a mi nic nie rosnie... pisalam ze bylam dumna z brzuszka tylko ze malo kto oprocz mnie go widzi, musze spodnie z lycra zalozyc zeby potakneli ze owszem jest brzuszek. Cycki mi urosly i to sporo, ledw ow C sie mieszcze a jesli idzie o wage - dzisiaj 17tydzien ciazy zaczynam a na wadze ciagle 1,5kg mniej niz przed ciaza
u mnie mala waga ksiazkowa 3500, dlugosc 54cm :) w ciazy najpierw nie tylam a pozniej nadrobilam bo zatrucie ciazowe mnie dorwalo... teraz mam nadzieje ze obejdzie sie bez rewelacji i bede stopniowo tyla chociaz nie powiem wcale mi sie nie spieszy do bycia wielorybem :)
ojej dziewczyny ale mamy problem wazne żeby wszystko poszło sprawnie i szybko, sama jestem ciekawa jakiego dużego chłopaka urodzę, ja jestem niska (160cm) mąż (180cm) ale jak ja się urodziłam to miałam 58cm i 3,5 kg a maż był mniejszy i lżejszy więc jestem ciekawa jak się to rozłoży. Teraz synuś waży 580g
* szybki marsz * pływanie (woda nie powinna być zbyt zimna lub za ciepła) * ćwiczenia na rowerze stacjonarnym * ćwiczenia Kegla * ćwiczenia relaksacyjno-oddechowe * calanetis dla kobiet w ciąży (lekkie ćwiczenia tonizujące, rozwijające mięśnie, korygujące postawę)
Ćwiczenia zdecydowanie przeciwwskazane
* jogging (ponad 3 km na dzień) * biegi sprinterskie * jazda konna * jazda na rowerze (po powierzchniach stwarzających ryzyko upadku lub w tzw. pozycji wyścigowej - znaczne pochylenie w przód) * narty zjazdowe i wodne * narty biegowe (szczególnie powyżej 3000 m n. p. m.) * nurkowanie * skoki do wody * gry zbiorowe (ryzyko urazu) * pewne typy calanetics
jesli idzie o stepper to mi gin odradzil, a pozniej to juz nawet na rowerek szlaban przez skurcze
Hello KOBIETKI!!! Nio ja z moimi dwoma lokatorami przytyłam 5,5 kg, i też miałam mało spotkań z kibelkiem Biust się znacznie powiększył i nie obyło się bez kupna nowego stanika. A tak to lekarz powiedział, że wsio idzie w brzuszek i ponoć ładnie wyglądam. Choć ostatnio mam na buzi jakieś plamki, przebarwienia ... czasem znikają a czasem działają mi na nerwy. Jedna dzidzia ważyła 220g a druga 209g, narazie mieścimy się w normie - nio ale cóż jesteśmy już o tydzień do przodu pewnie i dzidzie nadrobiły wagę U nas wsio ok, jestem już na L-4 do końca, ginek powiedział, że będzie spokojniejszy. Ale dużo spacerujemy, śpimy i jemy jak jesteśmy głodni, choć przyznam, że nie mam jesio tych przysłowiowych smaków.
Pozdrawiam Was wsie mocniutko - jadę już na weekend do mojej rodzinki więc troszkę mnie nie będzie. Zdróweczka życzę i niech brzusie rosną
Witam dziewczyny! Niestety dopadł mnie jakiś nieżyt żołądkowo-jelitowy! Zdaje się że wirusowy, bo w poniedziałek rozchorował się mój teść,wczoraj szwagierka, a dziś w nocy złapało mnie! Większość czasu spędzam w toalecie, narazie mam tylko biegunkę , nie wymiotuję, ale nie wiem jak będzie później! Za godzinkę mam wizytę u lekarza, ale niewiele da się z tym zrobić jak się jest w 22 tygodniu ciąży! Idę właściwie tylko po zwolnienie! W nocy strasznie się wystraszyłam takie miałam skręty jelit, kiszek, albi nie wiem tam czego, że nie mogłam wytrzymać, chyba wszystko ze mnie wyszło! Mam tylko nadzieję, że to nie zaszkodzi mojej dzidzi!
Ja dopiero zaczynam powolutku wstawać z łóżka, więc niestety marna ze mnie ostatnio była forumowiczka. Może jak już zagrożenie całkiem minie to dam radę trochę więcej czasu tu spędzać. Na razie wydaje mi się, że to maleństwo informatykiem nie będzie, bo co tylko siądę do kompa to po 10-15 min boli mnie już brzuszek i muszę wracać do łóżka
Jagoda może nie zaznaczyłaś na dole pod komentarzem: "formatuj komentarz jako BBCode" ? A jeśli chcesz cosie ustawić na stałe taki suwaczek to wpisz to co powyżej w: Profil Informacje osobiste Twoja sygnaturka
a dziewczyny, jeżeli chodzi o powiększajace się piersi i biustonosz to polecam Triumpha, specjalny dla kobiet w ciąży, rośnie wraz ze wzrostem piersi, ja kupiłam. Kosztuje 59,90 zł na www.e-bielizna.pl
a ja mam narazie 2 kg na plusie :) ale brzusiojakby była w 7 conajmniej :D zwlaszcza wieczorem :)) Iwa mnie tez ostatnio cos dopadło .. boegunke mialam straszna ale przeszło mi to jakos :) myslalam ze tos od dzidzi ze cos zlego bo jeszcze jej nie czuje (pefnie przez to ze jestem gruboskorna:D:D) i jak lezałam sobie wieczorkiem to czułam takie zgrubienie na brzuszku z jednej strony ..i sie wystarszylam a potem to se snikło :) brzus sie wyrownał :D pefno dzidzia to byla :) i sie jakos uspokoiłam :) wy tez tak macie pomiedzy wizytami u ginka ze sie zamartwiacie co i jak ?? ja bym najlepiej chodzila co tydzien na usg :D :)
No to zobacyzmy jak to z tymi porodami bedzie, ja w zwiazku z tym ze moj gin jedzie na wakacje to sobie tak mysle ze fajnie by bylo urodzic albo przed 20czerwca albo dopiero po 5 lipca, zobaczymy jak sie mlody obywatel na to zapatruje. Mowia ze w 2 ciazy wsyzstko szybciej, w pierwszej mialam wywolywany porod w terminie ale wiekszosc kolezanek 1 dziecko rodzilo z poslizgiem od 7 do 14 dni
AniaM, mi w pierwszej ciąży szybko skracała się szyjka (mam PCO), Dawidka urodziłam co prawda w terminie, 38tc +6d. Teraz też ponoć szybciej urodzę, przez tą szyjkę, ale zobaczymy, może bedzie inaczej??
mi w pierwszej ciazy zaczely sie saczyc wody plodowe, mialam ich duzo ponad norme i znalazly jakies ujscie, gin ktory mnie przyjal na izbie przyjec (obecnie jest moim lekarzem prowadzacym wlasnie od wtedy) stwierdzil ze ie ma co czekac i jak sie nic nie ruszy to mam przyjsc nastepnego dnia na jego dyzurze i sprobujemy urodzic :) termin z okresu mialam 14kwietnia, z usg 9 maja, urodzilam 17kwietnia silami natury
siemanko! Ja swojego dzwońca przenosiłam 10 dni... Ciekawe jak teraz będzie? Kiepsko się dzisiaj czuję .. chyba przez ten wiatr... ogólnie strasznie nerwowa jestem..
Witam dziewczyny, oficjalnie mogę już do Was dołączyć II krechy zobaczyłam we wtorek, byłam tez na konsultacji u mojego gina, dał mi duphaston i jakieś witaminki z kwasem foliowym i jodem:) wizytę dłuższą z wynikami pierszych podstawowych badań mam 24.01 (środa).
Napiszcie mi jak się liczy tygodnie ciąży, od daty ostatniej miesiączki (18.12.2006) czy od daty zapłodnienia (02.01.2007) , bo w książce którą kupiłam sa obie metody, a którą używają lekarze i wy?
Dzięki dziewczyny my z mężem też się bardzo cieszymy, ja czuję się tak sobie, dużo sikam , jestem śpiąca i pobolewa mnie brzuch, ale mam nadzieję, że to "dzidzia" sobie robi miejsce, zrobiłam pierwsze badania morfologię, mocz, WR, glukozę i wszystko w normie, mam nadzieję że w środę dowiem się więcej od lekarza, mam tyle pytań, a mój M jeszcze więcej, siedzi na necie i czyta co mogę a czego nie, strasznie się przejął i szaleje, ale to takie miłe, pozdrawiam
Asiula ja ci wspolczuje :P nie pozwol mu tego czytac co mozesz a co nie :D moj moze nie czytał ale wział sobie do serca to ze musze sie lepiej odzywiac ze czasem mnie cholera bierze :D on se stoi przed kazda polka w sklepie i czyta skład produktow :) faceci :P
oj kfiatuszku, ja mam nadtroskliwy przypadek, mój M sam kupił książkę o ciąży jak tylko mu powiedziałam:) normalnie cały czas się pyta co jadłam, jak się czuję, nie dzwigaj, nie wdychaj chemikaliów, powinnaś brać kwas foliowy, jod, całuje brzuch i gada do fasolki:) śmieszy mnie to i rozczula, ale to dopiero początek, co będzie dalej strach pomyśleć
oj tak to jest rozczulajace ale z czasem i denerwujace :P jak np masz ochote na jakas cole i robisz łyka sobie to on patrzy na ciebie jakby cie miał zabic zaraz bo zrobilas rzecz straszna :D
czesc dziewczyny, co tam u Was słychać, bo u mnie i Mateuszka bo tak się będzie nazywać wszystko ok. Wczoraj miałam znowu niezłe kopanko. Co odkryłam że nie moge jeść czekolady wieczorem bo mam skurcze łydek i to straszne, tak poza tym żadnej zgagi czy zachcianek. Co do książek to mam dwie super ksiązki i czytam tak jak przypadają miesiące lub rozpoczynają sie tygodnie. W czwartek wizyta u gina z wynikami z usg, a za dwa tygodnie pierwsze zajęcia w szkole rodzenia. Tak patrząc na Wasze brzuszki to mój wydaje mi sie taki mały a jestem w ciązy dłużej od Was, ale myśle że jest ok, bo wg usg dzidzia jest dobrze rozwinięta.