a ja zaczelam chychrac:(( cos nie moze mnie ta choroba porzadnie dopasc, tylko tak lekko meczy od wtorku. dzisiaj przeplukalam gardlo Azulanem i funduje Oli niezle podskoki kaszlowe od samego rana... na cale szczescie czuje ze gardziolo sie oczyszcza.
Macie jakies dobre sposoby na odksztuszanie w ciazy? (nacieranie rozgrzewaczami odpada)

Na przeziębienie jest dobry PRENALEN w syropku :) Polecił mi to mój gin :)
Wiecej na stronie www.prenalen.pl

Opisałam się jak głupia coś wcisnęłam i mi zniknęło!
Postaram się wyłapać wszystkie wątki ;)
Zażywam feminatal
Na kaszel syrop z cebuli (drobno skroić, zasypać cukrem, odczekać chwilę) mleczko ciepłe z miodkiem i czosnkiem, chlebek z masełkiem i czosnkiem (uwielbiam ;)
WALCZYĆ O SWOJE Z CHAMSTWEM tym bardziej jeżeli chodzi o dobro dzidzi
U mnie bulgotanie w brzuszku i to na pewno jedynie wywołane trawieniem. Czekam ciągle na więcej ;)
Pozdrawiam gorąco dziewczynki

ja zwykle potrzebuję lekarstwa od ręki. Sok zaczyna puszczać od razu i po troszku wypijam łyżeczką. Do rana to zwykle mi już przechodzi. Każdy po swojemy, a wszystkie metody dobre.

mi teraz pomagaja olejki inhalacyjne typu Olbas lub Vick. Stawiam sobie parujaca miseczke przy lozku przed zasnieciem, a w ciagu dnia (ok 2-3 razy) robie sobie delikatne inhalacje- katar przeszedl:)

Hello!
Odliczyć się kolejna :P
Jak samopoczucie? Maja, Kfiatuszku, Alexi ... :D

Joan1977: a to poprostu takie odruchy u malucha

tak mi sie wydaje :) Jak Niuni się rodzi też ma takie odruchy

oj dziewczynki, już się naczytałam o niedotlenieniu itp...

Właśnie Emi dokładnie tak jak piszesz, mi się kojarzy z rybką w sieci:) no ale już taki nasz urok, przejmujemy się na zapas:(

Maja zostaw chłopaka ma jeszcze dzień na zastanowienie się, potem możesz go "wypędzać" :D

Maja spoko nie martw się, tylko słonice chodzą w ciąży 2 lata

czy syrop prawosladowy dziala wykrztusnie czy bardziej blokujaco na suchy kaszel?

- juz wyczytalam- blokujaco na uporczywy suchy kaszel

Emkaf ja mam ten i podaję teraz Szymkowi :P



Wskazany głównie w przypadku bólu gardła i krtani, w tzw. „suchym kaszlu”, chrypce, anginie, bronchicie, nieżycie oskrzeli i przełyku. Przy zalegającej wydzielinie oskrzelowej ułatwia jej upłynnienie i odkrztuszanie.

no niestety, to antybiotyk...
na ampicyline, penicyline jestem uczulona, po erytromycynie kiedys wymiotowalam- lekarka zalamala rece, bo nic juz bezpiecznego w ciazy nie zostalo, ale postwila na lepsza Erytromycyne

MIMIKA, co do ciążowego nieżytu nosa , to przeszłam przez piekielny! To była klęska! Prawie nie mogłam oddychać! Wypróbowałam wszystko, co było można, nawet w desperacji sok z cytryny wcisnęłam do nosa i myślałam ze zwariurję, tak mnie wyszczypało. I dupa - nic. Trwało to jakieś chyba 10 dni... w końcu niewsypana, zdesperowana, kupiłam THYMAZEN krople - nibvy nie można w ciąży, ale wiedziałam, że pomoże... Byłam na skraju wytrzymałości - naprawdę! I wkropliłam po 2 krople i...OD RAZU MINĘŁO - ściągnęło naczynia czy coś. Odeszło na dobre. Więc moze jeśli to naprawdę nie do zniesienia to lepiej spytac lekarza, czy tak jednorazowo można ten thymazen wcisnąć...

*** u mnie ten katar miał miejsce w 18-19tygodniu ciąży

mnie ciazowy zatkany nos ominal, za to do bialej goraczki doprowadzaly mnie zatkane uszy:/

melduje sie wieczorkiem
malenstwo sie wierci i rozpycha ale dalej pozostaje na swoim miejscu

powodzenia aga, trzymam kciuki za mleczko, oby wkrótce było go jak w jeziorku:)

Aga trzymam kciuki za laktacje...na pewno się rozwinie:))

a ja jestem po wizycie u lekarza…..z małą wszystko ok…pięknie się rozwija…waży już 816 gram….ale nie wiem jaka jest długa..bo lekarz zapomniał jej zmierzyć:((…no i przytyłam 4kg w 4 tygodnie:((……zapisana mam dietę - mam jeść 5 posiłków dziennie w małych ilosciach…ograniczyć wszelakie cukry…jeść dużo błonnika i węglowodanów:)) - a to ze wzgledu na podwyższoną glukozę po teście obciążeniowym
Troche się o maleńka martwiłam…bo jej aktywność w brzuszku zmalała przez ostatnie 2 dni…ale ginek powiedział, ze jeśli czuję ok 5 ruchów na dzień to jest ok…serduszko pięknie bije….nawet lekarz z moim mężem przyłapali ją na ziewaniu…….ja niestety tego nie widziałam….ale za to widziałam pierwszy raz jej buźkę…..i jest przesłodka:)))……taka moja mala królewna:))

kurcze takie my baby:) wszystkie się martwimy zamiast popytać, pogadać:)

Emkaf, ja nie tylko ze mam inny kolor skory wokol pępka ale sam pepek mam fioletowy, a do tego ostatnio zaczal wystawac i robi sie czerwony w wyniku podraznienia przez ubrania.. zawsze wiedzialam, ze mam supel unerwiony pepek, ale teraz robi sie to trudne do zniesienia :(

Witajcie dziewczyny.
Ja już nie mogę się doczekać ruchów mojej Kruszynki, ale muszę poczekać jeszcze z 4 tygodnie conajmniej, może już w święta poczuję, byłby wspaniały prezent:-) Większość z Was widzę, że już niedługo zobaczy swoje dzieciątka na świecie, więc u Was to nie ruchy tylko kopniaczki są:-)
Mnie też męczy katarek i niestety od smarkania wyskoczyły mi zimna w nosie i pod nosem, no ale już powoli mija i katar i zimna. Tylko ostatnio codziennie boli mnie głowa (kładę się i budzę z bólem głowy). A czasem czuję, że mam powiększone węzły chłonne szyi.
izunia proszę dopisz mnie do listy przyszłych mamuś, bo niestety nie wiem jak to zrobić. Buziaki

Misia-ludek zrobione :D

MonikaC Kako, cieszę się, że dzidzie rosną zdrowo :D

Co do pępka ... mnie bardzo szybko się rozwiązał jak to mawiał mój M, skóra wokół była ciemno brązowo i faktycznie to miejsce stało się bardzo wrażliwe. Po porodzie już nie odzyskałam pierwotnego stanu pępka, ale w ogóle to jest :D

Kfiatek a tak sie balas ze nie doczekasz koncowki... ciekawe cz nie przenosisz (czego ci nie zycze oczywiscie!!)
kiedy kolejna wizyta u gina?