Dziewczyny, mam pytanie. Jest prawdopodobieństwo, że jestem w ciąży (bardzo na to czekamy). Możecie mi doradzić, w jakim momencie warto iść na USG, żeby cokolwiek było widoczne - jeśli oczywiście w międzyczasie nic się nie wydarzy? Dziś jest 15. dzień wyższej temperatury. Z góry serdeczne dzięki.
Paulix, ja bym zrobiła sikańca a później betę hcg (test z krwi) - to już powinno dużo wyjaśnić,...chyba koło 6tc ma sens iść na USG...chociaż sam pęcherzyk widać chyba wcześniej...Trzymam kciuki!
Nie warto iść za wcześnie - ja w euforii pobiegłam do gina po pierwszym sikańcu i oczywiście się rozczarowałam. Kazał mi przyjść po dwóch tygodniach. Dawno czas mi się tak nie dłużył, jak wtedy ;-)
najlepiej 6 tydzien, wtedy juz widac bijace serduszzko :))) Ja zadzwonilam od razu do gina jak bylam w 3 tygodniu a on sam mi powiedzial, ze najwczesniej za 2, 3 tygodnie zebym przyszla :)
A ja dzisiaj dowiedziałam się na wizycie u gina, że niestety moja szyjka ma tendencje do skracania się :-( Mała leży bardzo nisko, co niestety zwiększa obciążenie... Facet zdążył mnie przyzwyczaić do tego, że nie straszy na wyrost, ale dzisiaj usłyszałam wprost, że jak nie będę 80% czasu spędzać leżąc, to niestety mogę urodzić za wcześnie :-(((
Ech, musi być dobrze. Przestraszyłam się, to fakt. Dzisiaj rzeczywiście leżę karnie od chwili, kiedy wróciłam od lekarza. Dopiero wstałam. No i znowu będę się musiała mierzyć sama ze sobą, co ja mam takiego w głowie, że nie toleruję swoich słabości?
Milena zanim się obejrzysz to będziesz na nowej liście, sama wiesz jak czas szybko w ciązy umie pędzić - co prawda zazwyczaj po pierwszym trymestrze zaczyna szaleć :) Hydrazine, trzymaj się i leż grzecznie, sprawdź też co możesz a czego nie możesz robić przez te 20% aktywnego czasu to spokojniej będziesz miała i się nie przeciążysz...
Hej, nieśmiało (bardzo) dołączam do Waszej listy. Powtórzyłam dziś betę...to wprawdzie dopiero super-początki, ale rośniemy z 89 przedwczoraj do 250 dzisiaj. Trzymajcie kciuki!!!
dopiero co dolaczylam do forum a dzis zrobilam test i pozytywny!! :) staralam sie 5 miesiecy. mam nadzieje ze wszystko bedzie ok. myslicie ze powinnam potwierdzic to badaniem krwi czy moge jednak wierzyc testowi? i kiedy moge isc do doktora zeby mnie nie odeslal do domu? pozdrawiam Was :)
Haadia najlepiej zadzwonić do przychodni i umówić się od razu z położną, bo tu ona prowadzi ciąże i przyjmuje chyba pierwszy raz ok 8 tyg. a USG ok 12-14 tyg. u mnie w przychodni nie robią badania z krwi pytają czy robiłaś sikany test i tyle.
Hej :) a my już po! Łucja przyszła na świat w poniedziałek 8 lutego o 3:20. Za czas jakiś opiszę jak wyglądał poród - na razie w skrócie, że było rzeczywiście ekspresowo :D.