Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeFeb 26th 2010
     permalink
    No to czekamy na Emila!
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
  1.  permalink
    No trzymamy kciuki żeby Emil był pewny tego że chce być już z mamusią po tej stronie brzuszka.
    --
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeFeb 27th 2010
     permalink
    Pewny był = od 1:15 jest z nami, 55 cm, 3950 g :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeFeb 27th 2010
     permalink
    Ooo to i ja trzymam kciuki, i zeby llekko poszlo :D
    --
    •  
      CommentAuthorKamyla
    • CommentTimeFeb 27th 2010
     permalink
    Fiufiu! Gratulacje!!! Kawal chlopa!!! :D Super!
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 27th 2010
     permalink
    Fiufiu i tutaj Ci serdecznie gratulujemy!
    Zdrowia dla Synka - duży chłopak z Emila :D
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeFeb 27th 2010 zmieniony
     permalink
    Gratulacje :bigsmile: Spory chłopak z tego Emila :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorAnetusia
    • CommentTimeFeb 27th 2010
     permalink
    Fiu, gratulacje!!! Niech zdrowo rośnie i bawi się grzecznie z siostrzyczką ;)
    •  
      CommentAuthorrooda
    • CommentTimeFeb 27th 2010
     permalink
    Ja tez i tu serdecznie pogratuluje:)
    --
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeFeb 27th 2010
     permalink
    gratulacje :)
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeFeb 27th 2010
     permalink
    Fiu, tak sobie dzisiaj o Was myślałam, jak się przebudziłam nad ranem dać Frankowi mleko, że dla nas to normalna noc, spimy, karmimy dzieci, etc., a dla Was tak magiczne wydarzenie, tak niezapomniana noc...ech, taka tam refleksja mnie naszła o 5 nad ranem...Gratulacje dla całej rodziny i czekamy na zdjecie malucha....
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorkaarolciaa
    • CommentTimeFeb 27th 2010
     permalink
    Fiu, gratulacje! Ładny klocuszek z Emila! Czekamy na fotki Małego :)
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeFeb 27th 2010
     permalink
    Fiu, super, ze juz jest z Wami!!! Bardzo sie ciesze i czekamy koniecznie na zdjecia :D
    --
    • CommentAuthorhaadia
    • CommentTimeFeb 27th 2010
     permalink
    Gratulacje Fiufiu!!!
    --
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeFeb 27th 2010
     permalink
    Dzięki ;)
    --
  2.  permalink
    Szybko Ci poszło, ledwie wiadomość że pojechaliście do szpitala a tu piszesz że Emil już z Wami.
    Mega gratulacje i zdrówka dla maleństwa no i dla Ciebie.
    --
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeFeb 27th 2010 zmieniony
     permalink
    Fiu wielkie gratulacje:) poród ekspresowy:)
    Haadia wydaje mi się, że jakoś niedawno uprzedzałam Cię o służbie zdrowia w UK:)(ja też w UK mieszkam) rzeczywiście na początku martwiłam się tak jak Ty, pierwszy trymestr to była tragedia, bo USG dopiero w 12stym tyg robią, ale z perspektywy czasu też jestem zadowolona z opieki w czasie ciąży, po co iść na USG w 6tym czy 8ym tyg. ciąży jak i tak nic nie widać praktycznie, jedynie możesz się zdenerwować, bo będzie pęcherzyk, ale lekarz nie wykryje tętna i postraszy Cię, że dziecko nie przetrwało i skrobankę trzeba zrobić, a z maleństwem tak na prawdę wszystko ok, tylko np. owu się przesunęła. w szpitalach na prawdę dobre obiadki (śniadanka zresztą też) są i menu zmieniają co tydzień a do tego masz wybór co chcesz zjeść:P
    jeśli jakieś komplikacje są (tak jak ja miałam stan przedrzucawkowy) to się Tobą zajmują, wysyłają na badania do szpitala i położna przychodzi do Ciebie do domu zbadać mocz i ciśnienie, do mnie pod koniec ciąży to nawet 4x w tyg. przychodziła, bo nie chciałam leżeć w szpitalu a wyniki były na granicy wysłania do szpitala. USG miałam robione 3 razy w 12stym tyg. (albo i nawet 14stym. bo długa kolejka chyba była), 20tc i 37tc (bo już w szpitalu leżałam na patologii i było zagrożenie, że cesarkę mi zrobią, ze względu na pre eclampsię.
    jedno co mi się nie podoba to, że nie walczą o ciążę, przed 12 tyg. tylko właśnie jak to któraś powiedziała "naturalna selekcja",moja przyjaciółka była w 10tym tyg. i zaczęła krwawić to niestety nawet USG nie zrobili, jedynie badanie krwi i powiedzieli wróć za tydz. na powtórkę badań a jak wróciła po wyniki to powiedzieli, że ciąża się nie utrzymała i tylko sprawdzą za kilka dni czy się dobrze "oczyściła".
    pamiętaj, że brak objawów to dobry objaw:P hihi i nie martw się, wszystko będzie ok:wink:
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeFeb 27th 2010
     permalink
    Nie taki znowu ekspresowy, od pierwszego do ostatniego skurczu jakieś 24 h.
    --
    • CommentAuthorhaadia
    • CommentTimeFeb 27th 2010
     permalink
    Pandy dzieki za odpowiedz z detalami :)
    Wszystkie Wasze odpowiedzi, przyklady, pocieszenia na prawde mi pomagaja i umiem powoli cieszyc sie swoim stanem i zdaje sobie sprawe ze przeciez i tak nic nie zmienie. Nie mam sie co zamartwiac.
    Dziekuje Wam bardzo bardzo! =*
    --
    •  
      CommentAuthorKrispina
    • CommentTimeFeb 28th 2010
     permalink
    Gratulacje Fiufiu! Emilku witaj na świecie!
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeFeb 28th 2010
     permalink
    hmm wiecie, ja tylko nie rozumiem czemu mowicie, ze nic nie widac w 6 czy 8 tc. Ja bylam w 6 tygodniu i nigdy nie zapomne jak wyczekiwalam zeby je uslyszec. Jak oboje z M uslyszelismy glosne bicie serducha (pomimo tylko 3mm i mam super wyrazne zdjecie :) ), to sie oboje sie rozplakalismy. Szwagierka (mieszka w Angli 7 lat), mowila wlasnie, ze do 12 tc ciaza praktcznie nie jest traktowana jako ciaza...i tego nie rozumiem... No ale kazdy kraj rzadzi sie wlasnymi prawami :)
    --
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeFeb 28th 2010
     permalink
    Trisha powiedzmy, że jest 6tc i jeśli owu była ok 14dc to wszystko będzie ok, ale jak się przesunęła to do zapłodnienia doszło później i dlatego też zarodek będzie mniejszy lub jeszcze go może wcale nie widać, a lekarz powie, że w 6tyg. powinno już być wszystko na miejscu i będzie Cię straszył pozamaciczną, lub że serduszko nie bije, tylko bardziej się będziesz denerwować
    Fiu trochę inaczej to wygląda jak się przez to przechodzi, a inaczej jak się czyta posty i w jednym piszesz, że się zaczęły skurcze w drugim, że już tulisz Emila:D no i już w domku jesteście:D gratuluję raz jeszcze
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeFeb 28th 2010
     permalink
    Dzięki, dziewczyny :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeFeb 28th 2010
     permalink
    Pandy, dobry lekarz wie jakie cykle ma pacjentka i nie stwierdzi nagle ciazy poza macicznej ot tak, bo nie widac. To juz kwestia lekarza i przeprowadzonego wywiadu z pacjentka. Mojej kolezance niestety jedna z lekarek po USG w 2 czy 3 miesiacu ciazy powiedziala, ze dziecko nie zyje i dala jej srodki poronne, ktore ona za jej rada zazyla. Zaczela strasznie wymiotowac i zle sie czuc i pojechala do szpitala, a tam jej powiedzieli, ze dziecko przeciez zyje i wszystko jest w porzadku. Teraz Maja ma roczek i jest zdrowa. Jak widac jest wiele przypadkow lekarzy zwyczajnie niekompetentnych i uwazam, ze to co powie nam lekarz zalezy tylko do tego jaki on jest :)

    ja sama na wlasnej skorze odczulam tempote kilku lekarzy, przez ktorych jedna noga bylam juz w grobie ;/
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeFeb 28th 2010
     permalink
    Takiego lekarza podałabym do sądu....słowo daję...nie podarowałabym...
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
  3.  permalink
    FiuFiu gratuluje serdecznie :)))

    Mojego M siostra cioteczna urodziła swoją cówrkę z piatku na sobotę w 20 minut. Nie wiedziałam, że tak szybko można :)
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMar 1st 2010 zmieniony
     permalink
    Ponoć porody błyskawiczne się zdarzają :-) Ale rzadko. Czytałam ostatnio na pewnym forum bardzo ciekawy wątek z relacjami kobiet, które urodziły w takim krótkim czasie (link). Perspektywa krótkiego porodu wydaje się być kusząca, ale wcale nie jestem pewna czy chciałabym coś takiego przeżyć... :wink:
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeMar 1st 2010
     permalink
    ja urodzilam Mikusia w poł godziny :)
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeMar 1st 2010 zmieniony
     permalink
    Ło matko, Kfiatku, to z Niespodziewajkiem jedź szybciej;)
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeMar 1st 2010
     permalink
    no ja wlasnie sie tego boje ;) z Mikusiem byłam juz w szpitalu bo to było po terminie :P a teraz nie wiem jak to bedzie i jeszcze na dodatek szpital w ktorym wczesniej rodziłam zamkneli a był na moim osiedlu raptem 5 minut piechotka a teraz to w centrum miasta :D moja mama powiedziala ze jak moj M bdzie w nocy w pracy to bede spac u niej albo ona u mnie :D dalek nie mam bo tylko przejsc przez ulice :D zobaczymy co to bedzie :)
    --
    •  
      CommentAuthorAine
    • CommentTimeMar 1st 2010
     permalink
    ja wracam na forum mam nadzieje - opracowalam metode lezenia na lewym boku, z netbookiem ulozonym po skosie na poduszce-rogalu a prawa reka pisze - jak widac mozna
    obym jeszcze tak przynajmniej 10 tygodni polezala - kciuki trzymac tam mocno za nas ;)
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMar 1st 2010
     permalink
    Aine witaj w klubie :smile: Ja też z pozycji horyzontalnej nadaję :wink:
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeMar 1st 2010
     permalink
    nawet nie puscilam przez chwile :P
    --
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeMar 1st 2010
     permalink
    Trisha ja już tyle historii się nasłuchałam o głupocie lekarzy, że aż głowa boli, o skrobankach itp. które nie były potrzebne, bo dzieciątko żyło, wiadomo jak dobry lekarz to fajnie iść wcześnie na USG i robić na każdej wizycie i widzieć jak maluszek rośnie:D ale jak się nie ma takiej możliwości to lepiej się nie zamartwiać, że USG robią tylko 2x w ciąży a pierwsze dopiero w 12stym tyg. lepiej cieszyć się ciążą:D
    dziewczyny trzymam kciuki mocno zaciśnięte żebyście donosiły przynajmniej do 37tc
    Kfiatuszku w pół godziny partych czy od rozpoczęcia skurczy?:shocked:
    •  
      CommentAuthorAine
    • CommentTimeMar 1st 2010 zmieniony
     permalink
    hydrazine wlasnie wiem ze ty lezakowa, nie sadzilam ze ja tez bede i pamietam ze ty do godziny 0 tez intensywnie pracowalas
    wszyskim dziekuje za kciukowanie bo mi bardzo pomaga,czuje ze nie jestem sama, jakos tak odwiedziny i telefony rodziny i znajomych mnie nakreacaja i ciezko mi lezec wiec ograniczam niestety
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMar 1st 2010
     permalink
    Tak to bywa, myślałam, że to będzie proste, żyć na dotychczasowych obrotach, a tu taka "niespodzianka". Też trzymam za Was kciuki, zwłaszcza, że przed Wami dłuższa droga. Ale musi być dobrze, z każdym dniem jesteście przecież bliżej szczęśliwego rozwiązania :smile:
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeMar 1st 2010
     permalink
    Pandy ogolnie ;) rano niby mialam jakis zapis skurczy na ktg ale to byly raczej takie twardnienia brzucha jak zawsze jak lezałam na plecach :) pozniej jak chodzilam z kroplowa (na wywołanie) to ani skurczyka nie było nic starsznie mi sie nudziło:P potem poczułam pyk i pierwszy mocny skurcz pecherz sie lekko przedziurawił ale nie pekł :P no to zadzwonilam po meza :) był w 10 minut u mnie poszlam jesze siku i jak wstawałam to pcherz pekł do konca i zanim wyszłam z łazienki i doszłam na porodowke to miałam ze dwa porzadne skurcze jak wlazłam na łozko to odrazu parte sie zaczeły ale sie zdziwiłam :D ze 3,4 parte i Mikus był z nami :)
    --
    •  
      CommentAuthorzuzolcia
    • CommentTimeMar 1st 2010
     permalink
    Aine trzymam kciuki na moc :) ja leżałam na początku wiem jakie to frustrujące ale dasz radę :)

    Kfiatuszku to tylko sobie życzyć takiego porodu naprawdę !!!

    Fiu wieeeelkie gratulacje :D
    --
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeMar 1st 2010
     permalink
    Dzieki!
    --
    •  
      CommentAuthorAine
    • CommentTimeMar 1st 2010 zmieniony
     permalink
    lezenie to pikus w porownaniu ze strachem o utrate dziecka - ja tam moge lezec byle wylezec zdrowego Jaska...
    --
  4.  permalink
    No to leżakujcie dziewczyny a Wasze dzidzie będą przynajmniej po porodzie z Wami, czasami trzeba się poświęcić dla dobra innej osóbki, zwłaszcza tej którą się nosi pod serduszkiem. Ja właśnie sobie też odpoczywam - bo poszłam na zwolnienie - ale nie mogę sobie znaleźć zajęcia, ostatnio stwierdziłam że chyba na szydełku zacznę coś dziergać.
    Trzymam kciuki żeby wsio było OK.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMar 2nd 2010 zmieniony
     permalink
    Oj, a moje wszystkie zaczęte robótki leżą odłogiem przez to leżenie, bo nijak nie potrafię sobie poradzić z drutami do robótek w pozycji horyzontalnej :sad:
    A dziś w nocy Mała jeszcze niżej się ułożyła - obudziła mnie, czułam dosłownie jak się odpycha nogami i wciska mi głowę jeszcze niżej w miednicę. Mam nadzieję, że to nie oznacza, że ona się już wybiera na tę stronę...
    •  
      CommentAuthorAine
    • CommentTimeMar 2nd 2010
     permalink
    ja tez niewiele zrobie: czytanie, netbook, gazety, muzyka, tv, wizyty meza i w toalecie i koniec atrakcji i wszystko krotko bo rece bola i brzuch sie spina ale trudno...
    cale szczescie ze rehabilitantka mi pomogla mowiac co moge zrobic i jak lezec zeby bylo wygodniej
    --
  5.  permalink
    No i co tam dziewczyny żadna nic nie pisze?
    Moj dzidźka w 29 tc waży 1410g i nie wiem czy to dużo czy nie - napiszcie ile wasze ważyły w tym czasie.
    Faktem jest że moi chłopacy mieli 1300 i 1600 w 30 tc więc teraz jest pomiędzy.
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeMar 4th 2010
     permalink
    ja jeszcze nie doszlam do tego etapu a moj synio bedzie mierzony i wazony za 2 tygodnie w 25 tc
    --
    •  
      CommentAuthorAine
    • CommentTimeMar 4th 2010 zmieniony
     permalink
    ja tez jeszcze daleko ale tu zajrzyj
    http://mediweb.pl/interactive/calc03.php
    --
  6.  permalink
    Patrzyłam tam ale jak porównałam wagę dzieci wcześniej urodzonych to jest "trochę" rozbieżność bo jakieś 350g.
    Na teraz się zgadza. Jak dobijecie do mnie to piszcie wagę:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 4th 2010
     permalink
    Margaretko sprawdzilam i moj Krzysko wazyl w 29tc - 1365g tyle ze lekarz mowil ze przy wadach wrodzonych to jeszcze z 200trzeba byloby dodac takze waga Twojego smyka moim zdaniem akuratna. przy swoim zapisku z tamtego tygodnia mam info ze norma na 30tydzien to 1400gram :))
  7.  permalink
    Dzięki bo nie chciałabym żeby mała była taka duża jak chłopaki bo potem za dużo nie można nosić i wysiada kręgosłup...
    A mój lekarz stwierdził że dobije do 4kg no chyba że szybciej by wyszła? w co nie wierzę.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 5th 2010
     permalink
    Krzysko urodzil sie w 36tyg wazac 2950 ale ja od 28tyg ciazy bylam na specjalnej diecie zeby go podtuczyc bo nie wiedzielismy czy doczekam do 36tyg czy bedzie trzeba ciac juz ok 33tc
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.