Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthorMonikaC
    • CommentTimeNov 5th 2008
     permalink
    AND trzymam kciuki za ciebie i modlę się o zdrówko dla Tosi......myślę, ze mała jest mocną istotką gorąco pragnie byc z mama i da radę przezwyciężyc to zapalenie płuc.....gorąco modlę się abyście jak najszybciej całe i zdrowe znalazły się w domku:)
    -- Natalka urodzona 05.03.2009 Kocham ją ponad wszystko:))
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeNov 5th 2008
     permalink
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeNov 5th 2008
     permalink
    slodziatko!
    --
    • CommentAuthoraga976
    • CommentTimeNov 5th 2008
     permalink
    te dzieciaczki są przesłodkie:)

    Emkaf jak sie dzisiaj czujesz - mam nadzieje ze odpoczywasz ????czy pracowałaś???
    --
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeNov 5th 2008
     permalink
    niee, odpoczywam dzisiaj i obserwuje siebie. Zaczelam do dzisiaj brac dodatkowa dawke magnezu (rzucam nawet slabe kawcie) i kolejny dzien nie poszlam do pracy. Jutro juz koniec laby, ale bede dzialac naprawde na wolnych obrotach...
    Bole jeszcze jakies sa, ale pachwiny przeszly calkowicie:) Moja mama mi dzisiaj podpowiedziala, zeby uprac jednak juz ciuszki i dokonczyc kupowanie podstawowej wyprawki... az mnie to przerazilo.
    Macie jakies wiesci od And?
    --
  1.  permalink
    AND jak na razie dzielnie sie trzyma...napisala mi ze "chyba nie jest zle"......
    --
    •  
      CommentAuthorinka24
    • CommentTimeNov 5th 2008
     permalink
    hej dziewczyny, jestem już po wizycie u ginka, szyjka nadal miękka, ale na razie pan dr nie będzie mi zakładał pessara. kazał mi dużo leżeć z pochylonym łózkiem, tak żeby miednica była wyżej - i wtedy dzidziuś przesunie się do góry i przestanie naciskać na szyjkę :( to tyle, idę leżeć, trzymajcie się :) papa
    •  
      CommentAuthoradaja78
    • CommentTimeNov 5th 2008
     permalink
    dawno mnie tu nie bylo.pozdrowka mamuski:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeNov 5th 2008
     permalink
    my dzis wrocilismy ze spotkania z polozna:) wogole mnie nie badala:) tylko pobrala 5 probek krwi:( i przez godzine wypelnialysmy papierki:) no ale juz niedlugo do pierwszego USG jeszcze tylko 3 tyg:)
    jak tam Tosia i And???
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeNov 5th 2008
     permalink
    And mowi ze Toska niezle sobie radzi i powolutku zmniejszaja jej dawke tlenu. dostaje cala dobe glukoze i 2 rozne antybiotyki kroplowkami. jest ladnie rozowa i zoltaczka nie wychodzi. stan lekarz ocenil na dobry... no ale wiadomo trzeba czekac...
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeNov 5th 2008 zmieniony
     permalink
    pandy, ja rowniez na pierwszym spotkaniu mialam wypeniana mase papierkow i tylko patrzenie sobie w oczy... Kolejne, ok 25tygodnia ciazy i tez sie nie zdziw, ze Cie bedzie polozna porzadnie badac- moja uciska brzuch, zeby wyczuc jak lezy maluch, sprawdza moje siski, sluchamy serducha, mierzymy moje cisnienie i "NASTEPNA!". Jak na tasmie produkcyjnej:))
    --
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeNov 5th 2008
     permalink
    Tosiaczku Buziaczku tak trzymac!!!
    --
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeNov 5th 2008
     permalink
    wlasnie zapomnialam o cisnieniu:P jade za 2 tyg. do polski to moze pojde do jakiegos normalnego ginka:)
  2.  permalink
    Kurde az dziwne u nas to chodzisz co miesiac czasem nawet czesciej a tam maja takie olewatorskie podejscie do ciazy:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorKatarzynka
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    Lżej się robi jak piszesz, AniaM, że u And i Tośki się poprawia. Myślimy o Was, And i Tosiu- jak patrzę na naszego Pisklaczka i pomyślę o Was, to aż mi serce ściska. Wierzę, że będzie dobrze- tylu ludzi o Was myśli i się modli, że po prostu musi być dobrze.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeNov 6th 2008 zmieniony
     permalink
    Tosieńku, ślę moc sił i energii! Poradzisz sobie w życiu, skoro od samego początku dzielnie walczysz! CAŁUJEMY!
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    odlaczyli rurki z tlenem i Tosia juz oddycha przez maseczke, wymuszaja zeby zaczela oddychac sama.
    od dzisiaj Tosia ma sonde i zaczynaja ja dokarmiac na razie sztucznym pokarmem. lekarka powiedziala And zeby nawet nie utrzymywala laktacji bo nie da i tak rady (glupia pinda z tej lekarki ale to juz moje zdanie!!!). jutro wypisuja ANd do domu. jesli idzie o mala to wiadomo tylko tyle ze antybiotyk ma przez 10dni dostawac.
    wieczorem ma dyzur jakas znajoma lekarka to And liczy ze dowie sie cos wiecej a ja wam oczywiscie to doniose….
    aha zdecydowali sie ochrzcic mala, na razie z wody, dzisja o 12.
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    Aniu dzięki za donosicielstwo - proszę pozdrowić And. Kurcze kiepsko z tymi lekarzami u niej ...
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    Pelasiu sprezentuj nam foteczke Kalinki:))

    ciasteczko- powiem Ci, ze nie jest tak zle tu z opieka ciazowa, jezeli juz cos sie z Toba dzieje (np te moje bole) to zajma sie toba na najwyzszym poziomie. Poprostu uwazaja, ze jezeli z maluszkiem wsio jest ok to poprotu nie ingeruja tylko sobie go z boku delikatnie kontroluja. Ja w swojej ciazy czuje sie tu w UK naprawde bezpiecznie.

    Z tym karmieniem, to tez lekarka palnela... Chyba bym podtrzymywala laktacje, az do samego momentu kiedy malej naprawde nie daloby sie przestawic na cycka... Ten pokarm jest teraz do niej TAK wazny...
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    w centrum zdrowai dziecka poznalam kobitke ktora przez 2 miesiace utrzymala laktacje pompa medeli i dopiero po takim czasie pierwszy raz mogla dziecko przystawic do piersi (maly mial odzywianie pozajelitowe) no ale lekarze z centrum zdorwia dziecka kazali walczyc o kazda krople... no coz szkoda ze And trafila na konowalow
  3.  permalink
    ja mysle ze AND i tak swoje wie i tak latwo nie zrezygnuje z karmienia piersia...:) baaaaardzo ciesza mnie dobre wiesci o malenkiej Tosi...co nie znaczy ze przestaje trzymac kciukasy....:)
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    co za brak kompetencji lekarki! wrrr! Podpowiedz ANiu, by spróbowała jednak podtrzymać laktację ( jesli sama chce oczywiscie). A Tosieńka na penwo juz neidługo będzie z nią w domku. Powiedz jej, jak bardzo o niej myślimy.
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    Oby tylko stres i nerwy nie dały się we znaki And i laktację uda się podtrzymać.
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    mysle ze And wie co i jak z laktacja bo badz co badz Toska to juz ich 5 dziecko wiec wprawe ma.
    And zna moje zdanie co do karmienia piersia i mam nadzieje ze bedzie robila swoje nie sluchajac sie konowalow
  4.  permalink
    wrrr nie znosze lekarzy którzy nawet nie chca matki informowac,u nas tez jesta taka jedna lekarka która nawet mi nie chciała powiedziec ile mały ma bilirubiny bo"i tak sie pani na tym nie zna!" sa takie wredoty wrrrrr ale jak juz znajoma bedzie to pewnie jakies wiesci będa dla And
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    And napisala:
    Tosia jest ochrzczona woda… dopadlam ordyn mowi ze nie jest zle
    poki co nie beda jej meczyc butelka bo jeszcze pewnie nie oddycha sama
    jak uda mi sie utrzymac mleczko to zaczna z moim ale nie szybciej niz za 2tyg to moze sie zmienic w zaleznosci od malej. na jutro mam rozmowe z pania ordyn jak to sama powiedz przed wyjsciem wszystkko pani powiem
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    tak sobie pomyslalam ze moze And powinna Weronike do piersi zaczac przystawiac zeby jakos podtrzymac laktacje. w sumie moze ona jeszcze nie zapomniala co to jest cycek i z czym to sie "je"
  5.  permalink
    własnie swietny pomysl! siostra moze pomóc!
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    Hmm 2tyg? Gdyby Mała leżała w ICZMP to już by ją PROSILI o odciąganie pokarmu! Tak, właśnie prosili.
    • CommentAuthoraga976
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    ech co zrobić co lekarz to inny obyczaj juz nie mówie o szpitalach?
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeNov 6th 2008 zmieniony
     permalink
    Teraz jak nie posmarujesz odpowiednio lekarzom w naszych polskich szpitalach to nic konkretnego nie załatwisz. Chyba, że jakimś cudem trafisz na lekarza z powołania,a takich dużo nie jest.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    No niestety ... o dobrego lekarza trudno dzisiaj, jak to się mówi "ze świeczką szukać" :neutral:
    •  
      CommentAuthormell
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    polasiu serdeczne gratulacje i życzę chwili wypoczynku :)
    --
    •  
      CommentAuthormell
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    Dziewczynki mam pytanie
    Zakupiłam różne specyfiki z amarantusa (pierwszy raz jadam) i jestem zaskoczona bo te produkty trącą pleśnią... mam popping, mąkę i ciasteczka z amarantusa. Podejrzewałabym, że to coś jest nie tak, gdyby jeden z tych produktów zalatywał pleśnią, ale one wszystkie tak trochę pachną. Martwię się, bo w końcu nie wiem czy mam to jeść. Czy wiecie cos na ten temat? Czy to normalny zapach amarantusa?
    --
    •  
      CommentAuthormarta50000
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    O jak sie ciesze ze dobre wiesci sa od AND!!!Kciuki trzymam nadal!!!Buziaki dla dzielnych dziewczyn!!!
    •  
      CommentAuthorMimika
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    Nieustająco myślę o Tosi. Mam ogromną wiarę, że wszystko będzie dobrze.
    Kfiatuszku jak chcesz zobaczyć wózeczek, zapraszam pod mój wykres. Chętnie dołączę cię do przyjaciółek.
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    And jutro wyczhodzi do domu to wiecej sama napisze ale jeszcze troche donosicielstwa

    tlen ma wpuszczony w inkubator karmiona sonda po 5 ml
    wszystko dzis jest bardzo dobrze
    jak ordyn pozwoli to jutro dadza moje mleko
  6.  permalink
    superowo!!!!!! dzielna mała!
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    Hmm ja się nie będę cieszyła zbyt wcześnie, ale wieści naprawdę dobre.
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    trzymamy dalej kciuki :)

    Mimika juz cie dodaje :) z tym ze ja wykresu nie prowadze ;)
    --
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    Super wieści Aniu..ale ja podobnie jak Iza-wolę z okrzykami radości jeszcze poczekać;((

    Nadal modlę się i trzymam kciuki za Tosię:bigsmile:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    mysle ze kazda z nas ktora miala doswiadczenia z wczesniakiem ma troszke inne podejscie do sprawy
    no i wiemy co czuje ANd cieszaca sie z kazdego znikajacego kabelka.
    oby wszystkie znikly jak najszybciej!!!
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeNov 6th 2008
     permalink
    Aniu zgadza się, ja mam nieco inne spojrzenie na to wszystko, ale cieszę się, że jest poprawa, ale wiesz tak po kryjomu :D
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeNov 7th 2008
     permalink
    Aniu w 100% potwierdzam Twoje słowa:)

    Każda matka, która przeżyła to co my, i martwiła się o swoje dziecko-zwłaszcza to wcześniej urodzone, doskonale wie, co to znaczy..
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeNov 7th 2008
     permalink
    Brzuchatki witajcie piątkowo :D
    Jak tam samopoczucie? Te na finiszu odmeldowujcie się no i reszta również :P
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeNov 7th 2008 zmieniony
     permalink
    z gdzies 5tego miejsca do finiszu MELDUJE SIE:))
    brzuszek czasami obudzi w nocy, w dzien po pracy od razu praktykuje lezenie do gory brzuchem- musimy jakos dotrwac!

    Tosiulku badz dalej taka dzielna! dolaczam do tych sceptycznych mimo braku doswiadczenia z wczesniaczkami...
    --
    • CommentAuthoraga976
    • CommentTimeNov 7th 2008
     permalink
    Odmeldowuje sie w dwu - paku:)
    Emkaf ha ha leżenie do góry brzuchem - mi nawet i to przeszkadza bo zaraz mi mała coś uciska i ciężko mi oddychać. Najlepsza pozycja na boku z poduchą pod plecami:)
    --
    •  
      CommentAuthorKatarzynka
    • CommentTimeNov 7th 2008
     permalink
    Ślemy cały czas Tośce dobrą energię i siły.

    Nie umiem wstawiać zdjęć:sad: a braknie mi czasu na zgłębienie tematu- mam strasznego żarłoka w domu. Ale mogę napisać, że nasz Pisklaczek ma zadziwiająco bujną ciemną czuprynkę i dosyć długie stopy (to na pewno po mamie).
    -- ,
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeNov 7th 2008
     permalink
    Tylko 1 zdanie - reszte napisałam na serduchach - DZIEKUJE Wam i proszę o modlitwę!!

    Ps z karmieniem nie poddam się! a co do pomocy Itki jakoś boję się ryzykować spotkania z jej zębami... no ale może w akcie desperacji :P
    --
  7.  permalink
    AND witamy spowrotem...:))
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.