowalas? bo ja mam 30lat i 6 miesiecy, a Ty chyba jestes starsza?
mnie nic moja ginka nie mowila a i ja nie wspomnialam, wiec co teraz? a czy takie badanie jest duzo drozsze od normalnego USG?

Dlaczego warto robić badania prenatalne?


Wczesna diagnoza ma ogromne znaczenie dla dalszego postępowania leczniczego i dla losów ciąży.

Niektóre z chorób, wykazywanych przez badania prenatalne, można leczyć zaraz po porodzie, a nawet w okresie płodowym.

Badania najczęściej dają kobiecie spokój, tak potrzebny w ciąży.

Nieprawdą jest że wszystkie badania prenatalne są związane z ryzykiem powikłań ciąży. Istnieją nieinwazyjne badania prenatalne pozwalające całkowicie bezpiecznie określić ryzyko występowania zaburzeń.

Choroby płodu są rzadkie ale zdarzają się także całkiem młodym matkom. Aż 70% dzieci z zespołem Downa jest rodzi się kobietom poniżej 35 roku życia.


Więcej na www.badaniaprenatalne.pl

mialam pierwsze badanie prenatalne w 14 tygodniu, koszt = 200 zł, teraz lekarz powiedział że mam się zapisać na drugie, zapisałam się ale nie wiem czy powinnam pójść, głownie chodzi o to, że i tak mam badanie usg co miesiąc, nie wiem czy to naświetlanie też nie zaszkodzi? a poza tym to po raz kolejny wydatek 200zł :( samo badanie trwało ok.5 minut

p.s. dziś miałam usg piersi, okazało się że mam torbiel na lewej p. Jestem umówiona na "przebicie" go. Boje się.

Inka24 pierwszy raz slysze o 'przebijaniu torbielka'... Ja mam mialam w jednej piersi, ale zalecono obserwowac.
Maaarze zeby w uk choc jeden lekarz zapytal mnie w ciazy jak sie maja moje piersi... Oni tu naprawde wszystko maja gdzies.

Przyznam, że będąc w ciąży mnie również gin nie badał piersi ...

And a mój powiedział, że piersi są nabrzmiałe [wtedy to był 8tc] i nie chciał mnie urazić :P

And no wiesz, sama siebie badam, ale chciało mi się śmiać na argumenty gin ... No cóż może bał się dotykać moich cycków :P Pewniej czuje się w dolnych partiach ciała hihiiihiii :D

Emkaf :DDD

Rosną, rosną a do tego kopią

Blanka to dobrze, że rosną i "kopią" - znaczy, że zdrowe :D

dobrze wiercipięty małe to było najsłodsze :)

No mój brzusio też rośnie...ale niestety do kopania to jeszcze kawałek...

mój też nie bada mi piersi i zastanawialam się czy to jest prawidlowe...no ale czytam, ze nie jestem z tym sama......wczoraj byłam na wizycie (18tydzień) dzidzia rozwija się prawidłowo i wstępnie lekarz powiedział, ze to dziewczynka:))......za 17 dni mam USG 4D...wiec może tam się dowiem na 100% kogo noszę pod serduszkiem:))

HA ha - moja mała tak mnie wczoraj skopała - nie miało to dzieciątko litości nad mamusią - a dzisiaj dostała od tatusia wytyczne, że ma być grzeczna bo mamusia kończy 32 latka:)

Wiec jak na razie kopie - ale "oszczędnie"

Wszystkiego naj Aga! Zdrowia, bo najważniejsze, miłości, uśmiechów na codzień i spełnienie wszystkich marzeń!

Aga!!Milego kopania, latwego rozwiazania i malo pieluch do prania (przestarzale? moja tworczosc rymowana!)
stawiam szampana, oczywiscie bezalkoholowego:)

Aga, od nas też najlepsze życzenia urodzinowe! Co by poród był łatwy i przyjemny (chyba przesadziłam;) a dzidzia zdrowa,grzeczna i śliczna! Cały czas mi umyka, czy już się zdecydowaliście na imię dla małej...Przypomnij, please.