mnie to ciągle napierdzielaja, zwłaszcza wieczorem jak poloze sie do lozka i leze na boku to prawej nogi niemoge podniesc (szczegolnie prawej)...dobrze ze M spi po mojej lewej
Cala noc bolalo mnie jak na @ i w dole brzucha, o 5 postanowilam sprawdzic co ile przychodza takie smieszne napinajace dol brzucha bole- co 10-12min. Ale udalo mi sie zasnac, obudzilam sie- dalej cmilo, ale juz tego napinania nie ma. I co co chodzi?
Ja mam ból pachwiny tylko z lewej strony i nasila sie jak duzej chodze, ale staram sie go ignorowac - jeszcze tylko miesiac ;) EMKAF twoja macica zdecydowanie sie stawia :)
niby przepisowo, ale z ostatniego USG 14.01 więc kto wie??? ja pierwszego niuńka 10 dni przenosiłam, więc jeśli to taka skłonność to przepuszczę WAS emi:)))
Dla przyszłych mamuś oto rada od mojej koleżanki, której synek ma roczek:-) Zamiast kaftaników lepiej kupować body z długim rękawkiem, gdyż przy podnoszeniu maluszka kaftanik się podciąga i dzidzia ma odkryte nereczki. Ciuszki lepiej kupować większe, bo dzidzia szybko wyrasta i czasem w ciuszku może być tylko raz. Ciuszki dla maluszków 1-2 miesięcznych prać osobno (nie z ubraniami rodziców), dopiero od 3 miesiąca dodawać bieliznę i stopniowo inne ubrania. Najlepsza książka, tzw „biblia mam” to książka „Pierwszy rok życia dziecka” oraz „Drugi i trzeci rok życia dziecka” Heidi Murkaff, Arlene Eisenberg (i jeszcze jeden autor, którego nie pamiętam). Książki te zawierają mnóstwo przydatnych informacji, szczególnie dla pierworódek, gdyż przy jakiejś nowej dolegliwości dziecka można szybko zajrzeć do książki i zorientować się czy należy iść do lekarza, czy nie. Pozdrawiam
A ja chyba też zaczynam mieć ból w pachwinach. Tzn brzunio napina mi się cały czas kilka razy dziennie (szczególnie w godzinach popołudniowych. Wczoraj czułam takie kłucia w dole brzuszka (głównie po prawej stronie), które promieniowały na nogi i do górnej części macicy. Dziś czuję w brzuniu takie ni bóle ni ciągnięcie, z prawej strony, które promieniuje mi na nogę i na krzyż (takie trochę @). Nie wiem czy to więzadła się rozciągają, ale dzidzia ślicznie się rusza (mąż stwierdził, że jak to chłopak to piłkarz będzie bo tak kopie:-)) Plamień nie mam ale jestem taka obolała od krzyża do połowy ud. No i zaczynam chodzić jak pingwin kołysząc się na boki
misiu dzieki za rady. witamy w swiecie pingwinkow:))
ja dzisiaj rozpoczynam moj urlop macierzynski i okres wielkiej wegetacji do porodu:) a tym samym pewnie dobrniecie do terminu a nawet i przenoszenie mojej wygodnisi:) Milego Poniedzialku!
Kako jeszcze ode mnie wielkie gratulacje super że było szybko :-)
Mnie dzis maleństwo tak kopię że aż nie wierzę normalnie :-) cieszy mnie to w sumie.
A w środę wybieram się na pobranie krwi i oddanie moczu, tylko zastanawiam się czy robic sobie te badania seriologiczne czy nie bo gin kazał mi zrobić tyle że nie zapytał nawet jaka grupę krwi ma mój mąz a on ma taka samą jak ja. Wy robiłyście sobie te badania??
Aneczka115....badanie krwi jest obligatoryjne w ciąży...jak bedziesz rodzić to skąd mają wiedzieć jaką masz grupe krwi....na ładne oczy nie wierzą :) A to co masz wpisane w swoją dziecięcą książeczke zdrowia to grupa krwi z pępowiny ...bo tak sie kiedyś badało.... Ta informacja o grupie krwi jest bardzo przydatne, czasem ratuje życie .....w życiu normalnym....a w szpitalu przy porodzie to różnie bywa....czasami jakby cosik źle poszło i doszło np. do krwotoku to trzeba przetaczać krew (oznaczenie grupy krwi na cito- czyli od razu to czas około 30 min), i żaden lekarz się tego nie podejmie jak nie ma odpowiedniego dokumentu... Ja robiłam gdyż ma Rh" -"... no i mój małż też musiał zrobić...myślał, że ma grupe krwi A (bo tak miał wpisane w KZD) a tu się okazało, ze ma grupe "0"...tak więc lepiej jak sobie oboje zrobicie.....koszt ok 25-35 zł a życie przecież jest bezcenne ( dokument najlepiej zxerować - a orginał nosić w portfelu w widocznym miejscu ) Pozdrawiam wszystkie kobitki :)
u mnie taka przyjemność kosztowała 90 zł razy dwie osoby... to wyszło kupę kasy. Dziewczyno, tu się nie ma nad czym zastanawiać, trzeba zbadać grupę i koniec. Jesli będziesz miała RH- to dla Twojego dobra, Twój mąż też będzie musiał się zbadać. Bo jeśli ma plusa, to macie konflikt serologiczny. I Dzidzia, może mieć plusa... z resztą podpytaj lekarza. Powinien powiedzieć Ci takie rzeczy.
dziewczyny takie pytanie - co z goleniem się do porodu? wczoraj na szkole rodzenia położna nam powiedziała że mamy się same nie golić tylko kupić jakąś dobrą golarkę (bo te szpitalne nei są za dobre) i położna przy porodzie nas ogoli tylko tam gdzie trzeba by było ewentualnie nacinać krocze, nie wiem co o tym myśleć bo czy nie lepiej zaciągnąć do tego męża który zrobi to delkiatnie a taka położna to na szybciocha może nas pozacinać albo coś.... co wy o tym myslicie,
co do badania krwi to ja mam rh- a mąż rh+ (oboje musieliśmy zrobić badanie na gr krwi), pierwsze badanie na konflikt miałam chyba w I trym, a teraz w 33 tyg. powtarzam je, mam nadzieje że dobrze wyjdzie :)
Co do golenia...mój mąż na to, jak na lato dla niego to jest gratka, że bedzie mógł sie dobrac do mojej cipuni pod innym kątem nie sądzę by którakolwiek położna go przebiła w dokładności i delikatności. Ja tam oddaję się w ręce mojej połowicy
Ja z pewnością ogolę się sama do porodu- chociaż sprawia mi to coraz większą trudność, muszę korzystać z lusterka..zawsze też mogę liczyc na Męża...
Witamy wśród nas, Cortunia...dopisz się do listy,jeżeli jeszcze tego nie zrobiłaś...
Aneczko,ja uważam, że oboje powinniście mieć oznaczoną grupę krwi...My z Mężem nosimy kartkę z wynikiem w portfelach...czasami to może uratować życie...
odkad mi brzusio zaslania swiat od pasa w dol gole sie sama na 0 , nie moglabym siebie zniesc zarosnietej i czekajacej na dzialanie poloznej:) wiec nie bedzie z tym problemu:)
wrocilam dzisiaj od poloznej- jezeli mala sie nie urodzi do wtorku bede miala porod wywolywany:(( mala jest duza i nie bedziemy czekac... jakies sposoby na pogonienie malucha?? oprocz pikantnego jedzenia, sexu, chodzenia po schodach, picia herbaty z lisci malin.
Ja jeszcze odnośnie swojego tematu ponieważ ja mam oznaczona grupę krwi jak na początku ciąży leżałam w szpitalu to wyznaczyli mi. to było praktycznie jako pierwsze badanie zalecone moja grupa krwi to A rh "+" mój mąż ma taką sama grupę krwi a wiem to z jego dokumentów jakie ma bo kiedyś miał rozcięta poważnie rękę i tam była wpisana grupa jego krwi. także zastanawiam się czy jest sens robienia tego badania a dokładnie już sama nie wiem co ono ma mi dac :-(
Ja przetrenowałam golenie samodzielne z pomocą lusterka. Ciekawe tylko, czy zdążę.
Dziewczyny dzisiaj zauważyłam, że opadł mi brzuszek. Niezła ulga w oddychaniu i cycuchy straciły oparcie :) Jutro kończę 36tc, Adaś jest duży więc byłoby miło gdyby poród zaczął się wczesniej niż później. Czy to obniżenie brzuszka może na to wskazywać?
nie wiem, ja w sumie mam obnizony cos od okolo 37tyg i ciiiisza:)) liczylam i czulam ze porod bedzie wczesniejszy i co? moja wygodnisia wcale sie na ten swiat nie spieszy:)
Mimika lepiej jak sie dziecko urodzi po 37 tyg nawet jeśli jak mówisz-jest duze aneczka ja miałam tak jak Ty na poczatku ciaży zrobione w szpitalu oznaczenie grupy i juz później nie robiłam.Ba! nawet zgubiłam ta kartke i gin powiedział ze mam isc do lab i poprosic o odpis a nie robic znów i stracic 50 zł.Ja mam0+ wiec M juz nierobił bo nie było potrzeby.